• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Patrolowiec za 100 mln zł prawdopodobnie zbudują Francuzi

Szymon Zięba
8 maja 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • W tej chwili Morski Oddział SG dysponuje dwiema pełnomorskimi jednostkami pływającymi SG-311 i SG-312. Jedna z nich pełni służbę w Kaszubskim Dywizjonie SG w Gdańsku Westerplatte, druga w Pomorskim Dywizjonie SG w Świnoujściu.
  • W tej chwili Morski Oddział SG dysponuje dwiema pełnomorskimi jednostkami pływającymi SG-311 i SG-312. Jedna z nich pełni służbę w Kaszubskim Dywizjonie SG w Gdańsku Westerplatte, druga w Pomorskim Dywizjonie SG w Świnoujściu.

Wszystko wskazuje na to, że warty ponad 100 mln złotych patrolowiec dla pograniczników z Gdańska powstanie we Francji. W przetargu najkorzystniejszą ofertę złożyli przedstawiciele stoczni z Boulogne sur Mer, która przebiła propozycję złożoną przez PGZ Stocznię Wojenną w Gdyni.



Podobne inwestycje powinny być:

Przypomnijmy, o tym, że pogranicznicy ogłosili dofinansowany na ponad 100 mln zł przetarg na dostawę nowej, pełnomorskiej jednostki patrolowej, informowaliśmy w sierpniu zeszłego roku.

Po raz pierwszy w 28-letniej historii Morskiego Oddziału Straży Granicznej pojawiła się tym samym realna szansa finansowa na realizację tego projektu - dotąd za każdym razem przeszkodą był brak pieniędzy w budżecie państwa.

Jak poinformował branżowy portal Zespół Badań i Analiz Militarnych - francuska stocznia Socarenam z Boulogne sur Mer złożyła w przetargu korzystniejszą ofertę od tej zaproponowanej przez PGZ Stocznię Wojenna Sp. z o.o.

- W każdym z trzech kryteriów oferta francuska była lepsza (uzyskała łącznie 100 proc. punktów możliwych do zdobycia) - wskazują autorzy publikacji, którzy przewidują, że podpisanie umowy może nastąpić jeszcze w maju.

Nawet dwa tygodnie na pełnym morzu



Zgodnie z informacjami zawartymi w przetargu zamówiona jednostka będzie długa na 60-66 m i szeroka na 9,5-10,5 m. Jej wyporność określono na 900-1000 t, a zanurzenie na ok. 3,5 m. Będzie także szybka. Konstrukcja napędu pozwoli rozwinąć jej prędkość na poziomie minimum 21 węzłów. Z kolei ekonomiczna prędkość patrolowa określona została na 7-11 węzłów.

Z dwudziestoosobową załogą oraz możliwością zaokrętowania 14 dodatkowych osób (10 osób grupy operacyjnej i czterech inspektorów) na pełnym morzu będzie mogła przebywać nawet 14 dni.

- Po zakończeniu ewentualnego postępowania odwoławczego lub upływie terminu do jego wniesienia zamówienie zostanie poddane obligatoryjnej kontroli prezesa Urzędu Zamówień Publicznych - mówi Andrzej Juźwiak z MOSG w Gdańsku. - Projekt został dofinansowany z Programu Krajowego Funduszu Bezpieczeństwa Wewnętrznego 2014-2020.

Dwie jednostki starsze niż Straż Graniczna



W tej chwili Morski Oddział SG dysponuje dwiema pełnomorskimi jednostkami pływającymi SG-311 i SG-312. Jedna z nich pełni służbę w Kaszubskim Dywizjonie SG w Gdańsku Westerplatte, druga w Pomorskim Dywizjonie SG w Świnoujściu. Choć obie jednostki przechodziły kapitalny remont połączony z ich modernizacją, to jednak ich historia jest dłuższa niż MOSG.

Tak prezentuje się zmodernizowany patrolowiec na służbie w MOSG.


Wielkość jednostek pełnomorskich obecnie wykorzystywanych przez pograniczników oraz ich założenia konstrukcyjne pozwalają im operować tylko na Bałtyku. Nowy patrolowiec został zaprojektowany tak, by mógł wspierać działania w ochronie zewnętrznej granicy Unii Europejskiej także na Morzu Śródziemnym.

Miejsca

Opinie (269) ponad 10 zablokowanych

  • Szok (1)

    Jak można do tego dopuścić? Stocznia MarWoj się wali, Nauta to samo a my wspieramy francuski przemysł. Na końcu się okaże, że francuska stocznia da nam do zrobienia najtańszy kadłub w kooperacji i wtedy się będzie opłacać.

    • 2 4

    • Decydenci decydują ?

      • 0 0

  • Wałęsa do stoczni. Zrób nareszcie coś dobrego dla Polski. (1)

    Tylko znowu nie skacz przez płot i nie strajkuj.

    • 4 2

    • Spokojnie, bedzie zeby pokojowo się rozejsc

      A jak trzeba będzie to się coś zrobi

      • 0 0

  • (1)

    Pisowskie wstawanie z kolan. Żałosny kraj.

    • 3 4

    • Sam jesteś żałosny

      • 1 0

  • kiedys ogladalem

    program gdzie profesor stwierdzil ze polacy i polski przemysl nie byl by w stanie wybudowac lodzi podwodnej takiej jakimi dysponowali niemcy w czasie drugiej wojny swiatowej , to juz mowi samo za siebie

    • 2 0

  • Zamiast wspierać własny przemysł w czasach kryzysu i pandemii.... (28)

    To dajemy zarobić francuskiej stoczni! Masakracja. I jeszcze te farmazony o dobrej zmianie i wstawaniu z kolan... Aż na wymioty wzbiera.

    • 77 50

    • Jak to możliwe że we Franjci, gdzie zarobki są ponad 3 razy wyższe zrobią taniej? (6)

      Może ta stoczni w Gdyni to jakiś żart, a nie dobrze zarządzana firma

      • 75 0

      • A kto powiedział, że robią taniej? (5)

        Ważne, że mają lepszych lobbystów.

        • 8 25

        • to z innej beczki (2)

          cena węgla w Europie jest niższa o 45% niż wydobywanego w Polsce. Widać że firmy dotowane przez rząd nie dają rady w konkurencji. Dlaczego mamy za wszystko przepłacać ? Już i tak płacimy bardzo drogo za prąd i ogrzewanie mieszkań z drogiego węgla. Do tego dochodzi pewność że Francuzi zbudują ten statek a u nasz będzie jak z korwetami, budują już 30 lat i końca nie widać, a koszty wzrosły kilkukrotnie

          • 19 1

          • nie (1)

            to oznacza, że siły zaangażowane w światowy handel węglem są w stanie kształtować cenę i brać udział w grze.
            Dealer zawsze pierwsze działki daje za darmo...
            Nasi dreptacze uważają, że sumowanie kosztu z zyskiem daje cenę i że żaden wysiłek z ich strony nie jest potrzebny. Bo najwyżej pójdą na emeryturę.

            "Dlaczego mamy za wszystko przepłacać"
            Dlatego że nasze życie jest czyimś interesem. A nasi przedstawiciele działają "rynkowo" czyli swój interes przedkładają nad naszym.

            • 3 9

            • wszedzie widzisz spiski?

              polski wegiiel sie skonczyl juz dawno temu. kopalnie glebinowe zawsze beda drozej kopac niz odkrywkowe. topienie pieniedzy w kopalnie na slasku nie ma zadnego sensu

              • 2 0

        • dokumenty przetargowe to mowią :)))

          • 1 0

        • Przeciez zrobia go 30 milionow zlotych taniej, niz oferowala zrobic stocznia zarzadzana przez PiS.

          • 11 2

    • Tytul brzmi: prawdopodobnie (7)

      Uwazaw,ze w rzeczywistosci bedzie inaczej.Prawdopodobnie kontrakt dosatnie PGZ.pozyjemy zobaczymy.Jezeli chodzi o porownanie obecnych rzadow do poprzednikow w kwestii wspierania polskiego przemyslu i szerzej polskiej gospodarki, to w zasadzie nie ma czego porownywac.To jest Masakracja!Poprzednicy sprzedali i rozkradli prawie wszystko.Ruina polskich stoczni,TP(telekomunikacja),przemysl przetworczy,cukrownie,itp.Zwroc uwage jak sa zarzadzane spolki skarbu panstwa.Jakie zyski przynosil np.Orlen za czasowpoprzdikow,a jakie przynsil w ostatnich 2-3 latach,jaka byla sytacja Lotu za czasow PO,a jaka byla obecnie (do epidemii)itd.Takie porownania to po prosu miazga! Rzady poprzednikow to masakracja ,albo(lepsze slowo).dewastacja.

      • 6 17

      • (1)

        to poprzedni rząd wprowadził plan napraczy dla LOT, dzięki czemu przetrwal i zaczął się rozwijać a teraz to się zobaczy jak banda niudaczników z PIS będzie działać... Mając za wzór takich nominatów w spółkach jak Objatek czy jemu podobni to grubo popłyną spółki narodowe,

        • 7 0

        • Ale poprzednim rzadem byl rzad Morawieckiego i na pewno nie wprowadzil planu naprawczego LOT.

          • 0 0

      • (2)

        propagandowa spiewka, zlo zaczelo sie od solidarnosci ktora rozwalila gospodarke ale nawet nie pomyslala co potem, jakby cala ta rewolucja robily dzieci a nie dorosli ludzie, a jak bylo juz po wszystkim to skad brac pieniadze na szkoly, szpitale, zasilki, policje itp jak produkcji nie bylo? trzeba bylo sprzedawac, a sprzedac mozna bylo tylko to co zachod chcial kupic, pieniadze byly potrzebne natychmiast bo jakby ich nie bylo niepokoje spoleczne moglyby panstwo rozwalic do koncaa

        • 5 0

        • "rączkami" solidarności (1)

          klasyczny model "rewolucji", gdzie neofici, pięknoduchy i idealiści zczyszczają przedpole.

          A jakie ręce pracowały na zapleczu i ustawiały sprawy, to nieprędko się dowiemy.
          Jeśli wcale.

          • 3 0

          • dzis juz pewne rzeczy wiemy np kto finansowal solidarnosc

            • 3 1

      • (1)

        Autor artykułu nie orientuje się w temacie. Przetarg został rozstrzygnięty parę tygodni temu. I wszystko już jest jasne.

        • 4 0

        • poczekaj

          Z caracalami(poprawna nazwa nieloty) tez wszystko było jasne.

          • 5 4

    • Kupując wg klucza narodowego niczego nie wspierasz (1)

      gdyby to działało to takie kraje jak np. Korea Północna byłyby bogate - a nie są. Za to co wydano na Gawrona czy tam Ślązaka mielibyśmy całą flotę patrolowców zamówionych w Korei (jak Norwegia) albo jeden niszczyciel a tak masz najdroższą motorówkę świata i utrzymujesz jakąś niewydolną stocznie.
      Bogatszy jest ten kraj który wydaje kasę bardziej racjonalnie. Rozumiem, że popieracie dopłacanie do kopalń z waszych pensji, żeby wspierać własny przemysł? W ten sposób to się produkuję biedę a nie bogactwo, bo ograbiasz normalne firmy żeby reanimować w nieskończoność jakieś trupy.

      • 27 1

      • "kraj który wydaje kasę bardziej racjonalnie"

        Z tym się zgodzę.
        Problem w tym, jak zdefiniować racjonalność.

        W naszych realiach kicha jest niezależnie od wariantu metody zamówienia... Bo w efekcie "duzi chłopcy" kupują sobie zabawki, które nie mają szczególnych zastosowań a których utrzymanie kosztuje fortunę i w żaden sposób nie stymuluje rodzimego rynku. Drobna grupa funkcjonuje poprawnie, paru ludzi robi na tym karierę -> vide F16/35
        A kosztuje nasz właśnie "mityczny spokój wierchuszki" (jakakolwiek by ona nie była), która nie wie, co jest potrzebne a nie podejmie ryzyka badań i systematycznego rozwoju... Bo zawsze się komuś narazi...

        Bo nawet poskładać z gotowców trzeba umieć...

        • 4 0

    • Ziemia do PISuaru (2)

      XXI wiek, wolny rynek, pieniądze publiczne, przetargi, konkurencyjność... Coś świta czy nie bardzo? Nie martw się Jarek karze unieważnić postępowanie i jak już wybuduje stocznię w Łodzi to tam 5 patrolowców Nasi zbudują za pół tej ceny.

      • 11 6

      • "XXI wiek, wolny rynek, pieniądze publiczne, przetargi, konkurencyjnoś"

        hasełka, hasełka, hasełka...

        Tylko trzeba mieć kadry, aby w tych przetargach i konkurencyjności nie zostać ustawionym pod wiatr...
        Już wielu urzędników sie przejechało na takich mżonkach, że procedura zastąpi myślenie i wiedzę. I najczęście szybko stają się zakładnikami dostawców i papier klepie się "automatem"...
        No i warto nad ortografią popracować... Jarek może kazać jak również karać... Od tego jest.

        • 2 0

      • stocznia w radomiu ma jeszcze chrapke na ten kontrakt

        • 6 1

    • czas porzucić pisowskie myślenie o wsparciu rodzimego przemysłu (1)

      Po kilku latach rządu pis wiemy, ze to tylko sposób na utrzymywanie synekur dla mandarynów.

      Koniec z interwencja panstwa w gospodarke. Prywatyzacja i tyle!

      • 28 8

      • i zamienisz madaryna, który składa hołd "prezesowi"

        na mandaryna, który sprzeda majątek i ustawi się na trzy pokolenia do przodu...

        • 2 12

    • PESA jest żartem i bydłowozem (3)

      a wciąż bierzemy, łykamy szambo z Bydgoszczy, ale polskie, więc czujemy się z Lisickim w szczególnie ubogaceni

      • 11 17

      • bez przesady pesa jest bardzo dobra i wygrywa wiele przetargów na zachodzie (2)

        ale chodzi o tramwaje bo z pociągiem jeszcze muszą nabrać doświadczeń

        • 20 5

        • niczego NIE wygrywa

          Pesa nie wygrała żadnego przetargu na tramwaje - oprócz tych w Europie Wschodniej. (Wygrała, ale na pociągi). Teraz zresztą i to wyschło. To bydłowozy dla 3 Świata. Szczególnie tragiczne są wnętrza i ergonomia.

          • 8 11

        • na krajowy rynek wypychają chłam

          w dodatku decyzja o produkcji Żarta jako pociągu pod przetarg była katastrofą. Zamiast wziąć kasę z NCBR na prototyp - wystartowali z prototypem w przetargu. To się nigdy nie kończy dobrze.

          • 6 5

    • Opinia wyróżniona

      Po prostu PGZ Stocznia Wojenna nie jest stocznią w rozumieniu gospodarki morskiej

      to raczej zakład pracy chronionej

      • 173 6

    • Ale dopłaty z Unii w tym Francji oczywiście się należały! Mentalność chłopa polskiego.

      Mojego nie dam, nikomu nie ufam a co nie moje to można brać a szczególnie od bogatszych.

      • 8 12

  • Ci sami którzy gardłują teraz o braku wsparcia dla polskiego przemysłu (1)

    jeszcze niedawno psy wieszali na Maciarenko za uwalony przetarg na francuskie złomy Caracale.

    • 1 1

    • I pofruwaj sobie motolotnią. Popraw w sobie sztukę swobodnego i samodzielnego myślenia, nie popadaj w ekstremę.

      • 0 1

  • Za Polskie pieniądze (5)

    Mówi się dużo o wspieraniu Polskiej Gospodarki, Polskich Pracodawców gwarantujących miejsca pracy dla polskich pracowników a tu masz babo placek do budowy jednostki za pieniądze polskiego podatnika wybrano stocznię Francuska socarenam. pozostaje pytanie, dlaczego warunki do przetarg były tak ułożone, tj. pełne kredytowanie na warunkach komercyjnych ? Czy to nie było założone z góry, gdyż wszem i wobec wiadomo, że Polskie Stocznie tego kontraktu nie otrzymają bo nikt nie dostanie komercyjnego kredytu na budowę tej jednostki. A jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o jedno kasiorę. A może ktoś wpuszcza Ministra Kamińskiego na minę, ma służby, które tak istotnej sprawy nie zbadały.

    • 5 7

    • Przymiotniki piszemy mala litera, slowa takie jak gospodarka i pracodawca tez, dopoki nie sa uzyte w nazwie wlasnej.. (2)

      Wspieraj Polske poprzez pielegnowanie jezyka polskiego, bo zadna stocznia, ani gospodarka nie sprawila, ze przetrwalismy jako narod zabory, sprawil to wspolny jezyk.

      • 4 0

      • Szkoła pod górkę (1)

        PUKI co w języku polskim rządzą pewne zasady; zwracasz uwagę komuś sam nie będąc pewnym tego o czym chcesz powiedzieć. Jakie to pissowskie.

        • 0 1

        • Owszem, rzadza. Ty ich najwyrazniej nie znasz.

          • 0 0

    • Poliglota nie zrozumiał (1)

      Polskiej Gospodarki i Polskich Pracodawców specjalnie napisałem z dużej litery aby wskazać na ważność tych słów.

      • 0 6

      • To blad ortograficzny, niewazne co chciales, a teraz tylko sie pograzasz.

        • 0 0

  • W Wiadomościach TVP (6)

    i tak powiedzą, że to w polskiej stoczni, tylko na Nabrzeżu Francuskim, albo że to polski okręt, który Francuzi wybudują na baaaaardzo drogiej licencji wykupionej od Polski. No, w każdym razie jakoś z tego wyjdą. I suweren w to uwierzy.

    • 131 22

    • Co powiedzialby TVN (1)

      Gdyby rzadzilo PO? Ze szukali stoczni, latali, wydali 10 mln na poszukiwania i że nie ma już pieniedzy w budżecie bo są ważniejsze sprawy.

      • 1 9

      • Gdyby rzadzila PO, to przekazywalaby informacje za posrednictwem TVP, filozofie.

        • 0 1

    • Jakby nie mogli zbudować w Radomiu. (3)

      • 21 6

      • (1)

        na lotnisku sporo miejsca, cisza, spokój

        • 8 2

        • Przecież sami mówili że wszystko będą robić inaczej :)

          No i kolejna koperta poszła :)

          • 1 0

      • w Radomiu nie ma takiego dużego basenu

        na pochylnię do wodowania

        • 3 1

  • To jakaś farsa . (3)

    30 lat temu to Polacy budowali statki dla Francji. I to jakie! Na początku lat 90-tych ub. wieku w Stoczni Gdynia S.A. powstała seria czterech masowców B 562 o nośności 165 000 DWT każdy ! dla francuskiego armatora Societe Louis Dreyfus et Cie . Głównym projektantem jednostki B 562/1byl mgr inz Piotr Filipp , głównym konstruktorem mgr inz Jerzy Straszynski, głównym technologiem budowy inz. Edmund Piór , głównym inzynierem budowy Mieczysław Górny , kierownikiem biura budowy inz.Jan Rembalski , budowniczym kadłuba Filemon Ligmanowski , nadzór nad robotami sprawował inz. Marek Rulka. Budowa jednostki prototypowej " Pierre LD" trwała ... rok ! Teraz Francuzi zbudują nam jednostkę , którą u nas powinno zrobić się na slipie w jacht klubie ( z lekka przesadą).Wstyd .Oto skala upadku polskiego przemysłu stoczniowego .

    • 19 1

    • A jak myslisz, Koreanczycy i Chinczycy tez lezeli w swoich stoczniach na styropianie?

      • 0 1

    • weszły Chiny i Korea i pozamiatały. Kiedyś bylismy tańsi, a dzisiaj drożsi

      nie mamy zawodówek, na polibudzie zostali goście co nigdy maszyny nie widzieli - wszystkie projekty to kopie

      • 0 0

    • To było 30 lat temu

      Obecnie jak się wchodzi do polskiej stoczni to ma się wrażenie że to scenografia do "Ziemi obiecanej".

      • 0 0

  • Francuzi dopłacą do budowy i odbiją sobie na serwisie i częściach (1)

    to jest jak z drukarkami i samochodami - biznes jest na częściach i serwisie. A dokumentacja jest po francusku.

    • 2 2

    • Jak to, odbija sobie? To warunki zamowienia to umozliwiaja? Kto je tworzyl wobec tego?

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Jan Zarębski

Działalność gospodarczą rozpoczął już na początku lat 80. Stworzył firmy takie jak Lonzę i Natę,...

Najczęściej czytane