• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lokalny startup podbija europejskie rynki

Robert Kiewlicz
9 listopada 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Polska firma szykuje ChatGPT dla biznesu
Twórcami SentiOne są Bartosz Baziński i Michał Brzezicki, którzy na Wydziale Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki Politechniki Gdańskiej stworzyli prototyp systemu pozwalającego monitorować internet. Na zdjęciu z przedstawicielami funduszu Venture FIZ. Twórcami SentiOne są Bartosz Baziński i Michał Brzezicki, którzy na Wydziale Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki Politechniki Gdańskiej stworzyli prototyp systemu pozwalającego monitorować internet. Na zdjęciu z przedstawicielami funduszu Venture FIZ.

Działają w 26 krajach europejskich, a wśród klientów znajdują się między innymi: P&G, mBank, PwC, Beiersdorf, Huawei czy Reckitt Benckiser. Gdański startup - SentiOne - zajmujący się monitorowaniem opinii w sieci udowadnia, że posiadając dobry produkt można podbić światowe rynki wciąż pozostając lokalną firmą.


Czy młodym firmom łatwo przebić się na rynku?


SentiOne rozpoczęło swoją działalność cztery lata temu w Gdańsku. Na Wydziale Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki Politechniki Gdańskiej, Bartosz Baziński i Michał Brzezicki, w ramach pracy inżynierskiej, stworzyli prototyp systemu pozwalającego monitorować internet oraz automatycznie oznaczać wydźwięk opublikowanej w sieci wypowiedzi.

- Na początku 2015 roku pozyskaliśmy rundę finansowania w wysokości 2 mln zł, która umożliwiła nam rozpoczęcie ekspansji zagranicznej. W tej chwili SentiOne zatrudnia łącznie 45 osób, z czego 25 osób w Gdańsku, głównie programistów i analityków zajmujących się rozwojem produktu, oraz 20 osób w biurach w Warszawie, Budapeszcie, Pradze, Eindhoven i Berlinie, które zajmują się sprzedażą, marketingiem i obsługą klientów. W ciągu najbliższego pół roku planujemy powiększyć zespół o 30 nowych specjalistów w zakresie tworzenia oprogramowania, marketingu w internecie i sprzedaży do klientów korporacyjnych - mówi Bartosz Baziński, jeden z założycieli SentiOne.
W ostatnim czasie SentiOne podpisało kolejną umowę inwestycyjną z Venture FIZ zarządzanym przez Trigon TFI SA, zapewniającą spółce finansowanie na łączną kwotę 14 mln zł.

- Jesteśmy ogromnie podekscytowani, że nasz mariaż nauki i biznesu rośnie w siłę. Nowy inwestor tej klasy to dla nas potwierdzenie, że konsekwentnie realizowana strategia budowania europejskiego lidera na rynku monitoringu internetu oraz bezkompromisowa praca nad nowymi funkcjami systemowymi, gwarantują sukces. Dzięki środkom z inwestycji zrealizujemy dwa najważniejsze cele. Po pierwsze przyspieszymy naszą ekspansję na pozostałe rynki europejskie. Po drugie udoskonalimy produkt, wprowadzając rozwiązania, które zostawią w tyle globalną konkurencję. Chcemy zautomatyzować analizę treści pochodzących z internetu do granic możliwości, oferując klientom SentiOne nie surowe dane, a konkretną wiedzę biznesową oraz inteligentne rekomendacje - komentuje zmiany Kamil Bargiel, prezes zarządu SentiOne.
Główni klienci SentiOne to międzynarodowe korporacje i inne duże instytucje kierujące swoje produkty do klienta detalicznego.

- Dla nich sprawdzamy m.in., co mówi się o ich produktach w internecie, jak postrzegani są jako pracodawcy i pomagamy im aktywnie uczestniczyć w dyskusjach w internecie. W tej chwili pracujemy dla takich marek jak Nivea, mBank, Allianz, Huawei i Orange, a właśnie zaczynamy kolejne wdrożenie w jednym z największych banków w Polsce. Udostępniamy też wersję produktu dla małych i średnich firm, którą można kupić przez internet - tłumaczy Baziński. - SentiOne wspólnie z najlepszymi uczelniami technicznymi w Polsce rozwija projekt innowacyjnego systemu automatycznej analizy jakościowej opinii internautów. Razem z Politechniką Gdańską w ramach projektu badawczego dofinansowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju pracujemy nad zastosowaniami ontologii kontekstowych i przetwarzania języka naturalnego, aby umożliwić naszym klientom natychmiastowe wyciąganie wniosków z milionów wypowiedzi internautów.
Przez ostatnie lata SentiOne było wielokrotnie nagradzane, zdobyło m.in. nagrodę Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości w konkursie na "Innowacyjny Projekt 2014", nagrodę "Mikroprzedsiębiorca Roku", a także nagrodę w konkursie "Młody Przedsiębiorca Roku 2014". Od 2015 roku SentiOne realizuje wraz z Politechniką Gdańską projekt dla Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.

- W Polsce można znaleźć bardzo wielu niezwykle utalentowanych i ambitnych ludzi chcących podbijać swoimi produktami świat. Mimo powszechnego narzekania, otoczenie biznesowe i prawne w Polsce jest dużo bardziej sprzyjające niż w Niemczech czy Czechach. Dzięki programom wspierającym prywatnych inwestorów ze środków unijnych, możliwe jest pozyskanie kapitału na start biznesu, i właśnie w ten sposób powstało SentiOne. Bardzo pozytywnie oceniamy również wsparcie prowadzone przez instytucje lokalne, m.in. Gdański Inkubator Przedsiębiorczości Starter - twierdzi Baziński.

Miejsca

Opinie (35)

  • FIZ

    Jak FIZ tam wchodzi z kasą to słabo to widzę.

    • 2 0

  • Za pieniedze podatnika Tworzy sie firmę do Inwigililacji Internautów!! (1)

    Wcale się nie dziwie ze fundusz w to wszedł ,bo inwigilacja dla banków i innych złodziejów jest cenna!!Kazdy cwaniak che wiedziec jak zwiekszysc zyski ,a inwigilacja jest do tego najlepsza.Dzieki temu będą wiedzieli jak oszukiwać ludzi by zwiększać zyski!!

    • 31 9

    • Opiniotwórcze i obektywne miało by być coś

      co z góry zbiera wyniki jedynie od osób:
      1. posiadających i korzystających z internetu
      2. urządzenia typu komputer/tablet/smartfone
      3. angażujących się w wypowiadanie się na forach bądź dyskusjach
      CIEKAWE ?!
      4. I dodatkowo analizujące wypowiedzi osób opłacanych do tworzenia marki (po przez dodawanie opini itp.)
      5. Oraz oprogramowanie doklejające w internecie wypowiedzi do toczących się dyskusji itd.
      Jak im się udało udowodnić skuteczność tego typu analizy
      Nawet ankiety prowadzone są (może były kiedyś) na reprezentatywnej grupie osób i pomimo prób jak najskuteczniejszego odwzorowania społeczeństwa, wypluwały bzdury przedwyborcze bądź niespełniony sukces produktu.

      Co jest w internecie to każdy normalnie rozgarnięty wie, wszystko !!! Uśredniając to otrzymamy niezły wynik.
      Wszystko zależy od wpisanego zapytania, tj.
      - jak ugotować jajko na miękko - odpowiedź sprawdzi się w 80-90% przypadków, bo mamy inny garnek, moc kuchenki itp
      - jak uruchomić niedziałający samochód (podając symptomy itd.) - biorąc pod uwagę ilość bzdur wypisywanych na forach samochodowych to jak się uda w 10-30% przypadkach należy uznać za sukces.
      - i może coś w stylu - jak polubić kogoś ????!!!!!!

      • 2 0

  • To w ramach wspierania lokalnej społeczności

    powinni zebrać opinie mieszkańców Trójmiasta o tutejszych władzach samorządowych (szczególnie z raportu drogowego) i je przekazać panom prezydentom i radnym :-)

    • 7 0

  • Gratuluję sukcesu i życzę wytrwalosci

    Zebyscie zbudowali silną firmę w 3miescie, a nie sprzedali się jak Ivona.

    p.s.
    spodnie pod pachy i do krawca, kazdy jeden nogawki za dlugie ;)

    • 2 5

  • Brawo Panowie

    Teraz aby Was nikt nie kupił, a z Was nie zrobił podwykonawców.

    • 3 3

  • Brawo!

    • 10 7

  • Gratulacje!

    I dalszych sukcesów życzę :)

    • 12 6

  • Jeżeli Panowie pracują dla mBanku

    to powinni czasem też zajrzeć na forum na stronie tego banku. Odpowiedzi pracowników mBanku wręcz porażają "elokwencją" i zmajomością tematu.

    • 23 2

  • amber

    a twórca amber to co? gdyby nie złośliwi ludzie to też podbilł by świat.

    • 21 3

  • No i fajnie, tylko gdybyście nie napisali o tym projekcie to nikt by o nim nie wiedział, taki jest znany na świecie

    • 36 9

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Adam Roman

Członek zarządów Sopockiego Towarzystwa Ubezpieczeń Ergo Hestia SA i Sopockiego Towarzystwa Ubezpieczeń na Życie Ergo Hestia SA. Adam Roman z Ergo Hestią związany jest od 1993 roku. Od 2007 roku pełni funkcję członka zarządu odpowiedzialnego za ubezpieczenia korporacyjne. Przez wiele lat był odpowiedzialny za reasekurację, uczestnicząc pośrednio w underwritingu przemysłowym. Przez lata współpracował z największymi reasekuratorami na świecie m.in. Munich Re, Swiss Re, GE Francona, SCOR i...

Najczęściej czytane