• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Związkowcy z Auchan boją się o miejsca pracy. Bojkot to nie tylko memy w sieci

Wioletta Kakowska-Mehring
20 kwietnia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Dane o płatnościach kartami PKO BP dobitnie pokazują, że sieci, które pozostały aktywne w Rosji, mają niższą dynamikę obrotów niż konkurencja. Dane o płatnościach kartami PKO BP dobitnie pokazują, że sieci, które pozostały aktywne w Rosji, mają niższą dynamikę obrotów niż konkurencja.

To już nie tylko deklaracje w mediach społecznościowych, to spadek obrotów, na co wskazują dane banków i spadek natężenia ruchu zaobserwowany przez aplikacje zakupowe. Bojkot firm, które nie wyszły z Rosji, okazał się dla nich groźny. Doszło nawet do tego, że polscy związkowcy z handlowej "Solidarności" w obawie o utratę miejsc pracy już oficjalnie domagają się od prezesa Auchan Retail opuszczenia rosyjskiego rynku. Cóż, presja konsumencka to ogromna siła - ocenia Jacek Kotarbiński, ekspert w zakresie marketingu i zarządzania sprzedażą.



Czy bojkotujesz firmy, które pozostały na rosyjskim rynku?

Związkowcy z "Solidarności" właśnie zaapelowali do władz Auchan o wyjście z rynku rosyjskiego. W liście skierowanym do Edgarda Bonte, prezesa Auchan Retail, przywołują dane PKO BP wskazujące na spadek obrotów kartami tego banku we francuskiej sieci sklepów. Związkowcy podkreślają, że w związku z obserwowanymi spadkami liczby klientów obawiają się o miejsca pracy. Bo tu już nie chodzi o straty wizerunkowe, ale również straty materialne.

Czytaj też:

Bojkot rosyjskich firm. Rossmann i Netto wycofują produkty, a Eldis nakłada embargo



Na pytanie, czy popierasz bojkot firm, które nie wyszły z Rosji, większość odpowie, że tak. Okazuje się, że to nie tylko deklaracje w mediach społecznościowych. Dane o płatnościach kartami PKO BP dobitnie pokazują, że sieci, które pozostały aktywne w Rosji, mają niższą dynamikę obrotów niż konkurencja. Przed wybuchem wojny sieci te potrafiły notować nawet lepsze lub tożsame, co ich konkurenci.

Dane o płatnościach kartami PKO BP Dane o płatnościach kartami PKO BP

Portfel, czyli poważna "broń" w rękach każdego klienta



To nie koniec. Marka PanParagon, która jest twórcą aplikacji do przechowywania paragonów i prowadzenia statystyk zakupowych, przeprowadziła badanie liczby paragonów sklepów w stosunku do liczby wszystkich paragonów, które zostały dodane do aplikacji. Z danych wynika, że udział procentowy paragonów, które pochodzą ze sklepów Auchan i Decathlon, spadał z tygodnia na tydzień.

- Największy regres w zakupach użytkowników widać w sieci Auchan. W ciągu dwóch tygodni zainteresowanie produktami z tego hipermarketu zmalało niemal o połowę. W sieci sklepów Decathlon spadki nie są aż tak spektakularne jak w przypadku Auchan - mówi Antonina Grzelak z aplikacji zakupowej PanParagon.

Zakupowym wyjątkiem jest jednak Leroy Merlin. Spadki w liczbie dodanych do systemu paragonów widać w okresie największego bojkotu w sieci, czyli w sobotę, 19 marca. Natomiast w kolejny weekend udział procentowy paragonów pochodzących z sieci Leroy Merlin wzrósł do poziomu sprzed dwóch tygodni.

- W przypadku sieci Leroy Merlin specyfika branży jest nieco inna. Być może ze względu na duże braki i wzrost cen produktów w sektorze budowlanym Polacy zwracają mniejszą uwagę na to, czy dany sklep jest bojkotowany, czy też nie. Możliwe, że w takiej sytuacji wygrywa jednak cena oraz dostępność towarów - wyjaśnia Antonina Grzelak.
Badanie ruchu w sklepach przeprowadzone przez aplikację Yanosik. Badanie ruchu w sklepach przeprowadzone przez aplikację Yanosik.

Aplikacja PanParagon oferuje także swoim użytkownikom wgląd do gazetek promocyjnych największych sieci sklepów w Polsce.

- Jeśli chodzi o gazetki promocyjne sieci Auchan, to również w tym aspekcie zauważyliśmy spadek zainteresowania wśród naszych użytkowników. Od 17 marca liczba kliknięć w tym obszarze spadła nawet o 75 proc. - mówi Antonina Grzelak.

Blokowanie opinii w sieci nie pomoże w sytuacji kryzysu



To kolejny dowód na to, że Polacy nie poprzestali na bojkocie tylko w internecie, ale pokazali go także w swoich działaniach.

- Okazało się, że czasem skromne, nawet jednoosobowe protesty, jak ten prowadzony przez Mateusza Zmyślonego (od red. - specjalista od marketingu, dyrektor kreatywny w Open Eyes Economy), który stał pod Decathlonem z kartką "wchodząc tu, popierasz wojnę", wystarczą. Najważniejsze, aby były zauważone medialnie. Bo media mogą zadać niewygodne pytania zarządom, mogą sprawę nagłośnić, wówczas marka jest zmuszona do reakcji. Pamiętajmy jednak, że firmy reagują dopiero, gdy zauważą spadek wyników, gdy niepokój o zyski i dynamikę wyrażą inwestorzy. Z punktu widzenia marki liczą się twarde fakty. Jeżeli nie będą widzieć w wynikach sprzedaży czy spadku reputacji konkretnych efektów, będą traktować takie bojkoty tylko w wymiarze społecznościowych incydentów, nic poza tym - ocenia Jacek Kotarbiński, ekonomista, ekspert w zakresie marketingu, rozwoju innowacji i zarządzania sprzedażą.

Pikieta pod Leroy Merlin, która odbyła się 19 marca.


Jeszcze nie wyszliśmy z szoku pandemicznego, a teraz mamy do czynienia z nowym wstrząsem. Jak zaznacza Jacek Kotarbiński, wojna Rosji z Ukrainą nie jest jednak "mało znaczącym konfliktem". Zwykle marki tłumaczą się, że nie angażują się politycznie. To mądra zasada, ale nie w sytuacji wojny.

- Niewiele korporacji zakładało w swoich planach działalności scenariusze wojenne. A teraz mamy do czynienia z czymś zupełnie nieporównywalnym do kryzysów marek, jakie znamy. Marki, inwestorzy nie byli gotowi na dokonywanie takich wyborów. Niestety, wiele z nich chce mieć ciastko i zjeść ciastko, a tak się nie da. Poziom zaangażowania firm zagranicznych w Rosji był duży. To był świetny rynek. Dziś Rosja z punktu widzenia marki kraju cały swój wizerunek już zdegradowała. Czym jest problem bojkotowanych artystów z moskiewskiego Teatru Bolszoj wobec dramatu dzieci z Mariupola? Czasem to wyjście nie jest takie proste, zwłaszcza jak zaangażowanie jest duże. Nie tak łatwo zamknąć fabrykę z dnia na dzień, czasem to może wręcz niemożliwe. Rosja straszy nacjonalizacją majątków, należy pamiętać, że to nie są łatwe decyzje. Jednak wówczas ważne jest spokojne działanie. Niestety, firmy nie potrafią się komunikować. Jedyne, co potrafią zrobić, to blokować opinie w mediach społecznościowych. Nawet nie próbują rozmawiać z ludźmi, a to duży błąd - dodaje Jacek Kotarbiński.

Opinie (590) ponad 20 zablokowanych

  • Kurka wodna (2)

    W Auchan od jutra za każde zakupy powyżej 50 zeta dokładają butelkę "Stolicznej" gratis.
    Narodzie - sumsum corda

    • 8 1

    • A ja sobie kupię koniak francuski (1)

      aby nie myśleć o tych głupotach

      • 2 3

      • To i tak ci flachę dołożą

        a w niedzielę mają być dodatkowo plakaty z Le Pen podpisane przez Putina

        • 1 2

  • Francuskie śmieci (1)

    Nie kupuję u kolaborantów Putlera i nie zamierzam,

    • 8 15

    • Ale miłość francuską

      To lubisz, co?

      • 0 0

  • przykro bardzo

    że pojedynczy obywatele muszą "przekonywać" właścicieli korporacji do tego żeby nie nabijali sobie kabzy na ludzkiej tragedii. Ale skoro tak. No cóż. w biedrze, lidlu czy carefourze też zrobię zakupy

    • 8 11

  • Osobiście już w tym roku nie dałem zarobić (3)

    Auchan i Leroy około 5000. Dużo kupuje do firmy. Wspieram teraz te co wspierają innych . Czyli tych co nie gwałcą , nie zabijają dzieci i kobiet. Co nie są poje.... Ruskimi ogrami.

    • 9 15

    • (1)

      Ale z ciebie kozak,, ja się obrazilem na putina i myślę, że mu to mocno w pięty poszło.

      • 7 1

      • Putin się z pewnością

        Przejął, że nie robisz już zakupów w Auchan

        • 2 0

    • Wiesz stolec mnie to obchodzi

      • 0 0

  • Dlaczego jest taka nagonka tylko na Auchan i Leroy Merlin? Mam wrażenie, że komuś bardzo na tym zależy. (14)

    A Lidl dalej działa w Rosji.

    • 54 64

    • nie nie działa

      biedra też nie

      • 33 3

    • (1)

      Fałszywa informacja. Lidla nie ma w Rosji

      • 43 3

      • Spokojna czaszka, miejsce Lidla zajma inne marki z innych krajow. Glodni Rosjanie nie beda. Tylko ich kasa poplynie zamiast do Niemiec - np. do Chin. Genialny bojkot, ale siebie samego :D

        • 9 30

    • a dlaczego głosujecie na tych co trzymaja z ruskimi jak Orban czy Lepen (7)

      • 11 9

      • Z ruskimi trzymają Macron,Merkel,Scholz,Scroder czyli ci sami,którzy chcą nas uczyć demokracji. (6)

        • 23 12

        • ty za to nie trzymasz z inteligencją (5)

          • 6 10

          • (2)

            bojkot sieci?? normalnie widać, że ludzie nie maja nic ciekawszego w życiu do roboty. Myślicie, że Putina te całe bojkociki obchodzą? wiecie gdzie on to ma. Kasę jaką zarabia na gazie oraz ropie, jaka płynie do Europy to są niewyobrażalne pieniądze, Jakoś Niemcy oraz cała reszta nie za bardzo odchodzą od gazu od Putina i co ? walniecie bojkot wtedy Lidla? oj nie!! no bo przecież gdzie się będzie robiło zakupy i dlatego to jest szczyt hipokryzji ze strony tych bojkotujących

            • 7 9

            • (1)

              sankcje nie mają uderzyć w putina dziecko i gwarantuje ci ze dzialaja

              • 2 2

              • Nigdy w historii sankcje

                Nie wpłynęły na losy żadnej wojny. Zwłaszcza sankcje połowiczne.

                • 0 0

          • Odwrotnie (1)

            Bojkot jest nieinteligentny. To emocjonalne, dziecinne dzialanie bez cienia refleksji, ze jego skutkiem bedzie przekierowanie strumienia pieniedzy rosyjskich z zachodu na wschod, ku rozbawieniu Putina.

            • 4 1

            • To niech Rosję Chiny skolonizują - płakać nikt nie będzie.

              • 1 1

    • nie siej fermentu

      żadnego Lidla nie ma w u ruska i nigdy nie było i nigdy nie będzie.

      • 9 5

    • bzdura

      na białorusi chyba, a na pewno nie w rosji

      • 0 1

    • Pewnie konkurencja sponsoruje.

      Dadza bojkotujacym po piec dych,albo karty podarunkowe i wszyscy sa zadowoleni.

      • 2 0

  • A ja nie bojkotuję, bo nie będę robił z siebie pośmiewiska, kiedy w Auchan kupują i pracują Ukraińcy.

    • 29 12

  • Ja tam u tej francuskiej kliki już nic nie kupię i nie mam zamiaru tam wracać. (3)

    Maski opadly. Przyznam się, że żal mi Dehatlonu, ale nie odpuszczę i moja rodzina także.

    • 14 14

    • Oni nie mają wyboru

      Idą gdzie najtaniej

      • 1 1

    • nie kupuj, nie odwiedzaj, sponsoruj wojne USA z Rosja, w ktorej musza zginac ukraincy

      • 0 1

    • Oj, wszyscy się przejęli.

      Zwłaszcza Putin.

      • 0 0

  • Bojkotuj w gdańsku (1)

    Renault peugeot citroen DS
    stop made in france

    • 4 10

    • niech zyje finansowanie firm z USA, tylko te troszcza sie o to, ze zabijanie jest sprawne i na duza skale

      • 1 1

  • Dlaczego Ukraińcy mogą kupować w tych sklapach (1)

    • 23 3

    • Każdy może.

      • 0 0

  • Tam mają towary bardzo niskiej jakości (2)

    • 6 8

    • Wręcz przeciwnie.

      • 4 3

    • piszesz to z ukrainy? widocznie wam takie towary sprzedaja

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Andrzej Biernacki

Prezes zarządu Ekolan SA. W 1997 roku Andrzej Biernacki i firma EKOL powołali do życia EKOLAN. Ponad dziesięcioletnie doświadczenie założyciela Ekolanu w budownictwie mieszkaniowym (m. in.: zespół rezydencji Gdynia Hill, osiedle domów jednorodzinnych Wzgórze Bernadowo, pierwszy budynek apartamentowy w Trójmieście Villa Vert), a także rola pioniera na trójmiejskim rynku deweloperskim sprawiły, że Ekolan wyspecjalizował się w budownictwie mieszkaniowym.

Najczęściej czytane