• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ukraińcy nie chcą już kolebki Solidarności

erka
3 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Obecnie ARP posiada 18,95 proc. akcji Stoczni Gdańsk i 50 proc. udziałów w stowarzyszonej GSG Towers, producencie wież do elektrowni wiatrowych. W obu spółkach zatrudnionych jest obecnie prawie 860 pracowników. Obecnie ARP posiada 18,95 proc. akcji Stoczni Gdańsk i 50 proc. udziałów w stowarzyszonej GSG Towers, producencie wież do elektrowni wiatrowych. W obu spółkach zatrudnionych jest obecnie prawie 860 pracowników.

Agencja Rozwoju Przemysłu oraz Gdańsk Shipyard Group osiągnęły porozumienie co do kluczowych warunków odkupienia przez ARP 81,05 proc. akcji Stoczni Gdańsk oraz 50 proc. udziałów GSG Towers. Zamknięcie transakcji wymaga jeszcze doprecyzowania ostatecznej treści dokumentacji transakcyjnej oraz uzyskania zgód od organów korporacyjnych obu spółek. Zgodę na koncentrację wydał już UOKiK. - Przyszedł czas, abyśmy zwrócili kolebkę Solidarności - twierdzi Tatiana Taruta, prezes GSG.


Przejęcie Stoczni Gdańsk i GSG Towers przez ARP:


Obecnie ARP posiada 18,95 proc. akcji Stoczni Gdańsk i 50 proc. udziałów w stowarzyszonej GSG Towers, producencie wież do elektrowni wiatrowych. Dlatego zarząd ARP złożył Gdańsk Shipyard Group, sprawującej kontrolę operacyjną nad tymi spółkami, wstępną propozycję zakupu większościowego pakietu akcji w Stoczni Gdańsk oraz udziałów w GSG Towers. Pod koniec marca 2018 roku, po długich rozmowach, strony podpisały, tzw. term sheet, rozpoczynając formalnie negocjacje dotyczące warunków transakcji.

- Dla nas przejęcie Stoczni Gdańsk i GSG Towers ma charakter biznesowy, oparty o prowadzone analizy i dobrą koniunkturę na rynku stoczniowym. Jesteśmy przekonani, że w oparciu o te aktywa można z sukcesem odbudować przemysł stoczniowy, tak by był wizytówką Polski - mówi Marcin Chludziński, prezes ARP.
- Kilkanaście lat temu zostaliśmy poproszeni o uratowanie przed bankructwem historycznej Stoczni Gdańsk. Zainwestowaliśmy znaczne środki, aby zapewnić, że profesjonalna i kompetentna załoga Stoczni zachowa swoje miejsca pracy, jak również w promocję solidarności i współpracy pomiędzy narodami Ukrainy i Polski oraz w rozwój nowej produkcji w zakresie energii odnawialnej. Przyszedł czas, abyśmy zwrócili kolebkę Solidarności. Zakończyliśmy trudne negocjacje dotyczące wszystkich kluczowych warunków transakcji i mamy nadzieję, że zostanie ona zamknięta w ciągu najbliższych tygodni. Życzymy przyszłemu właścicielowi oraz pracownikom spółek samych sukcesów - powiedziała Tatiana Taruta, prezes Gdańsk Shipyard Group.
erka

Miejsca

Opinie (143) 7 zablokowanych

  • Ciekawe co się stanie z zatrudnionymi Koreańczykami z północy

    • 5 0

  • Kupil tak naprawde złomowiec (1)

    Żeby tam mógł działać jakiś przemysł i działała jakaś sensowna produkcja, należałoby w to miejsc wpakować ok mld zł. A nawet wtedy nic to nie ta bo 300mln pójdzie na rozwój, a 700 mln rozkradnie kierownictwo :) na zlecenia od prywatnych podmiotów tez nie ma co liczyć- zero doświadczenia i obecnosci w branży. Za 10 lat będzie tam luksusowe osiedle, przypomnijcie sobie wtedy ten wpis.

    • 66 11

    • A potem sie zwiazek

      solidarność uwłaszczy na bankrucie i wybuduje jakieś osiedle do spółki z dewoloperem.Tak jak to ma w planach na ulicy Czarny dwor.Tu na Przymorzu trzepną jakieś wysokościowce wbrew planom przestrzennym.

      • 6 0

  • Kolejny podmiot do którego będą płynęły publiczne pieniądze szerokim strumieniem...

    i będą się rozpływały jak kupy w zatoce.
    Na ten sektor gospodarki nie ma pomysłu. Dokładnie tak samo jak nie ma pomysłu na górnictwo itd... Ważna jest tylko grupa ludzi, która tam będzie pracowała.... ważne będą jej głosy podczas wyborów, nic więcej.

    • 9 3

  • Meteusz

    Kasy dawaj, kasy

    • 3 2

  • bzdura

    i bedzie tak jak ze szczecińska stocznia czyli nic PR Pisu

    • 10 4

  • Jak juz niema co ratować i kraść to oddają troche sie od dna odbija i znow trafi w obce rece norma... juz nawet remontowa to wielka spółka pelno ukrainy hindusow i skosnookich

    • 7 1

  • (1)

    No to teraz prezes będzie z nadania partyjnego z błogosławieństwem złotoustego i kolejny się obłowią.

    • 63 11

    • W Końcu posada dla Jaworskiego - raz już był dyrektorem to może teraz naprawi co popsuł ... no i może te cegiełki na ratowanie SG się w końcu znajdą w portfelu Rydzyka

      • 11 1

  • Naiwni ci którzy myślą że coś się zmieni. lepiej produkować tam gwoździe jeśli będą z tego zyski niż statki. Ale niestety duma Polski to są statki ,tylko żeby ktoś chciał je jeszcze zamówić. Stocznia Remontowa w gdańsku prosperuję bardzo dobrze ale już komuś w Rządzie to uwiera . Pozdrawiam

    • 15 3

  • Co chcą w zamian? Przemyśl i czarno-czerwone szmaty? (3)

    O głośno artykułowanym żądaniu wprowadzenia we Wrocławiu języka upaińskiego jako urzędowego (!!!) zapewne niewielu z czytelników słyszało?

    • 7 15

    • bo to nieprawda. wierzysz jakimś ruskim wrzutkom i się tylko ośmieszasz.

      • 2 2

    • Proszę, ilu potomków banderowców na forum!

      • 3 5

    • tyle lat mieliśmy spokój...

      tyle lat...

      • 3 1

  • Poprosze cene sprzedazy w przeszlosci oraz aktualna cene odkupienia (1)

    • 20 0

    • oraz ile kasy wyparowało za wyprzedany majątek stoczni i zadłużenie tego co nie dało się sprzedać

      • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Adam Roman

Członek zarządów Sopockiego Towarzystwa Ubezpieczeń Ergo Hestia SA i Sopockiego Towarzystwa Ubezpieczeń na Życie Ergo Hestia SA. Adam Roman z Ergo Hestią związany jest od 1993 roku. Od 2007 roku pełni funkcję członka zarządu odpowiedzialnego za ubezpieczenia korporacyjne. Przez wiele lat był odpowiedzialny za reasekurację, uczestnicząc pośrednio w underwritingu przemysłowym. Przez lata współpracował z największymi reasekuratorami na świecie m.in. Munich Re, Swiss Re, GE Francona, SCOR i...

Najczęściej czytane