- 1 Rozlicz PIT do 30 kwietnia (19 opinii)
- 2 Zmiany w zarządzie Petrobalticu (9 opinii)
- 3 Unieważniono przetarg na zbożowy w Gdyni (42 opinie)
- 4 Czy jesteśmy gotowi na jawność płac? (186 opinii)
- 5 Złoty polski ma już 100 lat (145 opinii)
- 6 Alan Aleksandrowicz wiceprezesem Portu Gdańsk (104 opinie)
Minister zaskoczony protestami w Lotos Kolej. Kolejarze zastrajkują?
Minister energii, Krzysztof Tchórzewski, jest zaskoczony protestami w Lotos Kolej. Zapewnia, że zmiany osobowe w spółce to żadne "polowanie na czarownice", a pracownicy są wynagradzani bardzo dobrze - zgodnie z ideami Prawa i Sprawiedliwości, a nie praktyką biznesową. Stąd minister wyciąga wniosek, że protesty w firmie muszą być przez kogoś inspirowane. Sami kolejarze mówią, że pomimo protestów i wcześniejszych obietnic konflikt w ich spółce do dzisiaj nie został rozwiązany, a sytuacja w firmie jest tak napięta, iż w każdym momencie może dojść do strajku.
Protesty w Lotos Kolej to pierwsze tego typu wystąpienia w spółce Grupy Lotos. Wcześniej wszelkie konflikty udawało się rozwiązywać za pomocą dialogu. Przypomnijmy, że 16 lutego 2017 roku, w spółce Lotos Kolej rozpoczął się protest. Chodziło o zwolnienie ze stanowiska dyrektora ds. operacyjnych, Mirosława Łosińskiego. Pracownicy chcieli jego przywrócenia do pracy i natychmiastowego zwolnienia ze stanowiska nowego wiceprezesa spółki, Pawła Makurata. Protest był kontynuowany przez kolejne dni. Dopiero w środę, 22 lutego, udało się uzyskać kompromis, a dyrektor Łosiński został przywrócony na stanowisko.
Zarząd Grupy Lotos podjął decyzję o przeprowadzeniu w trybie pilnym kompleksowej analizy dotyczącej sytuacji spółki Lotos Kolej i działań podejmowanych przez jej zarząd. Dalsze decyzje dotyczące spółki miały być uzależnione od wyników tej analizy. Choć audyt w spółce zakończył się na początku kwietnia, to Grupa Lotos do dzisiaj nie poinformowała o jego wynikach. Spółka nie odpowiedział też na nasze pytania w tej sprawie. Jak udało się nam dowiedzieć, wyniki kontroli trafiły na biurko ministra energii i są obecnie przez niego analizowane.
Czytaj też: Audyt w Lotos Kolej. Co wykaże kontrola w spółce?
Sytuacja w spółce nie uległa jednak poprawie. Powiększył się jedynie zarząd spółki. Obecnie w jego skład wchodzą trzy osoby: Henryk Gruca - prezes zarządu, oraz dwaj wiceprezesi - Paweł Makurat i Maciej Piotrowski. Wcześniej zarząd LK przez wiele lat był jednoosobowy. W najbliższym czasie powołana ma też zostać Rada Nadzorcza spółki.
Po lutowych protestach sytuacją w Lotos Kolej zainteresowali się posłowie. 20 kwietnia 2017 roku o sytuacji w spółce rozmawiano na sejmowej Komisji do Spraw Energii i Skarbu Państwa.
- W Lotos Kolej płaca jest wyższa o 30 proc. niż w innych spółkach kolejowych. Świadczenia pracownicze rosną. Średnie wynagrodzenie wynosi ok. 5,5 tys. zł, a z dodatkami nawet 8,3 tys. zł. Wzrost świadczeń jest wyraźnie propracowniczy, według idei Prawa i Sprawiedliwości - stwierdził minister energii Krzysztof Tchórzewski. - Dlaczego pracownicy mają protestować? To jednoznacznie pokazuje, że sytuacja w spółce musi być przez kogoś "nakręcana", a dodatkowo w firmie stosowany jest zbyt rodzinny sposób zarządzania.
Okrzyki protestujących pod siedzibą spółki Lotos Kolej w lutym 2017 roku.
Pracownicy Lotos Kolej, którzy byli obecni podczas obrad Komisji stwierdzili, że konflikt nie dotyczy płac, a jedynie sposobu pracy wiceprezesa Pawła Makurata.
- Płace są wysokie, bo pracownicy zarabiają je przy dodatkowych 400 nadgodzinach rocznie. Sytuacja w Gdańsku jest trudna, bo na prezesa daliście nam syna profesora z Uniwersytetu Gdańskiego, który wcześniej zajmował się sportem i nie ma pojęcia o kolejnictwie - stwierdził dyrektor Mirosław Łosiński. - Ten człowiek w trzy miesiące potrafił nastawić przeciwko sobie całą firmę. Przypominam, że już 14 lutego 2017 roku zgłosiłem do władz Grupy Lotos stosowanie mobbingu i możliwość popełnienia przestępstwa przez wiceprezesa Makurata poprzez wynoszenie z firmy poufnych dokumentów. W zamian zaproponowano mi zwolnienie z pracy, którego nie przyjąłem. Następnie wręczono mi dokument o nieświadczeniu pracy do 30 czerwca 2017. Jak tutaj nie mówić o "polowaniu na czarownice". Oczywiście trafiają u nas do pracy ludzie z polecenia, są to jednak wyłącznie ludzie z polecenia PiS-u.
Więcej: Protest w Lotos Kolej. Będzie strajk?
- Od dłuższego czasu szukaliśmy pomocy, aby rozwiązać konflikt w spółce. Wysłaliśmy listy do prezesa Jarosława Kaczyńskiego, premier Beaty Szydło. Spotkaliśmy się z poseł Dorotą Arciszewską-Mielewczyk, od której usłyszeliśmy, że jesteśmy niereformowalni, bo nie akceptujemy zmian. Natomiast poseł Janusz Śniadek odesłał nas do NSZZ "Solidarność" - mówił podczas obrad Komisji Radosław Czerniak, maszynista instruktor. - Ciekawostką jest, że w Grupie Lotos "Solidarność" ma 20-30 członków na 5,5 tys. pracowników. Taką siłę ma ten związek. Nie jesteśmy przeciwko partii rządzącej. Sam, choć teraz jest mi wstyd, głosowałem na prezydenta Andrzeja Dudę. Od przedstawicieli PiS-u nie otrzymaliśmy jednak żadnej pomocy.
Po zakończeniu obrad minister Krzysztof Tchórzewski zapowiedział, że dokładnie przyjrzy się sytuacji w spółce i przyjedzie na rozmowy z pracownikami Lotos Kolej do Gdańska. W tym tygodniu w spółce rozpoczną się też starania o umożliwienie przeprowadzenia przez związki zawodowe referendum dotyczącego strajku w Lotos Kolej.
Skoczny protest pracowników Lotos Kolej.
Miejsca
Opinie (125) 7 zablokowanych
-
2017-04-24 11:39
Głosowałem zawsze na PO (2)
dlatego uwazam że jesli są w tej spółce powiazania rodzinne z posłami naszej parti to trzeba to szybko wyjasnić -niech posadzane osoby pod rygorem odp Karnej złoza oswiadczenia że nie są spokrewnione z naszymi posłami albo innymi osobami z Lotosu i po sprawie.Co do wykształcenia politologicznego niektórych z dyrektorów to mam taki pogląd jak nasz szef-politolodzy won do łopaty a nie na dyrektorów.słyszałemże Pan łosiński to magister politologi co on tam robi???
- 8 19
-
2017-04-24 16:06
A 35 doświadczenia w branży,ponadprzeciętne zdolności organizacyjne to mało???
Studia to tylko dodatkowe wykształcenie,żeby tacy "uczeni" jak Ty gęby sobie tym człowiekiem nie wycierali.
- 11 1
-
2017-04-24 11:54
A słyszałeś ,że skończył technikum kolejowe ? Że pochodzi z rodziny robotniczej i w tamtych czasach nie mógł iść na studia?Czy to już do twoich uszu nie doleciało ? Należy się wsłuchiwać w to co ktoś mówi
- 13 1
-
2017-04-24 14:47
Lotos
Prawda jest taka przywozi się w teczce nowego wiceprezesa z nadania PiS który próbuje przez swoje nieudolne decyzje zdestabilizować dobrze funkcjonującą firmę .
- 25 6
-
2017-04-24 09:22
Za flagi czerwona kartka dla związkowców.... (4)
To nie polskie flagi,tylko jakieś produkowane w Chinach,godło powinno być tylko na białym tle,troszkę wstyd związkowcy....
- 17 14
-
2017-04-24 11:47
Weź koło i stuknij się w czoło
- 1 0
-
2017-04-24 09:28
pewnie im takie zostały (2)
z marszów organizowanych przez opozycję za czasów poprzedniej zmiany. ale wtedy protestujący byli spoko, bo stali po właściwej stronie, prawda?
- 6 3
-
2017-04-24 09:39
(1)
bo wtedy stali po właściwej stronie. dokładnie tak. a jak masz problem z odróżnieniem właściwej od niewłaściwej, dobra od zła, prawdy od fałszu - to twój problem.
- 4 5
-
2017-04-24 09:53
A wy stoicie tam gdzie stało zomo, czy gdzie indziej, bo to się już rozmywa?
Znam stronę prawą, lewą, zewnętrza, wewnętrzną, a także kilka stron świata. Strona zła i dobra? Proszę cię, dorośnij...
- 5 5
-
2017-04-24 09:13
"Stąd minister wyciąga wniosek, że protesty w firmie muszą być przez kogoś inspirowane." (5)
Ha! Wiedziałem! Pewnie znów ci imperialiści, co stonkę zrzucali! nie no, ja tu widzę, że sytuacja w ministerstwie jest rozwojowa. Za Nowaka jak strajkowali kolejarze, to minister rzucał hasła o "zachłannych kolejarzach broniących swoich rozdymanych interesów, którzy wzięli w niewolę pasażerów", ale insynuowanie, że "ktoś inspiruje bunt" to nawet coś lepszego - takie wpisujące się w lepszą zmianę...
- 66 6
-
2017-04-24 11:46
Pewnie Tusk😁
- 8 2
-
2017-04-24 09:16
(3)
gdy zarzut prawdziwy, wiec argumentami go nie obalisz, pozostaje ci tylko smiech gawiedzi jako argument... slabo kolego.
- 2 18
-
2017-04-24 09:40
(1)
włączanie myślenia zawsze jest pożądane.
niestety większość ludzi tego nie robi.- 5 1
-
2017-04-24 09:48
Głównie ci, którzy najgłośniej wykrzykują te hasło :)
- 5 1
-
2017-04-24 09:25
nom, tak to sobie możesz tłumaczyć...
dopisz jeszcze coś w stylu: "wyłącz TVN, włącz myślenie".
- 16 2
-
2017-04-24 10:30
a czy Lotos uruchomił się po remoncie?
- 7 0
-
2017-04-24 08:51
(5)
Bolszewicy z pis łapią ile się da.
- 72 20
-
2017-04-24 08:56
(4)
Pis to nie bolszewicy, ale mieńszewicy. Działają we właściwym kierunku, ale delikatnie i w białych rękawiczkach. Gdyby Pis był bolszewikami, to już takie kreatury jak Tusk, Petru czy Balcerowicz by byli za kratkami.
- 11 14
-
2017-04-24 09:13
(3)
za głupi jesteś, by mówić tak o ludziach, którzy mają w głowach więcej niż Ty...
- 6 10
-
2017-04-24 09:21
skoro tak mówi Jarek, to musi tak być! (2)
- 9 4
-
2017-04-24 09:41
(1)
ale ja nic nie mówię
- 3 2
-
2017-04-24 10:15
wystarczy, że drgnie powieka...
- 3 2
-
2017-04-24 09:32
A co z nastrojami w innych spółkach?
Remont zakończony zgodnie z harmonogramem i w podziękowaniu spółki (Serwis, Asfalt, ... itd.) otrzymały:
- podwyżka 0 %,
- premia 0 PLN
- nagroda 0 PLN
a ha i jeszcze jedno: ostatnio usłyszałem od przełożonego, że nagrodą za orkę 360h w miesiącu była możliwość pracy w nadgodzinach, w soboty i niedziele i związana z tym większa wypłata.- 33 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.