• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

500 miejsc pracy. WNS Global Services wybrał Gdynię

Wioletta Kakowska-Mehring
6 czerwca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
W gdyńskim centrum przy ul. Łużyckiej działa już kilka firm z sektora BPO/SSC. W gdyńskim centrum przy ul. Łużyckiej działa już kilka firm z sektora BPO/SSC.

Kolejna firma z sektora BPO/SSC otwiera swoje centrum w Trójmieście. Hinduski WNS Global Services otworzy oddział w gdyńskim centrum Łużycka Office Park. Docelowo zatrudni nawet 500 osób.



Dlaczego inwestorzy wybierają Trójmiasto?

WNS Global Services jest światowym liderem w outsourcingu procesów biznesowych. Firma jest spółką całkowicie zależną od WNS (Holdings) Limited. WNS oferuje cały wachlarz biznesowych usług outsourcingowych, takich jak finanse i księgowość, obsługa klienta, rozwiązania technologiczne, badania i analizy, back-office i front-office. Koncern rozpoczął działalność w 1996 roku jako back-office British Airways w Bombaju. Początkowo zatrudniał 300 pracowników. Dziś ponad 23 tys. profesjonalistów w 25 ośrodkach na całym świecie. Świadczy usługi na rzecz ponad 200 spółek z listy Fortune 500.

Kto może liczyć na pracę w gdyńskim centrum? Przede wszystkim osoby władające językiem hiszpańskim, portugalskim lub włoskim i ze znajomością finansów oraz księgowości. Firma już rozpoczęła rekrutację. Więcej informacji inwestor ma ujawnić na początku lipca.

Trójmiasto w ostatnich latach stało się jednym z ważniejszych w Polsce graczy na rynku BPO/SSC. Dziś zajmujemy czwarte miejsce w kraju. Najwięcej miejsc pracy w tym sektorze jest w Krakowie (19,4 tys.), potem Warszawa (14,2 tys.), trzeci jest Wrocław (12,6 tys.). W Trójmieście sektor BPO/SSC daje pracę 8 tys. osób. Za nami znajduje się Łódź (7,7 tys.), potem Metropolia Silesia (6,9 tys.) i Poznań (5 tys.).

Na rynku trójmiejskim ulokowały się m.in. takie marki jak First Data, Sony Pictures, Thomson Reuters, Arla Foods, Transcom, Geoban czy BPH/GE. W ostatnim czasie pojawiło się kilka kolejnych. W połowie listopada 2011 wygraliśmy z Krakowem i Wrocławiem rywalizację o amerykańskiego inwestora i 100 nowych miejsc pracy na początek, a docelowo nawet 400. To w Trójmieście powstało centrum sprzedaży i obsługi OIE Support, firmy która w ramach ogólnoświatowej sieci uniwersytetów Laureate International Universities oferuje wyższą edukację online.

Z kolei w połowie lutego tego roku fińska firma Metsä Group działająca w przemyśle drzewnym ogłosiła, że utworzy w Gdańsku swoje centrum obsługi finansowej, które przejmie funkcję podobnych centrów z kilku innych państw. Pracę znajdzie tu ok. 100 osób. W marcu decyzję o otwarciu oddziału w Gdańsku podjął niemiecki koncern Bayer. Powstanie 200 miejsc pracy.

Opinie (60) 5 zablokowanych

  • znowu gdynia?

    szkoda tylko ze wszystko w dgyni, a prezydent gdanska to spi? reuters tez w gdyni

    • 8 5

  • Nie zwracacie uwagi na jeden ważny aspekt. (4)

    Może i te firmy są korporacjami. Może nie płacą tyle ile by mogły za ilość pracy jakiej wymagają. Ale ja się cieszę, że otwierają biura w Trójmieście bowiem mają jedną zasadniczą przewagę nad naszymi "lokalnymi" firmami. O DOSTĘPNIE DO PRACY DECYDUJE 1. ICH POTRZEBA 2. TWOJE CV. Nie układziki, nie znajomości, nie koleżanka koleżanki, bo osoby od HR tam pracujące same są pod korporacyjnym okiem. Jak w cywilizowanym kraju wysyłasz CV i biorą cię albo nie. Nie potrzebujesz pleców, nie ma cyrków na rozmowach kwalifikacyjnych tak jak u naszych.

    • 21 8

    • jaki ty naiwny jestes 90% firm otwieranych i prowadzonych w POlsce tak własnie działa (1)

      bo jest zasada ze firma dostosowuje sie do warunków panujących w danym kraju!!
      Kazdy kto był zagranica nie tylko na kilko dniowej wycieczce sie otym przekonał ze sklep ,firma itp zagranicą niewiele maja wspólnego z oddziałem prowadzonym w POlsce!

      • 4 3

      • To nie jest kwestia naiwności czy jej braku tylko doświadczenia mojego i moich znajomych.

        Korporacje mają ściśle określone sposoby przyjmowania ludzi, dyktowane wprost z Hameryki (czy innego kraju) i nie powiesz mi, że w jakiś sposób mają ochotę dostosowywać się do polskich realiów. Wręcz przeciwnie - narzucają swoją kulturę organizacyjną i nie dają sobie robić własnego folwarku w oddziałach.

        Płace to zupełnie inna kwestia, jednak sam dostęp do takiej pracy jest dużo większy i to jest plus. Dodatkowo, różnicują trochę rynek pracy, jeśli ktoś chce pracować w BPO to popracuje, jak nie to nie, ale możliwość zawsze jest.

        • 10 0

    • Co Ty M. pi....z!!! (1)

      W bankach, dużych firmach handlowych, usłucgowych i produkcyjnych na etaty gdzie nie sa potrzebni wybitni specjalisci ktorych przyjmuja na podstawie cv z otwartymi rekami działa cały czas od lat tendencja do zatrudniania swoich pociotkow i ludzi z polecenia. Wyzsze kierownictwo nie jest w stanie ogarniac co robią ludzie ktorzy odpowaidaja za etaty. Jednym slowem w prywatnym duzym biznesie jest tak samo jak w spolkach skarbu panstwa (ENERGA, PGE, LOTOS, PKP).
      Właśnie w małej firmie gdzie zatrudnia Ciebie sam szef we wlasej osobie moze on sobie wybrac dowolne kryterium ale jest swiadomy ze jaki zatrudni kretyna to mu narobi wstydu i poniesie konsekwencje w postaci strat na kazdym zakrecie wiec jak jestes dobry to wlasnie tam Ciebie docenia!

      • 1 2

      • Nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi.

        Ty dzielisz firmy na małe i duże, a ja dzielę na polskie i zagraniczne BPO. W polskich firmach masz folwark znajomków, obojętnie czy to jest duża firma (tu się zgadzam) czy mała. W małej polskiej firmie (nie bez powodu mówi się o nich "firmy rodzinne") tym bardziej zatrudniają po znajomości właśnie dlatego, żeby (w ich mniemaniu) ktoś "obcy" nie narobił im wstydu.

        Z zewnątrz biorą dopiero jak potrzebują unikalnych umiejętności specjalistycznych.

        • 2 0

  • "WNS Global Services jest światowym liderem w outsourcingu procesów (1)

    biznesowych. Firma jest spółką całkowicie zależną od WNS (Holdings) Limited. WNS oferuje cały wachlarz biznesowych usług outsourcingowych, takich jak finanse i księgowość, obsługa klienta, rozwiązania technologiczne, badania i analizy, back-office i front-office."

    Może mi ktoś wyjaśnić czym się tas firma zajmuje?

    • 9 3

    • to bradzo proste

      Firma zajmuje się odpadami oraz ich utylizacją lub jak wolisz marginesem biznesu nic nie produkuje nie robi nic pożytecznego na życzenie masz wszelkie formy księgowości łącznie z kreatyna księgowością .zajmują się wklepywaniem danych do komputera lub ich obróbka kreatywna czyli przenoszeniem cyferek jednego miejsca na drugie .

      • 4 2

  • Chinczyki takich firemek nie chca bo to są ochłapy!! Dlatego ladują w POlsce (2)

    Chinach wiedzą na co postawić Dlatego tam najważniejszy jest przemysł .Dlatego premier Chin przyleciał do Tuska by powiedzieć ze chcą tu otworzyć bank inwestycyjny !! Nie chcą inwestować w przemysł!!Jak skończyła sie ich budowa autostrady wszyscy wiedzą zatrudnili podwykonawców i im nie zapłacili a rząd Chin powiedział ze nie wypłaci ani grosza odszkodowania i kto ich z musi??
    Stań przed lustrem zajrzyj do szafy i do lodówki oraz do pokojów i się przekonasz ze 90% tego co masz jest wyprodukowane w Chinach!! A dane papierki i cyferki z Chin za grosze będą lądować do Polski transferem :)

    • 7 1

    • Chyba u ciebie jest z Chin (1)

      :P

      • 0 1

      • dzieciaku ty nawet niewiesz co kupujesz

        ale to co napisałeś mówi i twoje pseudo wszystko o tobie możemy się wybrać do sklepu i udowodnię ze 90% asortymentu jest z Chin!.Ale tak jest zawsze ze naiwniak niedowartościowany nawet nie wie w jakiej bajce żyje!

        • 2 0

  • Gratuluje

    Gratulujemy znów invest in pomerania oraz invest gda, a czy jest invest gdynia?

    • 0 0

  • to już hindusom się opłaca nasza tania siła robocza (1)

    tanie wykwalifikowane kadry , zapraszamy inwestorów do 3 city

    • 7 1

    • Re: to już hindusom się opłaca nasza tania siła robocza

      Hindusom jest ciężko się nauczyć języków romańskich i słowiańskich dlatego takie centra powstają w Polsce bo nam to podobno przychodzi łatwiej. Dodatkowo jest wymaga bardzo dobra znajomość angielskiego. Nie sadze aby osoby znające dwa języki obce godziły się tak chętnie na prace za 1300 netto jak tutaj poniektórzy piszą :)
      Poza tym Ci co wieszają psy na WNS niech się pofatygują i spróbują poczytać o tej firmie ... to ze nie produkują to nie znaczy ze zajmują się śmieciami :)

      • 0 0

  • Studenci od czegoś muszą zacząć

    Nie narzekajcie, bo ludzie po studiach muszą nauczyć się pracować, a to typowe miejsca pracy dla absolwentów.

    • 5 1

  • bedziemy hindusami europy

    bieda jest a bedzie jeszcze biedniej

    • 2 1

  • ŁAZIK - NAPISZ KONKRETNIE...ILE ZARABIASZ (1)

    co tak ściemniasz...piszesz oględnie....zapewne celowo...jakbyś pracował w rekrutacji u jednego z tych możnych pracodawców...to napisz, ile może zarobić na starcie absolwent studiów z finansów i rachunkowości ??? z EU z Poznania...........śmiało....

    • 0 0

    • może zarobić na start

      3500brutto

      • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Artur Jadeszko

Od 2006 roku prezes zarządu ATC Cargo SA, spółki notowanej na NewConnect, alternatywnym systemie obrotu Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. Studiował na Wydziale Prawa Uniwersytetu Gdańskiego oraz Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Od początku kariery zawodowej związany z branżą TSL. Jako przewodniczący Komisji Celnej w Polskiej Izbie Spedycji i Logistyki był uczestnikiem wielu projektów realizowanych przy współudziale Izby Celnej w Gdyni oraz Ministerstwa Finansów. Jest...

Najczęściej czytane