• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stocznia Gdańsk sprzedaje działki obciążone hipoteką

Robert Kiewlicz, Wioletta Kakowska-Mehring
18 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Sytuacja gdańskiego zakładu jest poważna, potrzebne są natychmiastowe działania. Sytuacja gdańskiego zakładu jest poważna, potrzebne są natychmiastowe działania.

Stocznia Gdańsk ma kłopoty finansowe, z których próbuje wyjść zmieniając podstawowy profil produkcji. To jednak zajmie trochę czasu, a firma potrzebuje pieniędzy już. Dlatego wystawiła na sprzedaż teren na tzw. froncie wyspy: ok. 18 ha gruntu i ok. 35 ha działek wodnych. Niestety, część działek jest obciążona hipoteką. Największym wierzycielem jest Zakład Ubezpieczeń Społecznych.


Czy Stocznia Gdańsk poradzi sobie z kłopotami?


O kłopotach gdańskiej stoczni, w środowisku szeptało się już pod koniec ubiegłego roku. O problemach zaczęto mówić otwarcie w styczniu tego roku, kiedy to doszło do opóźnień w wypłatach.

Czytaj też: Stocznia Gdańsk rezygnuje z budowy statków i sprzedaje działki

W ub. tygodniu pojawiło się ogłoszenie o sprzedaży części terenów należących do Stoczni Gdańsk. Chodzi o ok. 18 ha gruntu i ok. 35 ha działek wodnych na tzw. froncie wyspy Ostrów. Chodzi o teren tuż za mostem, gdzie dziś znajduje się m.in. budynek zarządu. zobacz na mapie Gdańska

- Realizujemy też intensywnie program kompaktyzacji, żeby zminimalizować koszt stały - tłumaczy Jarosław Łasiński, przewodniczący Rady Nadzorczej Stoczni Gdańsk. - Bez problemu możemy operować na mniejszym obszarze. To wynikało z wcześniejszych planów. Ale przyznaję, że z racji obecnej sytuacji musieliśmy zintensyfikować ten proces. Jednocześnie pracujemy z naszymi akcjonariuszami nad realizacją podwyższenia kapitału SG.

Jednak jak podała "Gazeta Wyborcza", część działek wystawionych na sprzedaż ma obciążone hipoteki. Największym wierzycielem jest ZUS. Jak sprawdziliśmy, zakład sądownie zajął hipoteki działek Stoczni Gdańsk za blisko 50 mln zł zaległych składek na ubezpieczenie społeczne, zdrowotne, fundusz pracy, fundusz gwarantowanych świadczeń pracowniczych i fundusz emerytur pomostowych oraz odsetki. Są to też zaległości, które powstały zanim ukraiński inwestor przejął stocznię. Na liście wierzycieli jest też Energa Obrót. Chodzi o cztery faktury oraz noty odsetkowe za rok 2012 w kwocie 6 mln zł. Roszczenia ma też Cypryjska spółka Jiranol Trading LTD (niespłacona pożyczka z maja 2012 roku w kwocie 5 mln euro) oraz Vindexus Giełda Praw Majątkowych, spółka zajmująca się zarządzaniem wierzytelnościami i windykacją (10 mln zł). Działki obciążone są także hipoteką dotyczącą gwarancji udzielonych przez Korporację Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych w kwocie ponad 300 mln zł.

Czy znajdzie się chętny na zadłużone działki?

- W mojej ocenie ceny działek będą musiały być okazyjne, bo w czasach spowolnienia gospodarczego inwestorzy zwykle poszukują okazji - ocenia Magdalena Reńska, dyrektor regionalnego oddziału w Gdańsku, Jones Lang LaSalle. - Niestety, w trudniejszym gospodarczo okresie zwykle stolice państw rozpatrywane są jako bezpieczniejsze dla inwestycji. Z drugiej jednak - pozytywnej strony - stoczniowe tereny z nadbrzeżami mają niezwykłą wartość pod względem lokalizacji.

Miejsca

Opinie (60)

  • to nie jest stocznia. To zakład przemysłowy. Skonczyli z budową statków. (1)

    • 13 1

    • powinni mieć zakaz używania w nazwie zakładu wyrazu "stocznia".

      • 8 0

  • to było do przewidzenia

    chyba każdy kto tam pracuje dawno wiedział, że źle się dzieje. Jak to się mówi ryba się psuje od głowy i w tym przypadku też tak jest. Już drugi miesiąc są opóźnienia w wypłatach, w marcu pewnie w ogóle nie zapłacą

    • 13 0

  • Brak słów (3)

    Żal, jeden wielki żal. Wszystko sprzedać, wszystko zamykać bo się nie opłaca chore to jest!! Panie Premierze w Niemczech stocznie doskonale prosperują a u nas zawsze nic się nie opłaca, najlepiej ludzi zwolnić, stocznie zamknąć, wszystko wyprzedać i mieć wszystko gdzieś taka Pana polityka. Nikogo nie obchodzi los tych ludzi. Kiedyś tylu ludzi pracowało w tych stoczniach, taka historia jest ale najlepej zniszczyć to bo po co. Żal, w tym kraju nic dobrego już nas nie czeka.

    • 16 5

    • A co ma do tego premier?

      Zresztą u nas stocznie też działają, choćby remontowa.

      Stocznia Gdańsk utopiła się sama, setki dyrektorów, prezesi z nadania partyjnego, związkowcy czynnie dążący do napchania własnej kiesy kosztem zakładu. Zwalnianie kompetentnych pracowników zamiast wazeliniarzy (vel. ostatnie zwolnienia w biurze projektowym) itd.

      Tak kierowany zakład to i by się w Singapurze, czy innym państwie z czołówek przyjaznych biznesowi, nie miał szans utrzymać.

      • 16 1

    • qba

      to nie jest wina premiera. stocznia jak każdy zakład działający na wolnym rynku działa sam (jest niezależny od premierów itp.). Odpowiada za niego kadra zarządzająca.

      • 4 2

    • Brak słów? Brak danych!

      Stocznie w Niemczech doskonale prosperują? Serio? Które?
      Co na zrobić premier? Dać kasę? Z naszych podatków!? Utrzymywac z tych podatków nierentowny zakład przesiąknięty ukłądami i układdzikami, tylko po to żeby nie było żal? Bo ma wartość historyczną? FSO też ma i Ursus i huty i kopalnie. Odbudowac , odtworzyć i niech praca wre!

      • 1 1

  • Złodziejska banda

    "Realizujemy też intensywnie program kompaktyzacji, żeby zminimalizować koszt stały"
    To teraz tak się mówi na niezapłacone faktury dla usługodawców? Złodziejska banda zarządzająca. Zagadka dla dyrekcji stoczni - co to znaczy jak się nie płaci za dostarczane produkty i usługi? Podpowiem - kradzież.

    • 11 1

  • załoga wzywa mariana (1)

    1700 kredytu na mieszkanie z 3 dzieci a oni wypłaty nie daja zawsze musi cierpiec najniszszy szczebel , brawa tez dla solidarnosci bandy złodziej co robia sobie tylko andrzejki, śledziki ile razy przekraczajac brane stoczni zawsze wisialy plakaty impreza tu impreza tam, k....a w....-e lepsza

    • 20 2

    • Na Titanicu grali do końca

      Jakby nie było tych imprez to jeszcze większy by lament po stoczni sie rozniósł.

      • 4 0

  • Żurawie

    Jeśli kiedykolwiek zobaczę, że na horyzoncie żurawie zniknęły ze stoczni to osobiście podpalę urząd miejski!!!

    • 15 1

  • Dalsze rozkradanie polski ... (1)

    Gdzie jest bolek i borowczak ? Przeciez to robole ze stoczni ,którzy przyczynili się do likwidacji polskiej stoczni i swoich kolegów .

    • 9 2

    • ponton i borowa swoja droga,ale udzial ma tez Szlanta+syndyk i budyn!!!

      • 3 0

  • Guzikiewicz i S-ka z o.o.

    Winna upadku stoczni jest firma Guzikiewicz i S-ka z o.o.
    To banda nieudaczników na pensjach niby związkowych, ale finansowanych przez stocznię. Biznesmen Rydzyk powinien oglosic nową kwestę w postaci cegielek dla upadającej stoczni.

    • 9 2

  • Wina związków

    Związkowcy to cwaniacy im krzywda nie grozi ,...Szczególne w sg ne trzeba było palic opon tylko pomagac w zarządzaniu zakładem ....Ale guzik robił co innego ,bo chciał do sejmu tylko że się pisowcowi nie udało.................

    • 9 2

  • Brak szybkiego dojazdu do gsr. (1)

    Prawdopodobnie w związku ze sprzedażą terenu za mostem od marca nie będą przez gdańską kursowały autobusy dowożące pracowników do remontówki dojazd do i z pracy wydłuży się o +- 30minut więcej ludzi znów zacznie korzystać z samochodów droga do gsr będzie zakorkowana .Niech władze remontowej lub miasta zrobią coś w tej sprawie dojazd przez gdańską był najszybszy i najtańszy .Pomyślcie o pracownikach a nie o kasie !!!!!!!!!!!!!!

    • 11 1

    • przez Gdańską może nie

      ale autobusy jeżdżą przez Na Ostrowiu.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Justyna Kowalczyk

Prezes zarządu OptiWay Biuro Rachunkowe Sp. z o.o.. Absolwentka Wydziału Finansów i Rachunkowości...

Najczęściej czytane