Dzierżawca Bałtyckiego Terminalu Zbożowego rozwiązał umowę z Portem Gdynia z powodu remontu Nabrzeża Indyjskiego
, na którym dziś operuje. Według władz spółki remont utrudni terminalowi pracę. Firma miała działać do 2025 roku, zostanie zlikwidowana 1 czerwca 2022 roku. Pracę straci 70 osób.
W ub. tygodniu pracownicy BTZ zostali poinformowani, że terminal zostanie zlikwidowany. - Decyzja o likwidacji była dla nas wszystkich zaskoczeniem. Pracownicy dostali informację o likwidacji spółki z dniem 1 czerwca 2022 roku. Cała załoga straci zatrudnienie. W czwartek rozpoczęły się rozmowy z zarządem spółki. Na spotkaniu dowiedzieliśmy się, że zostaną nam przyznane jedynie miesięczne odprawy. Podkreślam jednak, że likwiduje się spółkę, która przynosi zyski - mówi Justyna Konkol, przewodnicząca Solidarności w BTZ.Czytaj też:Komisja zbada przyczyny pożaru magazynu w porcie w Gdyni
Przypomnijmy. Od 2005 roku Bałtycki Terminal Zbożowy należy do
Konsorcjum Wielkopolskich Zakładów Tłuszczowych ADM i
Cefetra B.V. z Rotterdamu. Firma zatrudnia w Gdyni
70 osób. Obsługuje wszelkiego rodzaju ładunki zbożowe i paszowe, takie jak pszenica, jęczmień, żyto, nasiona rzepaku, bobik oraz pasze, czyli śrutę sojową, rzepak, wysłodki. Dysponuje powierzchnią magazynową o pojemności
71 tys. ton (magazyny płaskiego składowania, silosy zbożowe i elewatory zbożowe), a operuje na Nabrzeżach Indyjskim i Norweskim.
Umowa dzierżawy została zawarta na 20 lat, czyli do 2025 roku. Właściciel nie jest w stanie prowadzić działalności?
Jak się okazuje, dzierżawca zwrócił się o jej skrócenie z powodu zbliżającego się
remontu Nabrzeża Indyjskiego. Udziałowcy poinformowali, że uważnie przyjrzeli się ogólnej strategii i stwierdzili, że w tej sytuacji działalność w BTZ raczej nie przyczyni się do realizacji ich długoterminowych celów.
- Przebudowa nabrzeża i pogłębienie kanałów portowych planowane było od lat i jest zgodne z założoną strategią Zarządu Morskiego Portu Gdynia dotyczącą dostosowywania infrastruktury portowej do zmieniających się wymagań rynku, tak aby w pełni wykorzystywać potencjał i zwiększać możliwości przeładunkowe Portu - poinformował Aleksander Wicka, kierownik marketingu ZMPG.Niestety, na te "większe możliwości przeładunkowe" nie chce zaczekać obecny dzierżawca. Załoga na spotkaniu dowiedziała się, że właściciel nie jest w stanie prowadzić działalności.
- Przy budowie obrotnicy i remoncie nabrzeża nasz terminal został pozbawiony możliwość wykonywania prac obecnym sprzętem. Moglibyśmy jedynie przyjmować mniejsze statki - powiedziała Justyna Konkol. - Właściciele spółki BTZ zwrócili się do ZMPG z propozycją wcześniejszego zakończenia umowy dzierżawy w efekcie czego zostało podpisane porozumienie, które umożliwi realizację planowanej modernizacji na terenie nieruchomości w wyznaczonym harmonogramie. Dzięki planowanej inwestycji terminal będzie mógł realizować przeładunki w oparciu o nowoczesną infrastrukturę portową - tłumaczy Wicka.Port Gdynia poszuka nowego dzierżawcy
Jednak z nowoczesnej infrastruktury skorzysta już nowy dzierżawca.
- Intencją Zarządu Morskiego Portu Gdynia jest utrzymanie w obecnym miejscu funkcjonującego terminalu zbożowego. ZMPG prowadzi negocjacje z podmiotami zainteresowanymi wydzierżawieniem nieruchomości zajmowanych obecnie przez spółkę BTZ w okresie przejściowym, a jednym z istotnych czynników przy rozpatrywaniu ofert będzie deklaracja wykorzystania wiedzy i doświadczenia pracowników BTZ - dodał Aleksander Wicka.- Oczekujemy na spotkanie z Zarządem Morskiego Portu Gdynia w sprawie naszej przyszłości. Port może znaleźć firmę, która umożliw nam dalsze funkcjonowanie. Zatrzymanie naszego elewatora spowoduje olbrzymie straty. Nie ma specjalistów, którymi można zastąpić naszych pracowników. Jego ponowne uruchomienie nie będzie możliwe bez udziału naszych pracowników. Podobna sytuacja miała miejsce w Szczecinie z elewatorem Ewa. Jego ponowne uruchomienie po zamknięciu kosztowało 15 mln zł - powiedziała Justyna Konkol.Przeładunek zboża stale rośnie
Zboża to jedna z grup towarowych, których przeładunki stale rosną. W 2021 roku przeładowano w Porcie Gdynia
4765,1 tys. ton zbóż. Niestety, nie wiadomo jaki był udział BTZ, bo w Gdyni przeładunkiem produktów rolnych zajmują się też inni operatorzy - firma
OT Port Gdynia, holenderska
HES Gdynia Bulk Terminal oraz polska spółka
Speed.
Pod koniec 2020 roku poinformowano, że
zakupem jednego z terminali zbożowych w Gdyni zainteresowany jest
Państwowy Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. Mówiło się, że chodzi właśnie o BTZ.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
