• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Banknot 500 zł w portfelu. Resort rozwoju jest przeciw

VIK
21 grudnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Na banknocie znalazł się wizerunek Jana III Sobieskiego, dzięki czemu zachowana została chronologiczna ciągłość serii "Władcy polscy". Na banknocie znalazł się wizerunek Jana III Sobieskiego, dzięki czemu zachowana została chronologiczna ciągłość serii "Władcy polscy".

Narodowy Bank Polski poinformował, że nowy banknot o nominale 500 zł pojawi się w obiegu 10 lutego 2017 roku. Czy trafi do naszych portfeli? Nie wiadomo. Problem w tym, że wiceminister rozwoju apeluje, by go w ogóle nie wprowadzać albo ograniczyć tylko do obiegu międzybankowego.


Czy banknot 500 zł powinien trafić do obiegu?


Nowy polski banknot o nominale 500 zł pokazano już w czerwcu tego roku. Według planu ma wejść do obiegu 10 lutego przyszłego roku. Na banknocie znalazł się wizerunek Jana III Sobieskiego, dzięki czemu zachowana została chronologiczna ciągłość serii "Władcy polscy". Wizerunek banknotu 500 zł zaprojektował Andrzej Heidrich, autor pozostałych polskich banknotów obiegowych o nominałach 10, 20, 50, 100 i 200 zł.

Na pozostałych banknotach znajdują się polscy władcy z dynastii Piastów i Jagiellonów w kolejności chronologicznej odpowiadającej wzrostowi nominałów: Mieszko I, Bolesław Chrobry, Kazimierz Wielki, Władysław Jagiełło i Zygmunt I Stary. Producentem banknotów na zlecenie NBP jest Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych.

Jak w czerwcu tłumaczyły ówczesne władze NBP, w ostatnich latach Bank odnotowuje wzrost wartości obiegu gotówkowego oraz wzmożony popyt na banknoty o wysokich nominałach, w szczególności na nominał 200 złotych. Emisja banknotu 500 zł jest odpowiedzią na to zjawisko oraz rosnące koszty utrzymywania zapasu strategicznego gotówki przez NBP. Jak wówczas zapowiadano, w pierwszych latach banknot 500 zł będzie służył głównie do przechowywania zapasu strategicznego w NBP, będzie więc rzadko spotykany w obiegu.

Czy tak się stanie? Ostatnio w tej sprawie do NBP zaapelował Tadeusz Kościński wiceminister w resorcie rozwoju.

- Mając na uwadze obecne potrzeby gospodarcze Polski, uprzejmie proszę o ponowne rozważenie zasadności wprowadzania do powszechnego użytku banknotu o nominale 500 PLN, ewentualnie ograniczenia dostępności tego banknotu wyłącznie do obrotu międzybankowego - możemy przeczytać w liście do prezesa NBP Adama Glapińskiego wystosowanego przez Tadeusza Kościńskiego.
Skąd ta prośba? Według resortu wysokie nominały są często wykorzystywane do działań przestępczych. A banknoty o wysokich nominałach większą rolę niż w codziennych transakcjach odgrywają w szarej strefie.

- Dyrektor Europejskiego Urzędu do Zwalczania Nadużyć Finansowych sygnalizował, że korzystanie z wysokich nominałów w obiegu służy przede wszystkim grupom przestępczym. Postulat powołania specjalnych jednostek antyterrorystycznych i zwiększenia kontroli nad instrumentami umożliwiającymi anonimowe płatności stał się aktualny po zamachach terrorystycznych we Francji w listopadzie 2015 roku - twierdzi Kościński.
Kolejna kwestia to ogromne koszty obsługi transakcji gotówkowych. Resort powołuje się też na Europejski Bank Centralny.

- Wprowadzenie wysokich nominałów jest trendem przeciwnym, do tego, który obecnie jest obserwowany w obszarze państw UE. Europejski Bank Centralny zdecydował o wycofaniu z emisji banknotu 500 Euro - pisze Kościński.
W powszechnym obiegu w Polsce znajduje się obecnie ponad 1,77 mld sztuk banknotów. Jak wynika z danych NBP wartość obiegu gotówkowego w Polsce wynosi obecnie ponad 170 miliardów złotych - 16 procent więcej niż rok temu. Tymczasem popyt na banknot o nominale 200 złotych w okresie maj 2015 - maj 2016 wzrósł o 28 procent. W ciągu ostatnich sześciu lat wartość banknotów i monet w polskiej gospodarce niemal się podwoiła. Tymczasem struktura nominałowa banknotów w Polsce nie zmieniła się od 21 lat, czyli od 1995 roku. Wówczas średnia pensja w Polsce wynosiła około 800 zł, obecnie przekracza 4000 zł.

Banknot 200 zł - najwyższy nominał funkcjonujący na polskim rynku - pod względem siły nabywczej jest najniższym wśród najwyższych nominałów stosowanych w krajach Unii Europejskiej. Przykładowo czeski banknot o wartości 5000 koron ma równowartość 822,9 zł, duńskie 1000 koron - 598,1 zł, a chorwackie 1000 kun - 594,3 zł. Najwyższą wartość w Europie ma 1000 franków szwajcarskich - jest to równowartość 4002,5 zł (dane na 24 maja 2016 r.). Natomiast nowy banknot 500 zł stanowi obecnie równowartość około 114 euro, a jego siłę nabywczą można porównać z banknotem 200 euro w strefie euro.
VIK

Opinie (158) ponad 10 zablokowanych

  • I się zacznie...

    Wchodzi studentka i student do tramwaju i mówi do motorniczego --poproszę 2 bilety studenckie { tz . ulgowe} koszy 3,80 studentka daje motorniczemu 500zł. A motorniczy musi wydać .

    • 1 1

  • dwie uwagi, no dobra trzy (1)

    -mogła być zaprojektowana w '94 Jadwiga, mniejsza o chronologię, przyznać się komu nie spodobała się kobieta na najwyższym nominale ; )
    -ale Sobieski też fajny : )
    -to byłby dopiero paradoks teraz wydawać banknot z królem Polski, który zatrzymał w XVII wieku 'marsz islamu' na Europę : P

    • 1 0

    • Jak widzisz, nie każdy władca trafia na banknot

      Tylko ci najwyżej cenieni przez współczesnych historyków. A Jadwiga była niestety władcą marionetkowym - takie czasy.

      • 0 0

  • Niepokojące słowa ministra

    Czyżby niedługo rząd pod pretekstem "walki z przestępczością" miał rzucić się na bank centralny, tak ja wcześniej na trybunał? Miałoby to sens - finanse publiczne muszą być w opłakanym stanie po wprowadzeniu 500+ (nie oceniam sensowności programu - zwracam uwagę na to, że jest po prostu drogi), a obniżenie wieku emerytalnego dopełni dzieła zniszczenia. Rząd w poszukiwaniu kasy pewnie już sięga zachłannym wzrokiem na rezerwy zlokalizowane w NBP... jak czyniły to poprzednie rządy. Problem w tym, że obecna ekipa nie ma skrupułów, nie liczy się z prawem i zdrowym rozsądkiem, nie myśli o tym co będzie jutro i jest w swych działaniach skuteczna... Nawiasem mówiąc ciekawym jest to, że minister zwraca uwagę na to, co się dzieje w strefie euro - taki trochę relatywizm. Kolejną rzeczą, która niepokoi jest: "wzrost wartości obiegu gotówkowego oraz wzmożony popyt na banknoty o wysokich nominałach" - bo co to może oznaczać? Przecież obrót gotówkowy w zdrowej gospodarce powinien dążyć do minimum. Możliwe powody jakie mogę wymyślić to a) banki kombinują, żeby płacić jak najniższe podatki b) na skutek obecnej polityki rządu lub działań samych banków spada zaufanie do instytucji finansowych - ludzie wycofują pieniądze c) faktycznie, może chodzi o wałki, bo i minister trochę racji ma, a transakcje gotówkowe ciężej kontrolować. Tak, czy inaczej, póki banknot ma służyć tylko do przechowywania rezerw, to chyba należy się cieszyć, że NBP chce obniżyć swoje koszty. Martwić się zaczniemy, jak te banknoty zaczną trafiać do obiegu.

    • 0 1

  • brakuje na program 500 plus - to dodrukujemy

    500 plus dobre
    jakby przy setce nie wykorzystali już + jako oznaczenia dla niewidomych, pasowałoby jak ulał

    • 3 2

  • "pensja w Polsce wynosiła około 800 zł, obecnie przekracza 4000 zł." CZO XDDDD

    • 6 0

  • Zrobić bankton 1000zł i cała wypłata w 2 banknotach :) (1)

    • 2 0

    • chyba twoja

      • 1 2

  • na banknocie 500 (2)

    na banknocie 500 zł lech Kaczyński , a na 1000 zl jaroslaw kaczynski

    • 1 4

    • Kaczynskich nie lubisz (1)

      ale byś chciał ich miec na takich banknotach

      • 0 2

      • wolałbym 100 Mieszków mieć w portfelu niż kaczą morde oglądać

        • 1 0

  • Przy polskich zarobkach to po co takie banknoty?

    • 3 0

  • cala wyplata w trzech banknotach :-)

    • 4 0

  • "Od Mieszka I do Jana Pawła II" :D ktoś kiedyś rzekł :D (2)

    Władcy chronologicznie, tzn jak na banknocie 100 000 000 znajdzie się JP2, to będziecie wtedy ubogimi milionerami :D
    Będą dodrukowywać kasę na 500+ czy nie?

    • 1 1

    • (1)

      Będzie druk! :)

      • 0 0

      • też tak myślę,

        za dwa lata, za 500zł będzie można kupić oranżadę w woreczku, albo gałkę loda :D
        Politycy zawsze mowią prawdę, ale nie zdradzają szczegółów realizacji. Masz 500 zł? Mam! - To czego chcesz.? :d Obiecaliśmy, daliśmy, narobiłeś dzieci żeby dostawać kasę do zap* do roboty :d teraz. Wyż mamy, stado biedaków też. Kościół najedzony do syta, teraz odrabiajcie utopię pachołki.

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Magdalena Budnik

Odpowiedzialna za kształtowanie i realizację strategii finansowej i budżetu firmy, a także współodpowiedzialna za procesy strategicznego planowania i zarządzania SESCOM. Magister ekonomii z Certyfikatem Księgowym Ministra Finansów oraz ukończonymi licznymi studiami podyplomowymi z zakresu księgowości, finansów i controllingu. Wieloletni praktyk wykorzystujący w swojej pracy nie tylko wiedzę z zakresu księgowości i finansów, ale także ekonomii oraz zarządzania.

Najczęściej czytane