• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiejskie stocznie chcą pracować dla wojska

Wioletta Kakowska-Mehring
1 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Podniesienie bandery na ORP "Dąbie" nastąpiło w maju 1986 roku. Podniesienie bandery na ORP "Dąbie" nastąpiło w maju 1986 roku.

Ministerstwo Obrony Narodowej podpisało ze Stocznią Remontową Nautą umowę na remont dwóch okrętów zwalczania min - ORP "Dąbie" i ORP "Resko". Teraz ogłoszono przetarg na dostawę czterech motorówek dla Marynarki Wojennej. Toczą się rozmowy w sprawie budowy niszczycieli min. Może jednak wojsko będzie klientem trójmiejskich stoczni.


Współpracę wojska z polskimi firmami przy remontach i modernizacji sprzętu zapowiedział ostatnio minister Tomasz Siemoniak. Współpracę wojska z polskimi firmami przy remontach i modernizacji sprzętu zapowiedział ostatnio minister Tomasz Siemoniak.

Czy polskie stocznie powinny mieć specjalne względy przy zleceniach dla MW?


Kontrakt wpisuje się w zapowiedzianą przez ministra obrony Tomasza Siemoniaka współpracę wojska z polskimi firmami przy remontach i modernizacji sprzętu - przyznał rzecznik MON Jacek Sońta, ogłaszając informację o umowie z Nautą. Wartość prac to ok. 45 mln zł. Umowa obejmuje m.in. remonty główne uzbrojenia i sprzętu wojskowego oraz silników spalinowych i urządzeń pomocniczych, a także modernizację systemów monitorowania i sterowania napędem głównym, elektrownią okrętową i instalacją osuszania okrętu. Okręty mają wrócić do służby już pod koniec listopada 2013 r. Podniesienie bandery na ORP "Dąbie" nastąpiło w maju 1986, ORP "Resko" wszedł do służby w marcu 1988. Oba trałowce reprezentują projekt 207 P (typ Gardno). Okręty tego typu były budowane w Stoczni Marynarki Wojennej w latach 1983-90.

Z kolei pod koniec lutego Inspektorat Uzbrojenia ogłosił przetarg na dostawę dla Marynarki Wojennej czterech motorówek hydrograficznych. Dwie mają być dostarczone jeszcze w listopadzie tego roku, dwie kolejne do października 2014 roku. Mają to być jednostki o długość kadłuba do 15 metrów, mają mieć nowoczesne sonary i echosondy, bardzo dokładny system nawigacyjny oraz robota do badania dna morskiego. Czy zgłoszą się nasze stocznie? Otwarcie ofert zaplanowano na 3 kwietnia br. Liczy się cena, ale 20 proc. będzie można zdobyć za warunki gwarancji zamówionych jednostek.

Wiadomo, że "apetyt" na budowę niszczycieli min Kormoran II ma konsorcjum, na którego czele stoi Remontowa Shipbuilding. Jak ostatnio ogłoszono, konsorcjum będzie negocjować ten kontrakt z Ministerstwem Obrony Narodowej. Oprócz gdańskiej stoczni bierze w nim udział Stocznia Marynarki Wojennej, Ośrodek Badawczo Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej z Gdyni oraz Centrum Techniki Okrętowej. Teraz konsorcjum zajmuje się doprecyzowaniem oferty.

- Oceniliśmy, że po połączeniu sił na rzecz tego projektu, mamy duże szanse na pozyskanie tego kontraktu - mówi Andrzej Wojtkiewicz, prezes Remontowa Shipbuilding. - To byłby dobry przykład partnerstwa prywatno-publicznego.

Nie rezygnuje też Stocznia Remontowa Nauta. Jak podał branżowy portal altair.com.pl, pod koniec stycznia "Nauta zaproponowała resortowi obrony swój własny trzywariantowy projekt budowy niszczycieli min - podstawowy ze stali małomagnetycznej oraz z kompozytów węglowych lub z aluminium".

Umowa na realizację pierwszego okrętu tego typu powinna zostać zawarta w maju 2013 z terminem dostawy gotowej prototypowej jednostki do końca 2016 roku.

Szef MON zatwierdził też konfigurację i harmonogram budowy okrętu patrolowego ORP "Ślązak". "Ślązak" to nowa nazwa dla legendarnego już projektu 621, popularnie nazywanego "Gawronem". Okręt ma trafić pod banderę Marynarki Wojennej w pierwszym kwartale 2016 roku. Budowa "Gawrona" rozpoczęła się w 2001 roku. Projekt realizowała Stocznia Marynarki Wojennej. Do tej pory na budowę "Gawrona" wydano ok. 450 mln zł, a na jego dokończenie - jako korwety - potrzebny byłby jeszcze miliard złotych. Z kolei szacuje się, że przebudowa na patrolowiec pochłonie "tylko" 100 mln zł. Nie wiadomo też kto będzie współpracował ze Stocznią Marynarki Wojennej przy tej inwestycji. Prace, według nowych wymagań marynarki, ruszą w czerwcu.

Więcej o pomorskiej gospodarce

W programie Marka Kańskiego Pomorska Kronika Biznesu: Ryzyka gospodarcze i społeczne, ubezpieczenia, sondaże. Jakie są ograniczenia a jakie zalety liczbowego opisu rzeczywistości - rozmowa z prof. Mirosławem Szrederem, naukowcem, dydaktykiem, publicystą; Po co Gdańskowi Narodowe Centrum Sportów Motorowych. Finansowanie budowy, koszty eksploatacji, sportowy marketing - konferencja w Amber Expo.
Pomorska Kronika Biznesu w TVP Gdańsk w piątek o 18.20. Powtórka programu w sobotę o 17.15.

Miejsca

Opinie (29) 2 zablokowane

  • ale co za darmo, przecież wiadomo że PO nie daje pieniedzy na obronę (3)

    ale co za darmo, przecież wiadomo że PO nie daje pieniędzy na obronę.
    To co Donek - czaruś mówi to jedno, a życie to drugie.
    Chłop jak widzi kamerę, nie może się opanować, powie wszystko co mu przyjdzie na myśl. Tak że lepiej niech nie stawiają na tego konia, bo pójdą z torbami.

    • 13 14

    • Idiota

      Jesteśkretynem

      • 0 0

    • ble ble

      a wiesz że jest pewien zapis o przekazywaniu pewnej kwoty ustalonej procentem od PKB, w ten sposób wojsko zapewniło ciągły wzrost przekazywanych funduszy na wojsko, ponieważ PKB ciągle rośnie to i wojsko dostaje co raz większe środki..

      • 3 1

    • znalazł sie znawca tematu

      taaa a inni pajacu dawali? czas na lekarza specjalistę bo nienawiść zasiana przez pewnych w tym kraju króluje.

      • 6 4

  • Najpierw trzeba mieć pieniądze....

    Najpierw trzeba mieć pieniądze a później myśleć o poważnej modernizacji a nie o biednych motorówkach.
    Proszę zobaczyć jak robi się to w Wielkiej Brytanii:
    money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/minister;obrony;broni;wydatkow;na;wojsko,12,0,1261580.html

    • 0 0

  • 87%

    Tylu ankietowanych chce aby nasze stocznie miały specjalne względy.
    Co do płacenia za te względy,to ilu mamy chętnych?

    • 0 0

  • okrety dla marwoju (5)

    trzeba budować nowe jednostki dla marynarki Wojennej co do tego to chyba nikt nie ma uwag.Problem w tym kto i gdzie te okrety budować? Gdańska stocznia remontowa shipbuilding ma odpowiednią infrastrukturę dla tego typu prac, podobnie Stocznia marynarki wojennej ( w likwidacji ) z Gdyni Nauta , która chce budować
    niestety nie ma urządzeń do wodowania ( przede wszystkim brak pochylni lub dużego podnośnika statków ). Wszystkie te stocznie łączy jedno : brak kadry technicznej, która by podjęła się budowy okrętów. Budowa cywilnego statku to co innego niż okręt wojenny. Z pewnością Gdańska Remontówka jest najlepiej przygotowana bo Nauta nie jest w stanie zbudować żadnego statku sejner za który wzięła sie czy katamaran dla UG to porażka. Przecież Ganew , Gąsior czy kapitan z Konremu nie mają pojęcia o okretownictwie , statki dla nich to czarna magia.

    • 29 3

    • człowieku (1)

      dziś do budowania okrętów/statków nie jest potrzebna pochylnia. wystarczy kawałek nabrzeża, pare siłowników hydraulicznych i wypożyczony na czas wodowania dok pływający. amen

      • 1 5

      • kotletowi

        niestety nie jest tak jak piszesz.

        • 1 0

    • (1)

      i mieliby budować kolejną korwete w cenie lotniskowca?
      Wiem że należy wspierać własny przemysł ale nie wtedy jak robi on takie wałki.

      • 5 3

      • Krzysiu idż na piwo bo wiedzy na temat korwety Ci brak.

        • 0 1

    • Remontowa Shipbuilding (dawna Północna) doświadczenie z budową okrętów jednak ma.

      • 7 0

  • Na sam przód wywalić tego darmozjada przewodniczącego solidarności

    STOCZNI MARYNARKI WOJENNEJ

    • 4 2

  • To nam się zwiększy potencjał obronny o 4 motorówki.No teraz Czesi nam nie podskoczą.

    • 5 1

  • Kurestwo i Zlodziejstwo

    zamiast zaczac wydawac pieniadze z rozumem to bedziemy ladowac miliony w remont starych guwien ktore ktos inny wyremntuje za 1/4 ceny i wdodatku w stoczni banda pijaczkow kija zrobi, smierc naucie i tym pseudo stocznia siedlisku pijakow

    • 3 4

  • to my mamy stocznie??

    • 6 2

  • Przecież z całego wojska została tylko orkiestra reprezentacyjna. (1)

    • 25 2

    • A kapelani wojskowi to co?

      • 4 2

  • Stocznie...

    Stocznie padły już i produkcji statków nie ma !!
    Jedynie stocznie nauta i remontowa istnieją bo zostały sprywatyzowane w 90 latach poprzedniego wieku. I tak wiązało sie to ze zwolnieniami i podziałem...
    A co do remontu to jakaś fikcja !
    Na stoczni remontowej stoi teraz ORP Kaszub który ma zardzewałe torpedy na stanie. Zgadnijcie kto je teraz servisuje ??
    Odpowiedz prosta,rosyjscy engineros. Jak będzie wojna to i tak polecą nie tam gdzie trzeba ;] Jaki sens remontu? ŻADEN...

    • 9 4

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Kinga Stawicka

Dyrektor Sprzedaży Krajowej w firmie Marcopol Sp. z o.o. Producent Śrub - wiodącego producenta i dostawcy elementów złącznych dla wielu gałęzi przemysłu w Polsce i do ponad 40 krajów na świecie. Absolwentka Wydziału Zarządzania i marketingu w Wyższej Szkole Administracji i Biznesu w Gdyni. Związana z firmą Marcopol od 2006 roku, od trzech lat na stanowisku Dyrektora Sprzedaży Krajowej. Systematycznie realizuje strategię biznesową firmy i z sukcesem rozwija sprzedaż na rynku Polskim. Ekspert...

Najczęściej czytane