• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nieprawidłowości przy przetargu na dwór w Rusocinie?

Robert Kiewlicz
29 listopada 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Umowa podpisana z nowym inwestorem zobowiązuje go do remontu dworu, wozowni, spichlerza, z zachowaniem istniejącego wyposażenia i wykonania niezbędnych prac pielęgnacyjnych w parku. Plan przewidywał, że wszelkie prace i remonty zostaną ukończone do 2025 roku. Nowy inwestor zadeklarował, że wykona je w ciągu czterech lat. Umowa podpisana z nowym inwestorem zobowiązuje go do remontu dworu, wozowni, spichlerza, z zachowaniem istniejącego wyposażenia i wykonania niezbędnych prac pielęgnacyjnych w parku. Plan przewidywał, że wszelkie prace i remonty zostaną ukończone do 2025 roku. Nowy inwestor zadeklarował, że wykona je w ciągu czterech lat.

Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Oliwa zbada, czy nie doszło do nieprawidłowości przy przetargu na dworek w Rusocinie. Zespół dworsko-pałacowy z folwarkiem trafił w ręce Marcina P. i jego żony w czerwcu 2012 roku. Właściciel m.in. spółki Amber Gold oraz linii lotniczych OLT Express zaoferował za nieruchomość 6,5 mln zł, choć cena wywoławcza wynosiła 5,15 mln zł.


Polskie prawo jest:


Śledztwo prokuratury ma dotyczyć m.in. dokonanej przez samorząd zmiany w funkcji użytkowania części dworku. Miało do niej dojść tuż przed ogłoszeniem przetargu. Wcześniej nieruchomość miała być przeznaczona na funkcje edukacyjne. W dworku mieścił się także Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej. Przed przetargiem, w którym jedynym oferentem był Marcin P., zapisy zostały zmienione i dzięki temu część nieruchomości mogła zostać wykorzystana do celów mieszkalnych.

Marcin P. wystąpił w przetargu ofertowym. Wartość nieruchomości wyceniono na 5,15 mln zł, jednak oferta inwestora była o wiele wyższa (6,5 mln zł). Inwestora na tę nieruchomość wójt gminy Pruszcz Gdański szukała ponad cztery lata. O sprawie pisaliśmy w tekście Właściciel Amber Gold wprowadzi się do pałacu w Rusocinie?

Wówczas władze samorządowe nie widziały żadnego problemu w nabyciu nieruchomości przez Marcina P. Pytana o to przez Trojmiasto.pl wójt gminy Pruszcz Gdański, Magdalena Kołodziejczak stwierdziła, że nie sprawdza przeszłości inwestorów. - Nie na tym polega nasze zadanie - twierdziła Kołodziejczak. - Mam jednak wrażenie, że na tej transakcji skorzysta Rusocin, bo miejsce jest naprawdę piękne.

W obrębie nieruchomości zakupionej przez małżeństwo P. zlokalizowany jest klasycystyczny dwór z XIX wieku, otoczony parkiem o powierzchni 7,68 ha. Aleja obsadzona wiekowymi lipami prowadzi do dworu, a na terenie znajdują się dwa zbiorniki wodne o powierzchni 1,48 ha, jako wody stojące posiadające odpływ do pobliskiej rzeki Kłodawki, na której znajduje się zapora wodna z możliwością uruchomienia turbiny wodnej.

W pobliżu pałacu znajduje się zabytkowy magazyn zbożowy objęty ochroną konserwatorską, który ma obecnie wartość tylko historyczną oraz duża stajnia - zarejestrowana jako zabytek sztuki budowlanej budynków dla potrzeb rolnictwa. Część folwarczna zespołu w przeszłości była zabudowana budynkami inwentarskimi, z czego wozownia i magazyn mogą być użytkowane w ograniczonym stanie, zaś pozostałe budynki, dwie obory i stodoła uległy zniszczeniu.

Opinie (43) 5 zablokowanych

  • cała ta upadłość jest zagadką! bez wyroku!

    Szybkie ,pośpieszne dzielenie skóry na niedzwiedziu. TYLKO CO BĘDĄ Z TEGO MIELI NIESZCZĘŚNI KLIENCI AMBER GOLD. Takie dzialanie nie gwarantuje zwrotu icch pieniędzy ,

    • 2 0

  • Nieprawidłowości? Przy przetargu??

    W Polsce??? NIEMOŻLIWE!!!

    • 5 0

  • Niech dalej gnije i popada w ruinę.

    Niedługo ogłoszą strefę skażonego powietrza tam gdzie przebywał Marcin P. A Józefowi Bąkowi dali spokój. Niech dalej za fikcyjną pracę okrada podatnika po 5000 zł co miesiąc.

    • 2 0

  • Dobrze

    przecież jak pan w czerwonym sweterku wyjdzie, to i tak nie będzie miał za co tego dworku wyremontowac. Byłby jak słynne dziury w Gdańsku - jak są ta są.

    • 0 0

  • Panie Kiemlicz

    Nieprawidłowości ?
    Żadnych Pan nie wymieniłeś !
    To o co właściwie się rozchodzi ?

    • 0 0

  • W Trójmieście łapówki, ustawki, układy są tak normalne

    jak posiłek każdego dnia. Byłam, widziałam i byłam jedyną zdziwioną, że tak mozna. Tak oficjalnie. Tak bezkarnie. I to w fundacji, którą firmują nazwiska m.in. byłego Prezydenta i biskupa. Tam jakby prawo było inne.

    • 0 0

  • dobrze

    się stało, nareszcie będzie mogło zamieszkać w nim ze stu bezdomnych na garnuszku gminy ?

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Marek Kasicki

Wiceprezes zarządu Energa-Operator. Absolwent Wydziału Zarządzania i Ekonomii Politechniki Gdańskiej ( 1995 r.), Francusko-Polskich Podyplomowych Studiów Bankowości i Finansów ( 1995 r.), Podyplomowych Studiów Podatkowych (2001 r.), Podyplomowych Studiów Menedżerskich - Executive MBA (2010 r.) organizowanych przez Gdańską Fundację Kształcenia Menadżerów i Rotterdam School of Management Erasmus University. Karierę zawodową rozpoczynał w 1995 najpierw w Dziale finansowym Danone Polska Sp. z...

Najczęściej czytane