• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lider z gdyńskiej stoczni

Mariusz Kurzyk
23 lipca 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
aktualizacja: godz. 18:20 (23 lipca 2008)
Budowa Guardian Leadera trwała ok. 70 dni. Budowa Guardian Leadera trwała ok. 70 dni.

Guardian Leader - taką nazwę nosi samochodowiec, który Stocznia Gdynia przekazała w środę armatorowi.



Stocznia Gdynia wybudowała już 21 takich statków. 

- Guardian Leader może zabrać 6,6 tys. samochodów - mówi Cezary Kaczmarski, projektant statku. - Jego wartość to tajemnica stoczni. Mogę jedynie powiedzieć, że gdyby transportował bardzo luksusowe auta, to wyniosłaby ona ok. 400 mln dolarów. Przy czym warto zaznaczyć, że ładunek często jest droższy od samego statku.

Guardian Leader został zbudowany na zamówienie firmy żeglugowej Ray Car Carriers Ltd z Wyspy Man. Będzie czarterowany przez największego przewoźnika samochodów na świecie, japońską firmę NYK Shipping Ltd.

To już czwarta jednostka przekazana w tym roku do eksploatacji w Stoczni Gdynia S.A. - Budowa tego statku trwała ok. 70 dni. Jeszcze dwadzieścia lat temu powstawałby trzy razy dłużej - dodaje Cezary Kamiński.

Matką chrzestną statku jest Lizete Tournis - żona kapitana Kostasa Tournisa, szefa greckiej firmy Stamco Ship Management z Pireusu. Ceremonię chrztu celebrował o. Edward Pracz, europejski koordynator Duszpasterstwa Ludzi Morza.

- Statek spełnia wymogi najnowszych przepisów międzynarodowej organizacji morskiej IMO - zapewnia Antoni Poziomski, prezes Stoczni Gdynia. - Dysponuje najnowocześniejszym systemem nawigacyjnym, posiada automatyczne sterowanie wszystkich funkcji technicznych i eksploatacyjnych.

W Stoczni Gdynia trwają prace przy budowie pięciu kolejnych statków: dwóch kontenerowców o pojemności 2700 TEU oraz trzech samochodowców typu ro-ro. Ogółem w 2008 r. planowanych jest zbudowanie 8 statków o łącznej wartości ponad 481 mln dol. Jak wynika z podpisanych kontraktów, do 2009 r. w stoczni powstanie 14 statków o wartości sprzedaży ponad 700 mln dol. i 15 mln euro.

Opinie (58) 2 zablokowane

  • a stoczniowcy wychodzą na ulice.. (1)

    a stoczniowcy wychodzą na ulice.. ??

    Nie zabiora sie za robote i niech buduja kolejne a nie swiadczen socjalnych im sie chce !!

    Do roboty nieroby, samo sie nie zrobi !!

    • 0 0

    • a ten samochodowiec to sie sam zbudował

      • 0 0

  • sam jestes bzdet

    moze lezales w zbiorniku i spales jak reszta robila

    • 0 0

  • Dlatego stocznie Państwowe powinny być całkowicie sprywatyzowane lub z udziałem skarbu państwa-wtedy nie pojawiałyby się chociaż takie głupie wypowiedzi jak szp. Ekonomisty :)

    • 0 0

  • a niech plyna i niech "platfusy" zrobia z nimi porzadek

    dosyc utrzymywania pijakow i darmozjadow z naszych podatkow!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Jan Zarębski

Działalność gospodarczą rozpoczął już na początku lat 80. Stworzył firmy takie jak Lonzę i Natę, które od lat 90. należą do głównych producentów napojów bezalkoholowych w Polsce. Związane z nim przedsiębiorstwa zajmują się również m.in. wytwarzaniem maszyn i oprzyrządowanie do produkcji opakowań. Kieruje Gdańskim Związkiem Pracodawców, działa też w Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan.

Najczęściej czytane