• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Oskarżeni ws. oszustw na szkodę Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w latach 2009-2015

szym
12 kwietnia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (244)
aktualizacja: godz. 14:34 (13 kwietnia 2023)
W wątku dotyczącym nieprawidłowości w Pomorskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej aktem oskarżenia objęto byłych członków zarządu w latach 2009-2015. W wątku dotyczącym nieprawidłowości w Pomorskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej aktem oskarżenia objęto byłych członków zarządu w latach 2009-2015.

Prokuratura skierowała akt oskarżenia w sprawie 22 osób. Jest on pokłosiem śledztwa dotyczącego wyłudzenia dotacji unijnych oraz w sprawie rzekomych nieprawidłowości w Pomorskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej.





Czy słyszałe(a)ś wcześniej o aferze w PSSE?

Zdaniem prokuratury 11 osób z 22 oskarżonych, miało działać w ramach zorganizowanej grupy przestępczej. Oskarżonym zarzucono popełnienie łącznie 160 przestępstw. Dotyczą one głównie oszustw, jak i usiłowania dokonania oszustw, prania pieniędzy, popełniania przestępstw skarbowych oraz korupcyjnych.

- W wątku dotyczącym nieprawidłowości w Pomorskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej sp. z o.o. aktem oskarżenia objęto byłych członków zarządu w latach 2009-2015, tj. prezesa zarządu oraz wiceprezesa, zarzucając im m.in. niegospodarność przy prowadzeniu spraw spółki i wyrządzenie spółce szkody majątkowej w wielkich rozmiarach - dowiadujemy się w Prokuraturze Regionalnej w Gdańsku.
Prokurator Marzena Muklewicz, rzeczniczka gdańskiej "regionalnej" tłumaczy, że zarzuty wobec członków grupy przestępczej i osób z nimi powiązanych, dotyczą wyłudzenia przez dwie spółki mające siedzibę w zarządzanym przez Pomorską Specjalną Strefę Ekonomiczną sp. z o.o. Gdańskim Parku Naukowo-Technologicznym trzech dotacji (w tym dwóch w związku z działalnością grupy) w łącznej kwocie 11 milionów złotych.



- Oraz usiłowania wyłudzenia kolejnych dotacji w łącznej kwocie 112 milionów złotych, ze środków pochodzących z funduszy unijnych - Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka, Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój i innych - wylicza prok. Muklewicz.

Mechanizm działania. Co ustaliła prokuratura?



Jak ustalono w śledztwie, oskarżeni w latach 2009-2016, we wnioskach o dofinansowanie ze środków unijnych, mieli podawać "nierzetelne dane w zakresie kondycji finansowej spółek ubiegających się o dotacje, a także fałszywe informacje o współuczestnikach realizacji projektów."

- W celu realizacji przestępczego procederu, podejrzani zakładali fikcyjne podmioty gospodarcze działające w tzw. branży nowych technologii, przygotowywali nierzetelne, stwierdzające nieprawdę dokumenty, zwielokrotniali - w sposób nieznajdujący żadnego uzasadnienia - wartość przedmiotu projektu, następnie pozorowali ich realizację wykorzystując do tego podmioty często utworzone jedynie dla upozorowania prawdziwości realizacji projektu, de facto powiązane personalnie z podejrzanymi - wylicza prok. Muklewicz.


Zdaniem śledczych sporządzali też dokumenty stwierdzające nieprawdę, co do przeznaczenia i faktycznego wykorzystania środków, uzyskując w ten sposób wielomilionowe korzyści z pokrzywdzeniem zarówno Skarbu Państwa, jak i budżetu Unii Europejskiej.

- W ramach rozliczania uzyskanych dotacji dodatkowo podejmowali działania przestępne mające na celu zawyżenie kosztów realizacji projektów - słyszymy.

Zarzut oszustwa na szkodę Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej



Zgodnie z zarzutami, członkowie grupy przestępczej dodatkowo dopuścić się mieli przestępstwa oszustwa na szkodę Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, doprowadzając do szkody w jej mieniu o wartości powyżej 4 milionów złotych. Zdaniem prokuratury, usiłowali także wyłudzić kredyty inwestycyjne na szkodę dwóch banków, na łączną kwotę ponad 10 milionów złotych.

Pranie brudnych pieniędzy



Oskarżonym zarzucono także podejmowanie działań mających na celu ukrycie źródła pochodzenia środków finansowych pochodzących z popełnionych przestępstw m.in. poprzez przesyłanie środków pomiędzy różnymi rachunkami bankowymi.

Masz wykształcenie ekonomiczne? Oni oferują pracę



Zarzuty za nierzetelną opinię



- Na podstawie zgromadzonych dowodów zarzucono ponadto dwóm osobom, pracownikom naukowym jednej z trójmiejskich uczelni, przyjęcie od członków grupy przestępczej korzyści majątkowej w kwocie 4 tysięcy złotych. Korzyść została wręczona w zamian za złożenie podpisów pod korzystną dla sprawców, nieodzwierciedlającą rzeczywistego stanu rzeczy, opinią naukową, która miała wykazać, w postępowaniu kontrolnym prowadzonym w zakresie jednego z projektów, prawidłowość wydatkowania środków uzyskanych z dotacji - mówi prokurator.

Zarzuty niegospodarności wobec byłych członków zarządu Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej



Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił prokuraturze na postawienie w stan oskarżenia dwóch byłych członków zarządu Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej: prezesa zarządu i wiceprezesa, którzy pełnili te funkcje w latach 2009-2015.

- Zarzucono im, iż nie dopełnili ciążących na nich obowiązków w zakresie dbania o sprawy majątkowe spółki, czym dopuścili do wyrządzenia szkody w wielkich rozmiarach w mieniu zarządzanego przez nich podmiotu, w łącznej wysokości ponad 6 milionów złotych oraz sprowadzili bezpośrednie niebezpieczeństwo wyrządzenia szkody w kwocie ponad 25 milionów złotych - precyzuje prok. Muklewicz.
Jak ustalono w śledztwie, oskarżeni między innymi nie dopełnili obowiązków i dopuścili do zawarcia umowy na dostawę i montaż specjalistycznego systemu komputerowego po cenie rażąco wyższej niż jego rzeczywista wartość. Prokuratura stoi na stanowisku, że wyrządzili tym spółce szkody majątkowe w wielkich rozmiarach, w wysokości przekraczającej 3,5 miliona złotych.

- Niegospodarność członków zarządu związana była z niestosowaniem przepisów ustawy Prawo zamówień publicznych w sytuacjach, gdy tego wymagały przepisy prawne, a także z zawieraniem kontraktów bez ekonomicznego uzasadnienia - podkreśla prokurator.

Nieprawidłowa kontrola



Aktem oskarżenia objęto także urzędnika samorządowego, któremu zarzucono przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków w związku z prowadzoną przez Urząd Marszałkowski kontrolą związaną z dofinansowaniem zakupu wyposażenia Gdańskiego Parku Naukowo-Technologicznego zarządzanego przez Pomorską Specjalną Strefę Ekonomiczną sp. z o.o., poprzez bezprawną zmianę treści informacji pokontrolnej na korzystną dla zarządu tej spółki.

Wielomilionowe zabezpieczenia majątkowe



Na poczet przyszłych kar i środków karnych prokurator zabezpieczył mienie podejrzanych, w tym pieniądze w kwocie prawie 260 tysięcy złotych.

- Tytułem zabezpieczenia zajęto również należące do podejrzanych udziały w spółkach prawa handlowego w łącznej ilości 1711 i łącznej wartości ponad 100 tysięcy złotych. Ustanowiono nadto hipoteki na 16 nieruchomościach należących do podejrzanych o łącznej wartości prawie 3,5 miliona złotych - mówi prokurator.
W sprawie zastosowano również konfiskatę rozszerzoną. Ustanowiono zakaz zbywania i obciążania mienia należącego do członków rodziny podejrzanych w postaci prawa własności ośmiu nieruchomości o łącznej wartości ponad 4,5 miliona złotych.

Oświadczenie Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku



Informuje rzecznik instytucji, Michał Piotrowski:

W odniesieniu do publikacji medialnych związanych z aktem oskarżenia w sprawie dotyczącej nieprawidłowości w Pomorskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej informuję, że:

- kontrola, przeprowadzana ponad dekadę temu przez Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego, dotyczyła dawno już zakończonego i pozytywnie rozliczonego Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Pomorskiego na lata 2007-2013, za którego wdrażanie odpowiadał Zarząd Województwa Pomorskiego

- w toku kontroli pojawiły się wątpliwości, czy realizująca jeden z projektów PSSE sp. z o.o. jest zobowiązana do stosowania ustawy Prawo zamówień publicznych

- objęty aktem oskarżenia były pracownik Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego nie zmienił treści informacji pokontrolnej, a jedynie - działając absolutnie zgodnie ze swoimi obowiązkami i uprawnieniami - zarekomendował wysłanie zapytania dotyczącego powstałych wątpliwości do Ministra Gospodarki, zamiast do Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych (jak sugerowali pierwotnie jego pracownicy przeprowadzający kontrolę)

- działania podjęte przez byłego pracownika UMWP były poddane licznym audytom - zarówno wewnętrznym, jak i zewnętrznym

- również prokuratura już dwukrotnie badała i dwukrotnie umarzała postępowanie w sprawie ww. działań pracownika UMWP

- co najważniejsze: rekomendacja wydana przez pracownika UMWP nie niosła za sobą korzyści dla żadnego z kontrolowanych podmiotów, nie ma też ona żadnego związku z zarzutami o charakterze przestępczym, które postawiono pozostałym oskarżonym

Co więcej: opisane w publikacjach medialnych zarzuty dotyczące środków pochodzących z funduszy unijnych w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka i Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój, nie mają żadnego związku z Urzędem Marszałkowskim Województwa Pomorskiego, ponieważ wspomniane programy zarządzane były przez instytucje rządowe, a nie Samorząd Województwa Pomorskiego.

Pozostaje mieć nadzieję, że wyrok sądu ostatecznie potwierdzi, że działania podjęte przez pracownika UMWP były zgodne z obowiązującymi przepisami prawa.
szym

Miejsca

Opinie (244) ponad 20 zablokowanych

  • Och jak nam przykro

    W tych latach to było normalne,nikogo to już nie dziwi,dlatego tak się rwą do koryta PO trupach żeby nie wychodziły tego typu przekręty,

    • 22 9

  • No wlasnie

    Teraz się dziwią skąd PIS bierze pieniądze na wsparcie obywateli 500+ i inne..

    • 18 5

  • coś mi to przypomina (1)

    "W celu realizacji przestępczego procederu, podejrzani zakładali fikcyjne podmioty gospodarcze działające w tzw. branży nowych technologii, przygotowywali nierzetelne, stwierdzające nieprawdę dokumenty, zwielokrotniali - w sposób nieznajdujący żadnego uzasadnienia - wartość przedmiotu projektu, następnie pozorowali ich realizację wykorzystując do tego podmioty często utworzone jedynie dla upozorowania prawdziwości realizacji projektu"- brzmi jak opis MEVO...

    • 29 1

    • Fala, drzewa do nowych nasadzeń po 5 tys, lampy po 20 tys.

      • 1 0

  • Myślę że nie ma najmniejszych wątpliwości co do opcji politycznej tej Przestępczej Organizacji, dlatego nie napisano

    • 27 5

  • Przecież tak działają dokładnie wszystkie dotacje (1)

    Od malutkich po bardzo duże.

    Dotacja dla bezrobotnego na założenie firmy?
    Każda z osób które znam, założyła tą działalność, wydała całą dotację na narzędzia do jej prowadzenia, opłaca ZUS przez tyle miesięcy ile trzeba, a następnie sprzedaje te narzędzia (nowe, nierozpakowane).

    Dotacje dla firm na tworzenie nowych technologii?
    Ileż to powstało w ostatnim czasie nowych serwisów społecznościowych, giełd, internetowych baz adresowych?
    A dotacje na taki rozwój "innowacyjnego biznesu" lecą w setkach tysięcy na każdą taką inicjatywę, która działa potem wymagany rok, a potem się zamyka - bo kto mógł przypuszczać że klienci się nie zjadą?
    Ko

    Duże dotacje? Dokładnie to samo tylko skala większa, ilość papierów większa.

    • 15 5

    • Różnica: instytucja działająca na wielką skalę pod egidą urzędu.

      • 0 0

  • (9)

    czemu nie są podane personalia Zarządu PSSE, z tamtego okresu i innych oskarżonych nawet ze skróconą wersją nazwiska. Przecież to istota tego artykułu a ani pół słowa nie ma o tym . Dane tych osób do znalezienia w dowolnej wyszukiwarce KRS w 3 minuty.

    • 105 7

    • ale coś ty się tej Teresy uczepił:) (4)

      • 21 2

      • Nie można się było jej uczepić, bo zawsze była "szczerze" uśmiechnięta "od ucha do ucha" ! (1)

        • 10 1

        • a do najbardziej popularnego w pomorskim radia już nie zapraszają, smuteczek.

          • 6 0

      • Teresy

        Orłowsky

        • 6 1

      • Siła wiodąca.

        • 3 0

    • Z KRS se wez

      A nie na latwizne bys chcial.
      Wszystko podac na tacy. Ci mlodzi dzis .... echhhhh...

      • 7 6

    • E tam po co ci to ?

      I tak wszyscy kradną ,nielicznych tylko złapią.

      • 3 1

    • Słuszne spostrzeżenie. Gdzie indziej podano. Ciekawy brak dociekliwości.

      • 3 0

    • Sami towarzysze z PO i ich poplecznicy.

      • 1 0

  • Platforma z PSL-em miała do swojej dyspozycji (2)

    fundusze największe chyba od czasów Mieszka I. I co z nimi zrobiła? Zdefraudowała, a Polaków wpędziła w nędzę. Jeszcze 3xVat w górę, aby było jeszcze więcej. 3 mln emigrantów przysyłających zarobione pieniądze aby ratować POzostawione rodziny od głodu co było równowarte z funduszami unijnymi w tamtym czasie. Gdzie to wszystko jest? Przeraża pazerność i możliwości "przerobu" takiej ilości pieniędzy przez w sumie niewielką grupę. 270 mld z karuzel vatowskich które wyjechały do rajów POdatkowych, to kropla w morzu tego co zniknęło. Struktury mafijne POtworzone na POziomie prawie każdej gminy , gdzie zasiedziali towarzysze od kilkudziesięciu lat wysysają co się da żerując na Rzeczypospolitej i Unii Europejskiej. Na koniec dowiedzieliśmy się, że piniendzy nie ma i nie bedzie, i że nojmanowskie sądy nigdy nikogo nie ruszą , POd warunkiem, że należysz do PO.

    • 33 12

    • W sedno

      • 3 1

    • Boże, co za bełkot laika z wypranym mózgiem

      najlepsze, że co 3 proletariusz w tym ciemnogrodzie to łyka jak pelikan.

      • 1 6

  • Jakby ktoś miał wątpliwości ile PO różni się o PiS (4)

    To na naszym loklanym podwórku doskonale widać że niczym, poza skalą bezczelności i przekrętów (ale to tylko dlatego że jednak lokalny budżet i stołki to nie to samo co centralne)

    • 9 17

    • z daleka pachnie Konfederacją (2)

      .

      • 2 4

      • bzdura. takie mamy standardy i obyczaje w tym kraju. jest przyjęte, że przedstawiciele i przyjaciel każdej władzy pasą się na (1)

        publicznych stanowiskach, przetargach i dotacjach. nie zasłonisz tego konfederacją, która robiłaby dokładnie to samo. jedyna różnica , w tym zepsutym kraju polega na tym, że w danym układzie akurat inna grupa udaje uczciwą i pomstuje na tą drugą.

        • 1 2

        • Skoro piszesz "w tym kraju", to wiadomo, że to nie Twój kraj.

          • 1 1

    • "Na naszym okalnym podwórku" nie zobaczysz, tu tylko po.

      • 0 0

  • Brawo, złodziei trzeba karać przykładnie, konfiskować majątek, kiedy nie potrafią podać źrodła jego pozyskania. (2)

    Kto wtedy rządził w Polsce? tylko pytam...

    • 22 4

    • Wały Peło

      • 6 1

    • A kto teraz robi waly i rzadzi . No chyba nie patryjoci z konfederacji.

      • 0 0

  • Kiedy zostaną pociągnięci do odpowiedzialności oszuści za wyludzenia odszkodowan związanych z pandemią?

    • 11 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Dorota Sobieniecka- Kańska

Dyrektor Gdańskiego Klubu Biznesu. Wydawca, dziennikarka, wykładowca, doradca public relations. Absolwentka filologii polskiej Uniwersytetu Gdańskiego. W przeszłości kierownik literacki Teatru Muzycznego pod dyrekcją Jerzego Gruzy; dziennikarka - z-ca redaktora naczelnego, redaktor naczelna, publicystka i komentatorka „Głosu Wybrzeża”; prezes zarządu wydawnictwa Baltic Press (wydawca anglojęzycznego dwumiesięcznika „Baltic Transport Journal”; dyrektor Biura Zarządu...

Najczęściej czytane