• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Delegacja z Mauretanii sonduje trójmiejskie stocznie

VIK
18 września 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Delagacja z Mauretanii w stoczni Nauta. Delagacja z Mauretanii w stoczni Nauta.

Już byli w Gdyni, wybierają się do Gdańska. Mohamed El Hacen El Hadj, szef mauretańskiego Senatu zwiedza trójmiejskie stocznie. Rozmowy - na razie kurtuazyjne - mogą w przyszłości zaowocować zamówieniami, bo w strefie przybrzeżnej Mauretanii odkryto niedawno złoża ropy i gazu.


Delagacja spotkała się z przedstawicielami stoczni Nauta, Crist i Energomontażu Północ-Gdynia. Delagacja spotkała się z przedstawicielami stoczni Nauta, Crist i Energomontażu Północ-Gdynia.

We wtorek mauretańska delegacja zwiedzała Stocznię Remontową Nauta, Energomontaż Północ-Gdynia i Crist. Dziś odwiedzą Gdańską Stocznię Remontowa i Remontowa Shipbuilding. Czego mogą oczekiwać? Jeszcze niedawno oprócz rolnictwa podstawą gospodarki tego afrykańskiego kraju było rybołówstwo. Roczne połowy morskie to ponad 90 tys. ton, są to głównie sardynki i tuńczyki. Może więc chodzić o zamówienia na rzecz tej gałęzi, czyli np. jednostki rybackie. Jednak jest jeszcze inna dziedzina, jeszcze bardziej intratna. Chodzi o zagospodarowanie odkrytych kilka lat temu złóż ropy i gazu w strefie przybrzeżnej Mauretanii.

Czy trójmiejskie stocznie mają szansę na współpracę? Jak stwierdził Andrzej Szwarc, prezes stoczni Nauta, Mauretania poszukuje partnerów do współpracy w przemyśle stoczniowym oraz w zakresie wydobycia ropy i gazu spod dna morskiego, jednak za wcześnie na konkrety, gdyż - jak określił - ta wizyta była przede wszystkim kurtuazyjno-sondująca. Należy jednak kuć żelazo póki gorące, dlatego niewykluczone, iż na początku przyszłego roku do Mauretanii pojedzie delegacja z Polski.

W czwartek w Warszawie zaplanowano spotkania szefa Senatu Mauretanii z wiceministrem spraw zagranicznych Arturem Nowakiem-Farem, ministrem obrony Tomaszem Siemoniakiem oraz wicepremierem, ministrem gospodarki Januszem Piechocińskim.
VIK

Miejsca

Opinie (33) 1 zablokowana

  • delegacja jak na Alternatywy 4.......

    • 9 2

  • Mauretański inwestor

    • 4 0

  • Ale to już było ... (1)

    Katar, Arabia Saudyjska, Pakistan ... wielcy zbawcy polskiego przemysłu stoczniowego. Teraz Mauretania. Nie wiem czemu służą takie delegacje chyba tylko na sondowaniu kogo można wpuścić w szambo, zlecić do budowy statki a zapłacić no właśnie najlepiej w przyszłości i to bardzo dalekiej tą ropą i gazem jak już będzie wydobyta. Przerabiano to już w latach 70-tych kiedy barterem rozliczaliśmy się z krajami z bloku Wschodniego.

    • 5 2

    • Nie widzsz różnicy?

      Wtedy szło o inwestorów, którzy chcieliby utopić kasę i kupić stocznie.

      Tym razem idzie o klienta, który szykuje się do zrobienia sporych zakupów.

      • 2 0

  • Tegie głowy

    Delegacja Mauretani sonduje mozliwosc zakupu korwety Gawron i Błykawicy.Tak na poważnie to jeszcze rzad Polski sie nie nauczył,że pora skończyc z eksperymentami.Kiedys wpuscili daewoo i innych inwestorów z krainy marzeń -efekt to porazka i wielki stolec.Teraz sie ciesza,że w Polsce jest przemysł,czyli montownie telewizorów,samochodów i centra biurowe.Gdzie własna mysl techniczna,technologie i rozwój ? Politycy tylko potrafia obiecywać i dymaja nas non stop.Sami kolesie i uklady.Zmieniaja tylko partie,aby dopchać sie bliżej koryta.Tak jak ktos napisal w komentarzu- Alternatywy 4 i delegacja .

    • 8 1

  • mauretanczycy

    a po co byli w Naucie , pardon na Marsie - bo Nauty już nie ma. ich wywiad doniósł ,że można udac sie na Marsa i będą pierwsi a nie hamerykanie czy ruskie , które od lat kombinują jak dotrzec do Marsa i nie udaje sie im a tu patrz my z kraju afrykanskiego zagralim na nosie wielkim tego świata.A co do rybołóstwa to np. taki kraj o liczbie mieszkancow jak Mauretania Norwegia w 1955 roku łowił 1.867.000 ton ryb a dzielni odkrywcy Marsa w 2012 - 90.000 ton. a ci marsjanie to jakieś dziwaki . ale gdzie im tam do nas berberów.

    • 4 3

  • w przyszłym tygodniu przybywa

    delegacja z Somalii zainteresowana kupnem drabin, haków i karabinków AK. Na koniec miesiąca zaplanowano kurtuazyjna wizytę posła Biedronia w siedzibie piratów w Mogadiszu.

    • 5 0

  • Koniecznie trzeba handlować produktami i usługami nie tylko z Europą i Wschodem

    ale również z krajami rozwijającymi się.Można handlować np.towar za towar ale trzeba do ludzi myślących i państwa aby dało gwarancje lub innych np Banków .

    • 1 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Katarzyna Dobrzyniecka

Ekonomista, Absolwent Wydziału Ekonomicznego Uniwersytetu Gdańskiego Od ponad 10 lat Dyrektor...

Najczęściej czytane