W środę w południe pracownicy Stoczni Gdynia wyjdą na Marsz Milczenia. W ten sposób będą domagać się od rządu uratowania ich firmy. W referendum pracownicy opowiedzieli się za dalszymi protestami. Nie wykluczają strajku generalnego.
Mikołaj Chrzan
2008-07-16 11:40
jesteśmy z Wami !
2008-07-16 15:02
wystarczy spojrzeć na kilka mniejszych, typowo prywatnych stoczni w Trójmieście (Crist, Damen, Maritim, Aluship) i tam jakoś to się wszystko opłaca, bez pomocy Państwa. jak to jest, ze tam można, a w SG czy SSNova, już nie???
oprócz niedolężnych zarządów, winę za zaistniałą sytuację ponosza też związki zawodowe!!! tak! tak!, związki zawodowe. od dłuższego czasu była to odskocznia dla karierowiczów, którzy w imie dobra wspólnego narażali stocznie na straty.
niestety tak już jest, że na siłę bronione miejsca pracy w okresie gorszej koniunktury powodowały, że stocznie musiały łożyć na dużą liczbę właściwie bezrobotnych pracowników, ktorzy snuli się po terenie jak błędne owce.
zdelegalizować związki to też nie jest rozwiązanie, ale ograniczyć ich kompetencje w "sterowaniu" firmą, powinno się zrobić jak najszybciej, bo tak naprawdę, w imie idealów i obryny miejsc pracy, cierpią poźniej ci, ktorzy dali sie nabrać - zwykli stoczniowcy
2008-07-16 17:44
Zobacz sobie kolego, ile wynosi cykl budowy statku w Criście, ile w SG. Porównaj sobie także, jaki okres upływa od momentu podpisania kontraktu do podpisania protokołu zdawczo-odbiorczego. Zobacz także, ile przez ten okres spadło € lub $. Dużo wynika też ze specyfiki prac. Crist, Damen, Maritime nie produkują w pełni wyposażonych kadłubów. Wykonują tylko prace kadłubowe, systemy rurarskie oraz ciężkie wyposażenie. Reszta wykonywana jest w zagranicznych stoczniach. Ta reszta, którą Stocznia Gdynia normalnie wykonuje jest najbardziej kosztowna.
2008-07-17 08:35
Zgadzam się z Tobą kolego, ale tylko w części. Rzeczywiście okres budowy statku w Crist czy Damen jest krótszy niż w SG, chociażby ze względu na wielkość budowanych jednostek (chociaż Crist ma w swoim dorobku kilka ciekawych statków, które, ze względu na rozmiary musiały być budowane na pochylni w „Gdańskiej”. Rzeczywiście, mniejsze stocznie wykonują głównie prace kadłubowe i oddają jednostkę po zamontowaniu siłowni. Wyposażenie statków jest najbardziej kosztowne…. ale jednocześnie jest to robota najbardziej rentowna, dlatego m.in. statki budowane przez Crist są wyposażane np. w Norwegii.
Co do kursów walut – już od dawna systemy bankowe wymyśliły metody zabezpieczania się przed ryzykiem kursowym i dziwi mnie, gdy ktoś pisze, że € lub $ mocno osłabły i przez to stocznia generuje straty. To jest tylko i wyłącznie wina samej stoczni, że nie zrobiła hedgingu na zabezpieczenie danego kontraktu już w momencie jego podpisania. Nie musieliby się martwić, co się stanie z kursem walut…
2008-07-16 12:33
...
2008-07-16 11:44
2008-07-16 19:32
pracuje przy świętojańskiej i to co się działo to był jakiś dramat. Do strajkowania mieli ochotę tylko Ci z megafonami, 50% z tych pseudo pracowników była na ostrej bani i ledwo szła. Jak na to patrzyłem to widzę na kogo idą podatki, na bandę nierobów którzy za to co robią i tak dostają znacznie za dużo
2008-07-16 19:45
jakie megafony?? to byl marsz milczenia!!
I gwarantuje Ci, ze nikt nie byl "na bani"!!
2008-07-16 20:44
pracuje na jednej z bocznych ulic od Swietojanskiej, trzeba bylo patrzec jak tylko co drugi idzie lufkę. A mordy darli - co za roznica czy przez megafon czy bez
Nieroby do pracy albo won na bezrobocie jak sie nie podoba. Kasjer w hipermarkecie z takim samym wyksztalceniem zarabia 800pln/mc.
2008-07-16 21:07
Moze to Ty widziales wszystko "inaczej" - przez pryzmat kieliszka. Radze, abys zastanowil sie nad tym co piszesz nie majac dowodow, gdyz obrazasz ludzi, ktorzy walcza o przyszlosc swoja i swoich rodzin. Kim jestes skoro nazywasz ICH "nierobami"??? Kto dal Ci do tego prawo??? Pomysl, czy aby Ty za jakis czas nie bedziesz musial maszerowac ulica celem obrony swoich interesow.....
I wtedy na slowo "NIEROB" skierowane pod swoim adresem poczujesz to co teraz czuja ludzie pracujacy w stoczni i czytajace te Twoje brednie!!
2008-07-16 22:21
d***e o co walczycie. Tak długo jak długo wasza "walka" będzie polegała na darciu ryja i paraliżowania codziennych spraw reszty ludzie będę was potępiał na każdym kroku. Nie obchodzi mnie czy będziecie żebrać czy znajdziecie sobie inną robotę. Zacznijcie myśleć sami!!! A wam jak państwo nie da to marsze/protesty i inne pierdoły.
2008-07-17 00:00
Wybieraj do którego obozu ci bliżej. W każdym razie jak pokazują badania większość Polaków (na szczęście) zwykle popiera ludzi którzy walczą o godne życie i uczciwą pracę.
2008-07-16 16:00
Kolejna grupa, ktorej sie we lbach poprzewracalo.
Nie bede wnikal w to czy beda mieli za co zyc czy nie. Zadam natomiast inne pytanie. GDZIE BYŁA POLICJA? Jakim prawem stado bydła paraliżuje miasto (nawet jedną ulicę)?
Mam jedną odpowiedź na wasze durne protesty. Brać się do roboty. Przez X lat pierdzieliście w taborety bo wszyscy musieli sie martwic za was. Teraz albo robic albo zmienic prace. A jak zrobicie kolejny "spacer milczenia" to policja i gumowe kule. Tyle...
2008-07-16 16:06
Z którego szpitala się urwałeś idioto że obrażasz ludzi pracy ? Kompletnie nie masz pojęcia jak widać o sytuacji w polskich stoczniach więc lepiej się nie wypowiadaj w takim tonie!
2008-07-16 22:16
"ludzi pracy"?:))) Bo ktoś ciężko pracuje to mam w koło niego na palcach chodzić? To następnym razem pasożyty jak wyjdziecie na ulice to wyobraźcie sobie, że większość z tych ludzi, którym utrudniacie życie to też są "ludzie pracy". Jak zap****lacie za grosze to zmieńcie prace a nie dorabiacie do tego etos bohaterów.
Myślenie PRL'em...
2008-07-16 23:57
Och jak rozumiem znalazł się wielki "pracownik". Zapewne masz parenaście lat, naczytałeś się liberalnych pisemek i teraz plujesz na ludzi pracy. Tak bardzo boli ciebie to że ktoś walczy o to by mógł godnie żyć? Tak bardzo boli ciebie to że ktoś chciałby dostać podwyżkę bo zasuwa po parenaście godzin dziennie w stoczni w sytuacji gdy pensje od kilkunastu lat nie uległy znaczącemu podwyższeniu (inflacja wszystko zżerała i zżera).
A jak nie przejawiają do ciebie argumenty moralno- etyczne to może ekonomiczno- sądowe podziałają?
Czy słyszałeś o przekrętach i złodziejstwach dokonywanych przez pana Janusza Sz. i jego kompanów?
Czy wiesz, że upadek stoczni w Gdyni to też upadek w Szczecinie i w Gdańsku więc kilkadziesiąt tysięcy ludzi na bruk ?
2008-07-16 22:49
Co mnie obchodzą jakieś pionki pracujący przy świętojańskiej, albo buraki które stały w korkach, trzeba było podejść i powiedzieć co leży na wątrobie a jak schowaliście łeb w piasek to się nie napinajcie na necie, jesteście w sporej mniejszości i to was boli, do zobaczenia na nastepnym manifeście. :))
2008-07-16 21:44
Margaret Thatcher rozprawiła się z darmozjadami szybko i bezboleśnie! Ile można dopłacać do interesu. Prawda jest taka, że co jest państwowe to jest niczyje w ich mniemaniu i tylko postawa roszczeniowa. Gówno mnie obchodzi czy oni ciężko pracują czy nie. Trzeba było iść do zawodówy? Związki zawodowe to relikt komuny. Po jaką cholerę są aż trzy związki? Wszystko załatwiane darciem mordy i szantażem. Normalny człowiek potrafi się dogadać, pod warunkiem, że obie strony zachowują się fair. Jedyny sektor gdzie można topić kasę to służba zdrowia i edukacja, a nie nierentowny, zapyziały przemysł ciężki. Dzięki tym stoczniom zagraniczni armatorzy mają statki za pół darmo.
Mówi wam coś elastyczność na rynku pracy? na świecie to normalne. Ale przecież trzeba z kumplami od 30 lat codziennie hektolitry browarów w kolejce spijać a później leżeć w blaszanych budkach na narzędzia, aż do fajrantu. Pewnie zostanę zwyzywany zaraz i przykryty rzeczowym argumentem, że oni mają rodziny. Dobrze, ale kto nie ma rodziny. Ja pracuję w domu, często do późna
staram się zdążyć z powierzonymi mi projektami. Kiedy kończą mi się zlecenia, nie wychodzę na ulicę i nie drę mordy, żeby mi państwo przyznało pomoc publiczną. Zależę tylko i wyłącznie od siebie i jestem z tego dumny. Koniec czasów "czy się stoi, czy się leży 2000 sie należy", czy tego chcecie czy nie. W Anglii po restrukturyzacji wielu ludzi nie miało wyboru - albo do prawdziwej roboty, albo bruk. Efekt widzimy - roboty u nich nawet dla nas wystarczyło. Naszej komunistycznej mentalności taki dylemat się należy. Ufff, ale doznałem natchnienia :)
2008-07-16 13:06
komuna im w głowie!
tak - zróbcie se pochód na czele z waszym "kapelanem" z Torunia i jego przydupasemm 148cm!
zróbcie sobie strajk generalny - nikt się tym nie przejmie - tylko przynajmniej szybciej znajdziecie się na zielonej trawce - związkowe pomioty!
tylko o jednym zapomnijcie że "czy się stoi czy się leży 100 się należy" umarło śmiercią naturalną!
2008-07-16 21:19
Ale sadze, ze to slowo jest Ci obce, a Rydzyk nie jest kapelanem stoczniowcow ..., GŁĄBIE!!!
A co do zwiazkow, to one sa i beda!! jak w kazdej demokracji, a tacy jak TY juz nigdy nie beda strzelac do robotnikow!!!
2008-07-16 14:53
o czym Ty piszesz ... ?
2008-07-16 19:04
o takich jak ty ...!
2008-07-16 20:55
NIECH WYJADĄ ZA GRANICE I DADZĄ SPOKUJ NAM CO MNIE INTERESUJE STOCZNIA ??
2008-07-16 11:40
1-majowy :D Tak wogóle to pierwszy, ale się nie chwale
2008-07-16 11:43
Nie będzie śmiesznie jak stocznia upadnie.
2008-07-16 20:27
zależy dla kogo
2008-07-16 11:59
...i korki będą...
2008-07-16 11:46
Drugi jestes , ego podupadlo:)?
2008-07-16 12:38
niech się lepiej do roboty wezmą....cały kraj pracuje a im się spacerować zachciało..przegonić ich i koniec
2008-07-16 12:48
zastanów sie czy byś tak mówił jak Ty albo Twoi bliscy by tam pracowali (np. w biurze) lub w fimie, która działa dzięki stoczni (okolo tysiąca małych i kilkanaście dużych)
2008-07-16 13:12
wszystkim nalezy sie szacunek! a w szczegolnosci ludziom ktorzy napedzaja caly rynek! idioto
2008-07-16 19:19
ano zgadza się, wszystkim należy się szacunek co do tego niema wątpliwości (no oprócz takich co potrafią wyzywac od idiotów)...Stoczniowcy przez połowe swojego czasu chodzą po ulicach i palą opony zamiast pracowac, to przez nich stocznię upadają. Niech się obudza w końcu z tego komunistycznego reliktu, wezmą dupę w troki i zaczną pracowac, sami swoim zachowaniem wstrzymują prywatyzację. Sprzedac te stocznie w pi... i niech powstaną w końcu dobrze prosperujące, zarabiające firmy, z ludźmi, którzy chcą pracowa a nie obijac się i ciągle czegoś żądac, stosując szantaż, bo tak można nazwac ich strajkowanie
2008-07-16 20:09
ty sie p... w ten łeb a kto buduje statki..? stocznowcy!! ...
2008-07-16 19:24
Żenujące ..., nie strajk a protest, a czego dotyczył to przeczytaj sobie na głownej stronie!!! heh
2008-07-16 19:19
popierami stoczniowcow i jestem z nimi!!! bardzo ciezko pracuja a banda idiotow zwana szefostwem bawi sie w inwestowanie a raczej rozkradanie firmy.dlaczego nikt ich nie pociagnie do odpowiedzialnosci?jak ty nie zaplacisz rachunku to odrazu komornik a tym zlodziejom ma sie upiec?a jak jakis kretyn pisze ze stoczniowny to banda nierobow to chyba nie wie co mowi.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Prezes zarządu i właściciel firmy Rubo. Firma działa od roku 1991. Początkowo jako spółka...
Filmy