- 1 Gra dewelopera z Gdańska hitem (15 opinii)
- 2 Trzeci raz szukają prezesa Energi (50 opinii)
- 3 Zmiany w zarządzie Petrobalticu (31 opinii)
- 4 Unieważniono przetarg na zbożowy w Gdyni (45 opinii)
- 5 Rozlicz PIT do 30 kwietnia (29 opinii)
- 6 Złoty polski ma już 100 lat (168 opinii)
Platforma "Petrobaltic" gotowa i poświęcona
Platforma "Petrobaltic" po trwającej pięć lat przebudowie w końcu szykuje się do wyjścia w morze na złoże B. Właśnie odbyła się uroczystość poświęcenia jednostki. Opóźnienia, zmiany wykonawców, kolejne przetargi, w końcu skierowanie sprawy do prokuratury - czas remontu był bardzo burzliwy.
Po ukończeniu przebudowy platforma "Petrobaltic" trafi na bałtyckie złoże B8 i przejmie prace związane z pełnym zagospodarowaniem złoża i uruchomieniem docelowej produkcji.
- Projekt ma długą i skomplikowaną historię sięgającą 2015 roku. Po dość trudnej pierwszej fazie, platforma Petrobaltic znalazła się w dobrych rękach. W październiku 2017 roku została przeholowana do Gdańskiej Stoczni Remontowa, gdzie dzięki dobrej współpracy i zaangażowaniu wielu ekspertów z wielu dziedzin oraz z zachowaniem wysokich standardów BHP z sukcesem zakończyliśmy zakres prac stoczniowych. To wszystko to efekt pracy zespołowej z nastawieniem na cel, który udało nam się wspólnie osiągnąć. Przed nami "godzina prawdy" - posadowienie jednostki na złożu B8, prace na morzu, rozruchy, uruchomienie zainstalowanych na platformie systemów oraz efektywne zakończenie zagospodarowania złoża B8 - powiedział Grzegorz Strzelczyk, prezes zarządu Lotos Petrobaltic.
Burzliwa historia remontu platformy
Pierwszą umowę na przebudowę platformy "Petrobaltic" podpisano pod koniec października 2014 roku. Zająć się nią miały: Energomontaż - Północ Gdynia, Stocznia Remontowa Nauta i stocznia Crist związane z Grupą MARS. Nim prace na platformie na dobre się rozpoczęły, zamawiający, czyli Lotos, wycofał się z umowy. Oficjalnie chodziło o dołujący kurs ropy naftowej, w związku z czym Lotos musiał znacznie ograniczyć prace dotyczące przebudowy platformy. Szacowane koszty przebudowy zmniejszyły się o kilkadziesiąt procent.
Katalog firm z Trójmiasta
Ogłoszono więc drugi przetarg i pod koniec kwietnia 2015 roku wybrano ponownie ofertę złożoną przez konsorcjum spółek z Grupy MARS: Energomontaż-Północ Gdynia i Stocznia Remontowa Nauta. Druga oferta została złożona przez spółkę Crist SA. Kolejnym etapem miało być zawarcie umowy z wybranym wykonawcą, które planowane było na 30 kwietnia 2015 roku. Terminów tych jednak nie dotrzymano. Umowa podpisana została 23 czerwca 2015 roku, jednak mogła wejść w życie dopiero po spełnieniu przez Lotos warunków dotyczących uruchomienia finansowania. Co się nie udało.
W trzecim przetargu, w lutym 2016 roku, wystartowała tylko jedna firma - Gdańska Stocznia Remontowa. Lotos odrzucił jednak tę ofertę i unieważnił postępowanie, ponieważ GSR odmówiła zaakceptowania harmonogramu płatności przedstawionego przez Lotos. Po upływie terminu złożono też jeszcze jedną ofertę - stoczni Crist. Ostatecznie po trzech nieudanych przetargach i licznych zmianach dotyczących zakresu prac przebudowa platformy ruszyła w kwietniu 2016 roku, a kontrakt trafił do stoczni Nauta. W październiku 2017 roku przerwano jednak prace a platforma została odholowana do konkurencji - Gdańskiej Stoczni Remontowa.
Po zmianie zarządu spółki Petrobaltic nowe władze postanowiły znaleźć winnych kłopotliwej przebudowy. Sprawa trafiła do prokuratury.
Szczęśliwy finał w Gdańskiej Stoczni Remontowa
Po niespełna dwóch latach intensywnych prac w zakresie kompletności mechanicznej realizowanych przez spółkę Petrobaltic wraz z Gdańską Stocznią Remontowa oraz testowaniem i przygotowaniem do rozruchów systemów ogólnookrętowych i produkcyjnych, jednostka stoi przygotowywana w stoczni.
- Mamy ogromne doświadczenie w przebudowach i modernizacjach platform dla morskiego sektora wydobycia ropy i gazu. Już w początkach lat 90. Gdańska Stocznia Remontowa uczestniczyła w projekcie budowy wielkiej platformy stałej Hibernia, a w 2000 roku jako pierwsza wpłynęła do nas amerykańska platforma wiertnicza. Od tamtej pory zmodernizowaliśmy lub przebudowaliśmy kilkanaście platform różnego typu - wiertnicze, techniczne, produkcyjne, hotelowe, samopodnośne i półzanurzalne dla największych światowych koncernów naftowych - niestety nie polskich. Tym bardziej cieszę się, że po latach także polski armator skorzystał z naszej wiedzy i doświadczenia w tej dziedzinie - powiedział Piotr Soyka, prezes grupy kapitałowej Remontowa Holding, do której należy Gdańska Stocznia Remontowa.
Miejsca
Opinie (174) ponad 20 zablokowanych
-
2019-08-28 18:08
no to się zaczną wyprawy na naprawy gwarancyjne w morze :)
- 10 1
-
2019-08-28 18:10
To jest to coś, co zamówili niepasujące nogi? (dwie lewe, czy za malo o jedną?)
- 2 2
-
2019-08-28 20:51
Ciekawe ile ryj wziął za pokropek?
- 4 2
-
2019-08-28 21:03
Petrodolar
To byla platforma obywatelska?
- 0 2
-
2019-08-28 21:25
Opłata za poświęcenie platformy wiertniczej. (1)
Tajemnicą poliszynela jest, że kuria biskupia bierze za poświęcenie nowego lub wyremontowanego oddziału szpitalnego 5000 zł. Pytanie: ile kuria wzięła za poświęcenie platformy wiertniczej?
- 12 1
-
2019-08-29 00:05
100 barylek.
Dziennie.
- 4 0
-
2019-08-29 07:38
Facet w sukience
Kto zaprosił tego pijaka i pedofila w czarnej sukience ?
- 13 4
-
2019-08-29 14:33
Ubuntu (1)
Za 2 miesiące wybory i możliwa zmiana przy korycie. Dlatego prezesura to szybko pchnęła aby wziąć potężne premie. Wszyscy związani z tym projektem wiedzą, że w tym momencie ta platforma to mega niekompletna atrapa.
- 9 1
-
2019-08-29 16:09
No dobrze premie, kasa, wizerunek... a co z bezpieczeństwem pracowników? Czy to nie rozsypie się? Rozumiem że na papierze wszystko git, a jak jest realnie?
- 4 0
-
2019-08-29 16:17
Przeklęty kościół, najgorsza organizacja przestępcza świata !! (1)
- 8 4
-
2019-08-30 14:29
Kodziarstwo kontratakuje
Kapciowy rogatego.
- 0 1
-
2019-08-29 21:25
Poświęceń wiecej
Cud
- 1 0
-
2019-08-29 21:58
Święcić to najważniejsze i flagę tęczową wciágnąć
przecież w kościele najwięcej geyów i lobby geyowskie działa tam sprawnie
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.