• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Radni Gdyni przeciw poszerzeniu granic portu

Patryk Szczerba
4 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Koncepcja przygotowana przez Zarząd Morskiego Portu Gdynia, dotycząca poszerzenia granic. Czerwona linia to granice poszerzenia portu. Koncepcja przygotowana przez Zarząd Morskiego Portu Gdynia, dotycząca poszerzenia granic. Czerwona linia to granice poszerzenia portu.

Gdyńscy radni negatywnie zaopiniowali ministerialny projekt zakładający m.in. rozszerzenie granic portu na terenach Mola Rybackiego. Władze miasta argumentują, że jest on sprzeczny z wizją i kierunkami rozwoju Gdyni, zakładającymi na tym terenie powstanie zabudowy usługowo-mieszkaniowej, czego oczekuje także obecny właściciel terenu - Polski Holding Nieruchomości.



Jak powinny być zagospodarowane tereny po Dalmorze?

Przypomnijmy, że na terenie dawnego Dalmoru plan miejscowy przewiduje powstanie nowej dzielnicy - tzw. Śródmieścia Morskiego. Ta inwestycja ma zmienić przeznaczenie dawnych terenów portowych na grunty z zabudową mieszkaniowo-usługową i z przestrzeniami dostępnymi dla mieszkańców.

Inne przeznaczenie miejsca proponuje Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej wraz z Zarządem Portu Gdynia. Ich wizja, po raz pierwszy zaprezentowana latem ubiegłego roku, zakłada mieszaną zabudowę mieszkalno-usługową, nową lokalizację dla Daru Pomorza i miejsce do cumowania wycieczkowców. Miałoby też tam powstać Centrum Gospodarki Morskiej dla przedsiębiorców i instytucji związanych z działalnością portową.

W planach jest także terminal portowy, z którego turyści mogliby wyjść na nowe zrewitalizowane Molo Rybackie. Ministerstwo przekonuje, że poszerzenie jest niezbędne m.in. po to, aby wybudować Port Zewnętrzny, po tym, gdy port przejąłby teren Dalmoru.

Do radnych miasta wpłynęła prośba o opinię projektu zmiany granicy portu morskiego w Gdyni od strony lądu, której nadawcą było Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. I o ile uwag nie ma co do rozszerzenia granic portu w Dolinie Logistycznej, to zdecydowany sprzeciw pojawił się w przypadku Mola Rybackiego.

Na sesji radni miasta zaopiniowano ją negatywnie.

Władze miasta tłumaczą, że przez bezpośredni kontakt z wodą waterfronty należą do najbardziej atrakcyjnych obszarów w miastach i stanowią o ich wyjątkowości. Są atrakcyjne do mieszkania, odpoczywania, organizacji wydarzeń kulturalnych.

Kluczowe na takim obszarze jest łączenie różnych funkcji.

- Port i Gdynia muszą być jednością. Troska o prawdziwy rozwój portu powoduje, że z tak dużą uwagą przygotowywaliśmy plany Śródmieścia Morskiego. Pomysł gdyński oparty jest na rzeczy, która jest absolutnie kluczowa dla tzw. waterfrontów, czyli na zróżnicowaniu usług. Pomysł na mixed-use jest gwarancją sukcesu. Monofunkcja jest gwarancją klęski i są na to dowody. Można dyskutować z tymi tezami, ale historia już pokazała, że tylko zróżnicowane usługi na jednym terenie mogą przynieść powodzenie - argumentowała podczas obrad Rady Miasta Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki.
Takie same oczekiwania ma też właściciel terenu, czyli Polski Holding Nieruchomości, który realizuje na części terenu inwestycję Yacht Park, czyli kompleks sześciu pięciokondygnacyjnych budynków mieszkalnych, obok których znajdzie się aleja spacerowa z dostępem do lokali handlowo-usługowych na parterze. Gotowa jest już marina.

Yacht Park: marina w Gdyni


W uzasadnieniu negatywnej opinii argumentowano również, że proponowane przez rząd przeznaczenie jest sprzeczne z wizją i kierunkami rozwoju miasta, co jasno wskazują również dokumenty, takie jak "Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania Gdyni" oraz "Strategia rozwoju Miasta Gdyni 2030".

Innego zdania byli przedstawiciele opozycji z Prawa i Sprawiedliwości, tłumaczący, że port potrzebuje miejsca na rozwój.

Nowy pomysł na zabudowę Dalmoru


- Proponowany przez Gdynię waterfront stanowi raczej obszar taniej rozrywki. Tymczasem nie ma silniejszej marki niż Port Gdynia, reprezentujący Gdynię w skali krajowej i międzynarodowej. Gdynia może być silna jedynie dzięki istnieniu portu, który jest sprawcą mocy ekonomicznej miasta i regionu. Opinia negatywna jest niekorzystna dla naszego miasta - przekonywała Dorota Płotka z Prawa i Sprawiedliwości.
Z kolei radni Platformy Obywatelskiej podkreślali, że to jałowy spór.

- Port proponuje w 90 procentach rozwiązania deweloperskie. Nie ma żadnej funkcji portowej. Są tam biurowce, teren zieleni parkowej. Nie chodzi o to, by rozwijać port, tylko kto ma to rozwijać. Przesuwamy granice portu i nie będzie się tym zajmować miasto, tylko chce się przesunąć do Zarządu Morskiego Portu Gdynia, który ma się zajmować działalnością portową, a nie najem biurowców. To zamach na rolę Gdyni w planowaniu przestrzeni - wskazywał Tadeusz Szemiot, szef klubu PO w gdyńskiej Radzie Miasta.
Negatywna opinia radnych nie jest jednak wiążąca dla Marka Gróbarczyka, ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej i to on podejmie ostateczną decyzję.

Pirs Dalmoru. Film z kwietnia

Miejsca

Opinie (388) ponad 20 zablokowanych

  • Zmarnowano gospodarkę morską i nadal nad terenami które dadzą miastu dochody chce trzymać łapy pan prezydent "szkodnik"

    My jako myślący mieszkańcy Gdyni w przeciwieństwie do bezgłowych mieszkańców klakierów pana "prezydenta szkodnika" mówimy kolejnym blokowiskom w centrum stanowcze NIE ! Dość pustostanów jako lokat kapitałów dla wszelkiej maści "byznesmenów ". Miasto ma żyć z gospodarki morskiej bo taka była idea jego powstania.Decydowali o tym ludzie myślący i patrioci a nie karierowicze widzący tylko czubek własnego nosa i swoje konta w banku.Dość jest terenów do zabudowy bez konieczności niszczenia możliwosci rozwoju portu który daje miastu i krajowi środki do życia.

    • 37 2

  • Kwiatkowski i Wenda to się w grobie przewracają jak widzą co robią władze tego miasta. (7)

    • 245 12

    • (4)

      Najgorsze jest to że przyszłym prezydentem będzie ten klaun w okularach co bryluje przy każdym otwarciu metra drogi!

      • 19 2

      • ten co go ściga CBA? (3)

        • 9 0

        • To CBA, które kupiło od Izraela oprogramowanie do szpiegowania obywateli? :D (2)

          • 5 5

          • nie, to cba które zatrzymało posłów z PO (1)

            • 8 2

            • A potem nieudacznicy z prokuratury Ziobry nie potrafili postawić zarzutów? :D

              Jak tam idzie rozliczanie Tuska?
              Za cienki w uszach jest kurdupel, żeby to zrobić?

              • 8 7

    • Ile takie komentarze kosztują?

      • 3 4

    • co szczur zrobi jak posprzedają już wszystko? pójdzie na emeryturę.

      • 13 2

  • a pył węglowy dalej fruwa w tej "prestiżowej" części miasta ??

    już mam kupę śmiechu jak sobie pomyślę o tym jak pył węglowy wpada przez okna Apartamentów po 20 tys / m2. No i te narzekania i lament mieszkańców.....bo myśleli, że to będzie kameralnie jak w Juracie

    • 41 1

  • Radni odczepcie się od portu

    • 32 0

  • I jedni i drudzy bredzą. (1)

    Tym od Szczurka marzy się Floryda z jachtami pod każdymi drzwiami (chociaż Gdynianie będą mogli jedynie z daleka popatrzeć na to). A tym drugim marzy się jakiś zupełnie nierealny port zewnętrzny. Ale co by nie mówić, to realne szanse realizacji są jedynie dla tej Florydy.

    • 8 37

    • Nie z konkurencja "Dune City" w Mielnie.

      W odroznieniu od Gdyni, ta inicjatywa ma finansowanie. Wladze Gdyni reprezentuja interesy waskiej grupy zainteresowanych niewielka czescia miasta. Na jej granicach postawia rogatki i beda pobierac oplaty za ogladanie i wstep. Na pozostalej czesci mianuja namiestnika do poboru podatkow.

      • 8 0

  • Jak w Orłowie (2)

    Zamiast rozwoju to należy przygotować teren dla zaprzyjaźnionych deweloperów

    • 191 9

    • wszędzie tzw apartamenty a mieszkańcy wyprowadzają się do Rumi czy Kosakowa

      • 22 1

    • Polanka redlowska pewnie podobnie skończy.

      • 16 1

  • szczurek chce tu zrobić drugi Sopot, drogie miasto starych ludzi i turystów z Warszawy

    tam w centrum już nie ma mieszkańców, wszystko sprzedane pod booking com

    • 40 1

  • Ale dziadostwo.

    Deweloperzy blokują rozwój jednej ze strategicznych dziedzin gospodarki. Jak to nazwać?

    • 44 3

  • Św p. Kwiatkowski w grobie się przewraca..

    Żenada. Radni sprzedajni..marzy im się kurort a to miasto portowe... Na polskim wybrzeżu mamy wiele kurortów i 3 miasta portowe. Szanujmy je. Co w Gdańsku coś się... I statek będzie do Szczecina dybal?

    • 40 4

  • won z blokowiskami, ileż można....

    • 36 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Waldemar Kucharski

współzałożyciel i były prezes zarządu Young Digital Planet SA. Obecnie członek Rady Nadzorczej spółki edukacyjnej Learnetic SA. Absolwent Wydziału Elektroniki Politechniki Gdańskiej (Katedra Inżynierii Dźwięku). Jeszcze w trakcie studiów projektował instrumenty klawiszowe dla Zakładów Radiowych ELTRA z Bydgoszczy. W roku 1990 Waldemar Kucharski wraz z obecnymi członkami zarządu YDP: Piotrem Mrozem, Arturem Dyro i Jackiem Kotarskim ukończyli studia na Politechnice Gdańskiej i założyli własną...

Najczęściej czytane