• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Trójmieście drzemie potencjał

Robert Kiewlicz
28 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
To co oferuje Trójmiasto, czyli historia połączona ze wspaniałymi możliwościami wypoczynku ma ogromny potencjał - twierdzi Thomas Schoen, dyrektor Starwood Polska. To co oferuje Trójmiasto, czyli historia połączona ze wspaniałymi możliwościami wypoczynku ma ogromny potencjał - twierdzi Thomas Schoen, dyrektor Starwood Polska.

O trudnym rynku hotelarskim, perspektywach na przyszłość i ogromnym turystycznym potencjale jaki drzemie w Trójmieście rozmawiamy z Thomasem Schonem, dyrektorem generalnym Starwood Polska - firmy, która zarządza m.in. hotelem Sheraton w Sopocie.



Kryzys ekonomiczny na świecie dotknął praktycznie wszystkie gałęzie gospodarki. Jak ta sprawa wyglądała na rynku hotelarskim? Jak wpłynął on na interesy firmy w Polsce i w Europie

Thomas Schoen: Słowo kryzys jest bardzo negatywne. My także poczuliśmy jego skutki. W trakcie kryzysu staraliśmy się tam gdzie to możliwe ograniczać koszty i wprowadzać rożne innowacyjne rozwiązania. To co jednak warto robić w kryzysie to inwestowanie. Nie poprzestaliśmy na projektach rozwinięcia nowych hoteli. Pracowaliśmy także nad tym aby wciąż ulepszać nasz produkt w istniejących już hotelach, czyli np. dokonywaliśmy remontów. W latach 2009 - 2010 w samej Polsce wydaliśmy ponad 27 mln zł tylko wyłącznie na inwestycje, które były skierowanie na poprawę jakości naszych usług.

Zbliżają się tak ważne wydarzenia jak prezydencja Polski w UE, także mistrzostwa Euro 2012. W jaki sposób firma przygotowuje się do tych ważnych wydarzeń?

- Prezydencja i Euro 2012 są ogromnym wyróżnieniem dla Polski. We wszystkich miejscach w Polsce, które zostały wybrane na miejsca imprez, posiadamy nasze hotele. Zatem wszędzie tam będziemy uczestniczyć w wydarzeniach i będziemy starać się wspierać organizatorów jak tylko to będzie możliwe. Na tym etapie współpracujemy z polskim rządem i jesteśmy pod wrażeniem jak sprawnie idą przygotowania. Jako operator hotelu w Sopocie mamy szczególne szczęście. Ponieważ Sheraton jest pięknym obiektem usytuowanym w wyjątkowym miejscu. Tym bardziej cieszy nas, że właśnie w Trójmieście rząd planuje cykl imprez, w których będą uczestniczyli obcokrajowcy.

Wasze centrum konferencyjne jest inwestycją, która powstała dosyć niedawno temu. W Trójmieście brakowało i chyba nadal brakuje obiektów, w których mogłyby się odbywać różnego rodzaju konferencje - nie tylko te największe. Czy oznacza to , że wasze centrum było trafiona inwestycją. Czy rynek konferencyjny jest zyskownym rynkiem?

- W 2004 roku rozpoczęliśmy rozmowy z właścicielami hotelu na temat tej inwestycji. Rok po otwarciu hotelu uruchomiliśmy centrum konferencyjne. Oczywiście nie ma jeszcze zwrotu na tej inwestycji, gdyż tego typu inwestycje zwracają się po 15, a nawet 20 latach. Natomiast widać jak najbardziej, że to był dobry krok. Trzeci kwartał 2010 roku był znakomity i gdy patrzymy w przyszłość, na imprezy, które są zarezerwowane już na luty 2011 to widać, że kolejne miesiące będą także owocne jeśli chodzi o imprezy biznesowe.

Imprezy biznesowe to jednak nie wszystko. Jest sporo głosów, mówiących o tym, że władze samorządowe robią zbyt mało, aby przyciągnąć turystów.

- Nie tylko władze miasta mają obowiązek promocji. My jako firma bardzo poważnie podchodzimy do tego zagadnienia. Sami organizujemy zarówno wizyty studyjne dla zagranicznych organizatorów wyjazdów, jak również zapraszamy dziennikarzy do Trójmiasta. Oczywiście jest wciąż kilka rzeczy w Polsce, które wymagają usprawnienia, aby w pełni zachwycić zagranicznych turystów. Są to np. infrastruktura, drogi, kolej, czy dojazd do lotniska. To są rzeczy nad którymi należy bardziej dynamicznie popracować. Jeśli chodzi o działania władz miasta, to to co się obecnie dzieje idzie w dobrym kierunku. Otwarcie hali widowiskowej, czy remont Opery Leśnej to są rzeczy, które mogą wpłynąć na to, że w Trójmieście będzie się więcej działo. Zazwyczaj tego typu procesy są jednak długoterminowe i wiadomo, ze w ciągu jednego roku nie zmieni się miasta i nie zbuduje się świadomości i sposobu postrzegania pewnych miejsc oraz marki danego miasta za granicą. Trzeba do tego trochę cierpliwości, ale także zaangażowania i chęci współpracy z rożnych stron.

Czy Trójmiasto posiada już swoją markę i jak się plasujemy na mapie innych miejsc w Europie?

- Nazwa Trójmiasto może nie końca być zrozumiała dla turystów z zagranicy. Natomiast wielkim atrybutem tego regionu jest morze i właśnie to powinno być promowane jako marka. To co oferuje Trójmiasto, czyli historia połączona ze wspaniałymi możliwościami wypoczynku ma ogromny potencjał. Władze trzech miast powinny się skoncentrować aby nad tym pracować.

Miejsca

  • Sheraton Sopot, Powstańców Warszawy 10

Opinie (46) 1 zablokowana

  • Jaki wypoczynek?

    Przecież tu jest syf, bieda i zacofanie. To tereny po przemysłowe, nie mają szans konkurować z resztą Polski.

    • 3 2

  • Historia?

    Chyba na papieże, bo oglądać nie ma czego, na zachodzie i wschodzie, wszystkie muzea, galeria są darmowe, w Gdańsku jest mega drogo.

    • 3 0

  • oj cos pachnie nieciekawie...

    dyrektorem generalnym Starwood Polska=Twarz ułoma!,,lekki mongoł - hotel Sheraton w Sopocie.=pensje ok 900zł do 1500zł,,,=niewolnictwo!

    • 4 0

  • Wydział Środowiska, tam to jest dopiero potencjał...

    Urzędy uwalaja wszystko co sie da i przeciągaja terminy. Wynosze się do Gdyni, banda nierobów i złośliwych ludzików w urzedzie miasta zniechęcajacych do inwestycji. Tu bisnesu nie zrobisz. Koleś jako kolejny politykuje i gada co innego co myśli.

    • 0 1

  • Z WASZYCH OPINI WYNIKA WŁASNIE ZE PRZYDAŁ BY SIE NA PORTALU STAŁY PANEL EKONOMICZNY NA TEMAT ZMIAN 3-miasta I DWA RAZY W ROKU

    PANEL Z URZEDNIKAMi I EKONOMISTAMI W REALU I WSPOLNA DYSKUSJA ! Uwazam Ze jezeli mamy stworzyc METROPOLIE potrzebna jest wspolna dyskusja wszystkich urzedow gmin tzw. metropolitalnych bo metropolia musi wypracowac bardziej spojna polityke ekonomiczna . Moim zdaniem stworzenie z metropoli strefy wielkich preferencji podatkowych na wzor Hong-Kongu wbrew pozorom jest mozliwe do realizacji, nic takiego w Polsce dzis nie ma i jezeli by to miało odmienic los Pomorza to warto sprobowac to stworzyc ! takie rzeczy sa na swiecie i znakomicie tam wszystko funkcjonuje . Na pomorzu tkwi olbrzymi potencjał ludzki do obudzenia ktorego potrzebni sa jeszcze inwestorzy ktorzy to wykorzystaja i tu naplyna a naplyna tylko wtedy jak sami stworzymy cos co ich przyciagnie. Taki Pomorski Honk- Kong rozbudził by w ludziach ogromną przedsiebiorczosc i jestem pewna ze rozwoj podwoił by sie o 100 procent ! Warto sprobowac wyodrebnic metropolie na rzecz preferencji podatkowych bo to moze byc inowacja ktora znakomicie odmieni los ludzi z Pomorza .

    • 0 3

  • Gosc pisze ze pracowalismy - ale dodaje ze ograniczenie kosztow i wydatkow - czyli ciecie pensji

    7.50 na godzine :)

    • 0 0

  • drzemie potencjał...

    To widać szczególnie wjeżdżając do Gdańska od południa - szeroka, gładka aleja po trzy pasy w każdą stronę, zachęca do podróżowania i poznawania miasta w poszukiwaniu jego potencjału... buhahahah Euro nam się chce, a droga jak do najgorszej wiochy... wstyd i hańba...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Sebastian Ptak

Prawnik, ekspert rynku bankowego, współtwórca nowoczesnego sektora płatniczego w Polsce, Prezes Zarządu sopockiej spółki Blue Media, jednego z największych dostawców rozwiązań technologicznych w obszarze finansów. W Blue Media odpowiada m.in. za obszar bezpieczeństwa oraz rozwój biznesu, w tym za planowanie strategicznych kierunków rozwoju firmy. Wierzy, że umiejętności łączenia różnych dziedzin i wyciągania wniosków powinniśmy uczyć się już w szkole. Prywatnie meloman, pasjonat kina...

Najczęściej czytane