• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Terminal promowy w Gdyni. Może czas poszukać innego armatora?

Wioletta Kakowska-Mehring
15 sierpnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Stena Line jeszcze w tym roku planuje wprowadzić na linię Gdynia-Karlskrona dwa nowoczesne promy. Stena Line jeszcze w tym roku planuje wprowadzić na linię Gdynia-Karlskrona dwa nowoczesne promy.

Stena Line już od czerwca korzysta z nowego Publicznego Terminalu PromowegoMapka w Gdyni. Polska Żegluga Bałtycka właściciel marki Polferries wciąż zwleka z przeprowadzką i pływa z gdańskiego terminalu. Może czas poszukać innego armatora?



Czy płynąłe(a)ś kiedyś promem przez Bałtyk?

Publiczny Terminal Promowy w Gdyni rozpoczął działalność 17 czerwca, kiedy to odprawił pierwszy prom Stena Line z pasażerami na pokładzie. Na razie szwedzki armator wprowadził na tę linię promy wcześniej pływające na trasie Gdynia-Karlskrona, ale już niedługo pojawią się tam dwie najnowsze jednostki. Ta linia, według szwedzkiego armatora jest dochodowa i obiecująca.

Dwa nowe promy Stena Line w Gdyni



Zgodnie z założeniami nowy Publiczny Terminal Promowy miał na stałe przyjąć dwóch operatorów. Takie były założenia zapisane we wniosku o unijne dofinansowani, które otrzymano. Drugim miał być państwowy armator, czyli PŻB właściciel marki Polferries. Niestety, ten wciąż nie przeprowadził się do Gdyni i nadal pływa z Terminalu Promowego WesterplatteMapka w Porcie Gdańsk.

Stena Spirit dziś, a potem Stena Estelle. Gdyński terminal promowy już działa



Kiedy przeprowadzka? To jedno z najczęściej zadawanych pytań prezesowi PŻB. My zapytaliśmy o to w styczniu tego roku, podczas konferencji jaka odbyła się w Gdańsku. Wówczas prezes PŻB Andrzej Madejski, powiedział, że jeszcze trwają uzgodnienia, a wszystko leży w rękach Portu Gdynia. I tak faktycznie było, ponieważ w styczniu gdyński terminal wciąż nie był gotowy na przyjęcie promów i pasażerów. Dziś, choć terminal już pracuje, rozmowy dalej się toczą, co potwierdził prezes Madejski w wywiadzie dla portalu wnp.pl. Stwierdził też, że może jesienią, ale...

- Muszę tu jednak przyznać, że cały czas rozważam zasadność przeprowadzki z tą flotą, którą dysponujemy. Chciałbym utrzymać Gdańsk w ofercie. Przeliczyliśmy to. Co ważne: jesteśmy tam jedynym operatorem. Zaletą terminala w Gdańsku jest jego dostępność. Błyskawiczny zjazd z autostrady daje dużą przewagę - powiedział prezes Andrzej Madejski.

Polferries zyska kolejny prom. Przeprowadzka do Gdyni może przed wakacjami



PŻB myśli od Gdyni, ale nie bardzo się spieszy, bo szkoda Gdańska? Szansą są nowe promy, ale to zajmie trochę czasu. Ten budowany w "Remontowej" będzie dopiero w 2025 r. W ubiegły tygodniu poinformowano o podpisaniu umowy w sprawie kolejnego promu. Ten ma zostać wyczarterowany z opcją wykupu od zagranicznego klienta. Ma zostać dostarczony w drugiej połowie 2024 r. Jednak jak już podano, jednostka ma pływać na linii Świnoujście-Ystad.

Prom Stena Line w nowym gdyńskim terminalu.


Pozostaje jednak jedno pytanie, jak długo Port Gdynia może czekać na PŻB? Zapytaliśmy o to władze portu.

- Aktualnie trwają końcowe ustalenia co do terminu rozpoczęcia operacji armatora Polferries z Portu Gdynia. Jako Zarząd Portu w przetargu przedstawiliśmy warunki na jakich armator może korzystać z nowego terminalu. W wyniku postępowania wybrano Polską Żeglugę Bałtycką jako drugiego operatora, który będzie mógł korzystać z Publicznego Terminalu Promowego w Gdyni. Sam termin przejścia jest uzależniony od decyzji armatora. Liczymy na to, że decyzje takie zapadną do końca bieżącego roku - poinformowało biuro prasowe Portu Gdynia, ale nie udzieliło odpowiedzi na zadane pytanie.
Na uroczystości oddania terminalu we wrześniu 2021 roku obecna była liczna delegacja z ambasady Finlandii i z portu w Turku. Ich zainteresowanie gdyński terminalem potwierdził Jacek Sadaj, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia. Mówił też, że o współpracy z Gdynią dalej myśli niemiecki armator TT-Line. Czy nie czas poszukać innych operatorów dla Publicznego Terminalu Promowego?

- Zainteresowanie korzystaniem z naszego portu, w tym nowego terminalu promowego przez linie promowe i ro-ro w ostatnim czasie znacznie wzrosło, zatem nie należy się martwić o wykorzystanie infrastruktury, która została wybudowana w porcie do obsługi promów - poinformowało biuro prasowe Portu Gdyni.

Miejsca

Opinie (163) 7 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • No tak

    Nietrudno zgadnąć, że przeprowadzka do Gdyni to byłby strzał w kolano dla Polferries. Do Gdańska jest elegancki, bezkolizyjny dojazd z autostrady i dalej z ekspresówki, a do Gdyni? :D :D :D Dajcie spokój! Tu trudno przy obecnym ruchu aut się poruszać, a co dopiero jakby doszło 70 ciężarówek i kolejne 100 aut osobowych na prom PŻB. Dopóki nie będzie drogi czerwonej, dopóty PŻb będzie pływało z Gdańska

    • 1 0

  • (2)

    Gdynia utrudnia ruch samochodowy jak tylko może. Gdańsk co prawda też - ale z Westerplatte wjeżdżasz na Trasę Sucharskiego, i omijając miasto jesteś na drodze do innych miejsc w Polsce. I Gdynia tego nie przeskoczy. Ujadanie że ktoś się nie chce przeprowadzić bo woli Gdańsk jest tak samo śmieszne, jak budowa lotniska w Gdyni. Gdynia zawsze będzie tylko Gdynią - a już na pewno z tymi władzami jakie ma.

    • 59 15

    • Maniek, porównanie

      lotniska w Gdańsku do tego w Gdyni to jak porównanie portu w Gdyni do basenu żeglarskiego przy skwerze w Gdyni. Nie powtarzaj banałów. Lotnisko na Babich Dołach wybudowali Niemcy w czasie wojny i dlaczego go nie wykorzystać?
      Wojska ( Marynarki ) tam teraz tyle co kot napłakał a nawet ta Marynarka kosztuije. Pieniądze są potrzebne jak zawsze.

      • 1 0

    • To po co blokują

      Jakie ujadanie. Chcą być w Gdańsku to niech będą. Tylko dlaczego innym blokują Gdynię.

      • 9 3

  • Katastrofa

    Nowy operator do tego ciasnego portu wróży katastrofę. Kierowcy ciężarówek to dla portu i operatorów promowych bydło. Brak parkingu i toalet w czasie postoju nocnego, a parking dla kilku ciężarówek. Wyjazd do estakady rano zajmuje 40 min. Westerplatte dla Polferries jest idealne. Nowy terminal w Gdyni to porażka. Pływałem 22 lata. Wiem co piszę. Popytajcie kierowców.

    • 2 0

  • Cały ten cyrk jest z jednego powodu. (5)

    Żeby dostać dofinansowanie z unii, trzeba wykazać że terminal nie jest budowany pod jedna linię. Fakty są takie, PŻB się z Gdańska nigdy nie wyniesie, ale zagrał w tej sztuce dzięki czemu kasa się znalazła. Linia z Gdyni będzie jedna zawsze, bo inne destynacje są nieopłacalne.

    Może być tylko niezły cyrk, jeśli czegoś w scenariuszu nie przewidzieli i unia każe kasę oddać.

    • 28 3

    • Dokładnie (1)

      PŻB jako państwowy został "zainspirowany" przez władzę, żeby zgłosił się jako druga linia, która będzie pływała z Gdyni, żeby dofinansowanie dla terminalu było możliwe, chociaż dla PŻB Gdańsk jest lepszy. Teraz w "podziękowaniu" dostają pretensje, dlaczego się nie przenoszą. Jak mówi stare przysłowie, każdy uczynek będzie ukarany, dobry teraz, a....

      • 0 0

      • A jakie pretensje, szumu trochę, niezorientowana (albo zorientowana i inteligentna) dziennikarka coś tam napisz, że nie wyszło

        sprawa przyschnie i będzie śmigać :)

        • 0 0

    • (1)

      Czyli co powtórka z lotniska

      • 3 1

      • Żadna powtórka

        Jest nowy terminal, Stena pływa z Gdyni jak pływała, a PŻB z Gdańska i wszyscy sa zadowoleni.
        Pewnie to była ustawka pod fundusze z unii i tylko tyle.
        Trochę mnie dziwiło dlaczego ten terminal jest tak zlokalizowany i zaprojektowano go bez rezerwy na więcej / większe promy. Teraz stało się jasne, że od początku wiedzieli że tylko Stena będzie tam pływać.

        • 0 0

    • beda inne polaczenia

      cos tam mają przerobić i w sezonie bedzie mozna podplynac na zatoke Pucką
      beda to luksusowe kajaki

      • 0 0

  • inne kierunki

    Nie rozumiem czemu tylko jest jeden kierunek. Z Rostocku można płynąć także do innych miejsc. Z Gdyni tylko Karlskrona. Można by się postarać o inne kierunki. Zmiana promów to żadna sensacyjna wiadomość.

    • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    No oczywiście, że jako firma mająca zarabiać a nie zajmować się propagandą, terminal promowy powinien rozmawiać z kazdym (7)

    Tym bardziej, że PŻB pływa tylko do Szwecji (w sensie jest to ten sam kierunek co Stena), a przecież choćby z Niemiec pływają promy do innych krajów na Bałtyku.

    • 68 4

    • (5)

      Mogliby zrobić rejsy Do Rygi, Kopenhagi lub do Helsinek.

      • 10 1

      • no właśnie nie wiem czemu brak tych połaczeń (4)

        • 4 0

        • Po prostu nie ma zapotrzebowania na takie trasy (2)

          Helsinki były przez lata do Gdańska, potem Gdyni i zostało zwinięte, bo nie ma zapotrzebowania.
          Jak już to prom z Helsinek płynie do Niemiec, bo tam idą towary.
          Jak Helsinki się nie opłacają to tym bardziej Ryga.
          Kopenhaga jest łatwa do zrobienia ze Świnoujścia, a od nas to strata czasu dla spedytorów, a jak jeszcze powstanie S6 (czy tunel Dania-Niemcy) to zupełnie będzie mijała się z celem, chyba że...
          zaczniemy masowo pływać imprezowo promami, ale z dotychczasowego doświadczenia na to sie nie zanosi.

          • 3 2

          • Zapotrzebowanie jest, tylko firma ma inne priorytety.

            To dokałdnie jak z samolotami - niektóre trasy sa wazniejsze i te są utrzymywane nawet kosztem opłacalności.

            • 0 0

          • Żeby pływac imprezowo promami, to byśmy potrzebowali promów w wysokim standardzie

            A nie jak obecnie poziom motelu, obsługa żałosna, a ceny wcale nie są niskie.

            • 2 0

        • do Helsinek (Hanko) pływa z Gdyni Finnlines

          • 2 0

    • I nie muszą to być nawet połączenia każdego dnia

      • 6 2

  • Opinia wyróżniona

    Fatalny dojazd i jest dalej (14)

    Jako właściciel firmy przewozowej wolę żeby moje ciężarówki płynęły i wypływały z Gdańska. Mam przez to zaoszczędzone około 60 kilometrów kursie. Kilkadziesiąt takich kursów w miesięcy daje mi poważną oszczędność.

    • 131 56

    • Ciekawy jestem (1)

      A odleglosc miedzy docelowymi portami nie robi ci roznicy? Te 60km maja sie nijak do prawie 500km miedzy Karlskrona a Nynashamn... jak tak kalkulujesz to nie wróżę sukcesu.

      • 4 5

      • Widzę problemy z logiką. PŻB dalej będzie pływało do Nynashamn

        • 2 0

    • Żaden z Ciebie właściciel. Przewoźnicy zarabiają na kilometrówce, a nie na przeprawach promowych. Z punktu widzenia przewoźnika im dalej od promu, tym lepiej. Oszczędność... oplułem ekran ze śmiechu.

      • 1 4

    • (2)

      Tjaaa szczególnie te które jadą na Szczecin mają bliżej hahaha.

      • 11 14

      • Jak ktoś jedzie na Szczecin ze Skandynawi

        to bierze prom z Ystad / Trelleborga

        • 10 0

      • Słupsk, Koszalin itd to mało uprzemysłowiony region

        Większość tracków jedzie na A1

        • 9 1

    • proponuję z Elblaga (3)

      jest przekop a to kilkadziesiąt kilometrów bliżej niż do Gdańska

      • 15 4

      • (2)

        Z Elblągiem jest problem, że może tam wpłynąć statek maks 100m jak by było z 200m to Elbląg by miał możliwość aspirowania do miana drugiej Lubeki. A tak jest przekop ale nie do końca przemyślany

        • 9 2

        • Max 100m? Chyba barka plaskodenna

          • 4 3

        • przecież to sarkazm w odpowiedzi na dalej do promu

          • 6 2

    • A ja jako wlasciciel.fie.y transportowej trace za to ywaja z Gdanska 15 km w jedna strone razy liczba ciagnikow razy liczna dni (1)

      Ussh

      • 6 17

      • Ja jako prawdziwy Polak kompletnie nie rozumiem co napisałeś. Gdybyś był tak uprzejmy i napisał to jeszcze raz po polsku to byłbym wdzięczny.

        • 34 2

    • Rzetelne argumenty

      • 28 5

    • A ja wolę moją mamę

      Co ma włosy jak atrament

      • 9 29

  • TT Lines

    Złożyło ofertę w pierwszym przetargu, ale był niezgodny z wymaganiami (hmmm wątpliwe, bo to firma już pływająca między Polską a Szwecja) ale woleliście Polferries

    • 0 0

  • Hmm (7)

    Prawda jest taka, że większość ludzi nie chce jechać do Gdyni. Gdynia nie bardzo stara się być celem podróży. Chce być brzydkim miastem zależnym od samochodów. Może mieć piękny rdzeń dla pieszych, ale woli brzydkie ulice wypełnione samochodami i centra handlowe. Przepraszam, lepiej pominąć Gdynię i jechać prosto do Gdańska.

    • 29 73

    • Jan z Kolna (3)

      Ja ostatnio częściej jeżdżę do Gdańska niż do Gdyni, bo m.in. tam łatwiej poruszać się autem i je zaparkować. I tam wydaję pieniądze. Wiem, że jest transport publicznych, ale nie jestem na emeryturze i nie będę poświęcał pół dnia na dojazdy, jak ktoś lubi - jego sprawa. Niestety transport publiczny w większości Trójmiasta to jakiś żart. Jeśli nie jedzie się bardzo blisko, albo w linii SKM, to trwa to absurdalnie długo. A, i rowerem też jezdżę, ale ścieżki rowerowe są mocno przereklamowane, często się urywają lub po prostu ich brakuje w ważnych miejscach. A na prom jeżdżę zawsze do Gdańska. Nawet jak mam zapłacić sporo więcej. Szkoda życia na przebijanie się do terminala w Gdyni.

      • 1 4

      • (1)

        I co zrobisz z tą zaoszczędzona godzina?

        • 3 0

        • Sprzedaję ją albo wpłacam na konto

          • 1 0

      • Tak naprawdę to i PŻB mógłby przejśc do Gdyni i Stena do Gdańska

        ale każdy woili mieć terminal dla siebie i dodatkowo Stena może sobie dużo wywalczyć w Gdyni bo Stena jest ważna dla Gdyni. Gdyby Stena dostała warunki gdyńskie w Gdańsku to by przeszła ale dobrze, że Gdańsk nie ściaga jej za wszelką cenę bo taka rywalizacja jest bez sensu. Z kolei PŻB w Gdańsku może sobie spokojnie stać przy terminalu bez względu na ewentualne opóźnienia i nie musi zwalniać miejsca przy nabrzeżu bo przyszedł czas cumowania innego armatora. W Gdyni, gdyby był wciśnięty między cumowania Steny to miałby kłopot i nerwówkę. Przeciez to było jkasne od początku. Co to za terminal publiczny jak jest tylko jedno stanowisko do wjazdu na prom, a Stena robi dwa (trzy?) wyjścia dziennie.

        • 1 0

    • wszystko ok?

      • 1 1

    • Promy żyją z transportu, turyści to dodatek

      Więc o jakich celach podróży bredzisz?

      • 13 0

    • hhaha to żes byłsnął, tak jada do gdańska inhalowac się zapachami z Szadółek.

      • 19 4

  • A może DFDS? (7)

    W 2003 płynąłem z kumplami linią DFDS do Oslo, przez Kopenhagę, z Gdańska. Super zabawa. Oczywiście takie połączenie nie jest konkurencją dla samolotu ale za to ma dwa gigantyczne plusy - okazja do zabawy na promie i przewóz auta. Może powalczyć znów o tego armatora w Trójmieście?

    • 53 12

    • (2)

      Powalczyć, czyli dopłacić?

      • 5 7

      • Daj spokuj (1)

        • 0 4

        • dobże

          • 1 0

    • DFDS to patologia i panuje tam spory wyzysk na pracownikach

      • 3 0

    • Też zrobiłem taką wycieczkę było super.

      • 1 0

    • ok dfds z gdanska ok do kopenhagi bo inne linie juz po kilkudziescilatach juz tam nie plywaja tylko malme i bus przez most do DK

      • 0 0

    • Nie warto

      • 1 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Piotr Maria Śliwicki

Od 1991 był prezesem Grupy Ergo Hestia, odszedł ze stanowiska pod koniec 2022 roku. Kierował dwoma towarzystwami ubezpieczeniowymi Grupy - Sopockim Towarzystwem Ubezpieczeń Ergo Hestia SA i Sopockim Towarzystwem Ubezpieczeń na Życie Ergo Hestia SA, wyróżnionymi wieloma prestiżowymi nagrodami, m.in. Godłem „Teraz Polska” i „Nagrodą Gospodarczą Prezydenta RP”. Za zbudowanie od podstaw Grupy Ergo Hestia otrzymał tytuł \"Człowieka dziesięciolecia polskich ubezpieczeń\", a...

Najczęściej czytane