Grupa Lotos ledwo zakończyła wdrażanie programu 10+, a już pracuje nad kolejnym dużym przedsięwzięciem. Tym razem w planach są... kawerny do przechowywania ropy naftowej.
Dyskutowano o tym na konferencji "Bezpieczeństwo w sektorze energii w basenie Morza Bałtyckiego", która odbyła się w Gdańsku. Zakres tematyczny tego spotkania był oczywiście szerszy, bo rozmawiano o interesach energetycznych całej Europy Centralnej. Tym zajmuje się międzynarodowa organizacja powołana w ubiegłym roku z inicjatywy Grupy Lotos, czyli
Central Europe Energy Partners. CEEP zrzesza 11 firm z sektora energetycznego i jest swego rodzaju forum integracji firm sektora energii z Europy Centralnej.
-
To co dzieje się w Afryce Północnej, to co wydarzyło się w Japonii pokazuje, że są różne zagrożenia i trzeba wypracować metody oraz kierunki ich eliminowania - wyjaśnia
Adam Loewe, zastępca dyrektora generalnego, dyrektor ds. strategii i relacji międzynarodowych Grupy Lotos. -
Nasza inicjatywa ma pokazać, że tematy sektora energii są wspólne dla całego regionu i wspólne w obliczu wyzwań dzisiejszego świata. Musimy wykorzystać prezydencję węgierską oraz polską w Unii Europejskiej i prezentować interesy Europy Centralnej w tej materii. Cieszymy się, że ta idea zaczyna żyć i że będzie to płaszczyzna do integracji tej części Unii Europejskiej. Nic dziwnego, skoro dla tych idei - i nie tylko - CEEP pozyskał wpływowych sojuszników, m.in. unijnych polityków. Na spotkanie przybył m.in. Günther Verheugen, były Komisarz UE, Friedbert Pflüger z European Centre for Energy and Resource Security, Ian Walker z Windsor Energy Group, Pavel Telicka z New World Resources czy wreszcie
Ian Brzeziński z The Atlantic Council, syn Zbigniewa Brzezińskiego. Właśnie Ian Brzeziński na spotkaniu mówił o "Bezpieczeństwie w sektorze energii w basenie Morza Bałtyckiego - rola kawern solnych".
Skąd zainteresowanie tym tematem? -
Ponieważ jest interesujący i ważny ze względów strategicznych - twierdzi Ian Brzeziński. -
W Ameryce takie magazyny są w stanie Teksas, Luizjana i Missouri. Te kawerny używane są do magazynowania ropy naftowej jako rezerwy strategicznej, ale także jako rezerwy balansującej na potrzeby rynkowe. Dlaczego województwo pomorskie jest tak ważne w tym projekcie? Ponieważ już dawno stwierdzono, że są tu struktury solne, które można przerobić na kawerny. O tym, gdzie i kiedy mogą powstać kawerny, strony mówią niechętnie. -
O dokładnej lokalizacji jeszcze nie przesądzono. Myślimy o województwie pomorskim, bo tu są pokłady soli - mówi Adam Loewe. -
Sól jest neutralna w stosunku do ropy naftowej, którą można bezpiecznie składować. W tej chwili badane są co najmniej dwie lokalizacje. Jedna już jest wykorzystywana do magazynowania gazu, czyli mowa tu o gminie Kosakowo. Inne obszary są analizowane. Zakładamy, że w pierwszym etapie powinny być przygotowane kawerny pod 7 mln m sześc. ropy, ale docelowo byłoby idealnie, gdyby Polska zmagazynowała do 15 mln m sześc. Jaka jest rola Ameryki w tym projekcie? -
Z punktu widzenia Ameryki chciałbym widzieć większe zaangażowanie komercyjne interesów amerykańskich w tym regionie - powiedział Ian Brzeziński. -
Tego typu rozwój pozwala na transfer technologiczny i transfer umiejętności ze Stanów Zjednoczonych tutaj. Im więcej takich powiązań pomiędzy społecznością polską a amerykańska, tym lepiej. Są dwa bardzo ważne elementy tego projektu: pierwszy to element strategiczny, drugi to aspekt komercyjny ulepszający ekonomiczny rozwój. O magazynach na ropę Grupa Lotos myśli od dawna. Kilka lat temu spółka zamierzała wybudować własne kawerny - w regionie Pelplin-Tczew-Pruszcz. Ostatecznie jednak koncepcja budowy upadła, a Grupę Lotos włączono do projektu budowy realizowanego przez OLPP i PERN, czyli projektu budowy magazynów w pokładach solnych, na terenie gminy Kosakowo. A magazyny przydałyby się nie tylko ze względu na bezpieczeństwo w sektorze energii. Po wdrożeniu programu 10 +, zrealizowanego przez Grupę Lotos, zwiększyły się moce przerobowe rafinerii z 6 do ponad 10 mln ton ropy rocznie. To sprawia, że spółka będzie potrzebowała znacznych pojemności magazynowych, których w Polsce brak.
CEEP, czyli Central Europe Energy Partners, to stowarzyszenie, które ma wzmocnić pozycję branży energii w Unii Europejskiej. Stowarzyszenie powołano do życia 4 maja 2010 roku w Brukseli. Jest pierwszą branżową organizacją z Europy Środkowej, posiadającą stałe przedstawicielstwo przy Unii Europejskiej - podają twórcy inicjatywy. Są to: Polskie Forum Akademicko-Gospodarcze, Grupa Lotos SA, Grupa Energa SA, Jastrzębska Spółka Węglowa SA oraz Kulczyk Investments SA.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy