- 1 Dzwonią i straszą wysokimi cenami energii (98 opinii)
- 2 Rozpoczęto budowę promu dla Norwegów (59 opinii)
- 3 Zmiany w Grupie Baltic. Jest nowy zarząd (47 opinii)
- 4 Będzie bon energetyczny i zamrożone ceny (184 opinie)
- 5 4500 zł dla każdego? Płaca minimalna będzie rosła (229 opinii)
- 6 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (232 opinie)
Podwyżki w budżetówce utrudnią walkę z inflacją
Na podwyżki w 2024 r. mogą liczyć nauczyciele, pracownicy sfery budżetowej oraz służb mundurowych. Eksperci twierdzą, że coroczna waloryzacja wynagrodzeń będzie mieć miejsce też w większości firm prywatnych. Choć inflacja nie jest już niepodważalnym argumentem, gdy mówimy o konieczności podwyżek, to wzrost wynagrodzeń może utrudnić z nią walkę w najbliższym czasie.
- Poza tymi, których pensje zostaną uregulowane politycznie, nie spodziewam się, by w wielu firmach wzrosty wynagrodzeń sięgnęły więcej niż 10 proc. To racjonalny wzrost płac, biorąc pod uwagę np. wysokość inflacji. Teraz słowo inflacja nie może być już niepodważalnym argumentem, gdy mówimy o konieczności podwyżek - twierdzi Dorota Siedziniewska-Brzeźniak, ekspertka rynku pracy IDEA HR Group.
Inflacja jest niska, ale czy znów nie wzrośnie?
Inflacja w styczniu 2024 r. wyniosła 3,9 proc., licząc rok do roku - wynika ze wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego. W grudniu 2023 r. wynosiła 6,1 proc. To duża zmiana. Jednak czy kolejne podwyżki nie wpłyną negatywnie na inflację?
- Stymulacja fiskalna w postaci podwyżek w sferze budżetowej, płacy minimalnej, transferów socjalnych z pewnością przyczyni się (de facto już się przyczynia) do wywołania impulsu popytowego w gospodarce i zwiększonej konsumpcji prywatnej. Utrudni to walkę z inflacją w najbliższym czasie - mówi dr Michał Pronobis, ekspert z zakresu ekonomii Uniwersytetu WSB Merito.
Czynniki podażowe powodem wzrostu inflacji
Jak twierdzi dr Pronobis, wzrost inflacji w ostatnich dwóch latach wynikał w głównej mierze z czynników podażowych (wzrost cen energii i surowców, zaburzenia w globalnych łańcuchach dostaw).
- W tym momencie sytuacja po stronie podażowej uległa normalizacji i inflacja się cofa, nie mniej wciąż pozostając na podwyższonym poziomie. Zwiększone wydatki budżetowe i hojne podwyżki podbiją inflację od strony popytowej, powodując, że dalsze obniżenie inflacji będzie utrudnione. Inflacja będzie zatem wykazywała się swoistą uporczywością. Łatwo było zbić inflację z 18 proc. do 6 proc., bo tu sprzyjające okazało się otoczenie zewnętrzne i powrót cen surowców na niższe poziomy. Dalsze zbicie inflacji będzie jednak dużo trudniejsze i długotrwałe - tłumaczy Michał Pronobis. - Rząd musiał zrealizować obietnice wyborcze i ze względów politycznych nie było tu innego wyboru. W dalszej perspektywie konieczne jest jednak przyjęcie wiarygodnego długofalowego planu powrócenia do równowagi budżetowej i ograniczenia przyrostu długu.
Miejsca
Opinie (149) 6 zablokowanych
-
2024-03-04 13:34
Opinia wyróżniona
(8)
Ale już dowalanie wyższych marż w czasie inflacji i pandemii nie powoduje inflacji? Co ciekawe ceny w magiczny sposób przestały rosnąć, gdy klienci przez drożyznę po prostu ograniczyli konsumpcję, stawiając usługi, sklepy pod ścianą.
- 191 5
-
2024-04-02 11:03
Inflacja spadła, drakońskie marże i inne stawki pozostały! Czy to uczciwe?
- 0 0
-
2024-03-06 06:57
Wlasnie tak dziala wolny rynek.
Właśnie tak działa wolny rynek. Gdy konsumenci -ostatecznie kupujący zmniejszają zakupy, ceny przestają rosnąć.
- 3 2
-
2024-03-06 06:35
Naucz sie najpierw co oznacza slowo inflacja (1)
- 1 1
-
2024-03-06 07:03
Dokladnie
I cześć upada
- 1 0
-
2024-03-05 14:39
O czym Ty piszesz? (3)
Prawo popytu to prawo popytu - cena zależy od wysokości popytu. Jak za duża to popyt spadnie i cena będzie musiała spaść, albo koszty produkcji, albo podaż żeby rynek się wyrównał.
Natomiast rozdawnictwo pieniędzy przez państwo drastycznie zwiększa popyt, więc wiąże się z podnoszeniem cen przeważnie. Marża to kwestia wyłącznie 1 sprzedawcy, a socjal czy podwyżki w bidżetówce to problem systemowy.- 3 12
-
2024-03-30 08:51
Widzę, że odezwał się kolejny wyznawca religii o skapywaniu dobrobytu z przepełnionego kielicha bogatych. Ktos Cie bardzo okłamał.
- 1 0
-
2024-03-06 07:20
I co się pienisz michau?
wzrost ceny = spadek popytu, tak jak napisałeś. Jeśli usługodawcy zwiększą narzut (tym samym wzrośnie marża) to wzrośnie cena. W którym miejscu właściwie nie zgodziłeś się z przedmówcą? :)
- 1 1
-
2024-03-06 07:09
...a teoria skapywania - działa... :D
- 1 0
-
2024-03-04 11:02
Opinia wyróżniona
Podwyżki dla nauczycieli ok ale pod warunkiem większej ilości godzin pracy (29)
To skandal, że pracują tylko 18 godzin w tygodniu.
- 157 168
-
2024-03-08 14:50
Tak można powiedzieć tylko o nauczycielach wf.
- 1 0
-
2024-03-06 07:28
Rozumiem, że pracowałeś
jako nauczyciel i wiesz z czym to się wiąże, stąd Twoja opinia wynikająca z dogłębnej analizy?
- 6 0
-
2024-03-06 06:56
18 godzin to tylko w miejscu pracy, a następne minimum w domu, jak ty przychodzisz i myślisz tylko o strzeleniu browarka albo 5 oni przez 3-4 godziny przygotowują się na następny dzień.
- 5 1
-
2024-03-06 06:48
Piszesz o pensum, nauczyciel pracuje 40h w tygodniu. Pensum nauczyciela w przedszkolu to 25h a w kl "0" - 22. Nauczyciele często mają nadgodziny stałe + masa innych obowiązków. Nie znasz specyfiki ich pracy i powtarzasz durne frazesy z TV.
- 10 2
-
2024-03-05 11:44
Od razu widać, że nie znasz trybu pracy nauczyciela (3)
ba, wątpię, że bywałeś w ogóle w szkole
- 36 14
-
2024-03-05 15:08
(2)
to czemu wielu nauczycieli ma dwa etaty skoro to więcej niż 40h pracy w tygodniu
- 9 6
-
2024-03-06 03:31
Wiele osób ma dwa pełne etaty, nie będąc nauczycielem. (1)
- 6 4
-
2024-03-06 06:44
Wiele? Ciekawe
Nie u prywaciarza,chyba że nie śpi
- 1 2
-
2024-03-05 11:38
(2)
Chcesz powiedzieć, że pracujesz więcej od nauczyciela? Tak dla przypomnienia np. nauczyciel akademicki może mieć zajęcia ze studentami w ramach pensum od 7 do 21 od poniedziałku do soboty. Nie zapominajmy, że pozostaje jeszcze sprawdzanie prac, opracowywanie nowych bieżących materiałów.
- 22 7
-
2024-03-05 14:41
Tak tak, haruje 12h dziennie...
I jeszcze prace musi sprawdzać - o zgrozo, to chyba kolejny etat.
No i opracowywać nowe materiały na bieżąco - wiadomo - literka 'C' co roku się zmienia i trzeba opracowywać...
Albo historię na nowo pisać.
Nie wspomnę już o zadaniach z matematyki, które co tydzień muszą być zmieniane bo inaczej kosmos się skórczy...- 9 7
-
2024-03-05 12:33
od poniedziałku do niedzieli :)
I w niedzielę też, z zaocznymi
- 20 1
-
2024-03-05 10:26
(5)
nauczyciele w szkole spędzają np. 6h/dzień na zajęciach z dzieciakami, potem są narady raz w tygodniu po 2h, w domu sprawdzają sprawdziany, kartkówki np. 3h na tydzień, dodatkowo mają inne obowiązku jak dokumenty, spotkania raz w tygodniu 1h dla rodziców i uczniów, do tego należy dodać brak możliwości wzięcia urlopu kiedy się chce, a jedynie kiedy
nauczyciele w szkole spędzają np. 6h/dzień na zajęciach z dzieciakami, potem są narady raz w tygodniu po 2h, w domu sprawdzają sprawdziany, kartkówki np. 3h na tydzień, dodatkowo mają inne obowiązku jak dokumenty, spotkania raz w tygodniu 1h dla rodziców i uczniów, do tego należy dodać brak możliwości wzięcia urlopu kiedy się chce, a jedynie kiedy jest taka możliwość (w wakacje nauczyciele 1 miesiąc przed też pracują w szkole, nie mają zajęć ale mają spotkania i ustalają plan nauczania itp.)
dużo też nauczycieli w ramach swojego wynagrodzenia są zobligowani np. na prace w któryś weekend np. w sobotę na jakiś event itp. muszą iść i nie ma że nie chcą,
Jak to się wszystko zliczy wychodzi około 39h tygodniowo, więc nie gadajcie że oni prawie nie pracują.
Ja też tak gadałem, poszedłem, zobaczyłem i podziękowałem - wolałem iść na etat 8h /dziennie za tą samą kasę- 55 15
-
2024-03-06 06:36
Ta npaewno byłeś i pracowałeś odszedłeś na etat zwykły Hebe napewno
- 0 1
-
2024-03-05 11:00
To niech sprawdzają to w szkole a nie w domu do (2)
- 16 17
-
2024-03-06 07:13
Świetny pomysł....na poczatek to koszmar dla dyrektora szkoły a później dla wójta czy burmistrza. A może jeszcze każdy nauczyciel ma mieć swoje burko w pokoju nauczycielskim :P
- 2 0
-
2024-03-05 12:42
Nie ma takiej mozliwości, co...
nie ma do tego miejsca. W szkole nie ma tylu pomieszczeń, żeby każdy nauczyciel miał swoje miejsce pracy. Często w szkołach, kiedy są zebrania wszystkich nauczycieli, to organizowane są w stołówce bądź sali gimnastycznej. W pokojach nauczycielskich nie ma miejsca dla wszystkich w tym samym czasie. W salach lekcyjnych też jest rotacja i uczniów, i
nie ma do tego miejsca. W szkole nie ma tylu pomieszczeń, żeby każdy nauczyciel miał swoje miejsce pracy. Często w szkołach, kiedy są zebrania wszystkich nauczycieli, to organizowane są w stołówce bądź sali gimnastycznej. W pokojach nauczycielskich nie ma miejsca dla wszystkich w tym samym czasie. W salach lekcyjnych też jest rotacja i uczniów, i nauczycieli. Stąd nie ma możliwości, żeby po zakończonych lekcjach z uczniami można było wykonywać w sali te wszystkie "inne" obowiązki, bo najczęściej klasa zajęta jest przez kogoś innego. Szkoły nie zapewniają też zaplecza komputerowego. Nauczyciele wpisują oceny w domu na prywatnym sprzęcie, co szkoła tego nie zapewnia. Gdyby nauczyciele mieli całość pracy wykonywać w szkole (a spora część tego by chciała, żeby nie przynosić pracy do domu), to by dopiero rodziło problemy organizacyjne i finansowe, chociażby ze zorganizowaniem miejsca pracy dla każdego nauczyciela.
- 20 1
-
2024-03-05 10:55
przecież nie będzie kartkówek i prac domowych
- 13 13
-
2024-03-05 10:08
Zazdroscisz im? (3)
Zatrudnij sie w szkole. Tez nie bedziesz nic robil XD
- 52 14
-
2024-03-05 10:56
nie znasz tego? "Obyś musiał uczyć cudze dzieci" (2)
- 25 5
-
2024-03-05 13:20
Ja muszę dorosłych kultury uczyć (1)
I nie płaczę.
- 5 6
-
2024-03-06 00:14
placzesz wlasnie
- 5 2
-
2024-03-04 11:40
(6)
Nie wszyscy tyle pracuje - przeciez oni udzielaja korepetycji prywatnie i drugi wakat 18h w drugiej szkole...taki nauczyciel to i wyciagnie 9tysi w Gdansku, a po kierunku humanistycznym :)
- 31 34
-
2024-03-06 03:34
Łoooo panie! Tyle pieniądzów! Kto to widział!
Żeby po studiach, z dwóch etatów mieć 9 tys!
- 1 0
-
2024-03-05 13:49
To nie sredniowiecze,żeby pracować w kilku szkołach,a od zarobków płaci się podatek.
- 3 1
-
2024-03-05 10:10
9ć? Mysle ze 18scie lol (1)
- 6 10
-
2024-03-05 11:45
9 brutto
czyli tyle ile niskiej rangi korpoludek po roku pracy
- 8 2
-
2024-03-04 16:18
(1)
Ta, i im jeszcze zostaje 4h w tygodniu to idą palety w Biedronce rozkładać, bo nie mają co robic
- 24 11
-
2024-03-05 09:34
sie te 4h to siedzi na tinderku ;)
- 4 4
-
2024-03-04 11:27
Licho w szkole ci idzie nieuku.
- 16 10
-
2024-03-04 11:25
Opinia wyróżniona
Czy się stoi czy się leży (7)
Nie powinno być takich podwyżek dla każdego od metra. Niby fajnie że np taki nauczyciel dostał, ale przecież nie każdy stara się tak samo, jest też grupa obiboków "pracujących za karę".
- 95 56
-
2024-03-05 13:54
nie rozumeisz zasady podwyzki inflacyjnej
widac nigdy nie dostales takiej, po co sie wiec wypowiadasz to nie wiem. Podwyzka inflacyjna to podwyzka minimalna. Ma ona na celu utrzymanie jedynie statusu wynagrodzenia na podobnym poziomie. W wiekszosci firm inflacyjna idzie razem z indywidualna, ale wtedy indywidualna dostaje tylko ten co się staral wg ciebie. Czasami np w styczniu sa inflacyjne a indywidualne w czerwcu/lipcu.
- 1 0
-
2024-03-05 12:46
Ty też nie pracujesz tylko piszesz bzdury w internecie.
- 2 1
-
2024-03-04 17:19
Nie za karę... (3)
Tylko jaka płaca taka praca. Myślisz, że normalny człowiek będzie wypruwał sobie żyły bo oszczędza się na etatach i dowala tyle obowiązków, że ciężko je dobrze wykonać w czasie pracy? No i na koniec dostajesz wypłate, za którą nie można godnie przeżyć miesiąca.
- 28 3
-
2024-03-05 12:42
ale to człowiek wybiera pracę czy praca człowieka? (2)
nie ma bardziej szkodliwego podejścia. albo pracujesz sumiennie za wynagrodzenie na jakie się godzisz albo zmieniasz robotę. no ale czego się spodziewać w kraju z wysoko rozwiniętą kulturą wzajemnego dymania.
że niby nauczyciele, czy inni, po podwyżkach niezależnych od wyników i umiejętności, zaczną lepiej pracować?- 5 4
-
2024-03-05 13:03
10/10 (1)
Nic nie usprawiedliwia wykonywania pracy na odp..dol. Podpisałeś taką umowę o pracę to ją wykonuj należycie, a jeśli praca nie pasuje to ją zmień.
- 2 3
-
2024-03-06 07:24
W 3city nie ma problemu. Wyjedź 100 km poza miasto i mając uprawnienia do nauczania fizyki, chemii nie będziesz miał problemu z zatrudnieniem. Przedmiotowców nie ma - szkoły ratują sie emerytami albo latawcami - wariatami co uczą takiej chemii w 3-4 szkołach. Więc na początek trzeba podnieść kasę nauczycielom o drugie tyle....Wszystkim, dobrym czy
W 3city nie ma problemu. Wyjedź 100 km poza miasto i mając uprawnienia do nauczania fizyki, chemii nie będziesz miał problemu z zatrudnieniem. Przedmiotowców nie ma - szkoły ratują sie emerytami albo latawcami - wariatami co uczą takiej chemii w 3-4 szkołach. Więc na początek trzeba podnieść kasę nauczycielom o drugie tyle....Wszystkim, dobrym czy złym (niestety) i czekać aż taka pensja zacznie przyciągać ludzi. Bo póki co zbieramy plon lat negatywnej selekcji do zawodu nauczyciela. Kto przez ostatnie lata szedł do zawodu jako nauczyciel - całe szczęście, że szło 10-29% wariatów z misją. Bo na nich oparty jest w tej chwili proces nauczania w szkołach... :////////////
- 1 0
-
2024-03-04 12:28
Ale jak podwyższają minimalną to jest ok?
Przecież minimalną też podwyższają na zasadzie "czy się stoi, czy się leży". I emerytom też.
A praktyka najczęściej jest taka, że z tych 20% np. 10% przyznawane jest wszystkim, a pozostała kwota wg jakichś kryteriów skuteczności czy efektywności. W każdym razie w mojej pracy tak jest.- 25 6
Wszystkie opinie
-
2024-03-04 10:56
Premier ładnie załatwił swój żelazny elektorat czyli nauczycieli (8)
miały być podwyżki 30 procent i nie mniej niż 1500 złotych a niektórzy z nich dostali po kilkadziesiąt złotych, Jakoś mi ich nie szkoda. jak głosowali tak mają
- 105 95
-
2024-03-04 11:24
Bzdury piszesz. (1)
- 20 29
-
2024-03-04 11:48
nie. jestem nauczycielem i widzę co się dzieje
- 23 11
-
2024-03-04 12:20
(5)
w juz w lipcu odblokowanie cen energii i jak to p Zukowska u Rymanowskiego powiedziala "zanim sie Polki i Polacy zorientują o ile ceny urosną (ceny energii) to minie pól roku"
taka wlasnie jest koalicja 13 grudnia- 41 24
-
2024-03-04 13:13
w tvn o tym nie mówia (4)
podobnie jak o słowach premiera Grecji o tym, że rząd pcha Polskę do wojny
- 32 9
-
2024-03-04 15:15
Powiedz cos wiecej o tym premierze grecji bo 1 slysze (3)
- 9 9
-
2024-03-04 18:25
podwyżki po 10%.... dobry żart, to że rudy spłaca dług nie znaczy że każdego na to stać... (1)
składka zdrowotna bez zmian, widoczny wzrost bezrobocia, początek stagnacji na rynku, ceny energii od lipca w górę o...30%? No to zaczekajcie na jesień :/
- 13 3
-
2024-03-05 13:08
Ceny energii po prostu wracają do zwykłych stawek
To nie jest podwyżka tylko zaprzestanie dotowania z budżetu państwa. PiS was do tego przyzwyczaił i nagle szok, że trzeba płacić samemu za to, z czego się korzysta.
- 1 4
-
2024-03-05 10:57
potrafisz używać google?
- 1 0
-
2024-03-04 10:58
Od lat jest postępuje cyfryzacja, automatyzacja, informatyzacja a urzedników przybywa (6)
Wszyscy na nich procujemy
- 54 13
-
2024-03-04 11:01
A oni pracują dla kogo? (2)
- 10 6
-
2024-03-04 11:05
no właśnie, dla kogo? (1)
- 17 3
-
2024-03-05 08:22
Dla siebie
- 6 0
-
2024-03-05 10:52
(1)
Pamiętaj że urzędy miast, gmin nie są budżetówką rządową tylko samorządową i ich podwyżki nie dotyczą. Ich wynagrodzenie przewiduje ustawa o samorządach i jeśli miasto nie ma kasy na podwyżki to ich po prostu nie ma, budżet na podwyżki zaś zatwierdza się na koniec danego roku kalendarzowego (listopad 2023 - na rok 2024). Jeśli w rada miasta nie przewidziała w budżecie pieniędzy na taki wydatek to podwyżek nie ma. Zapraszam do Gdyni, gdzie większość urzędników zarabia najniższą krajową dlatego też: taka praca jaka płaca!
- 4 0
-
2024-03-05 13:53
Strajk?
Gdynia nie jest wyjątkiem,w Gdańsku od lat to samo.
- 3 0
-
2024-03-06 06:13
Tylko, że ta automatyzacja wygląda tak, że urzędnik więcej czasu poprawia to, co spieprzył system, niż gdyby mia to zrobić sam. :D
- 3 0
-
2024-03-04 10:59
Ludzie w budzetowce (10)
Zarabiają takie ochłapy, że dziwię im się, że ktokolwiek chce tam pracować. Mopsiary tipsiary dostają więcej zasiłku niż pracownica, która ją obsługuje. A potem zdziwienie, że wszędzie milion wakatów.
- 104 20
-
2024-03-04 11:07
No nie wiem (3)
Jakby spojrzeć na średnie wynagrodzenie w urzędach to nie jest tak źle. Dlaczego leśne dziadki 70+którzy nawet poczty nie obsługują dalej siedzą w urzędach?
- 15 14
-
2024-03-04 11:11
Bo oni nie mają nic innego
Do roboty.
- 15 3
-
2024-03-05 10:03
Bo nikt mlody (1)
Nie chcę tam pracować za taką kasę
- 24 1
-
2024-03-05 10:50
100% prawdy.
Po miesiącu nawet wypowidzenia nie przynoszą.
- 13 1
-
2024-03-04 11:12
(1)
I tak i nie. Jest duża niesprawiedliwość. Są tacy co biorą po 8 koła za naprawdę nic specjalnego nie robienie i jeszcze płaczą,że mało.
- 19 1
-
2024-03-04 14:06
8 tys. to może mają dyrektorzy albo w Wawie w ministerstwach. Zwykły urzędnik to nie ma tyle nawet brutto.
- 23 10
-
2024-03-04 11:17
najwybitniejszy polityk platformy mówił (1)
zmień pracę, weź kredyt
- 20 2
-
2024-03-05 13:10
A nie miał racji?
Jeśli zarabiasz ujowo to nie jęcz, tylko szukaj lepszej roboty. O ile coś potrafisz...
- 2 3
-
2024-03-04 12:35
Szkolna administracja....
W szkołach informatycy,a to także budżetówka zarabiają mało.Nauczycielom podniosą pensje,a im od lat tylko zapowiedzi podwyżek.
- 9 1
-
2024-03-04 14:08
I dopóki nie będą dobrze zarabiać, będzie tam rekrutacja negatywna - nie pójdą specjaliści, tylko osoby, które na wolnym rynku nie daliby sobie rady.
- 18 3
-
2024-03-04 11:00
Koniecznie podwyżki dla urzędników w radzie ministrów i ministerstwach
Ten rząd to prawdziwe Bizancjum, budżet 2 miliardy, 124 ministrów, teraz kupują 40 luksusowych limuzyn. Na podwyżki i nagrody wystarczy
- 58 7
-
2024-03-04 11:01
(2)
Jak tak śledze od jesieni media i opinie w mediach...to powiem wam,że to była taka propaganda...to był taki wałek... te wpisy,że tamci biorą kopiejki za wpis...to ja już nie wiem ile i co za wpis brali ci właśnie. Naprawdę niesamowite. To był numer dekady. Co do płac w budżetówce. Wy nawet nie macie pojęcia jakie pieniądze biorą niektórzy praktycznie za nic. Ludzie wiekowi siędzą pazurami sie trzymają zarabiając dwie średnie i jeszcze biorą grube emerytury. O w coś włażeniu i o nagrodach to nawet nie wspomnę by was nie drażnić.
- 42 9
-
2024-03-04 11:26
Ty nas nie drażnisz swoją durnotą. (1)
Ty rozbawiasz takimi tekstami.
- 5 12
-
2024-03-04 11:39
Uderzone w stół?
- 10 4
-
2024-03-04 11:02
Opinia wyróżniona
Podwyżki dla nauczycieli ok ale pod warunkiem większej ilości godzin pracy (29)
To skandal, że pracują tylko 18 godzin w tygodniu.
- 157 168
-
2024-03-04 11:27
Licho w szkole ci idzie nieuku.
- 16 10
-
2024-03-04 11:40
(6)
Nie wszyscy tyle pracuje - przeciez oni udzielaja korepetycji prywatnie i drugi wakat 18h w drugiej szkole...taki nauczyciel to i wyciagnie 9tysi w Gdansku, a po kierunku humanistycznym :)
- 31 34
-
2024-03-04 16:18
(1)
Ta, i im jeszcze zostaje 4h w tygodniu to idą palety w Biedronce rozkładać, bo nie mają co robic
- 24 11
-
2024-03-05 09:34
sie te 4h to siedzi na tinderku ;)
- 4 4
-
2024-03-05 10:10
9ć? Mysle ze 18scie lol (1)
- 6 10
-
2024-03-05 11:45
9 brutto
czyli tyle ile niskiej rangi korpoludek po roku pracy
- 8 2
-
2024-03-05 13:49
To nie sredniowiecze,żeby pracować w kilku szkołach,a od zarobków płaci się podatek.
- 3 1
-
2024-03-06 03:34
Łoooo panie! Tyle pieniądzów! Kto to widział!
Żeby po studiach, z dwóch etatów mieć 9 tys!
- 1 0
-
2024-03-05 10:08
Zazdroscisz im? (3)
Zatrudnij sie w szkole. Tez nie bedziesz nic robil XD
- 52 14
-
2024-03-05 10:56
nie znasz tego? "Obyś musiał uczyć cudze dzieci" (2)
- 25 5
-
2024-03-05 13:20
Ja muszę dorosłych kultury uczyć (1)
I nie płaczę.
- 5 6
-
2024-03-06 00:14
placzesz wlasnie
- 5 2
-
2024-03-05 10:26
(5)
nauczyciele w szkole spędzają np. 6h/dzień na zajęciach z dzieciakami, potem są narady raz w tygodniu po 2h, w domu sprawdzają sprawdziany, kartkówki np. 3h na tydzień, dodatkowo mają inne obowiązku jak dokumenty, spotkania raz w tygodniu 1h dla rodziców i uczniów, do tego należy dodać brak możliwości wzięcia urlopu kiedy się chce, a jedynie kiedy jest taka możliwość (w wakacje nauczyciele 1 miesiąc przed też pracują w szkole, nie mają zajęć ale mają spotkania i ustalają plan nauczania itp.)
dużo też nauczycieli w ramach swojego wynagrodzenia są zobligowani np. na prace w któryś weekend np. w sobotę na jakiś event itp. muszą iść i nie ma że nie chcą,
Jak to się wszystko zliczy wychodzi około 39h tygodniowo, więc nie gadajcie że oni prawie nie pracują.
Ja też tak gadałem, poszedłem, zobaczyłem i podziękowałem - wolałem iść na etat 8h /dziennie za tą samą kasę- 55 15
-
2024-03-05 10:55
przecież nie będzie kartkówek i prac domowych
- 13 13
-
2024-03-05 11:00
To niech sprawdzają to w szkole a nie w domu do (2)
- 16 17
-
2024-03-05 12:42
Nie ma takiej mozliwości, co...
nie ma do tego miejsca. W szkole nie ma tylu pomieszczeń, żeby każdy nauczyciel miał swoje miejsce pracy. Często w szkołach, kiedy są zebrania wszystkich nauczycieli, to organizowane są w stołówce bądź sali gimnastycznej. W pokojach nauczycielskich nie ma miejsca dla wszystkich w tym samym czasie. W salach lekcyjnych też jest rotacja i uczniów, i nauczycieli. Stąd nie ma możliwości, żeby po zakończonych lekcjach z uczniami można było wykonywać w sali te wszystkie "inne" obowiązki, bo najczęściej klasa zajęta jest przez kogoś innego. Szkoły nie zapewniają też zaplecza komputerowego. Nauczyciele wpisują oceny w domu na prywatnym sprzęcie, co szkoła tego nie zapewnia. Gdyby nauczyciele mieli całość pracy wykonywać w szkole (a spora część tego by chciała, żeby nie przynosić pracy do domu), to by dopiero rodziło problemy organizacyjne i finansowe, chociażby ze zorganizowaniem miejsca pracy dla każdego nauczyciela.
- 20 1
-
2024-03-06 07:13
Świetny pomysł....na poczatek to koszmar dla dyrektora szkoły a później dla wójta czy burmistrza. A może jeszcze każdy nauczyciel ma mieć swoje burko w pokoju nauczycielskim :P
- 2 0
-
2024-03-06 06:36
Ta npaewno byłeś i pracowałeś odszedłeś na etat zwykły Hebe napewno
- 0 1
-
2024-03-05 11:38
(2)
Chcesz powiedzieć, że pracujesz więcej od nauczyciela? Tak dla przypomnienia np. nauczyciel akademicki może mieć zajęcia ze studentami w ramach pensum od 7 do 21 od poniedziałku do soboty. Nie zapominajmy, że pozostaje jeszcze sprawdzanie prac, opracowywanie nowych bieżących materiałów.
- 22 7
-
2024-03-05 12:33
od poniedziałku do niedzieli :)
I w niedzielę też, z zaocznymi
- 20 1
-
2024-03-05 14:41
Tak tak, haruje 12h dziennie...
I jeszcze prace musi sprawdzać - o zgrozo, to chyba kolejny etat.
No i opracowywać nowe materiały na bieżąco - wiadomo - literka 'C' co roku się zmienia i trzeba opracowywać...
Albo historię na nowo pisać.
Nie wspomnę już o zadaniach z matematyki, które co tydzień muszą być zmieniane bo inaczej kosmos się skórczy...- 9 7
-
2024-03-05 11:44
Od razu widać, że nie znasz trybu pracy nauczyciela (3)
ba, wątpię, że bywałeś w ogóle w szkole
- 36 14
-
2024-03-05 15:08
(2)
to czemu wielu nauczycieli ma dwa etaty skoro to więcej niż 40h pracy w tygodniu
- 9 6
-
2024-03-06 03:31
Wiele osób ma dwa pełne etaty, nie będąc nauczycielem. (1)
- 6 4
-
2024-03-06 06:44
Wiele? Ciekawe
Nie u prywaciarza,chyba że nie śpi
- 1 2
-
2024-03-06 06:48
Piszesz o pensum, nauczyciel pracuje 40h w tygodniu. Pensum nauczyciela w przedszkolu to 25h a w kl "0" - 22. Nauczyciele często mają nadgodziny stałe + masa innych obowiązków. Nie znasz specyfiki ich pracy i powtarzasz durne frazesy z TV.
- 10 2
-
2024-03-06 06:56
18 godzin to tylko w miejscu pracy, a następne minimum w domu, jak ty przychodzisz i myślisz tylko o strzeleniu browarka albo 5 oni przez 3-4 godziny przygotowują się na następny dzień.
- 5 1
-
2024-03-06 07:28
Rozumiem, że pracowałeś
jako nauczyciel i wiesz z czym to się wiąże, stąd Twoja opinia wynikająca z dogłębnej analizy?
- 6 0
-
2024-03-08 14:50
Tak można powiedzieć tylko o nauczycielach wf.
- 1 0
-
2024-03-04 11:07
Z obiecanymi w kampanii wyskomi podwyżkami będzie tak jak z paliwem po 5.19
Podobno do wszystkiego potrzebna jest jedna decyzja premiera...
- 38 5
-
2024-03-04 11:09
Podwyżki płacy minimalnej przez PiS, to generowanie inflacji....
Podwyżki płacy przez KO 13 grudnia, to spełnienie wyborczych obietnic i godnej płacy dla Polek i Polaków. Hahaha
- 51 10
-
2024-03-04 11:11
tak, w styczniu inflacja to około 4%
A w całym 2023 roku nieco ponad 11%. Racjonalna opinia z punktu widzenia pani która się wypowiedziała jest mocno subiektywna i dziwna. Jeżeli nawet ktoś dostanie 5% od biedy to tak jakby dostał w twarz, bo przy minimalnej krajowej 4242zł brutto to około 210zł brutto a realna wartość nabywcza pieniądza się skurczyła o ponad 10% rok do roku w wyniku wzrostu cen towarów i usług. Wolne żarty.
- 33 3
-
2024-03-04 11:23
To może im obniżmy? (2)
Skoro podwyżki napędzają inflację, to obetnijmy im pensję o połowę to inflacja mocno spadnie.
Jestem gotów na takie poświęcenie.- 68 19
-
2024-03-04 14:04
Ale z Ciebie buc i dzban, nie ma co.
- 8 12
-
2024-03-05 15:13
Dołącz do nich. Też jesteśmy gotowi na takie poświęcenie.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.