Ponad 300 mln zł zysku netto, wyższe przychody ze sprzedaży oraz wzrost wyników Segmentu Dystrybucji. To główne rezultaty działalności Grupy Energa w I kwartale 2017 roku.
Przychody Grupy Energa ze sprzedaży wyniosły w I kwartale tego roku 2 710 mln zł i były wyższe w stosunku do I kwartału 2016 roku o 3 proc., tj. o 89 mln zł. Grupa zawdzięcza to głównie większym o 65 mln zł (wzrost o 6 proc.) niż rok temu przychodom w segmencie dystrybucji. Wynik netto Grupy w I kwartale 2017 roku wyniósł 313 mln zł, co stanowi wzrost o 302 mln zł wobec analogicznego okresu roku ubiegłego.
- Na segment dystrybucji, który odpowiada za blisko 90 proc. naszej EBITDA pozytywnie wpłynął wzrost marży na sprzedaży usług, przy zbliżonej wielkości dystrybuowanej energii. W segmencie sprzedaży i wytwarzania odnotowaliśmy gorsze wyniki spowodowane wzrostem obciążeń regulacyjnych, spadającymi cenami zielonych certyfikatów i zmianami legislacyjnymi. Te ostatnie nie przeszkodziły nam jednak w wypracowaniu zarówno wyższych przychodów, jak i zysku netto na początku 2017 roku - tłumaczy Jacek Kościelniak, wiceprezes Energa SA ds. finansowych. EBITDA Grupy w I kwartale tego roku wyniosła 601 mln zł. Była o 7 proc. niższa w porównaniu do pierwszych trzech miesięcy 2016 r. ze względu na obniżenie poziomu EBITDA segmentów sprzedaży - o 38 mln zł oraz wytwarzania - o 29 mln zł. Wzrost EBITDA segmentu dystrybucji o 31 mln zł częściowo skompensował powyższe spadki.
W I kwartale 2017 roku na wynik brutto Grupy pozytywny wpływ miała wycena opcji na akcje spółki Polimex-Mostostal. Wycena uwzględniła kurs akcji spółki wg stanu na 31 marca 2017 roku. Podwyższyła ona przychody Grupy z działalności finansowej o 53 mln zł.
Czy kolejne kwartały będą równie udane?
- Co do zasady unikamy takich prognoz. Mogę jedynie zapewnić, że ciężko pracujemy, aby wyniki Grupy były jak najlepsze - mówi Kościelniak. - W bieżącym otoczeniu niesprzyjające mogą być dla nas niskie ceny zielonych certyfikatów, rosnące koszty węgla, duża konkurencja na rynku energii elektrycznej i gazu czy czynniki regulacyjne, jak efekt "Sprzedawcy Zobowiązanego". Z drugiej strony patrząc w dłuższej perspektywie otwierają się przed nami możliwości rozwoju w nowych obszarach. Jesteśmy w kraju niekwestionowanym liderem w zarządzaniu popytem na energię elektryczną, czyli usługach DSR. A widzimy, że w Polsce zaczyna się o nich mówić równie poważnie, co o nowych elektrowniach. Od kilku lat przygotowujemy się także na przyspieszenie rynku elektromobilności. Tu też mamy doświadczenie nieporównywalne z innymi grupami. Żeby lepiej wykorzystać te i inne szanse rysujące się na horyzoncie, chcemy bardzo uprościć strukturę Grupy. To pozwoli wygenerować duże oszczędności, ale także szybciej podejmować dobre decyzje. Zmiany wejdą w życie najprawdopodobniej jeszcze w tym roku.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
