- 1 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (49 opinii)
- 2 Historia o "Gdyńkongu" uderza w Port Zewnętrzny (104 opinie)
- 3 Gra Manor Lords światowym hitem (45 opinii)
- 4 Trzeci raz szukają prezesa Energi (88 opinii)
- 5 Inflacja w kwietniu ma wynieść 2,4 proc. (44 opinie)
- 6 Czy jesteśmy gotowi na jawność płac? (189 opinii)
Posiedź z foką na plaży
WWF szuka wolontariuszy, którzy włączą się w projekt "Błękitny Patrol". Będą opiekować się fokami i morświnami, które coraz częściej próbują "odbić" plaże z rąk turystów. Każdy z wolontariuszy będzie odpowiadał za ok. 10 km brzegu Bałtyku.
Nabór wolontariuszy rozpoczął się w miniony weekend. Spotkania będą odbywać się do czwartku w 10 nadmorskich miejscowościach. Wolontariusze od stycznia 2010 roku co najmniej raz w tygodniu będą patrolować "swój" odcinek plaży. W razie informacji o znalezieniu foki lub morświna na ich terenie, mają też dotrzeć na miejsce jak najszybciej. Co potem?
- Ich zadaniem będzie roztoczenie opieki nad zwierzęciem do czasu, aż zdecyduje się ono wrócić do wody. Dlatego zależy nam na osobach mieszkających blisko morza, idealna odległość to do trzech kilometrów - mówi Monika Łaskawska z WWF Polska, która koordynuje program.
Członkowie "Błękitnego patrolu" zostaną przeszkoleni w Stacji Morskiej w Helu z biologii i zagrożeń dla ssaków bałtyckich. Poznają też sposoby postępowania ze zwierzętami. Gdyby czekanie na decyzję ssaka, który może przecież wcale nie chcieć wracać do zimnej wody, przedłużało się - wolontariusz może użyć broni służbowej. Z tym, że jest to broń wybitnie defensywna. Służbowy zestaw składa się bowiem z namiotu i plecaka, które mają pomóc w oczekiwaniu na decyzję zwierza, bądź przyjazd pracowników Stacji Morskiej, którzy będą zajmować się chorymi fokami i morświnami.
We wrześniu zeszłego roku Międzynarodowa Unia Przyrody uznała morświna za gatunek zagrożony i wpisała go na Czerwoną Listę Gatunków Zagrożonych. Już od 1988 roku państwa bałtyckie starają się natomiast zwiększać populację fok szarych w Bałtyku.
Opinie (132) ponad 10 zablokowanych
-
2009-09-21 07:29
Na zdjęciu (1)
Niezła foczka!
- 9 1
-
2009-09-21 10:37
leże i płacze
100/100 szacunek dla Ciebie :D
- 0 1
-
2009-09-21 07:33
Proszę wyjaśnić bliżej cel tego wysiadywania (6)
Jaki rodzaj ochrony mam niby roztaczać nad foką, która leży 5 kilometrów ode mnie? Chyba nie rozumiem tej akcji.
- 3 6
-
2009-09-21 07:35
Poza tym skorof oka zdecydowała się wyjść na brzeg
to w konkretnym celu. "Roztaczanie opieki", czyli przesiadywanie obok najpewniej spowoduje nerwowość zwierzęcia, więc pewnie mu zaszkodzi.
- 4 3
-
2009-09-21 07:42
Myślę ze ochrona przed ludźmi, którzy mają rozsądek inaczej (2)
"Z miłości" będą fokę niepokoić, szturchać, głaskac, karmić
- 10 0
-
2009-09-21 08:06
(1)
nie dotkną, bo niezłe foczki gryzą.
- 2 0
-
2009-09-21 08:10
gryząca foka to też foka niepokojona
- 1 0
-
2009-09-21 08:47
WWF dostała pieniądze na "projekt"
więc musi wypełnić jakieś papiery, żeby Bruksela się nie przyczepiła. A przecież nie WWF nie będzie nikomu płacić bo ma wystarczająco dużo swoich etatów. I stąd akcja szukania tzw. "wolontariuszy". Jak ktoś jeszcze nie pojął na czym polega wolontariat wszelakich organizacji to prościej już chyb anie można.
- 5 2
-
2009-09-21 12:39
"które mają pomóc w oczekiwaniu na decyzję zwierza, bądź przyjazd pracowników Stacji Morskiej, którzy będą zajmować się chorymi fokami i morświnami"
powtarzam:
"bądź przyjazd pracowników Stacji Morskiej, którzy będą zajmować się chorymi fokami i morświnami""- 0 1
-
2009-09-21 07:43
wszyscy lubią foczki
- 3 0
-
2009-09-21 08:44
Czarno to widzę (1)
Co z tego że foki będą na plaży jak ludzie wychodzą z psami na plażę. Taki wilczurek jak się dorwie do foczki to nie wiem czy coś z niej zostanie :)
- 10 1
-
2009-09-21 12:37
Żyjesz chyba w świecie kiepskich filmów sensacyjnych.
- 1 1
-
2009-09-21 08:53
posiedz z moimi dziećmi bo nie mogę iść do pracy!!!!
siedzieć z foką to tak jakby zasiąść z meduzą i lornetą
- 2 4
-
2009-09-21 09:02
PLAZA DLA FOCZEK I MORŚWINÓW ......... (1)
Też przyłączyła bym się do tej akcji ale jade do pracy zagranice . Osoba która napisała o kundlach ma racje , jeszcze dodac nalezy ze to jest zagrozenie dla tych zwierzat .Powinne być wyższe kary za łamanie przepisów jeżeli chodzi o kundle i ich wlascicieli .FOCZKI I MORŚWINY TO DLA NICH JEST PLAŻA .
- 4 4
-
2009-09-21 12:05
ort. ort. int. styl. ... prosze nie katuj nas takimi wypowiedziami
- 0 0
-
2009-09-21 09:11
taka foka to ma życie...
niezarejestrowana i niepracująca. Robi swoje pomalutku i żadnego tam konta w banku. To popływa, to poleży na plaży. Bez stałego meldunku i takich tam głupot.
- 13 0
-
2009-09-21 09:23
Błekitny patrol - błekitna ostryga
WWF lepiej by się wzieła za zbieranie smieci z miejsc gdzie nie docierają słuzby miejskie, a nie bawiła się w odbijanie plaż dla fok. Foki sobie poradzą bez dzieciaków z wwf.
- 6 1
-
2009-09-21 09:30
(5)
to jest jakiś dowcip chyba
"Każdy z wolontariuszy będzie odpowiadał za ok. 10 km brzegu Bałtyku"
weźmy plaże trójmiejskie ile mogą miec razem kilosów? 20? dwóch ludzików na 20 kilosów?
ide dalej
"Gdyby czekanie na decyzję ssaka, który może przecież wcale nie chcieć wracać do zimnej wody, przedłużało się - wolontariusz może użyć broni służbowej. Z tym, że jest to broń wybitnie defensywna. Służbowy zestaw składa się bowiem z namiotu i plecaka, które mają pomóc w oczekiwaniu na decyzję zwierza, bądź przyjazd pracowników Stacji Morskiej, którzy będą zajmować się chorymi fokami i morświnami."
a gdzie w służbowym zestawie defensywnym SZD parasolka? przecież takie słońce może być groźne dla foczki
namiot to chyba przesada, a śpiworek nie wystarczyłby?
gdyby ten artykuł miał czemuś służyć, to powinien zawierać jakieś dane kontaktowe, email, no cokolwiek.....- 7 5
-
2009-09-21 09:35
fakt
Do plaży ma miec 3 km (moze dojechać samochodem) a patrolować 10 km plaży :)
- 3 0
-
2009-09-21 10:06
(1)
To jest akcja skierowana do pasjonatow. Do ludzi którzy rozumieją jak ważne jest środowisko naturalne. Chcesz szczegółów? to je znajdziesz. Poza tym, zainteresowani powinni wiedzieć o tym juz dawno z informacji od wwf-u...
Aha. Akcja ma trwać 3 lata. Nie dwa tygodnie. To tak do wszystkich słomianozapaleńców.- 1 1
-
2009-09-21 10:09
akcje opierające sie na tzw dobrej woli przerabiałem wiele razy
przeważnie kończy sie to totalną klapą lub zrzuceniem obowiązków na jedną osobe
i tyle w temacie
wolontariusze mogą co najwyżej wspomagać, ale chronić powinny odpowiednie służby- 4 2
-
2009-09-21 12:42
(1)
Ja tam nie wiem czemu ma służyć twój komentarz.
- 0 0
-
2009-09-21 20:04
To pisał g@llux jego komentarze niczemu ani nikomu nie mają służyć:))))))))
- 1 1
-
2009-09-21 09:32
spotkanie
Spotkanie w Gdyni:
Instytut Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego w Gdyni, Sala Wystawowa
al. Marszałka Piłsudskiego 46, Gdynia
23.09.2009 r. (śr.) g. 17:00
Na 3miasto pewnie ta informacja pojawilaby sie w czwartek;)- 8 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.