• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chipolbrok powiększa i wymienia swoją flotę

Wioletta Kakowska-Mehring
23 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Jednym z nowszych statków Chipolbroku jest M/S Adam Asnyk, który został oddany do eksploatacji w grudniu 2009 roku. Jest on jednym z serii nowoczesnych drobnicowców wielozadaniowych. Jednym z nowszych statków Chipolbroku jest M/S Adam Asnyk, który został oddany do eksploatacji w grudniu 2009 roku. Jest on jednym z serii nowoczesnych drobnicowców wielozadaniowych.

Gdyńska spółka żeglugowa Chipolbrok wzbogaci się o cztery nowe statki. Będą to jednostki wielozadaniowe przeznaczone do przewozu sztuk ciężkich i ładunków typu "project cargo" o nośności 32000 dwt (tona metryczna). Właśnie zamówiono je... w chińskiej stoczni.



Czy polskie stocznie mają szanse w rywalizacji o kontrakty z chińskimi?

Chipolbrok, czyli Chińsko-Polskie Towarzystwo Okrętowe jest w 100 proc. własnością Polski i Chin, reprezentowanych przez ministerstwa transportu. Obydwaj udziałowcy posiadają po 50 proc. udziałów. Spółka powstała w 1951 r. w celu ustanowienia połączenia drogą morską między portami chińskimi i polskimi. Chipolbrok zresztą jest najstarszym chińskim armatorem dalekomorskim i pierwszym przedsiębiorstwem z udziałem kapitału zagranicznego w Chińskiej Republice Ludowej.

Statki zbuduje stocznia Shanghai Shipyard. Mają to być jednostki o długości 190 m i szerokości 28 m. Jak podał portalmorski.pl, statki te będą miały trzy ładownie, z czego dwie o długości powyżej 50 metrów każda, co pozwoli na przewożenie sztuk długich i wielkogabarytowych pod pokładem.

Do obsługi sztuk ciężkich będą przeznaczone trzy dźwigi, każdy o udźwigu 350 ton, przy czym ich maksymalna jednostkowa zdolność ładunkowa wyniesie 700 ton. Zostaną wyposażone w oszczędne silniki główne typu Wartsila 6RT-flex50-D, które pozwolą na ograniczenie zużycia paliwa do ok 27,5 tony dziennie. Statki będą wchodzić do eksploatacji sukcesywnie w latach 2015-2016 i będą będą zastępować statki budowane na początku lat 90. w stoczni w Rijece.

Dlaczego kontrakt zdobyła chińska stocznia? Czy wysłano zapytania do polskich stoczni? Zapytaliśmy o to resort transportu.

- Zapytania ofertowe zostały rozesłane do polskich i chińskich stoczni, gwarantujących wykonanie zamówienia. Otrzymano trzy odpowiedzi od stoczni polskich. Dwie stocznie nie podjęły się budowy z powodu braku wystarczającego zaplecza technicznego, natomiast trzecia stocznia zaoferowała cenę wyższą od ceny, zaproponowanej przez stocznię, która otrzymała kontrakt - wyjaśnia Justyna Mosoń, z biura prasowego Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. - Stocznie polskie zajmują się głównie remontami statków oraz produkcją statków specjalistycznych. W 2012 r. wybudowano w Polsce 15 statków, w tym 60 proc. stanowiły statki nietowarowe i 26,4 proc. promy, a  wyremontowano 617 statków - dodała.

Obecnie towarzystwo eksploatuje 17 uniwersalnych drobnicowców. Łączny tonaż floty wynosi około 460000 dwt, a zdolność przewozowa poszczególnych statków wynosi od 1000 do ponad 1900 kontenerów (TEU). W latach 2009-2011 w stoczni Cosco Dalian zbudowano dla Chipolbroku sześć jednostek, a w latach 2003 - 2004 w stoczni w Szanghaju cztery statki.

Miejsca

Opinie (51) 1 zablokowana

  • A co na to Guzikiewicz?

    W Stoczni Gdańskiej to już chyba więcej etatowych związkowców niż prawdziwych stoczniowców umiejących zbudować cokolwiek co by nie zatonęło!

    • 5 2

  • A ty my mamy (2)

    Jeszcz stocznie produkcyjne? Nowe jednostki w Polsce głównie są budowane przez stocznie remontowe jako swego rodzaju dodatek i budowane sągłównie jednostki małe. Statków 32000 details już nie budujemy polityka unijna doprowadziła nasze stocznie do zamknięcia.

    • 11 6

    • nie polityka unijna, ale kiepskie zarządzanie (1)

      przy współudziale oponiarzy

      • 12 2

      • o to dużym współudziale oponiarzy

        i polityków (a polityków nie dlatego, że nie dali kasy tylko wszyscy swojaków tam zatrudniali, którzy znali się na niczym)

        • 3 1

  • Byłem kiedyś w Dalian (1)

    Robiliśmy desant z lotniskowca w BFP4F

    • 1 8

    • ja jak tam byłem z CP to robiliśmy tam nalot na tamtejsze bałagany i fryzjerki

      • 2 0

  • Dzieki CP

    polscy marynarze nie muszą miec wiz wjazdowych i wyjazdowych do Chin co jest sporym ułatwieniem życia

    • 6 1

  • przeciez Polsce stocznie sie nie oplacaja tako mowia nam ustami lokalnych medrkow angela i wladimir

    • 5 1

  • Chinskie stocznie sa fajne (3)

    Opóźnienia po 3 lata. Jakość mizerna. Istnieją tylko dlatego ze państwo chińskie dopłaca do ich istnienia. Gratuluje wyboru.

    • 16 14

    • To tak samo jak polskie stocznie :) (1)

      • 6 2

      • polskie mają lepszą jakość

        • 2 1

    • A co ?

      Przeszkadza komuś?

      • 1 1

  • !!! (3)

    Jakim cudem ta komunistyczna spólka przetrwała ponad 60 lat.I powstała jeszcze za życia tow.Stalina.I nie została sprywatyzowana...Cuda,cuda..powiadam Wam..

    • 9 18

    • (2)

      Dziwne jest, że Polska była pierwszym państwem jakie podjęło współpracę z Chinami w tej sprawie, ale oczywiście nie wykorzystali tego potencjału. Niestety...

      • 9 2

      • To pewnie taka sama historia jak to, że polak był pierwszym gubernatorem Kanady

        • 4 0

      • bo dołowanie nie jest domeną PO, PiS, SLD, PRL, POlaków, Prawdziwych Polaków, czy też zwykłych polaków, a..

        po prostu Polaków. Amen!

        • 4 1

  • jane

    Statki budowane w chinach są przeznaczone pod razu do remontu w polsce...gdzie tu sens i logika

    • 7 11

  • Broń do Azji

    :)

    • 2 3

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Andrzej Biernacki

Prezes zarządu Ekolan SA. W 1997 roku Andrzej Biernacki i firma EKOL powołali do życia EKOLAN....

Najczęściej czytane