• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Holowniki dla MON. "Mieszko" trzeci z sześciu

VIK
8 lipca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Holownik "Mieszko" trafi do 3. Flotylli Okrętów. Holownik "Mieszko" trafi do 3. Flotylli Okrętów.

W Remontowa Shipbuilding odbył się chrzest trzeciego z sześciu holowników budowanych dla Marynarki Wojennej. Był już "Bolko", potem "Gniewko", teraz pora na "Mieszka". Przekazanie okrętów nastąpi w latach 2019-2020.



Holownik, który podczas uroczystości otrzymał imię "Mieszko" jest trzecią jednostką typu B 860 budowaną w stoczni Remontowa Shipbuilding dla Marynarki Wojennej RP na mocy kontraktu podpisanego w czerwcu 2017 roku. Zgodnie z jego postanowieniami wykonawca dostarczy sześć holowników - po trzy okręty do 3. Flotylli Okrętów i 8. Flotylli Obrony Wybrzeża. Pierwszy z holowników "Bolko" został zwodowany w październiku ub. roku. Ma trafić do zamawiającego w 2019 roku, kolejne w kilku miesięcznych sekwencjach do 2020 roku.

Pierwszy z holowników dla Marynarki Wojennej już na wodzie



Pięć holowników jest w trakcie budowy na różnych etapach zaawansowania prac. Dwie pierwsze jednostki, które otrzymały imiona "Bolko" i "Gniewko", są już wyposażane. Teraz rozpocznie się wyposażanie trzeciej, dwie kolejne są w budowie, prace przy szóstej jednostce rozpoczną się 9 lipca tego roku. Matką Chrzestną "Mieszka" została Magdalena Śniadecka, dyrektor Szkoły Podstawowej im. wiceadmirała Józefa Unruga w Laskach Wielkich. Kolejne jednostki będą nosić imiona: "Semko", "Leszko" i "Przemko".

Holowniki typu B 860 będą przeznaczone zarówno do wykonywania zadań wsparcia logistycznego na morzu i w portach, jak również do działań związanych z ewakuacją techniczną, wsparciem akcji ratowniczych, transportu osób i zaopatrzenia, neutralizacji zanieczyszczeń oraz podejmowania z wody materiałów niebezpiecznych. Klasa lodowa holowników pozwoli na ich eksploatację w ciężkich warunkach lodowych w asyście lodołamaczy. Jednostki posiadać będą możliwość transportu na pokładzie otwartym ładunków drobnicowych o łącznej masie do 4,0 t. Do prac holowniczych jednostka jest wyposażona w windy holownicze o uciągu do 35 t.

Chrzest i wodowanie holownika "Bolko".

VIK

Miejsca

Opinie (103) 2 zablokowane

  • tzw. Polacy narzekają, ale gdyby przypłynęła niemiecka łajba to by sikali ze szczęścia po nogach, napisałem Polacy

    bo dla mnie nie jesteście Polakami tylko zwykłymi szczylami. ja się cieszę, że taki holownik powstał w wy dalej plujcie na wszystko co Polskie - tego was tu w Trójmieście nauczyła platforma

    • 1 7

  • Czytam i czytam (2)

    Ciekawie tak poczytać opinie internautów. A w zasadzie odbior jaki wywołuje informacja o budowie tych holownikow. Większość bez znajomości istoty sprawy z góry zakłada bezsens, absurd, i po co to nam wgl. Wstydzimy się tego co nasze, a jak. Bo "zagraniczne" co, lepsze! Bo obronność morska kraju to taki relikt? Bo polskie stocznie i gospodarka to sami swoi, złodziej na złodzieju? Pieniądze wyrzucone w błoto - zlecenie polskiego rządu dla prywatnego przedsiebiorcy?
    Ludzie... Cieszmy się, że ktoś wierzy w możliwość odbudowy - choć części - przemysłu stoczniowego. Ze pieniądze zostają w kraju, nie są transferowane za granice. Ze polskie Ministerstwo jest w stanie zlecić kontrakt prywatnemu przedsiębiorstwu. Ktoś próbuje, ktoś ma odwagę i wiarę (choć nie muszą, bo to Gdańsk, teren pisiorom niepotrzebny). Nawet jeśli miałoby się nie udać, nie staniemy się stoczniowym gigantem jak kiedyś, czy to znaczy, że mamy nie próbować? Nie wdtydzmy się tego, co Polskie

    • 2 8

    • budowa holownika to piękna propaganda

      jak pięknie napisałeś bo polskie, bo za nasze pieniądze, bo wszystko zostaje w kraju...

      armia totalnie rozbrojona, gotowa na inwazję ze wschodu, tak samo było na ukrainie, zanim rosjanie zajęli krym najpierw zapłacili części generalicji ukraińskiej za rozbrojenie armii a potem zaatakowali, u nas zaoszczędzili bo wystarczyło opłacić jednego ministra, który najpierw wywalił doświadczoną kadrę, potem uwalił czołowe przetargi na sprzęt dla wojska a na końcu kupił dla armii biblie, krzyżyki i holownik...

      jest czego się bać, jesteśmy prawdziwą watykańską potęgą...

      • 2 2

    • czytasz i czytasz ale bez zrozumienia

      PIS zrobił bardzo wiele aby te holowniki nie powstały w prywatnej stoczni. Dopiero sąd zmusił MON do zawarcia kontraktu. I większość z wypowiadających się tu nie ma nic do holownika jako takiego. A wyśmiewa pompę z jaką tą potrzebną acz niewiele wnoszącą w obronność RP jednostkę się oddaje.

      • 0 0

  • O jej (1)

    A co tam robił flacha nr1 to już paranoja ludzie opamiętajcie się kto to zapraszał?

    • 5 0

    • No jak kto

      Piotr S wielki polski stoczniowiec trzyma palec głęboko we Flaszce aby ten wspierał jego podupadające imperium u rządzących przez Toruń. Inaczej MON albo inne ministerstwo już dawno ten prezent od Buzka by skasowało a Piotr S byłby biednym emerytem. Ale przewodniczący Piórko wie jak swojemu panu i chlebodawcy pomóc. Układ gdański 2.0 działa perfekcyjnie i cichutko.

      • 6 0

  • to się rosjanie przestraszyli...

    teraz putin każe rozbudowywać flotyllę bałtycką dla zachowania równowagi w akwenie...

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Bogdan Górski

prezes Przedsiębiorstwa Budowlanego „Górski”.Spółkę, ze stu procentowym kapitałem...

Najczęściej czytane