• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ugody z frankowiczami się opóźnią. Nowy termin wyroku sądu

Robert Kiewlicz
13 kwietnia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Sąd Najwyższy kolejny raz zmienił termin uchwały dotyczącej kredytów we frankach szwajcarskich. Sąd Najwyższy kolejny raz zmienił termin uchwały dotyczącej kredytów we frankach szwajcarskich.

Posiedzenie składu pełnego Izby Cywilnej Sądu Najwyższego miało się początkowo odbyć 25 marca 2021 r. Jednak w ostatniej chwili posiedzenie przeniesiono na 13 kwietnia, a następnie na 11 maja. Na ten wyrok czekają tysiące kredytobiorców w Polsce. Ma on na celu zapewnienie jednolitości orzecznictwa i pozwoli na ograniczenie wątpliwości prawnych dotyczących kredytów walutowych oraz skutków prawnych ich unieważnienia.



Co ma największe znaczenie przy wyborze oferty banku?

Uchwała będzie dotyczyła sześciu pytań. Pierwsze pytanie ma rozstrzygnąć, czy możliwe jest zastąpienie niedozwolonych zapisów umownych określających kurs waluty innym sposobem ustalania kursu waluty, wynikającym z przepisów prawa lub zwyczajów. Kolejne pytania, drugie i trzecie, dotyczą ważności umowy kredytów indeksowanych i denominowanych, w sytuacji gdy nie ma możliwości ustalenia wiążącego strony kursu waluty obcej w umowie kredytowej po usunięciu niedozwolonych zapisów umownych określających kurs waluty.

Niedozwolone zapisy w umowie kredytowej



- Wskazana kwestia była wielokrotnie przedmiotem rozważań Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE). Co do zasady nie można uzupełnić umowy po usunięciu niedozwolonych zapisów umownych, chyba że brak uzupełnienia umowy skutkować będzie nieważnością umowy, która pokrzywdzi konsumenta, ale na takie zastąpienie zawsze zgodę musi wyrazić konsument. Sąd Najwyższy w uchwale powinien potwierdzić dotychczasową linię orzeczniczą - komentuje radca prawny Artur Malinowski z Kancelarii Prawnej w Gdańsku. - Uchwała rozstrzygnie, czy umowy walutowe we frankach szwajcarskich winny podlegać "odfrankowaniu", czyli rozliczeniu nadpłaty według parametrów złoty + LIBOR, czy zostaną uznane za nieważne. Obecnie zdecydowana większość sądów opowiada się za nieważnością umów walutowych we frankach i w tym kierunku spodziewane jest rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego.

Placówki bankowe w Trójmieście



Jak rozliczyć nieważną umowę frankową?



Czwarte pytanie odnosi się do sytuacji, gdy umowa kredytowa jest nieważna, i w jaki sposób strony powinny się rozliczyć, tj. według której z dwóch teorii tzw. salda czy dwóch kondykcji.

Teoria salda polega na założeniu, że z umową kredytową związane jest jedno saldo i do zwrotu świadczenia zobowiązania jest ta strona, której świadczenie jest niższe. W przypadku konsumenta do zwrotu na rzecz banku pozostaje kwota nominalna wypłaconego kredytu w złotówkach, bez dodatkowych kosztów i opłat, przy zaliczeniu dotychczas dokonanych spłat rat kredytu. W większość umów kredytowych zawartych w latach 2007-2008 konsumenci spłacili już lub zbliżają się do spłaty kwoty wypłaconej przez bank. Teoria dwóch kondykcji opiera się natomiast na założeniu, że każda ze stron umowy kredytowej ma samodzielne saldo, czyli konsument zwraca nominalną kwotę wypłaconą przez bank, a bank zwraca konsumentowi wszystkie spłacone raty. 16 lutego 2021 r. w innym orzeczeniu Sąd Najwyższy opowiedział się za teorią dwóch kondykcji, co może sugerować, jaki kierunek obierze Sąd Najwyższy w najbliższej uchwale.

Roszczenia banku wobec klienta



W pytaniu piątym podjęta została kwestia przedawnienia roszczeń banku względem konsumenta o zwrot wypłaconej kwoty kredytu w sytuacji nieważności umowy kredytowej.

- Roszczenia banku przedawniają się z upływem trzech lat. Wykładnie prawne określające rozpoczęcie biegu terminu przedawnienia są różne. Termin przedawnienia liczony może być od dnia wypłaty środków przez bank, ewentualnie od dnia formalnego zakwestionowania przez konsumenta ważności umowy kredytowej lub wydania przez sąd wyroku ustalającego jej nieważność. Należy jednak pamiętać, że płatność każdej z rat może być uznana za przerwanie biegu terminu przedawnienia. Ponadto należy również mieć na uwadze dodany do Kodeksu cywilnego w 2018 r. art.  1171, który stanowi, że w wyjątkowych przypadkach sąd może, po rozważeniu interesów stron, nie uwzględnić upływu terminu przedawnienia roszczenia przysługującego przeciwko konsumentowi, jeżeli wymagają tego względy słuszności - tłumaczy Malinowski.

Zobowiązania kredytobiorcy



Szóste pytanie dotyczy roszczenia strony umowy kredytowej o wynagrodzenie z tytułu korzystania z jej środków pieniężnych przez okres obowiązywania umowy kredytowej, uznanej finalnie za nieważną.

- Zasadniczo wskazana kwestia dotyczy roszczenia banków względem konsumentów,
w przypadku ustalenia nieważności umowy kredytowej. Orzeczeń sądów w powyższej kwestii jest niewiele, ale już obecnie widać, że roszczenie banków w tym zakresie nie znajduje aprobaty na sali sądowej. Formułowanie takich roszczeń należy odczytywać jako próbę odstraszenia konsumentów od dochodzenia swoich prawa w sądach - wyjaśnia Malinowski. - W obowiązującym porządku prawnym trudno jest znaleźć przepis prawa, który miałby zastosowanie dla takiego typu roszczenia, a tym samym tak formułowane roszczenie banku pozbawione jest podstawy prawnej. Niedopuszczalne jest ustalanie wysokości dochodzonego roszczenia, de facto zrównując je z żądaniem odsetek ustalonych według wysokości stawki WIBOR. Prowadziłoby to do "przywrócenia" nieważnej umowy kredytowej w zakresie należnych odsetek, w sytuacji gdy bank skonstruował umowę kredytową w kluczowych elementach wadliwą i w ostateczności uznaną za nieważną. Za niedopuszczalne należy uznać dochodzenie wskazanego roszczenia, które stanowiłoby nadużycie prawa i zmierzałoby tak naprawdę do zniweczenia ochronnej funkcji przepisów o niedozwolonych postanowieniach umownych. Doprowadziłoby to do sytuacji, w której bank mógłby czerpać korzyści z nieważnej umowy, co zniwelowałoby odstraszający charakter przepisów prawa chroniących konsumentów.

Miejsca

Opinie (164) 6 zablokowanych

  • Będą zwlekać

    We Francji banki dostały kary finansowe, w Polsce te sprawy będą się ciągnęły latami niczym Amber Gold. Na swoim przykładzie mogę potwierdzić że bank PKO BP odrzucił możliwość ugody mimo iż w umowie są liczne punkty niezgodne z prawem, jak choćby wysokość kursu

    • 3 0

  • A kiedy wyrok w sprawie kredytów zlotowkowych? (3)

    Na Kaszubach kupujemy tylko za gotówkę i później nie ma płaczu!

    • 26 17

    • Gdansk

      Na Kaszubach to się jeszcze do kibla w krzaki chodzi. Brzydzę się Kaszub

      • 0 2

    • Bo Kaszub że suchej ściery wiadro wody ukręci.

      • 0 1

    • i tyle

      chodzi o zapisy umowy niezgodne z kodeksem cywilnym. Jeśli złotówkowy ma takie zapisy, to również będzie dotyczyło tych kredytów. Po to mamy prawo cywilne. Umowa naruszająca prawo, z mocy tego prawa jest nieważna, a sądy tylko rozstrzygają o wadliwości umów.

      • 11 1

  • twarde prawo lecz prawo (2)

    Banki mają stada prawników i z rozmysłem skonstruowały umowy wadliwe pod względem prawnym. Nie frankowicze są winni lecz banki które zarabiając kokosy chciały jeszcze więcej. Nie ma nic nieuczciwego w tym że frankowicze mogą zarobić na tym oszustwie banków. Parafrazując klasyka,: banki widziały co podpisują.

    • 20 5

    • Brawo ty (1)

      A potem wzieles drugi kredyt w złotych z dopłatą MDM. Rozwinę skrót mieszkanie dla młodych małżeństw

      • 0 1

      • Niestety nie mam kredytu we frankach.

        Dwie strony podpisywały umowę stworzoną przez tylko jedną stronę. Klient nie miał możliwości żadnych zmian w umowie poza negocjacją marży lub prowizji. Bank założył w ciemno że może oszukać tysiące osób, że Sądy/KNF/Rząd nie pozwolą zrobić mu krzywdy bo w końcu jest bankiem. Jesteśmy w unii i takie wałki już nie przechodzą. Jeśli ty nie zapłacisz raty bank bez żalu puści cię w skarpetach. To musi działać w obie strony, bank oszukał - niech płaci.

        • 7 0

  • Chcieli kredyt we frankach to niech spłacają we frankach. Ktoś im kazał?!?! (16)

    Kredyt bierze się w walucie w której się zarabia. Złota zasada. Kredyt w innej walucie tylko gdy masz plan go spłacić 3x szybciej

    • 44 56

    • Bzdury opowiadasz

      Dostałem w złotówkach a spłacam we frankach to chyba znacząca różnica głąbie

      • 3 0

    • (8)

      Złota zasada... skąd synku masz takie doświadczenie i wiadomości? Nic nie wiesz na ten temat. A masz jakieś pojęcie na temat orzecznictwa? Też pewnie zero, ale powtarzasz slogany, dykteryjki i złote myśli. Te pseudokredyty nie są de facto nawet "kredytami" walutowymi.

      • 9 7

      • z życia mam te doświadczenia (7)

        zarabiam w euro, wcześniej w markach i zawsze w podobny sposób wypowiadali się znajomi z Niemiec, którzy też budowali chaty na kredyt

        • 8 5

        • (6)

          Cwaniak salceson. Zostawił kraj, gdzie przelewano krew za tę ziemię, zarabia w walucie i ma czelność oceniać tych, którzy próbowali tu wiązać koniec z końcem i zostali oszukani przez banki ( dla twojej wiadomości uczciwie pracuję 25 lat, nie zarabiałem źle 16 lat temu a i tak nie miałem tzw.zdolnosci kredytowej w złotych..tak w złotych..To dlaczego przez speców finansjery miałem takową zdolność we CHF). Dzięki ci za radę...Nie było wtedy takich mądrych nawet w instytucjach nadzoru finansowego.Wstydź się facet, no jesteś głupio mądry. W sumie z czego wynika twój ból czterech liter.?

          • 8 8

          • Bo, uwaga... Nie miałeś zdolności kredytowej. (5)

            Jeżeli jakieś motanie walutami sprawia że nagle ją na papierze masz i kredyt dostaniesz, to i tak dalej nie masz zdolności kredytowej :)

            • 9 3

            • (3)

              Jesli przy walucie masz zdolność a przy złotówkach już nie, to kto tu robi szwindel? kredytobiorca czy bank? To powinno się zlikwidować lichwiarski produkt czy karać kredytobiorce bo zaufał instytucji która go zapewniał że nic się nie stanie. W Niemczech też mogłeś brać kredyt we frankach? Nie? A to dlaczego niemieckie banki nie przygotowywały takich kredytów? Dziwne że sprzedali to tylko ludziom z krajów wschodnich. Jakby coś takiego odwalili w Niemczech to smród by się ciągnął na długi lata o tym że nawet nie udało im by się tego zrobić nie wspomnę.

              • 3 2

              • Kredytobiorca sam sobie winien, bo wierzy w cuda (2)

                Że NAGLE ma zdolność kredytową. Dał się namówić na dom 120 metrów we frankach choć realnie było go stać tylko na mieszkanie 60 metrów. Teraz niech imbecyl płaci za to że dal się tak porobić;)

                • 3 5

              • Dokładnie

                • 0 1

              • A ty imbecylu wiesz o czym piszesz?!

                • 0 2

            • Stopien niepelnosprawnosci intelektualnej niby nie moze byc ciezszy niz ciezki, ale dla Ciebie chyba warto stworzyc kategorie

              • 0 0

    • Nie pajacuj cwaniaku

      • 3 1

    • (1)

      To banki mogły nie rozdawać toksycznych kredytów. Nie było nad tym kontroli.

      • 4 2

      • Oj, może nie pamiętasz jak to wyglądało...

        Od 1 lipca mają wejść w życie przepisy, które utrudnią Polakom kupno mieszkania. Według szacunków Money.pl nawet 70 tys. rodzin rocznie nie będzie mogło otrzymać kredytu hipotecznego. Wszystko z powodu Rekomendacji S dokumentu przygotowanego przez Komisję Nadzoru Bankowego, który mówi, że banki nie tylko muszą w pierwszej kolejności proponować kredyty w złotówkach, ale i obliczać zdolność kredytową jak dla kredytu złotowego, nawet, jeśli będzie on brany w walucie obcej. I choć KNB przekonuje, że informacja ta jest dobra dla klientów, my w to nie wierzymy. Tylko w pierwszym dniu naszego sprzeciwu, protest oprócz ekspertów z Centrum im. Adama Smitha poparło ponad 100 internautów.

        • 1 1

    • Dokładnie. A jeżeli nie wiedzieli co to walutą to nie biorę kredytu a teraz wyjdzie ma to że wyszli najlepiej na tym. Ja mogę powiedzieć że nie spodziewałem się skoku WIBOR, wiedziałem że może być ale nie że bedsie

      • 0 1

    • Tylko ze tam żadnych franków nie było. Ja ci mogę dać kredyt indeksowany w pomidorach ważnne żeby cena pomidora rosła a jak będzie spadać to kosztem klienta zabezpieczam się instrumentami pochodnymi

      • 10 4

    • Dzięki za rady Rockefeller.

      • 13 8

  • rzecznik

    Gdzie jest Rzecznik Praw Obywatelskich ma chyba co robić w związku z tym tematem?

    • 3 0

  • rzecznik

    Wiem od znajomych jakie przechodzą poniżenia w sądzie na przesluchaniach jako frankowicze tu jest potrzebny Rzecznik Praw Obywatelskich gdzie ludzie zostali oszukani raz a teraz jeszcze wykorzystują ich prawnicy bo bez nich nikt nie jest w stanie rozeznać przepisów dot. tych pożyczek

    • 1 0

  • (9)

    miliony ludzi brali kredyty w zlotowkach i napewno przeplacali wiecej niz ci frankowicze,dlaczego wiec takie naglosnienie,poniewaz najwiecej to tzw,glupi celebryci,ale maja wszedzie dojscia

    • 26 40

    • Zawiść w oczy kole (1)

      Jak wzioles 200 tyś to oddałeś to oddałeś 800 tyś?. Koli w oczy oj koli

      • 0 0

      • Co zrobiłeś? Wzio... co...kto cię tego nauczył?

        • 1 0

    • (1)

      Nie przepłacali bo większość miała pomoc państwa, programy mdm i rns mówi ci to coś

      • 4 1

      • Brawo

        O tej pomocy to jakoś nikt nie wsponina że zlotowkowiczow bo przecież im się należało

        • 4 1

    • A my będziemy mogli spłacić bez odsetek czystą gotówkę

      • 0 0

    • jak mają nieuczciwe klauzule w umowach (3)

      to do sądu po sprawiedliwość. proste . Jednak naród to zawistni nosacze byle somsiadowi pasat pierdyknął wtedy zadowoleni

      • 14 3

      • Knf ostrzegał. (2)

        W pewnym momencie takich kredytów zakazali, ale po marudzeniu w mediach, że ograniczają ludziom wolność, wróciły.

        A teraz płacz że to było nieuczciwe? No bez jaj.

        • 6 8

        • zakazali ale banki sprzedawały no pięknie

          • 4 0

        • dokładnie tak

          • 2 3

  • Do Januszy (1)

    Do wiadomości wszystkich zawistnych Januszy i Nosaczy śmieje się wam w twarz wygrałem już jedną sprawę i czekam na drugą kredyt bez odsetek czysta kwota

    • 6 2

    • Nie zniżaj się do "ich" poziomu i nie pisz takich

      żałosnych komentarzy. Frankowicze walczą o swoje i nie rozumiem stwierdzeń " teraz płaczą", "teraz stękają", " teraz się rzucają" etc.
      Zostali wkręceni w kredyt ze zabronionymi klauzulami, dlatego walczą o swoje.

      • 6 1

  • Kpina i totalna żenada

    Mam gdzieś tę opinię jak chcą się bawić w kotka i myszkę to niech się bawią z Jarosławem bo kotka już ma a ja oddaje dokumenty prawnikowi niech się zajmie złodziejami

    • 2 0

  • Czekam na decyzję (3)

    Jak długo frankowicze mają czekać aż łaskawy sąd się wypowie. Najpierw sędzina chora 25.03 , sprawę przełożono na 13.04 teraz pandemia i znowu przełożone. Przecież sądy mogą w tym wypadku pracować online ,każdy w swoim gabinecie. Jeżeli chcą ma na żywo to niech się spotkają na hali sportowek gdzie mają dużą przestrzeń. Matury mogą się odbywać a debata na frankowiczami nie ?? Ilu tych sędziów ma zadecydować w tej sprawie. Sądy stają się pośmiewiskiem już od dłuższego czasu.

    • 49 14

    • Sądy do pracy

      Sędziowie i cala administracja pobiera pensję, więc do pracy, tak jak większość społeczeństwa. Wszyscy składamy się na to wynagrodzenie

      • 5 0

    • dokładnie ugadują się widać to ewidentnie

      • 4 0

    • widać że gra idzie o grube miliardy

      • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Piotr Ciechowicz

Wiceprezes Agencji Rozwoju Pomorza. Nadzoruje prace Regionalnej Instytucji Finansującej, Działu Promocji oraz Centrum Obsługi Inwestora. Wcześniej pełnił funkcję wicedyrektora Departamentu Programów Regionalnych Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. Współtwórca struktur wdrażania i zarządzania Funduszami Europejskimi na poziomie regionu. Współnadzorował realizację Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego w województwie pomorskim w latach 2004 - 2006, w ramach...

Najczęściej czytane