Urząd Regulacji Energetyki zapowiedział, że odrzuci wniosek dotyczący nowej taryfy na energię elektryczną dla gospodarstw domowych na 2013 r. złożony przez Energę. Nie oznacza to jednak, że nasze rachunki nie wzrosną w przyszłym roku. Nadal rozpatrywana jest bowiem podwyżka kosztów dystrybucji.
odpowiednie do ilości zużytej energii
6%
zdecydowanie zbyt wysokie
94%
Spółka należąca do gdańskiego koncernu Energa złożyła wniosek do Urzędu Regulacji Energetyki o możliwość podniesienia ceny energii o ok. 3 proc. Prezes URE,
Marek Woszczyk, wniosek odrzucił. Jak podkreślił w rozmowie z PAP, nie ma powodu do podnoszenia cen od nowego roku, ponieważ ceny energii na rynku hurtowym w ostatnich miesiącach utrzymują się na stałym, niskim poziomie.
- Według Polskiej Grupy Energetycznej cena prądu na Towarowej Giełdzie Energii była w II kwartale br. o 19 proc. niższa niż w tym samym okresie 2011 roku - mówi
Mariusz Kuskowski z firmy Nowa Energia.
- Wydawałoby się więc naturalne, że nie powinno być miejsca na podwyżki. Zastanawiający jest fakt, że niższe ceny energii na giełdzie nie przekładają się na niższe ceny dla samych odbiorców. Cena energii nie wzrośnie, ale wysokość naszych rachunków prawdopodobnie tak. Rozpatrywana jest bowiem podwyżka kosztów dystrybucji w wysokości do 4 proc. Jak to może wpłynąć na portfele mieszkańców Trójmiasta? Każdy odbiorca energii energetycznej regulując swoje rachunki za energię opłaca koszt samej energii oraz koszt jej dostarczenia, czyli dystrybucji. Cena dystrybucji to ok. 50-60 proc. rachunku. Tak więc przy zachowaniu niezmienionych cen energii oraz podwyżce ceny przesyłu, rachunki gospodarstw domowych mogą wzrosnąć o ok. 2-2,5 proc.
Podwyżki już zatwierdzone
W poniedziałek późnym popołudniem rozpatrzony został przez Urząd Regulacji Energetyki wniosek o podwyżkę cen dystrybucji, i zatwierdzona taryfa dystrybucyjna dla Energi Operator. Wzrośnie ona ogółem o 3,0 proc., dla gospodarstw domowych wzrost ten wyniesie 3,4 proc.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
