• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wakacje kredytowe już od sierpnia 2022 r.

erka
22 czerwca 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Najnowszy artykuł na ten temat Wakacje kredytowe w 2024 przyjęte przez Sejm
Wakacje kredytowe umożliwią zawieszenie spłaty kredytu na cztery miesiące bez dodatkowych odsetek. Wakacje kredytowe umożliwią zawieszenie spłaty kredytu na cztery miesiące bez dodatkowych odsetek.

Przyjęty przez Sejm rządowy projekt zakłada powszechne wakacje kredytowe dla osób, które mają kredyt hipoteczny. Umożliwią one zawieszenie spłaty kredytu na cztery miesiące bez dodatkowych odsetek zarówno w 2022 r., jak i w 2023 r., co daje razem osiem miesięcy bez rat. Wakacje kredytowe będą dotyczyć kredytów w złotówkach. Skorzystanie z rządowych wakacji kredytowych będzie możliwe od 1 sierpnia 2022 r.



Wakacje kredytowe tylko dla potrzebujących. Kredytobiorcy boją się inflacji



Wsparcie kredytobiorców to:

Wakacje kredytowe to rozwiązanie dla osób posiadających kredyty hipoteczne w złotych polskich, które zaciągnęły kredyt na własny cel mieszkaniowy.

Wakacje kredytowe to nawet osiem miesięcy bez spłaty rat:

  • po dwa miesiące w trzecim i czwartym kwartale 2022 r. (od 1 sierpnia 2022 r.)
  • po jednym miesiącu w każdym z czterech kwartałów 2023 r.

Dotyczą one zarówno części kapitałowej, jak i odsetkowej kredytu. Terminy na spłatę rat zostaną przedłużone bez żadnych dodatkowych odsetek. Jedyne opłaty, jakie mogą się w tym czasie pojawić, to opłaty ubezpieczeniowe. Koszt wakacji kredytowych w kształcie proponowanym przez rząd, który został zaakceptowany później przez Sejm, to ok. 20 mld zł. Prawdopodobnie w całości spadnie on na banki.

RPP zatwierdziła wyższe stopy procentowe. Stopa referencyjna 6 proc.



Wsparcie dla kredytobiorców



Przyjęta ustawa zakłada też wzrost środków przeznaczonych na dopłaty z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Zgodnie z nią budżet funduszu już w 2022 r. zwiększy się o 1,4 mld zł i wyniesie w sumie ponad 2 mld zł. Dzięki temu będzie mógł zaoferować wsparcie większej liczbie kredytobiorców hipotecznych. Dodatkowo złożenie wniosku o wsparcie z funduszu będzie możliwe także online. Z dopłat z FWK mogą korzystać zarówno kredytobiorcy, którzy zaciągnęli kredyty w walucie polskiej, jak i obcej.

Pomoc dla kredytobiorców. Rząd przyjął projekt ustawy



Nowy wskaźnik zastąpi WIBOR



Banki będą stosowały korzystniejszy wskaźnik oprocentowania kredytów zamiast WIBOR-u, co ma pozwolić na obniżenie wysokości rat kredytowych. Proces wyznaczenia zamiennika za WIBOR zostanie uregulowany ustawowo. Pozwoli na to procedura zainicjowana przez Komisję Nadzoru Finansowego we współpracy z Komitetem Stabilności Finansowej, która doprowadzi do zaproponowania nowego wskaźnika w uzgodnieniu. Finalnie minister właściwy do spraw instytucji finansowych będzie mógł określić zamiennik w drodze rozporządzenia.

Pietraszkiewicz: Politykom trudno się przyznać do błędów w sprawie inflacji




Jeżeli w ten sposób nie uda się doprowadzić do zmiany tego wskaźnika, to wówczas ustawodawca przewidział możliwość zastosowania jako zamiennika WIBOR-u stawki POLONIA. Również ten zamiennik będzie mógł zostać określony przez ministra właściwego do spraw instytucji finansowych w drodze rozporządzenia.

Rząd pomoże zadłużonym, ale uderzy w nowych nabywców



Wzmocnienie programu dopłat do kredytów, darmowe wakacje kredytowe i zastąpienie WIBOR-u korzystniejszą stawką to rozwiązania, które rząd zaproponował posiadaczom złotowych kredytów mieszkaniowych. Problem w tym, że pomysły te uderzą w tych, którzy o zakupie mieszkania dopiero myślą.

Tarcze antyinflacyjne przedłużone do końca października 2022 r.



- Nie ulega wątpliwości, że ktoś za to będzie musiał zapłacić. W pewnym stopniu nowe rozwiązania obciążą wyniki finansowe banków, ale nie powinniśmy mieć złudzeń - część kosztów zostanie przerzucona na klientów. Banki do wyboru mają klasycznie trzy rozwiązania - obniżyć oprocentowanie depozytów, zwiększyć wpływy z opłat bankowych lub podnieść oprocentowanie kredytów. Dziś najbardziej prawdopodobne są dwa ostatnie rozwiązania - twierdzi Bartosz Turek, główny analityk HRE Investments.
erka

Opinie (284) 4 zablokowane

  • Wyjdziemy na ulicę?

    Pytanie ile jeszcze trzeba aby tak się stało.

    • 4 2

  • Widzę tu kolejne pole (2)

    Do polaryzacji społeczeństwa. Niektórzy szydzą z tzw. kredyciarzy, a chciałbym usłyszeć, jaki mają pomysł, gdzie ludzie mają mieszkać. Nie każdy może być właścicielem firmy, wybitnym specjalistą, dyrektorem, aby móc zarabiać tyle, żeby w kilka lat odłożyć na własne mieszkanie. Oczywiście - część ludzi brała kredyty bezmyślnie w dołku stóp, pod korek, ale pamiętajmy, że ktoś im te kredyty ochoczo dawał. Co ciekawe jeszcze kilka lat temu banki w ogóle nie miały ofert ze stałą stopą, a jeśli miały, to większość biorących kredyt nie miałaby zdolności kredytowej. Odpowiedzcie mi na pytanie, gdzie mieszkać ma młody człowiek, gdzie ma założyć rodzinę?? Niektórzy nie mogą/ nie chcą mieszkać z rodzicami - bo np. są toksyczni, lub zwyczajnie mieszkają w jakiejś małej mieścinie. Problemem jest brak alternatywy, brak ustabilizowanego rynku najmu, szeroko zakrojonego budownictwa komunalnego. W efekcie młody człowiek musi płacić 3k za byle mieszkanko od wynajmującego, który w każdej chwili może go wydalić, lub spróbować wziąć coś na kredyt. Wielkie zdziwienie, że w Polsce nie rodzą się dzieci. Co za niespodzianka. Brak przedszkoli, żłobków, niepewna sytuacja mieszkaniowa, niskie wynagrodzenia - tak żyjemy od lat w nieustającej pogoni za zachodem. Gdy już wydaje się, że łapiemy króliczka, on znów się oddala.

    • 15 3

    • Nie każdy musi mieszkać w Trójmieście

      Można kupić mieszkanie w Malborku za połowę ceny tego co tu najtańsze i można dojeżdżać do Trójmiasta do pracy

      • 3 3

    • "Wielkie zdziwienie, że w Polsce nie rodzą się dzieci"

      daj spokój, to akurat z wygodnictwa a nie z braku mieszkania. Co dziwne dużo ludzi , którzy mają mieszkanie nie mają dzieci, i nie odwrót jest dużo dzieciatych bez mieszkania.
      tu związku nie ma.

      • 3 2

  • "obniżyć oprocentowanie depozytów, zwiększyć wpływy z opłat bankowych lub podnieść oprocentowanie kredytów"

    czyli to my zapłacimy a rząd tylko wyjmie te pieniądze z naszych kieszeni

    • 1 0

  • Pieniądze z "wakacji kredytowych"

    zostaną przeznaczone na wyjazd wakacyjny

    • 1 1

  • M (1)

    Nie mam już siły, kredyt wzrósł mi dwukrotnie , nie daje już rady, jest mi tak zle

    • 4 0

    • a to dopiero początek wzrostów

      w tym roku jeszcze raz dwukrotnie wzrosną

      • 1 1

  • pani rafalska z pis radzi 'przeczekać to'

    min środowiska pis przypomina że 'można zbierać chrust w lesie'
    prezes npb pis: 'musimy się z tym po męsku zmierzyć'
    aahahahahahahaha

    • 4 0

  • Okradanie Polaków (1)

    Przede wszystkim prawie trzy lata temu wprowadzając sztuczną pandemię, rządy narobiły makabrycznego bałaganu w finansach. Oczywiście domyślam się że specjalnie. Przecież każdy kto myśli, wiedział że to zgotuje mega inflację. Rozdano kupę pieniędzy na lewo i prawo, aby leczyć ten straszny katar (gdzie umarło mniej osób na zapalenie płuc, niż dotychczas w podobnym okresie). Każdy kto się orientował w danych, widział masę błędów w podejmowanych przez rządy decyzjach (chyba że specjalnie wpakowano nas w bagno), aby teraz okraść z ostatnich oszczędności. Dlaczego tylko za błędy rządów, to zwykli ludzie teraz mają płacić. Kredytobiorcy nie generują inflacji, tylko ludzie bez kredytów. Podnosząc stopy procentowe nie hamuje się inflacji, tylko okrada w białych rękawiczkach nas Polaków. Jeśli kogokolwiek w tej chwili na coś stać to tylko ludzi bez kredytów. To oni wspierają inflację. Płaciłem kredyt w wysokości 1800 zł w listopadzie (900/900 - kapitał/procent) a teraz 3150!!! (550/2600 - kapitał/procent). Odsetki są prawie 5 x wyższe niż spłata kapitału. To zbrodnia, oszustwo i zwykła bezczelna kradzież moich pieniędzy!!!! Będziecie się smażyć w piekle za to!! Nigdy nie zagłosuję na PiS a nikt już z moich znajomych! Złodzieje

    • 0 3

    • brak ci wiedzy

      Kredyty powodują inflacje

      • 1 2

  • Skończcie skowyczeć bankstery. I tak macie za dobrze w cebulandii.

    • 0 0

  • Optymalizacja kosztów, a nie odzysk wpływów

    Pracowałem w kilku bankach. To co tam się dzieję, to jest cyrk, Pracownicy banków, ci na wyższych szczeblach dostają i trwonią bankowe pieniądze w bloto. Banki powinny zacząć od siebie. Gdyby zrobić tam porządek to jeszcze by na plus wyszły pomimo wakacji kredytowych.
    Wszyscy ci dyrektorzy i managerowie, którzy tylko się przyglądaja i akceptują wydatki liczone w milionach złotych, a z których nic lub prawie nic nie wynika. Nikt nikomu złego słowa nie powie, żeby nie stracić ciepłej posadki. Klienci zapłacą.
    Na to jest przyzwolenie społeczne, że banki przerzucają koszta na klientów. To co się dzieje wewnątrz, tego nikt nie kwestionuje.

    • 1 0

  • rata!, a odsetki?.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Ryszard Gretkowski

Jest absolwentem Wydziału Mechanicznego Uniwersytetu Technologiczno- Przyrodniczego im.J.J....

Najczęściej czytane