• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dopłaty do kolektorów słonecznych coraz większe

Michał Sielski
11 lutego 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Instalację solarną i fotowoltaiczną można wkomponować w budynek tak, by przypominała okna dachowe. Instalację solarną i fotowoltaiczną można wkomponować w budynek tak, by przypominała okna dachowe.

Ponad połowę kosztów zakupu i montażu kolektorów słonecznych pokryją nam dotacje lokalne i ogólnopolskie. W przypadku trzyosobowej rodziny inwestycja we własny system produkcji energii cieplnej zamknie się w kilku tysiącach złotych i zwróci w pięć lat. Bodziec ekonomiczny sprawia, że ekologiczna energia jest coraz bardziej popularna.



Wbrew obiegowej opinii, z energii słonecznej można korzystać także zimą. Temperatura panelu w styczniowy dzień - 52 stopnie Celsjusza - pozwala na podgrzanie wody w zasobniku do 44 stopni. Wbrew obiegowej opinii, z energii słonecznej można korzystać także zimą. Temperatura panelu w styczniowy dzień - 52 stopnie Celsjusza - pozwala na podgrzanie wody w zasobniku do 44 stopni.

Rozważasz zainstalowanie sobie kolektorów słonecznych, fotowoltaiki lub innego urządzenia do pozyskiwania "zielonej" energii?

Dopłaty w wysokości 45 proc. otrzymać można z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Skorzystały już z nich tysiące osób w całej Polsce. Dochodzą bowiem do nich także lokalne dotacje. Sopot rozpatruje każdy wniosek indywidualnie, ale w 2013 roku nie było kłopotu z otrzymaniem ok. 1,5 tys. zł do każdego kolektora, czyli dla systemu z trzema kolektorami to już 4,5 tys. zł. Gdynia płaci 3 tys. zł, a w Gdańsku dotacja dla osób fizycznych wynosi 2 tys. zł, 10 tys. zł otrzymać mogą wspólnoty mieszkaniowe i przedsiębiorcy, a aż 20 tys. zł spółdzielnie mieszkaniowe.

- Zainteresowanie jest ogromne. W ostatnich trzech latach na dotacje przeznaczyliśmy 2 mln zł. W tym roku w budżecie zarezerwowane jest 500 tys. zł na dotacje ekologiczne dla gdańszczan - mówi Anna Dobrowolska z biura prasowego gdańskiego magistratu.

Czytaj także: Rynek energii słonecznej ma rekordowe obroty.

Zainteresowanie jest tak duże, że NFOŚiGW już opracowuje założenia nowego programu dopłat, bo środki przewidziane na 2014 rok skończą się najprawdopodobniej już w jego pierwszej połowie. Dlatego w III kwartale ma funkcjonować projekt "Prosument", który oprócz dopłaty będzie się opierał także na nisko oprocentowanym kredycie. Dopłaty mogą być jednak niższe, bo według założeń wynosić mają 10-20 proc. wartości inwestycji.

Kolektory słoneczne to jedno, ale coraz popularniejsza jest też energetyka fotowoltaiczna, umożliwiająca produkcję energii elektrycznej. Przygotowywana przez polski rząd ustawa o energii odnawialnej ułatwia polskim gospodarstwom domowym montaż systemów fotowoltaicznych, a nadwyżkę prądu będzie można nawet sprzedawać. Zyski - delikatnie rzecz ujmując - nie rzucają jednak na kolana, bo zarobić można 0,16 zł za kWh.

Ile to kosztuje i kiedy się zwróci

W gdyńskiej firmie Makas - System, która jako jedyna w Polsce oferuje zarówno zestawy kolektorów słonecznych jak i modułów fotowoltaicznych wiodącego brytyjskiego producenta Viridian Solar, inwestycja w kolektory słoneczne dla trzyosobowej rodziny zamknie się w ok. 15 tys. zł, z których odliczyć można ok. 60 proc. kosztów. Da się jednak wydać znacznie mniej, bo panele z Chin dostępne są nawet za 3-4 tys. zł. Ich trwałość jest jednak niewielka, a serwis trudny ze względu na słabą dostępność części zamiennych i - często - brak możliwości naprawy.

- Mając to na uwadze, nawiązaliśmy współpracę z Viridian Solar, dzięki czemu możemy oferować szybko rozwijającemu się w Polsce rynkowi solarnemu produkty charakteryzujące się wysoką jakością i wydajnością - podkreśla prezes spółki Makas-System, Krzysztof Sierżęga.

Firma przekonuje m.in. dziesięcioletnią gwarancją producenta i jakością wykonania - żywotność modułów ma sięgać nawet 60 lat. Nowoczesne moduły są bowiem najczęściej osłonięte szkłem hartowanym, które wytrzymuje np. gradobicie. Eksperci przekonują również, że cena domu wyposażonego w panele słoneczne szybko rośnie, bo inwestycja zwraca się po ok. pięciu latach. I nie polecają coraz popularniejszych paneli, które można kupić np. w chińskich sklepach internetowych. Dlaczego?

- Polski rynek nie posiada wiedzy ani doświadczenia, które chroniłyby inwestora przed produktami przeznaczonymi do użytkowania w takich krajach jak Egipt czy Turcja, gdzie wystarczy wyłącznie zbiornik nad kolektorem, a np. izolacja jest zbędna. Niestety takie urządzenia najzwyczajniej nie sprawdzają się w Polsce, dlatego renomowani producenci stosują inne rozwiązania technologiczne, co wpływa również na cenę wyrobu - mówi Kamil Jeziorko, ekspert z branży energii odnawialnych.

Czytaj także: Chińska inwestycja za 2 mld dolarów i 10 tys. nowych miejsc pracy.

Niewykluczone jednak, że chińskie panele produkowane będą w Trójmieście. Firma Gree Electric Appliances, która jest m.in. największym na świecie producentem klimatyzatorów, rozważa ulokowanie w pomorskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej inwestycji o wartości 2 mld dolarów. Oficjalnie wiadomo jedynie, że chodzi o "sektor energetyki odnawialnej", ale ustaliliśmy, że informacja ma związek ze sporem Unii Europejskiej o cła sprowadzanych paneli słonecznych.

Miejsca

Opinie (168)

  • Fajnie, że dopłacamy do chińskich fabryk.

    A wystarczyło wykupić tańszy gaz.

    • 3 1

  • Na zdjęciu widać - tego dnia uzyskano 0,6 kWh energii (2)

    0,6 kWh en. elektrycznej to jest koszt ok 30 groszy. Super, W zimowy dzień jestem wstanie zaoszczędzić z takiego kolektora nawet złotówkę. Woow. Ogrzanie CWU gazem to koszt ok 60 zł miesięcznie w ciągu roku, instalacja za 15.000 zł zwróciłaby się więc po 20 latach jeśli by jej nie trzeba było w międzyczasie naprawiać czy serwisować i przy założeniu że kolektor jest za darmo (a nie jest, bo trzeba zasilać pompę cyrkulacyjną). Moim zdaniem szkoda zawracania głowy.

    • 8 2

    • Pompa cyrkulacyjna działa tylko gdy

      Przekazujemy ciepło do zbiornika i ma około 7-10W. W roku zużyte około 20kWh czyli energii elektrycznej za 10 zł.

      • 2 0

    • Ogrzanie CWU gazem to koszt ok 160 zł miesięcznie

      • 3 2

  • wielka słomiana inwestycja

    na takich jak wiadomo robi się największe pieniądze

    • 6 0

  • jeśłi skończą się dopłaty i dotacje na te instalacje, to i ceny spadną drastycznie

    przecież w gospodarce unijno-socjalistycznej to norma, że dotowane dobra kosztują znacznie więcej niż wynikałoby to z ceny rynkowej. kiedy lemingi to zrozumieją ?

    • 8 2

  • a wam zawsze za mało ! wszystko by za darmo kcieli ;)

    • 1 2

  • pic na wodę, fotomontaż

    kto w temacie, ten wie.

    • 10 4

  • Dlaczego nikt nie powie jasno, że dopłaty = zrzutka nas wszystkich na to? (2)

    • 8 1

    • Dlaczego nie skorzystać z tej zrzutki? (1)

      • 1 1

      • cebularze nie korzystają

        a jak korzystają to szybciutko biegną na drugą stronę barykady udając, że tam od początku byli

        • 3 1

  • Dotacje dla banków (3)

    Tylko dlaczego dopłaty są możliwe tylko wtedy, gdy weźmie się na ten cel kredyt w banku? Lobby banksterskie pod wodzą kim ir donka napycha kieszenie banksterom.

    • 58 2

    • żeby mogli dalej kreaować pieniądz

      https://www.youtube.com/watch?v=0-KE1tbz2AY&list=PLGtoLZY7UFWSzj2W2GVvuZ-IeGvpKYR5t&feature=mh_lolz

      obejrzyj sobie na jutubie blog "Robią nas w konia: BANKI i PIENIĄDZE". masz coś o kreacjonizmie i inflacji zwiazanej z podażą pieniądza

      • 1 0

    • (1)

      Racja, lepiej wypchać kieszenie urzędnikom - gdyby nie banki, musiałby powstać nowy urząd d.s. dotacji...

      • 1 3

      • i tak musi

        myślisz że bank sam sie rozlicza? też kontroluje to urząd

        • 1 1

  • Gdynia płaci 3 tys. zł Dwa razy więcej płaci Gdynia, a w Gdańsku dotacja dla osób fizycznych wynosi 2 tys. zł, 10 tys. zł otrzymać mogą wspólnoty mieszkaniowe i przedsiębiorcy, a aż 20 tys. zł spółdzielnie mieszkaniowe.

    Odpowiedź redakcji:

    Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.

    • 5 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Adam Roman

Członek zarządów Sopockiego Towarzystwa Ubezpieczeń Ergo Hestia SA i Sopockiego Towarzystwa Ubezpieczeń na Życie Ergo Hestia SA. Adam Roman z Ergo Hestią związany jest od 1993 roku. Od 2007 roku pełni funkcję członka zarządu odpowiedzialnego za ubezpieczenia korporacyjne. Przez wiele lat był odpowiedzialny za reasekurację, uczestnicząc pośrednio w underwritingu przemysłowym. Przez lata współpracował z największymi reasekuratorami na świecie m.in. Munich Re, Swiss Re, GE Francona, SCOR i...

Najczęściej czytane