• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stocznia Karstensen już woduje w Gdańsku

VIK
22 maja 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (74)

W gdańskim zakładzie stoczni Karstensen odbyło się pierwsze wodowanie. Jednostka rybacka Polarbris została zwodowana poprzez zalanie doku. Wcześniej duńska stocznia budowała swoje jednostki w Gdyni.



W październiku ub. roku udziały w spółce Synergia 99 kupiła duńska stocznia Karstensen Shipyard Poland. Stroną sprzedającą była Polska Grupa Zbrojeniowa. Udziały to właściwie majątek spółki, czyli działka z infrastrukturą, która kiedyś należała do Stoczni Gdańskiej przy ul. Jana z KolnaMapka w Gdańsku, czyli m.in.: hala produkcyjna, dwie pochylnie i siedem dźwigów KONE.

Zielone dźwigi KONE znów będą budowały statki Zielone dźwigi KONE znów będą budowały statki



Przypomnijmy, że polski oddział duńskiej stoczni pojawił się w Trójmieście w 2018 roku i zajmuje się produkcją dużych jednostek rybackich. Do tej pory jednak produkcja odbywa się w Gdyni w hali dzierżawionej od firmy VistalMapka, na terenie Portu Gdynia.



Obecnie trwa przeprowadzka i docelowo cała produkcja zostanie przeniesiona z Gdyni do Gdańska w połowie roku.

Polarbris to statek rybacki o długości 43,5 i szerokości 11,5 m. Na pokładzie pomieści 12 osób. Trawler posiada klasę lodową i może rozwijać prędkość do 13 węzłów. Jednostka ma zostać przekazana klientowi w sierpniu.
VIK

Miejsca

Opinie (74) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • podsumowanie

    Polak nie nadaje się do rządzenia, bo to ciągle pańszczyźniany chłop z niewolniczą murzyńska, lizusowską, mentalnością względem Pana i obcokrajowców. Nie stworzy produktów, za który inni będą chcieli zapłacić z wynagrodzeniem za jego trud intelektualny. Tak było, jest i zawsze będzie ! Coś tam komuna z eksperymentowała z tym materiałem ludzkim, ale szybko się to skończyło ! Może robić tylko najgorsze brudne prace, za darmo i musi jeszcze dołożyć się do materiału. Jedynie potrafi zarobić na własnych współplemieńcach produkując różne Misie Barei. Forma własności przedsiębiorstwa nie ma tu znaczenia, prywatne czy państwowe jedno g..no w bilansach czyli same długi. Wszystko to wyrównuje potem z podatków czyli własnej przyszłej emerytury i kosztem np. braku szpitala w jego okolicy. Karstensen będzie budował kadłuby, jego sprawa i jego firma, ale będzie płacił podatki i na pewno nie dostanie pomocy od Skarbu Państwa czyli podatników.
    Wszystkie Solidaruchowe (państwowe i "prywatne" czyli sztamy nomenklaturowo-związkowe) trzeba zlikwidować i sprzedać zagranicznemu kapitałowi, wywalając wcześniej cała załogę na zbity pysk. Fachowcy sobie robotę znajdą, a Solidaruchy też może zapoznają się z czymś tak im obcym jak praca. :-) . Inaczej ten teren (dawno to już nie jest żaden kraj tylko państwo teoretyczne) zbankrutuję ! Przykre ale ja innego wyjścia nie widzę. Mała stocznia włoska kończy prom. A co robią Solidaruchowe prywatne i państwowe ? Pseudostępka, zero projektu, ale za to propaganda sukcesu 8 rok już chyba :-) . A budowie i remontach tzw. pseudookrętów wojennych nie wspomnę bo szkoda się denerwować ! Dobranoc, pchły na noc :-)

    • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    (2)

    Wystarczy zatrudnić ludzi z branży do nadzoru stoczni - odpalić im procent od zysków . Wtedy wszystko będzie działać jak należy ! No ale jak się daje polityków i ludzi co nie mają pojęcia to dzieje się jak się dzieje

    • 5 0

    • dziesiątki lat byli (i są...) ludzie na odpalonym procencie (1)

      Problem w tym, że odpalano nie tym co trzeba i z niewłasciwej strony...
      A armator brał za półdarmo na karach umownych...

      To główny problem "branży"...

      • 1 0

      • "Fachowcy*

        A kto Nautą zarządzał ? "Fachowcy" z branży i to tzw. prywatnej. Przetrwali przez obydwie opcje polityczne. Jeden kontrakt na kadłuby w plecy, drugi kontynuacja na tych samych warunkach, trzeci to samo. Małpa by się połapała że trzeba zmienić warunki albo to przerwać A tak Dun kupił stocznie za pieniądze podatników i wydumanych frajerów tzw. podwykonawców. I śmieje. Ale to dobrze bo frajer jest od dymania. Nikt nigdy za D nie wziął i spłacać nie kazał z własnej kasy za wyrządzone szkody to są tego skutki że "fachowcy" mają wy..ane jak to się skończy. To są tylko specjaliści od zaczynania. Na końcu jak są setki milionów długu to już siedzą w innej stoczni i nowe "projekty" zaczynają metoda znaną z Ratownika. To 5 kolumna !

        • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    (27)

    Piękny statek rybacki,szkoda że.my już nie mamy dalekomorskiej floty, żadnych armatorów a i polscy rybacy odchodzą w zapomnienie.Część jeszcze pracuje na Islandii, w Danii czy Norwegii.Ale polska flota przestała istnieć.

    • 61 16

    • Żaden problem zakładasz spółkę, kupujesz statki i mamy flotę dlaekomorska, a nawet oceniczna...

      • 0 0

    • (4)

      bo w polsce nie oplaca sie miec biznesow

      • 5 4

      • się opłaca... (3)

        ...ale w obszarze zainteresowania są tylko deale, co w trzy miesiące przynoszą 100% zysku.

        Taką działalnością jak stocznie, gdzie pieniądz jest obracany w 2-3 lata i trzeba się sporo napocić i nauwijać aby wyjść na swoje, nikt się nie interesuje.

        • 13 1

        • Stocznie w Polsce mają się dobrze. (2)

          Oczywiście te prywatne. Państwowe ciągną tylko kasę z budżetu.

          • 7 5

          • Sukces prywatnych ?

            RSB 193 miliony długu w 2019 roku na kontraktach zagranicznych. Od 7 lat tylko wyciągane pieniądze z budżetu przez państwowe zlecenia, bo nie ma zapotrzebowania za granicą na produkowane przez nich badziewia i nikt za produkcję tych badziewi nie zapłaci. No chyba, że robota z darmo i dopłata 50% do materiałów zakupionych w kraju klienta. To już tak ogłupiało, że wezwali delegację NATO, żeby zareklamować Kormorana, z poszyciem jak wyciągniętym psu z gardła, którego 1 remont klasowy, po przepłynięciu 2 racy do S-cia i z powrotem kosztuje 1/3 budowy czyli wartość w pełni wyposażonego nowego szpitala wojewódzkiego. :-) . A ma być aż 6 tych badziewi, żeby Ci nieudacznicy mieli na czym się pomęczyć. Bo oni się męczą, a nie pracuje, bo praca to jest takie coś że klient za to płaci ! Zresztą ta forma "złodzejizacji" państwowych pieniędzy czyli sztama starej nomenklatury z Solidaruchami, w celu przejęcia majątku firmy w zamian za zapewnienie do emerytalnych ciepłych posadek sitwom i rodzinkom, była już wcześniej i w Szczecinie i w Gdyni i wszyscy wiedzą jak to się niedobrze skończyło ! Kristowi też Niemcy nie zapłacili 20 mln Euro czyli 100 mln złotych. Więc kasy nie mają i wyłudzają przez pomoc covidową lub sprzedaż akcji ARP. Dok też nie spłacony. Ale oni temu niedobremu Niemcowi pokażą ! Sprawa jest w arbitrażu niemieckim, tylko podatnicy i podwykonawcy muszą pooooooooczekać :-) (na święty nigdy bo się dogadali ;-) ),, aż oni w końcu to wygrają, bo oni poważna firma prywatna są :-) . I te Buce to łykają jak małe dzieci ! :-) komedia jak w państwowych. geszefciarski kraj ! geszefciarska gospodarka ! najważniejsze to ogłupić mediami tego durnego, poczciwego, bucowatego ruskiego chłopa pańszczyźnianego ! Prywaciarze mieli "zbawić: przemysł stoczniowy, a zmienili stocznie w zakłady blacharskie ! Na całym wybrzeżu nie ma już żądnego wydziału budowy okrętów. Szkolnictwa zawodowe też już dawno zginęło ! Zostali tylko "inżynierowie" "kombinatoryki". Mp. program "Mocznik" czy Prom

            • 1 0

          • z całym szacunkiem, doceniam...

            Ale raczej trudno te przedsięwzięcia nazwać stoczniami (poza może GSR).

            • 5 3

    • (10)

      Tuskawina sprzedal Dalmor,Lotos,pozostalosci Stocznie Gdansk!.

      • 18 37

      • jemu się nawet to... (4)

        ...nie udało...
        Nawet za "złotówkę Lewandowskiego".

        Gdańska stocznia została podzielona i rozszabrowana znacznie wcześniej. Brała w tym udział wspomniana w artykule Synergia, do której wyniesiono strategiczne dla stoczni składniki majątkowe. Stocznia za ich użycie miała Synergii płacić... Pozostałe tereny szybko znalazły chętnych wśród członków betonowej republiki.

        • 15 4

        • Stocznia Gdańska zbankrutowała w 1996 gdy nadzorował ją ojciec Kacpra Płażyńskiego (3)

          Nadzorował w imieniu Skarbu Państwa

          • 7 2

          • podobnie jak prywatny Vistal, który ma się dobrze... (1)

            Stocznia nie miała takiego szczęścia, bo wtedy dołaczono ją do Grupy Stoczni Gdynia a Stoczniowy Fundusz Inwestycyjny zrobił swoje. Pod światłym przewodnictwem geniusza z Radomia i jego "amerykańskich" przyjaciół...

            Więc nie chowaj się za zmarłymi.
            W tamtych czasach za takie numery to w USA już wsadzano do pudła.

            • 7 0

            • A tak z ciekawości. Vistal pooddawał te pieniądze, które był winny pracownikom?

              • 3 0

          • w tym czasie Płażyński senior był filarem KLD

            i jednym z "tenorów", których później z interesu wyryćkał podwładny z komina...

            • 3 0

      • Gdańską to sprzedał Lech z Jarkiem (2)

        • 31 10

        • i stoczniową Solidarnością, popytaj jaworskiego

          • 8 2

        • nie czujecie,,bazy"!,ironi w komentarzu nie czytacie!!.

          • 5 4

      • jeszcze od osmiu lat zwieksza sprzedaz ziem ,,imperialistom ze zgnilego zachodu".

        • 4 5

      • Kto sprzedal Lotos .....Arabom czyz nie pan z Pcimia

        • 37 17

    • Piszesz głupoty. (1)

      Jest kilku prywatnych armatorów dużych statków rybackich. Rzadko bywają u nas w portach, większość czasu spędzają na łowiskach. Pojedź do Władysławowa, Helu zobaczysz, że jest też dużo kutrów łowiących na Bałtyku.

      • 3 6

      • nie odrozniasz kutra od ,,statku rybackiego"w Helu,Wladyslawowie,Pucku razem wzietych by sie nie zmiescil!.

        • 3 0

    • Kup statki i miej dalekomorską flotę.

      • 2 3

    • Podziękuj unii europejskiej (3)

      • 4 11

      • (2)

        za co?,Lotos tez Unia kazala sprzedac!,jak PZPiS by sobie tego nie wymyslilo to Lotos by dalej byl Lotosem!.

        • 8 2

        • Za co? Widzę, że nie ogarnąłeś przemian. Dostaliśmy limity na połowy co zabiło nasze rybołóstwo. (1)

          Tak samo jak eunia jewropejska kazałą zwrócić pomoc dla stoczni gdańskiej, dzięki czemu stoczni już nie ma a na jej miejscu kutry buduje firma zagraniczna. Ty widzę, że zasnąłeś po wejściu PL do unii.

          • 3 8

          • widze ze ty nie ogarniasz!,Rydzyk,,nie bedziemy reanimowac trupa"i ,,cegelki"na stocznie poszly na tace,jakos w ratowanie stoczni im.Bochaterow Westerplatte Unia nie ingerowala.napisz cos o Lotosie i morgach sprzedanych w ostatnich 8 latach

            • 5 6

    • Rozumiem, ze ty bylbys pierwszy do roboty za 100 usd miesiecznie przez 6 miesiecy bez zawijania do portu?

      • 5 4

    • To chyba zdrajcy narodu?

      Nie budują Pispotęgi tylko u lewaków pracują

      • 7 7

    • i zbudowali bez slynnej stepki

      • 10 3

  • A kasa za zbudowanie tego statku zasili budżet jakiego państwa ? (6)

    To ciekawe że w Polsce opłaca się budować statki dla Duńczyków , Niemców , Holendrów , a nam się to nie opłaca .

    • 19 4

    • zasili polskie Urzędy Skarbowe podatkami (2)

      jak wyżej - plus zasili wszystkie polskie firmy współpracujące z duńską, która jest wypłacalna i płaci terminowo

      • 8 4

      • podatki z PIT to drobne dla samorządów

        A i tak się je "optymalizuje" na capex.

        Przenieś się, Katarzyno, z księgowości do rachunkowości zarządczej, to się dowiesz, na jakich "górkach" trzeba się obracać, aby interes się kręcił...

        • 0 0

      • A co z pracownikami? Was to nie obchodzi w jakich złych warunkach pracują. Dorobkiewiczowska chołota! Za takie warunki pracy w tych krajach, z których pochodzi/pochodzą właściel/właściciele wywaliliby ich na zbity ryj. U nas mogą ludźmi pogardzać.

        • 8 3

    • nie zasili... (2)

      Podatki zapłacą takie, jak sprawnych mają księgowych i prawników.

      Bo Duńczycy budują u siebie, najmując robotników w Polsce.
      I, mam nadzieję, dobrze im zapłacą...
      U siebie, bo kupili infrastrukturę dawnej stoczni, której kierownictwo nie potrafiło prowadzić interesu.

      • 9 0

      • oczywiście (1)

        Księgowi to czarodzieje - im więcej zarabiają, tym mniejsze podatki ich klienci płacą ;-). Z tego co wiem, jako księgowa to podatków od wynagrodzeń nie płaci się wyłącznie za osoby do 26 roku życia, za pozostałych pracowników płaci się podatek od wynagrodzeń. A jeśli firma nie płaci podatków od zysków za siebie tzn, że inwestuje czyli i tak korzyść pozostaje w Polsce. Ale to już takie drobne dywagacje - dla inteligentnych.

        • 0 2

        • jeszcze troche musisz sie nauczyc

          Aby dostac sprawnosc czarodzieja.
          Czasem nawet sumarycznie lepiej wiecej wydac, aby wiecej zarobic...

          • 2 0

  • Praca.

    Hej, jak u was z pracą na kompletacji -magazyn- obsługa techniczna. Pracuję w RSB i zaczynam się rozglądać. Może macie jakieś ciekawe wakaty.

    • 0 1

  • Wreszcie dzięki PiS polski przemysł stoczniowy wstaje z kolan. (1)

    • 0 0

    • Pislamisty nie rozumieją sarkazmu

      • 0 0

  • (3)

    Autorze od kiedy to stoczniowa pochylnia jest dokiem?

    • 8 0

    • Jak zwykle prawda leży po środku , na dawnym wydziale K-3 Stoczni Gdańskiej jest pochylnia ,,pół dokowa''

      • 0 0

    • Bo to jest pochylnia (1)

      zakończona bramą dokową i częściowo zalewana.

      • 4 0

      • Bo całe osprzętowanie do wodowania: kołyski itp. chyba poszło na złom. Stawiają więc przy bramie na skrzynkach statek i powoli ją uchylają żeby zwodować.

        • 2 0

  • A może to ci sławni inwestorzy z Kataru wybudowali ten kuter! (2)

    • 5 3

    • Oni teraz jak można poczytać w mediach wolą przekupywać łapówkami urzędników Unii Europejskiej. Chyba bardziej im się to opłaca nią produkcja statków.

      • 2 0

    • Szkoda że promu pinokio nie wybudowali

      Pis mingu

      • 1 2

  • lamia prawo pracy zmuszajac do pracy (4)

    po 55-60 godzin tygodniowo w tej samej stawce a inspekcja pracy ma to w nosie

    • 21 12

    • Tak samo (2)

      Tak samo jest w criscie ale tu zachodni właściciel i sobie na takie coś pozwala żenada wyzysk Polskich pracowników panowie z PiS pokażcie klasę zróbcie z tym coś

      • 4 1

      • Duńczycy otworzyli ten zakład stoczniowy, aby na nim zarobić, a nie po to aby tworzyć dobrze płatne miejsca pracy dla Polaków. Kto tego nie rozumie, to się dziwi. Dobrzy specjaliści o unikalnych kwalifikacjach dobrze zarobią, a ci, których łatwo można zastąpić to już tak sobie. Tak działa normalny biznes na całym świecie. To za komuny obowiązywała zasada: czy się stoi czy się leży dwa tysiące się należy.

        • 1 6

      • Po co?

        Jarek

        • 0 1

    • Zmień pracę

      Adrian

      • 3 6

  • Należy zamknąć wszystko stocznie w Polsce, gdyż stanowią one zupełnie niepotrzebna konkurencje dla stoczni niemieckich. (1)

    Niemcy są naszymi wielkimi przyjaciółmi i wspaniałymi nauczycielami demokracji.

    • 19 10

    • w Niemczech tez nie mają ludzi do roboty i tocznie upadają

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Adam Kabat

Dyrektor operacyjny SESCOM (nadzoruje realizację kontraktów). Magister Inżynier Elektrotechniki...

Najczęściej czytane