• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak będzie wyglądał okręt Miecznik? Już tylko dwie firmy walczą o udział w projekcie

Wioletta Kakowska-Mehring
22 października 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
aktualizacja: godz. 19:11 (15 lutego 2022)
  • Szefostwo konsorcjum obiecało, że będzie cyklicznie i na bieżąco informować o postępie prac. Kolejna konferencja odbędzie się po wyborze jednego z projektów platformy okrętu.
  • Marcin Ryngwelski (z lewej), prezes zarządu Remontowa Shipbuilding i Paweł Lulewicz, prezes zarządu PGZ Stoczni Wojennej.
  • Maciej Poprawski, dyrektor operacyjny projektu z ramienia PGZ Stoczni Wojennej prezentuje program inwestycyjny dla gdyńskiej stoczni.
  • Zespół PGZ Miecznik z ramienia Stoczni Wojennej.

Babcock z Wielkiej Brytanii lub niemiecki TKMS będą partnerem programu Miecznik, czyli budowy fregat dla Marynarki Wojennej. Z walki o kontrakt wypadła hiszpańska Navantia. To będzie jeden z największych kontraktów w historii polskiego przemysłu zbrojeniowego. PGZ przedstawiła harmonogram prac. Budowa pierwszego okrętu ma się rozpocząć w 2023 roku.



AKTUALIZACJA, 15.02.2022


MON wybrał dwie oferty w postępowaniu na fregaty. W grze o realizację programu Miecznik pozostały stocznia Babcock z projektem Arrowhead 140PL) oraz niemiecki TKMS z projektem A-300PL.


Wierzysz, że nowe okręty powstaną?

Polska Grupa Zbrojeniowa, PGZ Stocznia Wojenna wraz z partnerem w konsorcjum, czyli Remontowa Shipbuilding przedstawiły plan prac budowy fregat dla polskiej Marynarki Wojennej. Przypomnijmy, że kontrakt zakładający budowę trzech fregat ma być zrealizowany do 2034 roku, a koszt przedsięwzięcia to ok. 8 miliardów złotych.

Dziś trwają prace w ramach etapu 1. Trzy zespoły projektowe, niezależnie od siebie, opracowują tzw. projekt koncepcyjny platformy okrętu. Trzy zespoły, bo trzy firmy zostały zakwalifikowane do tego etapu - Babcock z Wielkiej Brytanii, Navantia z Hiszpanii i  TKMS z Niemiec. Po analizie, wybrany zostanie najlepszy partner, czyli de facto typ okrętu. Wcześniej jednak zamawiający, czyli MON otrzyma tzw. przemysłowe studium wykonalności.

Czytaj też:

ORP Orzeł w naprawie. MW bez podwodnej gotowości bojowej



- Zostanie ono złożone zamawiającemu 10 grudnia 2021 roku. To nie tylko projekty koncepcyjne platform okrętów oraz wariantowa propozycja konfiguracji zintegrowanego systemu walki, ale także analizy techniczno-ekonomiczne, gdzie oszacowane zostaną m.in. koszty cyklu życia przyszłych Mieczników, koncepcje transferu technologii i wiedzy oraz rozwoju infrastruktury, a także m.in. zarządzania programem, łańcuchem dostaw i jakością. To kompleksowa koncepcja realizacji tego bardzo złożonego przedsięwzięcia - powiedział Cezary Cierzan, dyrektor Programu Miecznik PGZ.
Wybór tzw. konfiguracji zintegrowanego systemu walki, o której wspomniał dyrektor Cierzan to równie ważny punkt programu, jak wyłonienie partnera oferującego typ okrętu. We wrześniu tego roku konsorcjum PGZ Miecznik dokonało wstępnej selekcji czterech potencjalnych dostawców systemu zarządzania walką na okręty. Wybrany w finale dostawca będzie także głównym partnerem konsorcjum w zakresie wsparcia w obszarze integracji systemu walki. A kto jest na liście? Firmy: Thales (CMS Tacticos), Navantia (CMS Catiz), Leonardo (CMS Athena) oraz Saab (CMS 9LV).

  • Propozycja firmy Babcock.
  • Propozycja firmy TKMS.
  • Projekt firmy Navantia. Na zdjęciu projekt F-110, jest to udoskonalona wersja F110.

Według przedstawionego właśnie harmonogramu wybór oferentów nastąpi w lutym 2022 roku, a budowa rozpocznie się w 2023 roku. Pierwszy z okrętów ma być gotowy do czerwca 2028 roku, drugi dopiero w 2033 roku, a ostatni rok później. A skąd aż pięcioletnia przerwa między oddaniem pierwszej fregaty a drugiej? Okazuje się, że Marynarka Wojenna chce wypróbować jednostkę w różnych warunkach, także na manewrach i dopiero wrócić do rozmowy o drugim i trzecim z ewentualnymi uwagami z użytkowania tego pierwszego okrętu.

Kolejna sprawa to podział zadań pomiędzy członkami konsorcjum. Obie stocznie, i PGZ Stocznia Wojenna, i Remontowa Shipbuilding przygotowują się do tego.

- Fundamentem realizacji tego projektu jest posiadanie odpowiedniej infrastruktury, technologii oraz przede wszystkim profesjonalnej kadry. Powołaliśmy zespół liderów z różnych obszarów, począwszy od procesów projektowych, technologicznych, planowania, po przygotowanie produkcji i samą produkcję. Przed nami sporo inwestycji, m.in. trzeba zbudować nowa halę, zainwestować w podnośnik mechaniczny i dźwigi - powiedział Paweł Lulewicz, prezes zarządu PGZ Stoczni Wojennej.
- My mamy praktycznie gotową infrastrukturę, mamy zespół. Jednak dziś za wcześnie rozmawiać o podziale zadań. Teraz trwa pierwszy etap, czyli wybór partnera. Od tego kto nim zostanie, jakie będzie miał wymagania, zależy dalszy postęp prac. W tych pracach koncepcyjnych, w tych trzech zespołach uczestniczą też nasi inżynierowie. Jak zakończymy etap 1, to usiądziemy to stołu i ustalimy co, gdzie i kiedy. Teraz na to za wcześnie - powiedział z kolei Marcin Ryngwelski, prezes zarządu Remontowa Shipbuilding.
Według zapowiedzi i szacunków, realizacja projektu budowy fregat w Polsce pozwoli na wytworzenie około 2 tys. miejsc pracy w stoczniach, przedsiębiorstwach zbrojeniowych oraz innych sektorach przemysłu bezpośrednio zaangażowanych w projekt. Pozyskane kompetencje pozwolą rozwinąć nowe możliwości i pomogą w pracach przy innych projektach na rzecz Marynarki Wojennej RP. Szefostwo konsorcjum obiecało, że będzie cyklicznie i na bieżąco informować o postępie prac. Kolejne spotkanie zaplanowano na koniec pierwszego kwartału przyszłego roku, czyli już po wyborze jednego z projektów platformy okrętu oraz jego konfiguracji przez zamawiającego, czyli MON.

Miejsca

Opinie (175) 4 zablokowane

  • Niemiecka Kriegsmarine (5)

    wybudowała od 1935 do 1943 700! łodzi podwodnych. siedemset!!!!

    • 5 7

    • I co w związku z tym? Co ty porównujesz geniuszu? (1)

      Porównujesz totalitarny system, działający w trybie wojennym, z państwem które nie wybudowało w swojej historii, jednego okrętu podwodnego! Gdzie Rzym, gdzie Krym.

      • 5 0

      • No i w tym rzecz,

        że Niemcy 70 lat temu w warunkach wojennych wyprodukowali 700 całkiem skutecznych OP, a Polska w XXI w. w czasie pokoju nie jest w stanie wyprodukować choć jednego. W tym sensie rzeczywiście nie ma czego porównywać...

        • 3 1

    • Głównie już w latach wojny. W warunkach niedostatku surowców i pod bombardowaniami.

      • 2 1

    • A te łodzie podwodne to były na wiosła czy żagle?

      • 1 2

    • Niemcy

      do konca Ii wojny światowej zbudowali 1156 okrętów podwodnych. Z tego w 1945 roku 61 najnowocześniejszych ,okrety te podczas pływania pod wodą plywaly 25 węzłów, czyli ponad 50
      km/godz, okrety innych krajow osiagaly prędkości 7 wezlow czyli ok ,15 km/godz. Po wygraniu wojny USA. Francja. Wielka Brytania i Rosja przejęły
      po kilkanaście tych jednostek plus sporo bloków na zbudowanie kolejnych okrętów

      • 1 1

  • Proszę mi podać (8)

    jeden produkt, który jest skomplikowany inżynieryjnie, ma na świecie znaczenie i został wyprodukowany polska myślą inżynieryjną, w polskiej fabryce i to już od 40 lat i dalej ma znaczenie. Jeden proszę, tylko jeden.

    • 10 3

    • Ahtsy z remontowki

      • 2 1

    • Ludwik

      Płyn do mycia naczyń:)

      • 4 0

    • Stół okrągły

      To kanciasty okrągły stół

      • 1 0

    • Polak

      lokomotywa elektryczna, a ostatnio lokomotywa wodorowa

      • 2 0

    • Od 40 lat powiadasz?

      Z tym pytaniem do Wlodzia Cimoszewicza i Lesia Millera.

      • 0 0

    • (1)

      Pomnik Chrystusa w Świebodzicach

      • 1 0

      • W Świebodzinie

        I to nie jest nasze ostatnie słowo!

        • 0 0

    • Jampawełdrugi

      • 0 0

  • Buba

    Stawiam na Meko Niemcy

    • 1 2

  • Będzie czym walczyć o dorsza na Bałtyku

    • 6 1

  • Dobra,nie muszę marnować czasu na czytanie całości i mydlenie oczu.

    Analiza tytułu gratis. O ile w ogóle zbudujemy, bo pewnie miliardy pójdą w projekty i stępkę i ... sie skończy. To po zwodowaniu pręciutko ta kupa blachy popłynie na rozkaz w swiat pilnować interesów prawdziwych włascicieli tej amerykanskiej kolonii. Wróżba gratis.

    • 4 4

  • Gdyby wywalić: PGZ i PGZ Stocznia Wojenna, to Remontówka zbudowałaby te trzy łajby za 3 mld i jeszcze miałaby zysk.

    • 13 1

  • Orp Macierewski (1)

    • 3 3

    • ORP

      Karakan xD

      • 1 0

  • (3)

    Będzie z tego nowy patrolowiec za 10 lat?

    • 53 13

    • Tylko niemiecki TKMS. Niemcy to precyzja a poza tym to nasi przyjaciele W UE i przeciwnicy PiS :) (2)

      • 1 15

      • Niemcy i przyjaźń wobec Polski joke

        • 13 4

      • Brawo, nasz misiowy rozumku, brawo:)

        • 5 1

  • "Nie będzie niczego"

    I niech ta przepowiednia wizjonera z Podlasia (bastion PIS-uaru, żeby nie było) oświeci wam umysły.

    • 6 4

  • tak jak pisowskie promy

    cpk, helikoptery, pisowskie ubooty, elektrownia ostrołęka, miliony mostów które mordzdrzadziecki obiecywał itd itd. tak jak wygląda łupież.

    • 10 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Krzysztof Stepokura

Prezes formy Eurotel. W 1994 roku założył firmę telekomunikacyjną Martel, która od 1996 roku była...

Najczęściej czytane