• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

DCT dalej rośnie. Chce wydzierżawić kolejną działkę

Wioletta Kakowska-Mehring
17 listopada 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
W marcu 2013 roku DCT wydzierżawiło działkę pod DCT2. Teraz chce wydzierżawić kolejne 26 hektarów. W marcu 2013 roku DCT wydzierżawiło działkę pod DCT2. Teraz chce wydzierżawić kolejne 26 hektarów.

DCT ma chrapkę na kolejny kawałek gdańskiego portu. Tym razem chodzi o ponad 26 hektarów między Terminalem Suchych Ładunków Masowych "Portu Północnego", a terminalem kontenerowym DCT. Spółka jako jedyna złożyła ofertę w przetargu. Wcześniej dzierżawą zainteresowana była szczecińska spółka OT Logistics. Odbył się nawet przetarg. Niestety, strony nie porozumiały się.


Jak oceniasz potencjał rozwojowy gdańskiego portu?


Przetarg ogłoszony przez Zarząd Morskiego Portu Gdańsk dotyczy dzierżawy nieruchomości gruntowej zabudowanej zobacz na mapie Gdańska, w tym części Pirsu Rudowego, przeznaczonej na budowę i eksploatację ogólnodostępnego terminalu głębokowodnego, w tym przeładunku towarów pochodzenia roślinnego, z wyłączeniem ropy naftowej i produktów ropopochodnych, zlokalizowanego w Gdańsku w Porcie Zewnętrznym. W piątek 14 listopada nastąpiło otwarcie ofert.

- Komisja przetargowa potwierdziła wpływ wadium i złożenie oferty przez jeden podmiot, DCT Gdańsk SA - poinformował Janusz Kasprowicz, rzecznik ZMPG.

Jakie plany ma DCT? Czy do kontenerów dorzuci... towary pochodzenia roślinnego? Kilka dni temu spółka poinformowała, że zakończono proces pozyskiwania finansowania na rozwój DCT Gdańsk. Grupa banków komercyjnych i wspierających rozwój zapewni 290 mln euro na rozbudowę DCT2 - drugiego głębokowodnego nabrzeża kontenerowego. Nowy terminal będzie usytuowany pomiędzy pirsem rudowym, a istniejącym już terminalem. Ma być gotowy do końca 2016 r. To jednak nie koniec. Już po podpisaniu umowy na dzierżawę 27 hektarów pod DCT2 podano, że w planach jest jeszcze kolejna, trzecia faza rozbudowy terminalu. Jednak nie zdradzono szczegółów. Nie wiadomo, czy chodzi o trzecie stanowisko czy tylko o place składowe.

Co jednak z przeznaczeniem działki? Pod koniec października w mediach pojawiły się informacje, że Krajowa Federacja Producentów Zbóż planuje utworzenie terminalu zbożowego w porcie w Gdańsku. Poinformowano, że Federacja zainteresowana jest jednak wydzierżawieniem tylko magazynów i baterii silosów w Porcie Północnym. Są to niedokończone obiekty z lat 90 na obszarze ok. 1,5 ha. Rafał Mładanowicz, prezes Federacji w rozmowie z nami przyznał, że prowadzone są negocjacje z podmiotem, który zainteresowany jest wydzierżawieniem całego obszaru.

W przetargu tym razem nie wystartowała spółka OT Logistics. W poprzednim miała wyłączność, jednak ostatecznie strony nie porozumiały się. OT Logistics zadeklarowała wybudowanie magazynu i silosów oraz zagospodarowanie działek sąsiadujących z terminalem. Chodziło o przygotowanie tego obszaru zarówno do importu jak i eksportu. Terminal miał się specjalizować się w przeładunku zboża, śruty, pasz i biomasy.

Dlaczego nie doszło do porozumienia według spółki OT Logistics?

- W maju 2013 r. Zarząd Morskiego Portu Gdańskiego zaakceptował ofertę złożoną przez OT Logistics w postępowaniu przetargowym dotyczącym wieloletniej dzierżawy nieruchomości zlokalizowanej w Gdańsku, w Porcie Zewnętrznym, co zostało potwierdzone również akceptacją Rady Nadzorczej ZMPG. Na początku kwietnia 2014 r. OT Logistics otrzymało od Zarządu ZMPG pismo informujące o niedojściu do uzgodnienia warunków oraz tekstu umowy. W uzasadnieniu ZPMG wskazał jako przyczynę powyższego, złożenie przez Spółkę propozycji modyfikacji tekstu umowy dzierżawy, które w ocenie ZMPG były niezgodne z warunkami określonymi w dokumentacji przetargowej. OT Logistics nie zgodziło się z powyższym stanowiskiem, ponieważ w ocenie Spółki treść zaproponowanej umowy przenosiła na nią odpowiedzialność za stan prawny i faktyczny nieruchomości, zwalniając w całości z tej odpowiedzialności ZMPG. Propozycja taka według Spółki nie znajdowała uzasadnienia w zapisach dokumentacji przetargowej ani powszechnie obowiązujących przepisach prawa - czytamy w przesłanym do nas komunikacie. W lipcu 2014 r. zarząd ZMPG ogłosił nowy przetarg dotyczący dzierżawy omawianej nieruchomości. Jak podaje OT Logistics, w międzyczasie Spółka wystosowała pismo do Zarządu ZMPG, zawierające propozycję powrotu do negocjacji w związku z rozstrzygniętym w 2013 r. postępowaniem przetargowym, bowiem nadal była zainteresowana podjęciem negocjacji w sprawie dzierżawy nieruchomości, będącej przedmiotem postępowania przetargowego "w przypadku, w którym stronom udałoby się porozumieć w sprawie usunięcia wskazanych przez Spółkę problemów i wprowadzenia zapisów uwzględniających w taki sam sposób interesy prawne i ekonomiczne obu stron".

Jak sytuację tłumaczy ZMPG? - Postępowanie z 2013 roku zostało rozstrzygnięte poprzez przyjęcie oferty OT Logistics. Dokumentacja przetargowa zawierała warunek o obowiązku podpisania umowy pomiędzy stronami do dnia 12 stycznia 2014 roku. Na wniosek OT Logistics Zarząd ZMPG SA zgodził się ten termin przesunąć do dnia 31 marca 2014. Mimo to, umowa nie została uzgodniona, wobec czego warunek nie został spełniony. Spółka Akcyjna ZMPG zmuszona była ogłosić nowe postępowanie przetargowe - poinformował Janusz Kasprowicz, rzecznik ZMPG.

Miejsca

Opinie (58) 1 zablokowana

  • Ile ta firma odprowadza podatku?? (3)

    Ile ta firma odprowadza podatku w Polsce ..takie audiotele

    • 7 3

    • Jak dla mnie może i 0,00zł podatku dochodowego (2)

      Bo inne podatki jak najbardziej płaci.
      Jak do tego doliczysz ile daje pracy jako pracodawca i pośrednio firmom współpracującym z nimi to może zrozumiesz, że rozwój tej firmy leży mocno w naszym interesie. Oczywiście mówię szczególnie o rozwoju w Gdańsku.

      Im większy port tym więcej przyciąga innych firm, a im więcej firm .... (to sobie sam odpowiedz).
      Przy obecnej globalizacji jest rzeczą naturalną, że lokują się firmy zagraniczne, ale najważniejsze jest aby ich działanie było rozwojowe, a nie kupić i zamknąć.

      • 5 5

      • (1)

        Kolejne miejsca pracy po 2000 złotych albo mniej suuuuppppeeerrrrr!!!!

        • 3 9

        • Noi co z tego

          Nawet niech płacą minimalną pensję. Nie zmienia to tego, że bezrobocie maleje i jest mniej pracowników do zatrudnienia. W taki sposób dochodzimy do sytuacji, że zaczyna brakować rąk do pracy za te minimalne wynagrodzenie i każda kolejna firma będzie musiała dać więcej aby zachęcić do zmiany pracy osobę już zatrudnioną.

          Pracodawca nie da nigdy więcej niż musi, a zmusić go może możliwość straty pracownika.

          Sam nie raz doświadczyłem sytuacji, że starając się dostawałem tylko jakieś ochłapy, a nie podwyżki. A gdy rzuciłem papierami nagle kierownictwo się budziło i godziło się na wszystkie warunki. Nie bez powodu w Polsce się nie podaje w ogłoszeniach o pracę wysokości pensji, aby i obecni pracownicy nie zgłosili się po podwyżki.

          • 6 0

  • co na to władze miasta >?

    • 1 5

  • Polska tania sila robocza

    biztok.pl/biznes/polacy-coraz-tansza-sila-robocza-firmy-nie-chca-dawac-podwyzek_a18807

    • 3 1

  • Polska tania sila robocza (1)

    Koszty pracy spadają, a wzrost wynagrodzeń jest symboliczny. Firmy mogłyby w bezpieczny sposób dawać podwyżki pracownikom, ale tego nie robią, bo nie są do tego zmuszone

    • 3 0

    • Dopóki będą wolne siły robocze to nikt nikogo nie zmusi

      Tylko brak rąk do pracy zmusza pracodawców do podwyżek, lub możliwość utraty lepszych pracowników na rzecz konkurencji.

      W jednej firmie, której pracowałem stosowali praktykę ciągłego straszenia pracowników zwolnieniami, oczywiście do czasu jak nie dostali w jednym czasie kilku wypowiedzeń. Nagle wtedy pozostałym pracownikom dali podwyżki, aby także nie odeszli.

      • 3 0

  • (1)

    Jedrzej wracam po kase za koks bo sie widze poprawilo wiec oddawaj za 6lat krwi przelanych za firme. Niepolecam chyba ze na zachodzie

    • 5 3

    • popraw

      kolego pomyliło ci sie i to imię napisałeś z dużej litery, proszę popraw to!!!!!

      • 4 3

  • dzierrzawa?

    nie miałbym nic przeciwko, gdyby o te tereny starała się jakaś polska firma, ale następny kawałek NASZEJ POLSKIEJ ZIEMNI pójdzie za bezcen w zagraniczne ręce, chciałbym tylko dożyć tych czasów kiedy rozliczą wszystkich sprzedawczyków naszego kraju.

    • 2 5

  • Nie idźcie do tej firmy...

    Robią świetną reklamę, ale pod szyldem super firmy kryje się co najmniej kiepska polityka kadrowa. Niby jest umowa o pracę, ale przez pierwsze 3 lata nie ma co liczyć na stałe zatrudnienie. Poza tym nieprzejrzyste zasady ruchów kadrowych - dziwne awanse i brak komunikacji pomiędzy kadrą zarządzającą a pracownikami. Firma ciągle chwali się świetnymi zarobkami, ale nie idzie to w parze ze wzrostem wynagrodzeń, czy poprawą socjala... Do tego tchórzliwi zawistnicy, którzy tępią każdego, kto ma jakieś ambicje... Ale oczywiście nic nie powiedzą otwarcie i prosto w oczy...

    • 3 1

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Sławomir Kalicki

Absolwent Wyższej Szkoły Morskiej w Gdyni oraz Strathclyde University (MBA). Od początku pracy...

Najczęściej czytane