- 1 Praca na wakacje 2024: oferty i zarobki (63 opinie)
- 2 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (66 opinii)
- 3 Elektrociepłownia gdyńska coraz bardziej ekologiczna (109 opinii)
- 4 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (246 opinii)
- 5 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (72 opinie)
- 6 Odwołano przetarg na terminal agro w Porcie Gdańsk (94 opinie)
45 tys. zł zadośćuczynienia dla byłego prezesa Lotosu
Odszkodowanie w kwocie 45 tys. zł będzie musiał zapłacić Skarb Państwa Pawłowi Olechnowiczowi, byłemu prezesowi Grupy Lotos. Chodzi o jego niesłuszne zatrzymanie przez Centralne Biuro Antykorupcyjne w styczniu 2019 roku. Wyrok w tej sprawie zapadł w piątek przed gdańskim sądem. Wyrok nie jest prawomocny. Sam Olechnowicz domagał się większej kwoty: 100 tys. zł.
Przypomnijmy, że pod koniec stycznia 2019 r. CBA zatrzymało cztery osoby w związku z zarzutami dotyczącymi niegospodarności w zarządzaniu mieniem Lotos SA.
Zarzuty dotyczące umowy sprzed 10 lat
Byłemu prezesowi zarządu oraz byłemu zastępcy dyrektora generalnego Lotosu prokurator przedstawił zarzut wyrządzenia spółce znacznej szkody majątkowej w kwocie nie mniejszej niż 246 tys. zł poprzez zawarcie w roku 2011 z jednym z podmiotów zewnętrznych fikcyjnej umowy o świadczenie usług doradczych.
Paweł Olechnowicz złożył wyjaśnienia i nie przyznał się do postawionych mu zarzutów. Sąd odrzucił też wniosek prokuratury o zastosowanie aresztu tymczasowego wobec byłego prezesa Lotosu. Sąd uznał, że nie ma podstaw do zastosowania jakiegokolwiek środka zapobiegawczego.
Już wcześniej sąd uznał zatrzymanie za bezzasadne
W lutym 2019 r. reprezentujący byłego prezesa Lotosu mecenas Janusz Kaczmarek złożył zażalenie na zatrzymanie menadżera i już wtedy zapowiedział, że Olechnowicz będzie się domagać od Skarbu Państwa odszkodowania.
W czerwcu 2019 r. sąd w Gdańsku wydał prawomocne postanowienie dotyczące tego zatrzymania. W wyroku stwierdzono, że było ono bezzasadne. Jesienią tego samego roku do sądu trafił pozew, w którym Olechnowicz domagał się od Skarbu Państwa odszkodowania w wysokości 100 tys. zł. Sam proces w tej sprawie rozpoczął się w sierpniu ubiegłego roku.
W piątek sąd pierwszej instancji przyznał byłemu prezesowi Grupy Lotos zadośćuczynienie, ale w wysokości 45 tys. zł, a nie 100 tys. zł.
Opinie (495) ponad 50 zablokowanych
-
2021-03-19 15:22
Jest dobrze a będzie fenomenalnie
czuwa nad Polakami Słońce Narodu Jarosław K. i jego kolesie Adrian, Pinokio - skazany prawomocnymi wyrokami sądowymi za kłamstwa, kucharka,...
- 56 33
-
2021-03-19 15:21
Pretekst
Takie akcje to był tylko pretekst do obsadzenia stołków swoimi ludźmi, także tymi z Pcimia.
- 66 29
-
2021-03-19 15:13
partyjne decyzje, a płacą Wszyscy Podatnicy!
- 246 23
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.