Wieże wiatrowe, konstrukcje stalowe i statki. Stocznia Gdańsk chce być najlepszym pracodawcą na Pomorzu. O kuszeniu funduszem nagród i etatami, o tym że OZE nie wszystkich wyżywi, a tradycyjny offshore i owszem oraz że i tak wszyscy czekają na energetykę rozmawiamy z Arkadiuszem Aszykiem, członkiem zarządu Stoczni Gdańsk.
2012-09-04 22:11
pracuje od kilku lat na tej stoczni jestem monterem. przy około 200h mam na rękę około 3 -3,5 tyś na umowę o pracę - majstra wnerwie to mam większa premię. Prawda jest taka że zarobić można, niestety za dużo leży w rękach mistrza, który bardzo często nie bywa obiektywny. Jeżeli chodzi o te 7 tyś to faktycznie można zarobić ale nie na uowę o pracę - dziłalność się kłania.
2012-09-05 22:36
Powiedz mi kolego czy Twoim zdaniem to jest dobra kasa? 3 tysie przy 200/h? Ile lat stażu masz?
moim zdaniem to młody monter/spawacz/hauer powinni startować od 2500 netto bez nadgodzin!!! i ta stawka powinna wzrastać zależnie od umiejetności, pracowitości i zangażowania. Wtedy nie było by bumelek/l4 czy brakujących rak do pracy bo o prace każdy by dbał a młody miałby zachęte! a dziś stoczniowiec i jego ciężka i syfiasta praca jest zrównana do poziomu ekspedientki w sklepie... (bez urazy Panie ekspedientki)
2012-09-03 16:58
To co ten pan opowiada jest kłamstwem!!! Fakt w zeszłym roku czasem zdarzyło się zarobić 2700 netto ale nie przy 12 nadgodzinach a co najmniej 30! Plus to ile majster dał premii! Podstawa w tej pracy to 1500 zł brutto!!! W miesiącach kwiecień - czerwiec to był głównie postoje z powodu braku pracy! Jak niby mam teraz zarobić skoro sobotnich nadgodzin nie było, w tygodniu nadgodzin nie ma... Czemu ten pan nie powie ile spóźniony był poprzedni statek a raczej kadłub dla norwegów?! Za sianie nie prawdziwych informacji publicznie powinna być odpowiedzialność karna! Młodzi i ci którzy mają wybór!!! Szukajcie pracy u norwegów nie marnujcie życia na ten syf zwany stocznią gdańsk. Polskie stocznie zostały zamordowane i nic ich już nie wskrzesi.
2012-09-05 11:28
NIEPRAWDZIWYCH, nie "nie prawdziwych" - wiedza ze szkoły podstawowej, z klas 1-4. Pozdrawiam.
2012-09-05 11:40
Gościu, jak nic nie wnosisz do sprawy tylko potrafisz wytykać innym "literówki" to się lepiej nie odzywaj. No i co ci dało to że wypatrzyłeś u "Stoczniowca" jeden błąd. Poprawiłeś sobie humor po nieudanym dniu nauczania języka polskiego w jakieś szkole?
2012-09-05 11:48
Nie, poprawiło mi to humor po dniu wakacji na studiach ścisłych.
2012-09-05 11:51
To zły kierunek studiów wybrałeś, skoro twoim hobby jest poprawianie innych.
2012-09-05 11:56
Jeśli ktoś byki wali na poziomie dziecka w wieku około 12 lat- tak, mam z tego radochę:D Teraz mam 2 hobby:)
2012-09-05 14:30
i wszyscy się z tego cieszymy i ci kibicujemy
2012-09-05 15:44
Miło mi.
2012-09-04 14:02
powiem krótko pracowalem w stoczniach jest to najcięższa praca po kopalni Więc za 2500 zł POCAŁUJCIE MNIE W NOS. Za granicom ma 2 500 euro mnimum + dieta hotel. A o kulturze pracy to juz niewspomne!!!
!!!!!!!!!!!!!!SPASIBA BALSZOJE!!!!!!!!!!!!!!!!
2012-09-05 11:36
A w jakim języku porozumiesz się "za granicom", jak w rodzimym nie potrafisz? Później cały kraj ma opinię o pracownikach fizycznych, jak naczytają się takich komentarzy. Zamiast za granicę, do podstawówki wróć. Adios, szczęśliwej podróży!
2012-09-05 11:48
Następny niewyżyty polonista. Ortografią nie pospawasz konstrukcji. W obcym języku musisz być biegły w mowie a nie pisać wiersze. No ale jak ktoś całe życie spędził za biurkiem poprawiając innych dyktanda to i tak tego nie zrozumie
2012-09-05 11:51
Pudło, mój drogi, to wciąż ta sama osoba komentuje, a nie kilka. Drugie pudło- o spawalnictwie też mnie uczyli, a jakoś podstawowe zasady pisania po polsku znam.
2012-09-05 11:54
Widzisz i w tym jest różnica. Cię uczyli jak to się robi, ale pracą sobie pewnie rączek nie pobrudziłeś.
2012-09-05 11:59
Różnica jest w tym, że ja umiem to, czego mnie uczą.
2012-09-05 12:39
i dalej nic nie umiesz...
2012-09-05 12:50
Ja wiem, o co Wam/Tobie chodzi. Nie można żadnego słowa powiedzieć na pracownika Stoczni, bo ma ciężką pracę. A właśnie, że można. Bardzo szanuję pracę fizyczną, uważam, że pracownicy powinni zarabiać proporcjonalnie do ich pracy, ale nie zaprzecza to faktu, że ich praca nie wyklucza znajomości podstawowych zasad z podstawówki. Co innego pracować fizycznie, nie styczności z tekstem i wychodząc z wprawy czasem robić błędy, a co innego jak co krok są robione- to znaczy, że:
-nigdy się zasad nie znało,
-zmarnowało się pieniądze innych Polaków, które były przeznaczone na szkołę dla takiej osoby.
2012-09-05 12:51
*nie mieć
2012-09-05 13:14
Wniosek nasuwa się prosty: skoro tyle osób nie umie i nie chce umieć pisać po polsku i uważa, że to poziom dla nauczyciela (trzeba studia skończyć, żeby znać zasady, a nie podstawówkę:D), to po co obowiązkowa nauka? Można ograniczyć dostęp do szkoły, będzie więcej kasy w budżecie i np. na stocznię można by było ją przeznaczyć.
2012-09-03 15:52
Wiec ktos sie mija z prawda . To zapewne takie medialne fakty jak i promocje w biedronkach i innych marketach ::::: banery w calym miescie reklamuja super firmowe artykuly za 1 zl :) a pozniej sie kazdy dowiaduje w sklepie '' iz owszem byly takie artykuly za 1 zl ale tylko dwie sztuki :)))))) . i tu tak samo : w mediach inaczej a pracownik opisuje ze to nie prawda . Prezes swoje i spawacz swoje ...a te ich achhhyyy i ochyyyyyyy nad tymi 2000 czy 3000 tysiacami sa tak wielkie ze echhhh. Zawsze mozna powiedziec ze jak 1000000000000000 godzin bedzie spawał to zarobi :)))).
2012-09-05 12:28
Co to jest "artykół" i "nie prawda"?
2012-09-03 17:45
jednak gdy ja konczylem o prace bez 10 letniego wyksztalcenia nie bylo mowy. Teraz sukajcie sobie bo niczego juz nie macie. Kapital ludzki przetracony. Mlodzi uciekaja zanim skoncza szkole. To kraj ktory nie myslala po 89 roku o przyszlosci tych co przyjda po nich. Jedynie slogany o wolnych wyborach okraglym stole i stanowiskach dla kolesi.
2012-09-05 12:09
A mi się wydawało zawsze, że to zakład pracy może dyktować liczby, ile mu się chce zatrudniać pracowników, a nie pracownicy dyktują zakładowi: my, 200 osób, chcemy pracować, macie nas zatrudnić.
2012-09-04 13:55
.... tak bogacą się prezesi oraz dyrektorzy!!!! Zabieracie prace z Norwegi wygrywając przetargi i wykonujecie to w polsce bo taniej .....a naszym pracownikom fizycznym płacicie jak Chińczykom. BOLSZEWICY !!!!!!!!!!!
2012-09-05 11:33
Nie jestem z branży, ale Ty za to nie wydajesz się być doktorem ekonomii, prawa finansowego lub mieć wykształcenie w tym kierunku.
2012-09-03 15:24
Nie ma jak uczciwosc i wspaniali ludzie jednoczacy sie w kryzysie i pochylajacy nad losem pracownikow :))). Przeciez napewno prezes chcac byc wzorem sam sobie ograniczyl pensje bo to bardzo wspaniali prezesi sa w naszym kraju . Az mi sie od takich naiwnych artykulow lukrowanych slabo robi jak slucham i czytam te obludne pice dla ludu !!!!!!!!!!!!.
2012-09-05 11:25
Prezes jest od tego, żeby zarabiał więcej. A to, ile zarabiają pracownicy to co innego.
2012-09-03 12:34
Co Pan na to Panie Prezydencie? :)
2012-09-05 11:22
Co to znaczy "okażywać"?
2012-09-03 09:36
Byl kiedys reportaz o kopalni diamentow w najdalszych podbiegunowych :) regionach Rosjii. Pokazali ludzi zarowno przy sortowaniu diamentow jak i przy samym wydobyciu . Przylatywali Amerykanie po diamenty i placili miliony w gotowce i to wydobycie diamentow przynosilo miliardy dolarow zysku ale okazalo sie ze pracownicy ,,,nawet w niektorych przypadkach glodowali w tej kopalni bo nie dostawali pensji !!!!..... I co sie okazalo ? reporter powoli drazac temat doszedl w koncu do kuriozalnej odpowiedzi dlaczego w kopalni ktora ma miliony zysku w gotowce pracownicy zarabiaja grosze !.... Ano wlasciciele kopalni przyjeli super plan iz jezeli by pracownikom placili pensje to ci by z tych regionow Rosji wyjechali lub uciekli :) a jak nic im sie nie placi to nie maja nawet na bilet do Moskwy itd. i tam siedza bo nie maja innego wyjscia. W Polsce jest podobnie jak w kopalni diamentow w Rosjii ,,,, Zyski sa a pensje to grosze i zawsze sie to tlumaczy kryzysem i kosztami :) . Nasz kryzys trwa od 100 lat !.
2012-09-05 11:11
100 lat to jeszcze kryzys w Polsce trwać nie może, skoro Polska spowrotem na mapie jest lat 98.
2012-09-05 11:21
Poprawka, 94 lata.
2012-09-03 09:16
Jeszcze troche i nasze zarobki sie zrownaja z bezrobotnymi ,,,,jeszcze troche ale juz jest blisko . Zmierzamy do Europy :))
2012-09-03 22:24
I po co chrzanisz? Jedź do USA i sobie żyj za ten zasiłek, ciekawe czy będzie tak różowo. Zarobki swoje mają, ale ceny też niczego sobie.
2012-09-05 11:07
I duże odległości do pokonania wszędzie, dużo pieniędzy na paliwo trzeba wydawać.
2012-09-03 09:59
2012-09-03 13:41
Zdziwiony? Bezrobotny w USA ma prawo do zasiłku stanowego oraz stanowego ubezpieczenia medycznego (które płaci państwo) o wiele lepszego od prywatnego dla pracujących. Zasiłek wynosi 50-60% wynagrodzenia pobieranego przez pracownika i trwa 26 tygodni ale może zostać wydłużony w pewnych okolicznościach do 99 tygodni.
Ale masz rację - zasiłku nie da USA tylko np. Luizjana, Nowy Jork czy New Jersey.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Prezes firmy doradczej Stilo Horizon. Były prezes Grupy Energa. Po ukończeniu studiów...
Filmy