- 1 Praca na wakacje 2024: oferty i zarobki (44 opinie)
- 2 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (65 opinii)
- 3 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (71 opinii)
- 4 Odwołano przetarg na terminal agro w Porcie Gdańsk (90 opinii)
- 5 Elektrociepłownia gdyńska coraz bardziej ekologiczna (109 opinii)
- 6 Poczta Polska. Akcja protestacyjna (238 opinii)
Po 40 latach z Gdyni znika punkt napraw i sklep AGD. "Klienci codziennie nam dziękują"
Niewielki sklep APC Usługi-Handel działający przy ul. Abrahama znika z usługowej mapy Gdyni. Naprawiano tam sprzęt AGD, można było kupić drobiazgi potrzebne w domu. - Klienci dziękują, kupują to, co nam zostało, a ja odchodzę na emeryturę - mówi Piotr Cich, właściciel sklepu, który funkcjonował od ponad 40 lat.
Ponad 40 lat historii
Wielu mieszkańców po awarii sprzętu swoje pierwsze kroki kierowało właśnie do zakładu prowadzonego przez pana Piotra. A ten nie odmawiał, nawet jeśli naprawa była skomplikowana. Co ważne, nie narażał przy tym klientów na wysokie koszty, więc ci chętnie do niego wracali, wiedząc, że mogą liczyć na fachową i niedrogą pomoc.
Punkt zaczął działać w 1979 roku. Niektórzy wspominają, że przy punkcie rosło żyto. Do końca lat 80. sklep należał do Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Handlu Wewnętrznego.
- Gdy przychodziłem do pracy, było siedmiu pracowników w warsztacie. W latach 90., po reprywatyzacji, przejąłem punkt i zaczęła się jego współczesna historia. Prowadziłem serwisy gwarancyjne sprzętu. Samego Zelmera sprzęty na gwarancji naprawiałem przez 25 lat. Dominowały odkurzacze, młynki, suszarki, roboty - wylicza Piotr Cich.
Coraz niższa jakość sprzętów
Jak wspomina, jakość oferowanego kiedyś sprzętu była nieporównywalna do tego, co jest obecnie produkowane.
- Teraz weszła chińszczyzna, a z drugiej strony nie ma też części, a i materiały już nie te same co kiedyś. W przeszłości była firma z Kętrzyna, która robiła sprzęt oświetleniowy, suszarki i termowentylatory cieszące się ogromną renomą. Jeśli sprzęt się popsuł, to tylko przez nieuwagę użytkownika - opowiada.
Do punktu przychodzili ludzie w różnym wieku. Ostatnimi laty przede wszystkim starsi, szanujący nabyte przedmioty i chcący je naprawiać.
"Naprawiali głównie starsi"
Wielu też przychodziło po drobnostki do domu i części do sprzętów.
- W pewnym momencie zaczęliśmy prowadzić sprzedaż niektórych sprzętów, bo pojawił się popyt na niektóre z nich. Wciąż jednak naprawialiśmy intensywnie przedmioty. Ostatnio naprawy zaczęły zanikać. Teraz, jak się zepsuje stary sprzęt, to młodzi wyrzucają stary, kupują nowy najczęściej przez internet, a jak się nie podoba, to odsyłają - wskazuje pan Piotr.
Bywało, że sklep towarzyszył niektórym klientom przez całe życie. Teraz ci przychodzą i dziękują za pomoc i fachową obsługę.
Podziękowania od mieszkańców
- Mieszkańcy codziennie nas odwiedzają, dziękują, wchodząc nawet bez żadnego kupowania. Są wdzięczni. Przez lata staraliśmy się, jak mogliśmy. Co trzeba było naprawić, to robiliśmy na drugi dzień. Weekendów właściwie nie wykorzystywaliśmy, urlopy z moim współpracownikiem też braliśmy na zakładkę - wyjaśnia.
Powodem zakończenia działalności jest wysoka podwyżka czynszów w lokalach gminnych. Pan Piotr nie ukrywa rozczarowania takim ruchem. Jego zdaniem na takiej polityce tracą nie tylko przedsiębiorcy, ale także klienci.
Mówi, że gdyby nie podwyżki, punkt nadal by działał, bo czuje się na siłach, żeby go prowadzić. Może w innym miejscu, szukając lokalu w rozsądnej cenie.
Wyprzedaż pozostałego towaru
- W trakcie pandemii zaczęliśmy dokupować rzeczy, żeby starczyło, bo wiele hurtowni zaczęło się zamykać. Włodarze miasta nas zaskoczyli podwyżkami - nie ukrywa rozgoryczenia, podkreślając, że sporo złego spowodowały opłaty pobierane za parkowanie także w soboty.
Chce do końca sprzedać towar, który jest w sklepie. Wyprzedaż może potrwać nawet do końca roku. W ofercie wiele małego sprzętu, który może przydać się w każdym domu.
- Towar jest atrakcyjny, więc klienci biorą na zapas. Wszystko sprowadzaliśmy przecież dla nich. Później przechodzę na emeryturę - kończy pan Piotr.
Trójmiasto kiedyś i dziś
Rozpocznij quizMiejsca
Opinie (438) ponad 20 zablokowanych
-
2021-11-17 21:39
Nigdy tam nie byłem, ale muszę powiedzieć...
... Szkoda.
Naprawianie sprzętów to chyba najbardziej po ekologiczną działalność, jaką można sobie wymyśleć.- 43 1
-
2021-11-17 21:46
Nie od dawna się mówi w urzędzie miasta w Gdyni że to miasto ma być tylko dla bogatych
Szczur niszczy wszystko, zaczyna od centrum
- 50 2
-
2021-11-17 21:48
Sonda: "Tak, w garażu"
- 5 1
-
2021-11-17 21:48
Do "ograniczonego umysłowo" redaktora. Gdzie opcja: "Naprawiam, gdy się zepsuje"???
Zawsze naprawiam, gdy się zepsuje, chyba, że serwisant stwierdzi, że koszt naprawy przewyższa koszt zakupu nowego sprzętu - czyli naprawa staje się nieopłacalna.
- 29 2
-
2021-11-17 21:50
barany z UM Gdynia wymyśliły
za chwilę wejdą barany z PiS ze swoim nowym wałem i będzie można się rozejść, -rower będzie już nie wyborem a koniecznością i szczurzy będzię mógł ogłaszać sukces swojej polityki, tfu!
- 26 5
-
2021-11-17 21:50
Szkoda!!! Jestem z Gdańska,a gdy bywałem w Gdyni uwielbiałam tam przychodzić by pooglądać.,Ale zawsze coś choć drobnego kupowałam.
- 29 3
-
2021-11-17 21:51
(7)
W Oliwie też się zamknął jakiś sklep i jest wielki napis " dziękujemy za 35 lat"
- 25 3
-
2021-11-17 21:53
Szkoda!!
- 3 2
-
2021-11-17 22:14
Ten naprzeciwko poczty, to był sklep artykułów gospodarstwa domowego. Wielka szkoda.
- 7 1
-
2021-11-17 22:27
(2)
Ten prawie naprzeciwko poczty, to był sklep z artykułami gospodarstwa domowego. Też przez astronomiczny czynsz, wielka szkoda.
Swojego czasu był zegarmistrz i cukiernia w wolnostojącym małym "pawilonie", parę lat temu zamknięty z powodu podwyżki czynszu, bo...działka była potrzebna deweloperowi.
Tak się wykańcza małych lokalnych przedsiębiorców, a wielkich zagranicznych zwalnia się z płacenia podatków...- 5 1
-
2021-11-17 22:37
Niektóre usługi
Można wykonywać w domu,tak robią u mnie w wejherowie,sporo na czarno ale za to taniutko xD
- 3 1
-
2021-11-17 22:40
Pan Leszek i Pani Lucyna
- 3 1
-
2021-11-18 12:37
Bolo
Jeszcze tylko na Żabiance działa taki punkt, od ponad 30 lat chyba..
- 1 1
-
2021-11-19 09:44
Nie narzekaj.
Masz ratusz kultury.
- 0 1
-
2021-11-17 21:55
Niestety taki jest obecnie swiatowy trend. Nie warto naprawiac tylko wyrzucic a kupic nowy.
A nowe to przedewszystkim sama nietrwala plastykowa chinszczyzna i niema tam nic do wymiany jak kupic caly nowy produkt.
- 20 2
-
2021-11-17 21:56
Podwyzki cen lokali to nie gestia panstwa tylko chciwosci deweloperow i handlarzy nieruchomosciami.
- 23 2
-
2021-11-17 21:57
(3)
No takie czasy za granica juz dawno ludzie nie naprawiaja sprzetu rtv agd
- 5 24
-
2021-11-17 22:45
(1)
Za którą granicą?
- 3 1
-
2021-11-17 23:50
Zachodnią
Tam skad przywożone sa graty do naprawy. Masa laptopów.
- 2 1
-
2021-11-18 00:32
Za którą granicą? Pooglądaj program "Ucieczka na wieś". W W. Brytanii rzemiosło kwitnie.
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.