• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wysokie stopy procentowe. Pomysły na wsparcie kredytobiorców

Robert Kiewlicz
25 kwietnia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
aktualizacja: godz. 11:12 (25 kwietnia 2022)
Politycy szykują pakiety wsparcia dla kredytobiorców przytłoczonych wysokością rat. Politycy szykują pakiety wsparcia dla kredytobiorców przytłoczonych wysokością rat.

Lewica złożyła w Sejmie projekt ustawy zamrażający na 12 miesięcy stawkę WIBOR na poziomie z grudnia 2019 r. Koalicja Obywatelska przedstawiła "Pakiet Ratunkowy dla Polskich Rodzin", zakłada on m.in. pozostawienie rat kredytów hipotecznych na poziomie z grudnia 2021 r. Natomiast PiS szykuje dopłaty do kredytów dla najgorzej zarabiających Polaków. Możliwe jest także ustawowe ograniczenie marż bankowych. Czy można bezkarnie "majstrować" przy systemie bankowym? Czy pomoc polityków nie spowoduje jeszcze większych problemów na rynku?



Inflacja ostro w górę. Osiągnęła już 11 proc.



AKTUALIZACJA, godz. 11:12: - Rząd planuje wprowadzić dla kredytobiorców wakacje kredytowe w 2022 i 2023 r. łącznie dla ośmiu rat kredytowych - powiedział w trakcie Europejskiego Kongresu Gospodarczego premier Mateusz Morawiecki. - Rozwiązanie jest skierowane do wszystkich kredytobiorców, którzy będą mieli trudność w spięciu budżetów domowych i będą chcieli skorzystać z takich wakacji. Będą one skonstruowane następująco: jedna rata kredytowa w kwartale w roku 2022 i 2023 r. zostanie przesunięta do spłaty bez odsetek, czyli łącznie w tym okresie będzie to osiem rat kredytowych.

Rząd chce też, aby banki przeznaczyły na Fundusz Wsparcia Kredytobiorców dodatkowe 1,4 mld zł w 2022 r., 2 mld w 2023 r., a docelowo być może nawet 5 mld zł. Dodatkowo rząd chce utworzyć Fundusz Pomocowy w wysokości 3,5 mld zł, a środki miałyby pochodzić z sektora bankowego.

Od 1 stycznia 2023 r. rząd chce narzucić bankom posługiwanie się inną niż WIBOR stawką referencyjną, bardziej korzystną dla kredytobiorców. Kredytodawcy, czyli banki, będą musiały obniżyć swoją marżę mniej więcej o 1/6. Dzisiaj będzie to znacząca obniżka, nawet 0,9-1 pkt proc. na marży, ale w cyklu życia produktu będzie to ok. 0,3-0,4 pkt proc.


AKTUALIZACJA, godz. 11: Rząd ma przedstawić w poniedziałek plan pomocy dla kredytobiorców. Ma on przewidywać trzy miesiące "wakacji kredytowych" dla osób z przejściowymi problemami oraz likwidację WIBOR i wprowadzenie w jego miejsce nowego wskaźnika. Dodatkowo kredytobiorcy, którzy nie są w stanie spłacać rat kredytów, będą mogli otrzymać dopłaty do rat w kwocie do 2 tys. zł miesięcznie na okres trzech lat. Jak podaje wPolityce.pl, decyzja ma zostać przedstawiona podczas poniedziałkowego Europejskiego Kongresu Ekonomicznego w Katowicach.


Mój kredyt hipoteczny spłacam:

Lewica złożyła w Sejmie projekt ustawy o tymczasowym sposobie ustalania stopy oprocentowania w umowach o kredyt hipoteczny ze zmienną stopą oprocentowania. Ustawa zamraża oprocentowanie kredytów ze zmienną stopą oprocentowania na poziomie z 1 grudnia 2019 r. - z momentu gdy WIBOR 6M wynosił 1,79 proc. Jest to ustawa, która zamrozi raty kredytów mieszkaniowych za pierwsze mieszkanie. Projekt zamraża na 12 miesięcy stawkę WIBOR na poziomie z grudnia 2019 r.

Z podobnym pomysłem wyszła Koalicja Obywatelska. Jej "Pakiet Ratunkowy dla Polskich Rodzin" przewiduje za pomocą ustawy zamrozić raty kredytów do poziomu z grudnia 2021 r. Takie rozwiązanie ma być finansowane z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Obydwa projekty obejmują wsparcie tylko dla kredytów w złotówkach.

Za pomoc dla kredytobiorców zapłacimy wszyscy



- Jestem zdecydowanym przeciwnikiem systemowego zamrażania oprocentowania kredytów. Nie ma ku temu uzasadnienia ani ekonomicznego, ani formalno-prawnego. Klienci banków, podpisując umowy kredytowe, wzięli na siebie ciężar obsługi kredytu wraz z ryzykiem stopy procentowej, a w przypadku kredytów walutowych dodatkowo też ryzyka kursu walutowego. Ekonomiści, publicyści, a także Komisja Nadzoru Finansowego od lat ostrzegali, że rekordowo niskie stopy procentowe nie są dane raz na zawsze - komentuje dr Michał Pronobis, ekspert Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku. - Klienci banków, którzy teraz mieliby być ratowani przez państwo poprzez zamrożenie oprocentowania kredytów sprzed podwyżek stóp, byliby zatem dotowani przez banki. W ostatecznym rozrachunku zapłaciliby za to inni klienci banków, czyli w istocie wszyscy. Stanowiłoby to de facto instytucjonalną ucieczkę od ryzyka finansowego i przerzucenie go na innych. Można by przewrotnie zapytać, czy przy spadku stóp procentowych należałoby proporcjonalnie oczekiwać, że kredytobiorcy będą oddawać różnicę?

Niższa stawka PIT - 12 proc. zamiast 17. Zmiany w trakcie roku podatkowego



Bezzwrotne dopłaty do kredytów



Nad osobnym projektem wsparcia kredytobiorców pracuje też rząd. W planach są dwa rozwiązania. Osoby najbardziej poszkodowane będą mogły skorzystać z pomocy w ramach Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Fundusz miałby zaoferować im wieloletnie nieoprocentowane pożyczki na spłacenie rat. Możliwe jest też bezzwrotne dopłacanie przez państwo do kredytów. Drugim rozwiązaniem jest ustawowe ograniczenie marż kredytowych na kilka miesięcy.

- W Polsce 98 proc. kredytów mieszkaniowych jest oparte o oprocentowanie zmienne, przez co praktycznie wszyscy właściciele nieruchomości na kredyt będą się mierzyć ze wzrostem rat. Dodatkowo jak wynika z szacunków HRE Investments, w kwietniu ok. 36 proc. kredytobiorców przeznaczało na spłatę kredytu mieszkaniowego 50 proc. lub więcej swoich przychodów. Rysuje to dosyć nieciekawy scenariusz problemów finansowych dla ok. 4 mln Polaków posiadających kredyt hipoteczny - mówi Stanisław Wolniewicz Duda, prezes zarządu Finelf. - Głównym problemem w tej układance jest przerażająca liczba kredytów udzielanych na zmiennych stopach procentowych w porównaniu do krajów Europy Zachodniej, gdzie średnio jest to mniej niż 40 proc. Jeśli chodzi o Niemcy, to tylko 12 proc. kredytów na zmiennej stopie, a Wielka Brytania to 18 proc. kredytów na stałej stopie. Dysproporcja wynika prawdopodobnie z braku świadomości zagrożeń, jakie się wiążą ze zmiennymi stopami procentowymi. Nie ma się zresztą czemu dziwić brakowi doświadczenia konsumentów, jeśli przez ostatnie 10 lat WIBOR systematycznie spadał i empirycznie klienci banków nie doświadczyli tego, że ich kredyt jest oparty o parametr WIBOR, który może się zwiększyć, a nie tylko spadać. 

Zboże będzie drogie. Ceny pieczywa też pójdą w górę



Pomysły polityków zwalniają kredytobiorców z odpowiedzialności



Jak twierdzi Duda, pomysły, które zgłaszają ugrupowania polityczne i które polegają na zamrożeniu stóp procentowych, doskonale wpisują się w politykę zwalniania konsumenta z odpowiedzialności za własne decyzje oraz prowadzą do krótkoterminowych sukcesów partii politycznych.

- Karze się w ten niesprawiedliwy sposób ludzi, którzy w sposób przemyślany podjęli decyzję o zaciągnięciu hipoteki i płacili przez ostatni czas wyższe koszty kredytu opartego o stałą stopę procentową. Prowadzi to do precedensu, gdzie konsument nie będzie czuć potrzeby edukacji finansowej, ponieważ w razie problemów będzie oczekiwać wsparcia rządu. Jaki wpływ na gospodarkę mają transfery socjalne, większość osób wie, więc daruję sobie wywód na ten temat - dodaje Duda. - Oprócz tego zamrożenie stawek WIBOR osłabi wpływ podwyżek stóp procentowych na inflację, zmuszając Narodowy Bank Polski do wyższych podwyżek stóp. Ograniczy to skuteczność działań antyinflacyjnych, co dotknie praktycznie każdego obywatela, nie tylko 4 mln osób, które zaciągnęły kredyt hipoteczny.

Obniżone stawki VAT, akcyzy i dodatki osłonowe zostaną z nami dłużej



- Zamrażanie oprocentowania kredytów byłoby ponadto kontrproduktywne na froncie walki z inflacją. Głównym narzędziem antyinflacyjnym są bowiem podwyżki stóp procentowych i w konsekwencji studzenie popytu. Pomysł z zamrażaniem WIBOR-u stępiałby to narzędzie, czyniąc walkę z inflacją mniej efektywną i bardziej długotrwałą - dodaje dr Michał Pronobis. - Systemowym rozwiązaniem byłoby większe rozpowszechnienie rozwiązania, jakim są kredyty hipoteczne oparte o stałą stopę procentową. Można byłoby promować ten pomysł zarówno za pomocą miękkiej perswazji i edukacji, ale też twardych uregulowań i rekomendacji Komisji Nadzoru Finansowego.

Miejsca

Opinie (546) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (11)

    Przecież taki Wibor był w latach 2004-2012...a przedtem i 15%...kto bierze kredyt przy prawie zerowych stopach i myśli że tak będzie wiecznie?To jak frankowicze by myśleli że frank będzie wiecznie 2zł...W zapisach budżetu jest,że stopa referencyjna powinna być 1% ponad inflację.Także prawdziwe podwyżki dopiero przed nami.

    • 84 27

    • no i co z tego, ci co mają problemy robili wtedy jeszcze w pieluchę, ci co umieją pożyczać i oddawać nie mają z tym nigdy problemów

      • 5 1

    • (7)

      a co to jest wibor pytaja zachodni sasiedzi i dlaczego dajecie sie tak oszukiwac na kredytach hipotecznych

      • 23 1

      • (6)

        To inna sprawa,na zachodzie dają kredyt na mieszkanie ze stałą stopą procentową a u nas...ze zmienną.Czyli kredytem w trakcie trwania można dowolnie manipulować.

        • 17 3

        • Stałą ale zawyżoną na np 3, 5 lat

          • 4 1

        • Stałą na 30 lat? (3)

          Dlaczego kłamiesz?

          • 4 7

          • tak stałą na 30lat (2)

            • 3 4

            • Podaj gdzie? (1)

              Tylko nie ze w Belgi tylko kraj i bank!

              • 0 0

              • Usa

                Niemcy. Poczytaj se mlotku

                • 1 0

        • "na zachodzie dają kredyt na mieszkanie ze stałą stopą procentową a u nas...ze zmienną" - LOL, "zachod" to ty koles widziales co najwyzej w serialach Netflixa.

          • 4 9

    • Przeciez frank to byl przekret. Jesli z dnia na dzien waluta zyskuje dziesiat % to mowa o przewale z definicji. Tu nie ma drugiego dna. Wy*mali Kowalskie z pelna premdytacja, gdy w tym samym czasie korpa mialy odgorny zakaz brac pozyczek we frankach.

      • 3 4

    • frankowicze sa r...ni na kazdym kroku....

      ...a przy podpisywaniu umow kazdy doradca/sprzedawca wmawial, ze franki sa najbardziej stabilna waluta na swiecie i prosze spojrzec na wykres na potwierdzenie moich slow... plaski jak stol.... ale gdyby sie pan klient wahal to w pln nie ma pan zadnej zdolnosci, wiec jak? kiedy podpisujemy umowe? - tak to wygladalo, franki to jeden wielki wal, a panstwo z kartonu do dzisiaj nic z tym nie zrobilo i nie zrobi bo politycy siedza w kieszeniach banksterki

      • 0 3

  • Glap nie wie co sie dzieję

    • 50 2

  • (6)

    Ale jakie wsparcie?W zeszłym roku nagonka banków na kredyty,wiedzieli że stopy polecą w kosmos.Coś jak 15 lat temu kredyty frankowe.Kto komu kazał brać kredyt?

    • 74 19

    • kto wiedział? (1)

      nawet banki tego nie wiedziały bo oferowały 4% przez 5lat.

      • 0 6

      • Wiedzialy, wiedzialy - jak mozesz czegos nie wiedziec, jesli sam o tym decydujesz wedlug swojego widzimisie?

        • 10 0

    • Przecież ceny mieszkań podwoiły się w 5 lat

      A tymczasem oszczędności spadły o 50% w 5 lat i teraz z tych oszczędności mam dopłacać burżujom do n-tych mieszkań chociaż wciąż na tym zyskują bo kredyty są poniżej inflacji?
      To jest typowe wspieranie bogatych kosztem biednych - masz problem to mieszkanie wynajmij albo sprzedaj a nie wyciągasz łapy po pieniądze ludzi, którzy nie mają zdolności kredytowej.

      • 7 2

    • A jakie wyjscie ? Czekac .....

      Na 100 tys mieszkan od PIS ?

      • 2 0

    • Niestety w dzisiejszych czasach trzeba wziąć kredyt żeby móc gdzieś mieszkać,takie to dziwne??w Pl tylko złodzieje chyba dorabiają się własnego mieszkania bez kredytu.Niestety w ostatnim czasie wszystko poszło w górę a place poszły w dół bo tak kombinują żeby tylko nie dać zarobić.

      • 2 1

    • Rozwalają mnie takie komentarze. Nikt nikomu nie kazał brać kredytu ale chyba gdzieś k.. wa mieszkać trzeba. Nie każdy dostaje mieszkanko po babci albo kupi mu je bogaty tatuś. Z.eby.

      • 2 1

  • Wszystkie proponowane rozwiązania (2)

    spowodują tylko wzrost inflacji... jedynym skutecznym rozwiązaniem jest wyłączenie drukarki w NBP, zakończenie wszystkich programów socjalnych i obniżenie podatków

    • 161 4

    • Tu prawie wszyscy plusują

      A na wyborach ciągle głosują na populistów, którzy już nawet nie ukrywają swoich zamiarów. Ludzie, co z wami? Jakieś grupowe rozdwojenie jaźni?

      • 22 1

    • i ogarniczenie wydatków budżetowych państwa

      czytaj, drastyczne ograniczenie etatów, czytaj, zwolnienie całej masy niepotrzebnych nikomu urzędników

      • 1 0

  • Stała stopa... (4)

    ...to nie stała stopa, tylko stała stopa na 5 czy 10 lat. Potem korekta wg WIBOR i zdziwionko.

    • 29 2

    • Tak, ale... (2)

      Przez okres 5 lat kredyt ulegnie dewaluacji... Tobie to pomoże.

      • 6 0

      • takich kredytow udzielonych w polsce praktycznie nie ma (1)

        • 3 0

        • ale juz sporo osób podpisało aneksy z bandycko wysokim % - dla spokoju

          • 0 0

    • Mniej żryj

      A splacisz kredyt w 10 lat

      • 0 4

  • Opinia wyróżniona

    Czemu mamy dopłacać kredytobiorcom ?! (73)

    Płacą i tak raty z mniejszym oprocentowaniem niż inflacja i realnie zyskują !!! Należy dopłacać oszczędzającym - oni są najbardziej w plecy, słyszymy o oszczędzaniu na emeryturę, a w ciągu 2 lat ci zaradni już stracili realnie 20% swoich pieniędzy.

    • 409 73

    • (48)

      Q czemu kredytobiorca ma brać na swoje barki podnoszenie stop w ramach walki z inflacja? Nie każdy dostał mieszkanie po babci.

      • 42 118

      • (20)

        Ja nie dostałem mieszkania po babci i kredytu na nie też nie mam. Wynajmuje mieszkanie. Dlaczego mam dopłacać do twojego m2?

        • 121 19

        • jak nie masz to znaczy ze jestes cienki bolek w zarobkach i placisz grosze a nie podatki (18)

          wiec zapomnij ze komus cos dokladasz

          • 15 80

          • (11)

            Oswiece cie... nie mam bo nie chciałem kredytu. Mam tak dobra pracę że odłożę sobie na to gotówkę. Już byłem tego bliski, ale okazało się że muszę swoje oszczędności zacząć rozdawać na prawo i lewo dla nierobów, frankowiczow i niezdary takie jak ty.

            • 67 22

            • Zabrali Ci oszczednosci z konta? Te nieroby w sensie. (8)

              • 14 31

              • Spłaciłeś komornika? Aaaa jeszcze nie splaciles więc nie możesz pieniędzy na koncie trzymać. Dlatego taki mądry jestes i się nie boisz o nic bo nic nie masz i wszystko dostałeś... ręką ci jeszcze nie zdrętwiała od ciągłego "daj"?

                • 12 8

              • (4)

                W pewnym sensie tak bo przez nich jest spora inflacja.

                • 5 5

              • Ale tu nie piszemy w pewnym sensie, tylko rzekomo facet mial juz odlozone na mieszkanie, ale mu zabrano. (3)

                No to poprosilem, zeby temat rozwinal. Rozwinal w sposob ujawniajacy daleko idaca frustracje, a to czasem mowi znacznie wiecej niz wszystkie slowa swiata.

                • 6 16

              • (2)

                W którym miejscu poprosiłeś o rozwinięcie tematu?

                • 4 4

              • (1)

                Zresztą... nie pisz już do mnie nieudaczniku pisowski

                • 7 8

              • Tylko pytania retoryczne nie sa zaproszeniem do rozwiniecia tematu, szanowny udaczniku jakistam.

                • 3 0

              • no tak zabierają mi pieniądze z konta (1)

                Nie zrozumiesz tego bo udajesz mądrego. A tu trzeba szerzej spojrzeć niż tylko przez pryzmat literek które powoli łączysz w głowie. Mam na koncie pieniądze, to pozostałości po tym czego nie wydawałem z bieżących dochodów. Zarabiam X a wydaje X-30%. Teraz z mojej pensji X nieroby oraz suweren zabiera mi ok 35% poprzez polski ład, inflacje, a pośrednio przez te programy 500+, przez dopłaty do kredytów itp. Teraz aby zachować poziom wydatków, bo nie każdy ma ochote kupować w biedronce z tej kupki na koncie musze zabierać. I tak wiem.. nie zrozumiałeś. Na szczęście inni rozumieją.

                • 11 1

              • Wyobraź sobie, że ci co spłacają kredyt też łożą na to wszystko o czym piszesz.

                Spłacam kredyt, którego rata w ciągu ostatnich kilku miesięcy poszła w górę dwukrotnie (a startowałam jak stopy wcale nie były niskie), polski ład dał mi obniżkę pensji, a zaoszczędzone przeze mnie pieniądze również tracą na wartości, więc nie płacz że ci źle.
                Do Panów specjalistów z artykułu - po pierwsze - 10 lat temu nie było szansy na kredyt hipoteczny ze stałym oprocentowaniem jeśli nie zarabiało się kilkukrotności średniej krajowej lub nie wpłaciło się znacznej części wkładu własnego. Banki chętniej dawały kredyty frankowe oraz złotówkowe na zmiennym oprocentowaniu bo to było dla nich korzystne, a umowy były pełne zapisów działających na niekorzyść kredytobiorcy (np. obowiązkowe ubezpieczanie, którego uposażonym był bank, a ja płaciłam tylko składkę). Jeśli człowiekowi zależało na własnym lokum to podpisał wszystko mimo świadomości ryzyka, bo inaczej by nie dostał kredytu - taki malutki szantażyk. Z drugiej strony gratuluję Panu dalekowzroczności i umiejętności przewidzenia wszystkiego podpisując kredyt na 30 lat! Pitolenie, że "kredytobiorcy będą oddawać różnicę" jak stopy będą spadać, jaką różnicę? Przecież "WIBOR jest tylko jedną ze składowych oprocentowania, a banki tak naprawdę zarabiają na marży". A tak na marginesie - po 10 latach nadal spłacam głównie odsetki, a nie kapitał.

                • 5 0

            • Frankowiczów?

              A jaką pomoc od państwa dostali frankowicze? Jakoś nie zauważyłem.

              • 1 2

            • odłożysz przy inflacji 10%? ha ha

              • 0 0

          • (2)

            0 do 25 dla mnie jak narazie. Benificjencie

            • 7 2

            • Dobra ekonomisto (1)

              Byłeś blisko, jesteś dalej, ceny mieszkań podejrzewam że rosną szybciej niż twoja pensja, do tego inflacja. Za ile lat wynajmowania już na pewno kupisz za gotówkę ?

              • 2 5

              • Nie siedz mi w kieszeni buraku. Zatrudniam 16 osób i nie martw się o mnie... O siebie się martw bo może jestes jedna z tych 16 osób które będę musiał zwolnić żeby móc dalej funkcjonować. Odkładałem tyle pieniędzy miesięcznie że być się przewrócił z wrażenia. I szanuj przedsiębiorców bo tylko dzięki nim masz pracę i bank daje ci kredyt. Ty odwalisz 8 godzin i mówisz dowidzenia. Nie interesuje cię skąd jutro będzie praca bo przecież masz umowę.

                • 2 5

          • .. (1)

            Wyższe koszty utrzymania przez rosnącą inflację to też dokładanie, opłaty w bankach które zaczną sobie w inny sposó odbijać pomysły rządu to też dopłata. Podatki to nawet jakimś cudem spadną. Edukacja ekonomiczna Ci sie przyda

            • 5 0

            • matactwo słowno pojęciowe by tępy lud nie zrozumiał że kolejny raz ma tyłek nastawić

              • 0 0

          • te krezus XD

            • 0 0

        • Tak

          • 3 1

      • Rząd nie będzie pomagał zaradnym i przedsiębiorczym (5)

        Bo i tak na nich nie zagłosują.

        • 63 7

        • (4)

          Ja jestem zaradny i w życiu nie zagłosuje na POkemonow i ich lewackich sojuszników, właśnie dlatego, żeby po raz kolejny mi nie zajumali pieniędzy, jak to już kiedyś zrobili. Wyjdzie taki o rudawym zabarwieniu i powie, że te pieniądze nie były Polaków.

          • 4 9

          • A ile konkretnie ci zajumał? Na co wydał? Mówili w TVP ? Wspominali ze to samo robinia chcąc zabrać jesCze sobie 15%?

            Jacy wy niedouczeni jesteście łasi na prostacką prawicową propagandę. Kaczor miał racje, ciemnym ludem łatwiej się steruje niż tymi wykształciuchami .

            • 10 4

          • powtarzasz się co sekunda - idz szukaj pokemonów nieogarze ofiaro gmnazjum

            • 3 0

          • (1)

            zajmumali ci i to już kilka razy , raz na maseczki , raz na koperty i karty do głosowania , treaz kilka miliardów na szczepionki co będą wylane do zlewu... ślepy jesteś albo masz pisowe klapki ukierunkowujace patrzenie i myślenie - zdejmij je szybko dla twojego dobra , bo dasz sobie odciąć ręke i nadal bedziesz chwalił

            • 3 0

            • o respiratorach nie wspomnę

              • 3 0

      • Sam się na to zgodził biorąc kredyt o zmiennym oprocentowaniu. Jeżeli zdecydował się na stałe oprocentowania także wziął to ryzyko na siebie tylko z 5 letnim interwałem czasowem.

        • 46 3

      • (6)

        Bo nie przeczytał ani słowa o tym jak działają kredyty i przy stopach niemalże 0% wziął kredyt na zmienne oprocentowanie, bo przecież stałe wychodziło kilka stówek drożej

        Dlaczego teraz ten kto dopłacił za bezpieczeństwo i do tej pory płacił wyższe raty ma dopłacać do tych którzy mieli złudną nadzieję na przyoszczędzenie? Prywatne zyski, publiczne straty?

        • 65 3

        • przy takiej inflacji i relatywnie niskich do inflacji stopach procentowych to i tak wyjdzie na tym dobrze bo cześć kredytu się zdewaluuje :)

          • 11 2

        • Kredyt bierzesz na dlugie lata, na pewno w trakcie tych umownych 30 lat beda wahania. (2)

          I dopiero po splaceniu kredytu bedzie mozna powiedziec, czy podjelo sie korzystna decyzje na samym poczatku. W moim przypadku rata jeszcze nie osiagnela poziomu proponowanej raty przy stalym oprocentowaniu, choc nie mam jeszcze uwzglednionej ostatniej podwyzki. Poki co decyzja o umowie na zmiennych stopach oznacza dla mnie kilkadziesiat tysiecy oszczednosci.

          • 17 1

          • Dokładnie. (1)

            W styczniu 2021 zastanawiałem się nad taką opcją. Wibor był 0,25, bank proponował niezmiennosc na 5 lat ale nie 0,25 tylko ponad 2. Kredyt na ponad 1mln. Niech się zgłosi ten , kto był wtedy taki mądry i chciał płacić o tyle więcej

            • 7 1

            • brak edukacji sprawia, że patrzymy jak kury, kilka centymetrów od naszego dzioba

              • 3 1

        • A kto ma dopłacać? Potraficie czytać? (1)

          Rząd i parlament po prostu zmniejszą zyski banków a nie dadzą nic od siebie. A zwłaszcza od ciebie

          • 4 8

          • A banki oczywiście wyrównanie straconych zysków wezmą z księżyca? Bo to tam jest ta tajna drukarnia pieniędzy

            w którą nadal wierzą finansowi analfabeci. Taaaaa...

            • 3 0

      • (4)

        Spłacałam kredyt hipoteczny z oprocentowaniem 18% przy inflacji niższej niż obecna. Podatki płaciłam od 19 roku życia, a nie od 26. I nikt mi nie pomagał. A teraz każdemu się należy i wszyscy muszą pomagać. Nie widzę powody, żebym miała płacić za czyjąś nieudolność.

        • 45 8

        • (1)

          nie chodzi o czyjaś nieudolność .Ale zgoda z tym ...dlaczego ja mam im dopłacać do kredytu ? Jak miałem oszczedności to mi nie dopłacano do starty inflacyjnej..
          Temu daj ,tamtemu daj a potem zdziwko że jest inflacja.

          • 23 3

          • to pretensję do pisu , bo teraz związkowcy mogą odliczyć 500 + od podatku

            • 2 0

        • Co wy o tym dopłacaniu ? (1)

          Kto ci każe komuś dopłacać? Banki jedynie oberwą . Takie to trudne ?

          • 0 12

          • I na pewno nie oberwie się też klientom tych oto banków?

            • 3 0

      • Dlatego, że to kredytobiorcy wywołali te inflacje (2)

        • 13 14

        • Potwierdzam, sam drukowałem pieniądze i zanosiłem je Głapie, żeby mógł je wprowadzać na rynek

          Również ja, samodzielnie, zdefraudowałem miliardy na wszystkie "tarcze" i "pakiety pomocowe". No tak było, nie zmyślam.

          • 20 5

        • hahahah - ekspert ekonomiczny - gdzie to wyszytałeś w do rzeczy ?

          • 0 0

      • widze że na starość (2)

        połowa ludzi będzie mieć w końcu mieszkania na własność, a druga połowa straci oszczędności przez inflację i dopłaty dla tych pierwszy między innym. Będzie kryminał

        • 10 0

        • wtedy ja wyjdę na ulicę (1)

          nie warto być zaradnym, przewidującym i oszczędnym... w tym kraju

          • 3 0

          • bedziesz miał pisowych orków przeciwko , patola nie pozwoli odebrać sobie kasy za robienie dzieci

            • 1 0

      • buahahha

        i Ty masz prawo do głosowania.. no genialnie

        • 0 1

      • Jezeli korzystasz z usług finansowych nie zdając sobię sprawy z ryzyk to dlaczego reszta społeczeństwa ma ci dopłacać do raty?

        • 3 0

    • (2)

      Może by tak wesprzeć tych co nie mogą dostać kredytu i muszą...

      • 14 5

      • (1)

        To może od razu niech Ci rząd przeleje kasę na konto tylko podaj numer, albo pokaż co cię interesuje, a rząd Ci to kupi...

        • 15 4

        • Skor okredytobiorcom może dawać pieniądze, to czemu pozostałym nie?

          • 0 0

    • a czemu kredytobiorcy mają kierowcom do paliwa dopłacać?

      • 8 19

    • (5)

      1 punkt procentowy podwyżki stóp proc. to 10 procent większa rata. Tak to działa zrzędo. Stopy przez pół roku poszły w górę o 5 punktów czyli raty ok 50 procent. I dalej twierdzisz że raty są mniejsze niż inflacja?

      • 5 19

      • (2)

        Jak byłeś uchachany gdy brałeś kredyt we frankach i był niski kurs?? Miałeś się za sprytniejszego coo.

        • 23 9

        • gościu o niebie ty o chlebie. co ma kredyt we franku do złotówki o której mowa w artykule?

          • 2 0

        • zawiść typowego polakówa co nic w życiu nie osiągnął , zamiast dążyć do tego co mu się udało ty takich sćiągasz do swojego poziomu dna - brawo za ambicję których nie masz, wszystkim ma być źle bo tobie jest źle !!! dołóż mamie do czynszu !

          • 1 0

      • Oczywiście że tak, bo biorąc 300 000 przy inflacji 11% masz do spłaty po roku juz tylko 270 000 (w wartosciach z zeszlego roku), a na podniesiona stope o 5% wydasz 15 000, dzięki czemu 15 000 jest do przodu. Problemem nie są stopy tylko brak podwyżek w wysokości jak inflacja, ale to z kolei element spirali inflacyjnej w której niestety już jesteśmy.

        • 11 3

      • Ci co brali kredyt 5 lat temu w grudniu 2021 płacili najmiejsze raty, a teraz płacą tyle ile w momencie jak się zapożyczali

        Krzyczą tylko te cwaniaki, co brali kredyty gdy stopy były bliskie 0. Chcą zyskać podwójnie.

        Jakaś strona pokazywała jak się zmieniała rata kredytu w przeciągu 10 lat. Nadal jest taniej niż 10 lat temu.

        • 10 2

    • Dlaczego wszyscy mamy płacic za kredytobuorców to w takim razie niech zniosą podatek od lokat dlaczego mam płacic wiecej za (1)

      • 23 6

      • A kto ci każe płacić i ile ?

        Jakiś konkret ? Ogólnik może chociaż ?

        • 2 1

    • Tusk z lewica i Pisem przeciągają się w populizmie identycznie jak władze Gdańska w starciu z opozycją do nich.

      A za wszystko placą mieszkancy Gdańska ,za głupotę władz miasta i polityków z sejmu.
      To po prosze jeszcze o doplate do kredytu na pralke telewizor i lodówkę i samochód .

      • 9 2

    • zaraz przyjdą wyznawcy leninowskich pomysłów Tuska i Kaczyńskiego i wytłumaczą Ci że "mieszkanie prawem nie towarem".

      • 4 1

    • Dlaczego Ja (3)

      Nierozumiem, dlaczego JA realnie oceniając swoje mozliwości i na ile mnie stać, teraz mam jeszcze dopłacać do tych co nie myslą, bo muszą mieć wiecej i więcej. Zaskórniaki na emerytuęę odłozone przez skoromniejsze zycie tracę i popadam w depresję i MI nikt nie chce pomóc. Pomoc jednym oznacza stratę dla innych, inflacja pozbawia nas oszczędności i niesie niepewną przyszłości plus jeszcze wzrost kosztów utrzymania. No chyba że o to chodzi zeby kazdy miał pętlę na szyi wtedy rządzi się lepiej

      • 11 0

      • (1)

        Trzeba bylo żyć za mlodu a nie odkladać.Niedlugo 100 tys będzie warte 10000 zł,nic tylko płakać i żałować że nie wydawało sie za młodu na hulanki i życie.

        • 1 0

        • Dokładnie, nie opłaca się oszczędzać na starość, lepiej żyć na kredyt. Kredyt we frankach bo okazja, kredyt ze zmienną stopą procentową bo akurat tani a jak coś się zmieni to płacz i rząd pomoże.

          • 2 0

      • Bo jesteś (tak jak ja) frajerem który nie nadaje się do naszego pięknego socjalistycznego świata.

        My nie weszliśmy w kredyty po pół miliona, bo obawialiśmy się wysokich stóp procentowych i nieomal mieliśmy rację, bo teraz są wysokie stopy procentowe.

        Tylko że się okaże że teraz "zamrożą" kredyciarzom wysokość raty na poziomie zerowych stóp procentowych
        My będziemy mieć hiperinflację i za chwilę średnia pensja wyniesie milion.
        Oni te swoje kredyty spłacą połową miesięcznych zarobków, a my będziemy im płacić te pół miliona miesięcznie już nie za nieruchomość na własność, a wynajmu za jeden miesiąc.

        • 4 1

    • następny co zarabia płacąc mniej lub więcej

      • 0 0

    • A dochód pozostał bez zmian

      Realnie spłacam wyższe raty, ceny w sklepach, paliwo, gaz oraz prąd poszły w górę. Nie interesuje mnie % inflacji lecz to czy mnie będzie stać na życie.

      • 2 0

    • A kto ci karze dopłacać?

      To nie 500+ ani inni socjal ze skarbu państwa. Te regulacje co najwyżej zmniejszą dochody banków czyli spółek prawa handlowego. Za trudne?

      • 1 5

    • Tak jest

      Wiedzieli co robią

      • 1 0

    • Bzdura! Oszczędzający niech inwestują!

      • 0 0

    • Bełkot bankowcow

      Biorąc kredyt hipoteczny dajesz bankowi zastaw w postaci zazwyczaj nieruchomości, a za wysokość WIBOR w Polsce odpowiadają co ciekawe banki które chcą zwiększyc swoją marzę, oczywiście to wszystko wina kredytobiorców bo przecież biedne banki tylko chcą trochę więcej zarobić, banda złodzieji i tyle...

      • 2 0

  • Wszystkie partie są zwolennikami socjalizmu (10)

    czyli dotowania mniej zaradnych przez bardziej zaradnych. Najlepsze gdy zaczyna brakować pieniędzy i rząd wyciąga je od tych, którzy do tej pory byli beneficjentami. Wówczas, jak za dotknięciem magicznej różdżki system przestaje być taki dobry i sprawiedliwy.

    • 62 3

    • Nie każdy dostał mieszkanie po babci mądralo (9)

      • 4 20

      • Kwintesencja socjalizmu (8)

        Zabrać tym co dostali po dwa i rozdać tym, co nie dostali żadnego. Zauważ, że nawet ten co dostał mieszkanie w spadku musi od tego opłacić podatek. Nawet w takiej sytuacji państwo wyciąga rękę po nieswoje.

        • 18 1

        • (6)

          Człowiek pożyczył 300 tys., musi oddać ponad 570 tys., a jeszcze znajdą się cwaniaczki, które szczekają, że to oznaka socjalizmu, bo powinien oddać 600 tys, a najlepiej 700 tys. ... super, a banksterzy śmieją się i z jednych i z drugich. grzejąc się na Wyspach Kanaryjskich.

          • 4 14

          • Taaa, zasnął bez kredytu a obudził się z kredytem (5)

            Podwyżki stóp uzasadniane są inflacją, dzisiejsza inflacja to efekt ingerencji państwa w gospodarkę. Banksterzy lepiej sobie radzą w systemie socjalistycznym, porównaj odsetek kredytów stałoprocentowych w PL i USA. Homo sovieticus zawsze budzi się z ręką w nocniku.

            • 6 2

            • (4)

              "porównaj odsetek kredytów stałoprocentowych w PL i USA." - prosze bardzo: obecnie dlug publiczny USA to 125% wartosci GDP - najwyzszy do 1945 roku. $ w praktyce ma wartosc papieru toaletowego, ale ciagle go dodrukowuja wiec interes sie kreci. Oczywiscie do czasu. W 2020 roku dodrukowano 21% wszystkich dolarow od roku 1990. To jest cyrk.

              • 1 2

              • Nie wiem czy wiesz (3)

                Ale dług publiczny to nie odsetek kredytów ze stałym oprocentowaniem.

                • 4 1

              • (2)

                Przeciez kondycja jednego przeklada sie na drugie. To sa naczynia polaczone. Jak sobie inaczej to wyobrazasz?

                • 1 0

              • Co to za andromy raczysz waść pleść? (1)

                Sugerujesz, że jak NBP dodrukuje więcej pieniędzy to prywatne banki będą miały większy udział kredytów na stały procent? Czy może że NBP drukuje "tak mało" bo w PL stanowią około 2% udzielonych kredytów?

                • 0 0

              • Nie rozumiesz: nie ma znaczenia czy kredyt jest na stalym, czy zmiennym oprocentowaniu - to techniczne detale (choc nie dla Kowalskich). Sednem jest stosunek dlugu do produktu krajowego. I ta informacja jest ciagle pomijana - uwazam, ze celowo. Bredzi sie o %, $, Euro, inflacji, WIBORze itd, ale to co jest kluczowe w tej sytuacji zamiata sie pod dywan - bo jest typowym niewygodnym faktem. Faktem miazdzacym dla najblizszej przyszlosci, poniewaz ten cyrk (bo to jest istny cyrk) nie bedzie sie krecic non stop.

                • 0 0

        • Kiedyś tak było 1 rodzina--1mieszkanie.

          • 0 0

  • Podawanie stawki WIBOR kiedy banki mają prawie 0 pożyczek między sobą (5)

    i zabieranie z tego powodu ludziom większych ilości pieniędzy, bo niby koszty banku wzrosły to jest zwykle oszustwo i wyłudzenie. Banki finansują kredyty z depozytów, bo mają nadmiar gotówki. Druga rzecz stawki WIBOR to ściema dla większości banków, ponieważ one nie mają żadnych wymian międzybankowych. W rzeczywistości może z 3 banki pożyczają od innych banków.

    • 51 4

    • Dokładnie będzie drugie UK

      Wibor w Polsce to oszustwo. Sa już kancelarie, które zapraszają. Lokaty na 1,5 % bank spi na kasie i nie chce naszej kasy w depozyty. Złodziejstwo i oszustwo.

      • 7 0

    • i te 3 banki nie udzielają kredytów hipotecznych albo mają zaporową ofertę

      • 5 0

    • Kreacja pieniądza wygląda nieco inaczej

      Banki nie potrzebują naszych pieniędzy, by udzielać kredytów hipotecznych. Gdy ktoś dostaje taki kredyt, to na jego koncie są dodawane zera. Pieniądz jest dosłownie robiony z powietrza. Gdy klient spłaca kredyt, to bank zostawia sobie część odsetkową jako zysk, a część kapitałowa zostaje wymazana. Istnieje oczywiście zapis o minimalnym zabezpieczeniu, jakie bank musi posiadać w depozycie, ale jest to śmieszna kwota, wynosząca obecnie 3,5% (po wybuchu pandemii było to 0.5%). Na każdy 1mln złotych udzielonego kredytu, bank musi posiadać w kasie 35tys złotych.

      • 0 0

    • Dziecinada

      Bedziesz szczęśliwszy kiedy banki pożycza sobie tysiaka żeby była realna pożyczka?

      • 0 4

    • Ech

      Co mnie obchodzi ze banki pożyczają miedzy sobą pieniądze ja idę do konkretnego banku po pożyczkę albo dla mnie ona jest albo nie ma. A jak bank chce sobie pożyczyć od innego banku to jego problem dlaczego ja mam za to płacić.

      • 3 0

  • duzo sie mowi o stopach procentowych ze rosna ale to WIBOR jest problemem. stopy sa ustalane przez rzad ale juz WIBOR czyli pochodna stop to wolna amerykanka banksterow. ci podnosza WIBOR wg wlasnego widzi mi sie. nikt ich nie kontroluje, WIBOR nie jest obliczany wg rzadnego algorytmu, wibory 3M i 6M sie rozjezdzaja bo tak. bo w banku bankster ustalil WIBOR 3M na jedna wartosc a 6M na inna i nikt nie wie jak sa one liczone

    • 39 4

  • Opinia wyróżniona

    rynek wszystko ureguluje, rząd nie ma żadnych agrumentów żeby wpływać na ceny, inflacje i kredyty (30)

    Gdyby rząd miał guziki: na jednym byłoby napisane niskie ceny żywności, a na drugim wysokie, to ja bym nic innego nie robił tylko naciskałbym ten guzik niskie ceny. Tylko takich guzików nie ma mówił wówczas Donald Tusk.

    • 90 42

    • (4)

      Rynek czyli kto? Zwykli ciułacze obezwładnieni drożyzna przez rentierow i fundusze wykupujące mieszkania na pniu? Nie każdy dostał mieszkanie po babci, której dosypywał tynku do herbaty żeby przyspieszyć testament. Niektórzy musieli latami oszczędzać krwawice na wkład, żeby kupić mieszkanie po obecnych przeszacowanych cenach. Najlepiej to jakby obywatele byli tylko niewolnikami wąskiej gruby bogatych ludzi, co nie? A potem będziesz narzekać, że ludzie nie zakładają rodzin i będzie niż, który nieudolnie lata się Ukraińcami...

      • 21 22

      • (3)

        ty weź się do roboty zamiast pisać głupoty w sieci :)
        a problemy obecne wynikają z lewackiej polityki obecnego rządu i NBP które kupuje obligacje emitowane przez rząd a rząd te pieniądze rozdaje w zamian za głosy. Lud zamiast te pieniądze oszczędzać na gorsze czasy wydał wszytko na pniu nakręcając inflacje jeszcze bardziej. Takie są efekty zwiększania ilości pieniądza w gospodarce przez niekompetentne rządy i upolityczniony NBP...

        • 34 6

        • Lud zamiast te pieniądze oszczędzać

          Kogo uważasz za lud?

          • 1 13

        • Zawsze możemy prowadzić prawicową politykę fiskalną. (1)

          Ostatnio Zimbabwe pokazało, jak świetnie wpływa to na inflację :D

          • 4 5

          • w Zimbabwe prawica doprowadziła do inflacji? alternatywny świat :v

            • 1 0

    • Wiekszych bzdur jesCze nie czytałem. Takie osoby powinny właśnie być edukowane.

      • 6 2

    • tylko co ma oprocentowanie kredytu do inflacji? totalnie nic nie ma

      to zwykłe okradanie ludzi przez banki.

      • 9 14

    • (1)

      "Lider PO Donald Tusk opowiedział się w sobotę za 20-proc. podwyżką dla pracowników tzw. budżetówki, czyli służby zdrowia, oświaty, kultury oraz urzędników. To właśnie oni jak przekonywał są dziś w najtrudniejszej sytuacji, zarabiając często ok. 2 tys. złotych."

      dONALD tUSK - pan od dalszego rozkrecania inflacji

      • 9 18

      • jak cie złapuią za rękę mów że nie twoja - stara szkoła PRL wszyscy winni tylko nie ci co winni

        • 3 0

    • Czy tusk kiedy kolwiek mówił prawdę?To najbardziej zakłamany polityk szkodnik! (2)

      • 15 19

      • (1)

        pomyliłeś z morawieckim , reszta się zgadza

        • 5 1

        • PO=PiS

          • 1 2

    • Ja mam nadzieję, ze w przyszlym roku tusk wygra wybory (8)

      I skończy to rozdawnictwo, 500+, 13 i 14, i jakieś dopłaty do kredytów

      • 19 7

      • Jeżeli skończy się też 46 nowych podatków, które zabierają Polakom dwukrotność powyższych jałmużn (4)

        To nie mogę się doczekać.

        • 10 5

        • PO podwyższało podatki 21 razy (3)

          Więc się nic nie skończy. Nie wierzę również, że zrezygnują z jakiegokolwiek programu socjalnego. Będzie to samo tylko w innym papierku, a ludzie się będą podniecać, że niby jest lepiej.. jesteśmy w martwym punkcie i dopóki nie pojawi się trzecia opcja to w nim będziemy.

          • 19 8

          • trzecia opcja to jest obcy bicz nad Polakiem i jest to jedyna rozsądna opcja (1)

            • 2 2

            • Chcielibyście...

              • 0 1

          • gdyby babcia miała wąsy , narazie nieudolnie i szkodliwie rządzi pis , nie ma co hipotetyzować

            • 3 0

      • hahahahah hehehihihih głupi czy tylko udajesz moim zdaniem to prowokacja ironiczna

        A POKOelemingi jak zawsze sie podniecają :)

        • 3 7

      • (1)

        Przecież Tusk publicznie powiedział, że 500+ to ich pomysł. Po raz kolejny oszukał swoich POkemonow?

        • 3 4

        • tak nieogarze , był taki pomysł - odrzucony przez pis ... ale co ty wiesz co ci nie powiedzą ?

          • 2 0

    • (6)

      rząd zmienił sprytnie podatek z 17 % na 12% procent nie po to by ludzie milei więcej a po to by dzieki wyższym dochodom wpadało się w podatek 32% - tak robią w wuja tępy pisowy lud i kumatych też

      • 9 5

      • To znaczy duzo zarabiasz (2)

        Na zachodzie ci co dużo zarabiaja też płacą wyższe podatki. A jak ci się nie podoba to zmień pracę na gorzej płatną

        • 8 11

        • widać że idzie ci wmówić wszystko - dlatego walczy się z edukacją by były takie ciemnoty jak ty

          • 1 0

        • zawistny Polak się odezwał , trzeba było się uczyć a nie bumelować

          • 0 0

      • Tak a ziemia jest paska i Kopernik jest kobietą :) POKOeleming jak zawsze musi sie głupotą pochwalic!

        • 3 5

      • Tak się składa ze zwiększyli podatek z 17 do 21 procent (1)

        9 procent podatku ukryli pod postacią tzw składki zdrowotnej.

        • 5 1

        • ten od pokemnoów nie zrozumie - on niczego nie rozumie i powtarza co mu powiedzieli , taka małpa od małpowania

          • 1 0

    • jest za to guzik "drukuj"

      który ciągnie za sobą konsekwencje które teraz obserwujemy....

      • 8 3

    • Ryenk czy regulator?

      Wał na Wiborze polega na tym że odkąd ustala go firma (od końca 2020) zbierając info od banków nagle okazało się że banki wolą pożyczać od siebie droższy pieniądz niż od NBP.
      PIS drugi raz zastawił pułapkę na obywateli, najpierw z CHF a teraz z WIBORem

      • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Grzegorz Słupski

Od 1995 roku prezes zarządu ARGO w Gdańsku. Jest doktorem nauk ekonomicznych, stopień uzyskany na...

Najczęściej czytane