• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Gdynia Portem Głębokowodnym" - zmartwienie czy zadanie?

Wioletta Kakowska-Mehring
1 marca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Masowiec wyposażony w żagle zawinął do Gdyni
Do Gdyni mogą obecnie zawijać kontenerowce o pojemności do 6 tys. TEU i zanurzeniu do 13 metrów. Do Gdyni mogą obecnie zawijać kontenerowce o pojemności do 6 tys. TEU i zanurzeniu do 13 metrów.

Bałtycki Terminal Kontenerowy przy wsparciu władz gdyńskiego portu i Gdyni, rozpoczął kampanię na rzecz pogłębienia portu. Aby przykuć uwagę i pozyskać decydentów dla tej inicjatywy, BCT zorganizowało konferencję w Warszawie w redakcji miesięcznika "Polityka".



- To spotkanie ma uświadomić, że pogłębienie gdyńskiego portu jest zmartwieniem nas wszystkich - powiedział Krzysztof Szymborski, prezes zarządu Bałtyckiego Terminalu Kontenerowego BCT, inicjator powstania raportu "Gdynia Portem Głębokowodnym". - Musimy to zrobić, bo inaczej nasz port znajdzie się na marginesie. My możemy przyjmować statki o pojemności poniżej 6 tys. TEU (standardowy kontener 20 stopowy), a lista bałtyckich portów, przygotowujących się do przyjmowania kontenerowców o pojemności powyżej 10 tys. TEU stale się wydłuża.

Według prognoz obroty kontenerowe będą rosły. Rynek bałtycki rośnie najszybciej. W ubiegłym roku przeładowano w bałtyckich portach ok. 8,7 mln TEU. Udział polskich portów na tym rynku wynosi ok. 16 proc. Ładunków przywożonych kontenerami jest coraz więcej, ale wciąż za mało przeładowywanych jest w naszych portach. Według wyliczeń na jednego obywatela naszego kraju przypada ok. 280 kilogramów towarów przewiezionych kontenerami, czyli 390 euro na osobę. Średnia europejska jest dużo wyższa - jest to odpowiednio - 1 tona produktów i 1900 euro na osobę. Jednak rosnące możliwości przeładunkowe polskich portów i utrzymująca się atrakcyjność inwestycyjna naszego kraju, daje nam duże szanse na poprawienie wyników i udziału w rynku. Potrzebne są jednak inwestycje.

- Stale zwiększający się popyt na przewozy towarów kontenerami wymusza na armatorach budowę statków o większej ładowności. Według zamówień armatorów aż 49 proc. statków w budowie lub w planach to jednostki powyżej 10 tys. TEU, 22 proc. powyżej 8 tys. TEU, a 6 proc. powyżej 6 tys. TEU - twierdzi dr Maciej Matczak z Akademii Morskiej w Gdyni.

Dziesięć lat temu średnia pojemność kontenerowca wynosiła 1800 TEU, a rok temu już 3000 TEU. W ostatnich latach proces zwiększania ładowności kontenerowców przyspiesza. Największe budowane jednostki mają po 15 tys. TEU, a w planach są statki o pojemności 18 tys. TEU. Porty muszą być więc przygotowane do przyjmowania coraz większych, głębiej zanurzonych statków.

Do Gdyni mogą obecnie zawijać kontenerowce o pojemności do 6 tys. TEU i zanurzeniu do 13 metrów. Decydują o tym wielkość portowej obrotnicy i głębokość portu. Istniejąca obecnie 400-metrowa obrotnica pozwala na manewrowanie jedynie statkami o długości do 280 metrów.

- Poszukujemy możliwości zwiększenia zdolności portu gdyńskiego do przyjmowania nawet nie głębszych, a dłuższych statków - mówi z kolei Janusz Jarosiński, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia SA. - Naszym podstawowym mankamentem nie jest jedynie zanurzenie, ale przede wszystkim długość statków jakie mogą wpływać. Dlatego prowadzimy ze Stocznią Marynarki Wojennej rozmowy zmierzające w kierunku pozyskania Nabrzeża Gościnnego po to, żeby je wyburzyć i zbudować obrotnicę - prawie 500 m - umożliwiającą zawijanie statków o długości 360-370 metrów. Zastrzegam jednak, że wszystko to chcemy zrobić w taki sposób, żeby w żadnym wypadku nie ograniczyć zdolności produkcyjnych SMW. Aby to, co dziś zlokalizowane jest na Nabrzeżu Gościnnym, mogło być realizowane w innym miejscu. Z kolei port gdyński będzie mógł otworzyć sobie zupełnie nowe możliwości rozwoju. Jeżeli uda się pozyskać to nabrzeże, to będziemy mogli zrobić kolejny krok, tym razem w kierunku kolejnego pogłębienia.

Aby jednak program "Gdynia Portem Głębokowodnym" udało się zrealizować potrzebne są ogromne środki. Jakie? Jeszcze nie szacowano. W czasie debaty wskazywano jedynie, że mogłyby one pochodzić ze środków unijnych. Jednak aby je pozyskać, trzeba przejść do działania. Obietnic padło wiele, zarówno ze strony władz państwowych, jak i sił parlamentarnych. Co z tego wyniknie?

- Mamy nadzieję, że pogłębienie portu nie będzie zmartwieniem, ale zadaniem dla nas wszystkich - powiedział w nawiązaniu do słów prezesa Szymborskiego obecny na spotkaniu Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.

W imieniu władz rządowych obecna na debacie była dyrektor Monika Niemiec-Butryn z Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, która zapewniła, że resort i rząd pracuje na strategiami dla gospodarki morskiej, że powstała międzyresortowa komisja zajmująca się sprawami morskiej gospodarki, że w jej resorcie trwają właśnie prace nad raportem dotyczącym prowadzonej polityki morskiej, który ma być gotowy do końca czerwca. Niestety, była tylko wyliczanka bez podania konkretnych działań. Nie wiadomo więc, czy sprawa pogłębienia gdyńskiego portu w ogóle znalazła się na liście działań i priorytetów rządu oraz jego polityki morskiej.

A czasu już nie ma. Porty Morza Północnego i porty bałtyckie już szykują się za zmiany w branży przewozów kontenerowych. W wielu z nich realizowane są inwestycje dotyczące głębokowodnych terminali.

Więcej o pomorskiej gospodarce

W najbliższym programie Marka Kańskiego Pomorska Kronika Biznesu: Kreatywni na start - Gdański Inkubator Przedsiębiorczości Starter zakłada Klaster Firm Kreatywnych; Creative Morning i Networking czyli korzyści z porannego myślenia i wspólnych biznesowych działań; Pomorski Park Naukowo-Technologiczny, New Connect, Giełda - jak rozkrecić interes i zdobyć kapitał na rozwój firmy...
Pomorska Kronika Biznesu w TVP Gdańsk w piątek o 18.20. Powtórka programu w sobotę o 17.15

Gospodarka morska Ruch statków w Zatoce Gdańskiej

Ruch statków w Zatoce Gdańskiej

Zobacz na bieżąco aktualizowany ruch statków na wodach Zatoki Gdańskiej. Mapa opracowana i prowadzona przez Department of Product & System Design Engineering - University of The Aegean.

Miejsca

Opinie (44) 6 zablokowanych

  • jak zwykle bez głowy

    Jeżeli kolej nie zbuduje odpowiedniej infrastruktury i nie przejmie części kontenerów - to rozbudowa nie ma najmniejszego sensu!

    • 0 0

  • z tego co się orientuję

    przez cieśniny duńskie nie przepłynie nic głębszego niż 15 m, więc właściwie po co pogłębiać port ? , o te 1,5 - 2 m ?

    • 0 0

  • Czy ktoś widział kiedykolwiek gdyński dźwig portowy w ruchu? (1)

    Chyba już to się nie stanie, bo organ nieużywany ulega zanikowi. Maszyna którą nie włączano pokolenia, na pewno nie zadziała.

    • 2 0

    • Ruszają się. Nawet całkowite przeładunki w porcie wzrastają. Ale dawne dźwigi portowe, stosowane do przeładunku klasycznej drobnicy, są coraz mniej potrzebne, ponieważ jest jej coraz mniej na rzecz głównie ładunków skonteneryzowanych.

      • 3 0

  • (9)

    Gdańsk w oczy kole szczurka :]

    za 5, 6 lat nikt nie będzie potrzebował pogłębianie tego portu dla kajaków kontenerowych po zakończonej rozbudowie DCT do 4mln TEU

    szukajcie szczurki inwestora dla budowy zewnętrznego terminala inaczej spadniecie do II ligi

    • 57 59

    • 50% przeładunków DCT to transhipmenty na wschód. problem w tym ze na wschodzie budują porty i niedługo DCT nie bedzie potrzebne. Szkoda tyle kasy w błoto..

      • 3 0

    • Już widzę ten wylewający się jad, gdyby jednak UDAŁO się znaleść inwestora.

      I tak źle, i tak niedobrze.

      jak na razie, Trójmiasto na konkurencji portowej ZYSKAŁO, bo nigdy nie było tak gwałtownego rozwoju przewozów kontenerowych jak w ostatnich latach (nawet przejęcie głównego klienta gdyńskich terminali przez DCT nie odwróciło ogólnego trendu wzrostowego na dłużej niż rok). Rywalizacja jest zawsze tym, co zachęca klienta, bo rywalizacja to także redukcja kosztów i poprawianie jakości usług. gdzie nie ma rywalizacji a jest monopol, tam klient zagląda coraz rzadziej.

      Miasto z Portem powinny opracować jakąś strategię średnioterminową (perspektywa 5-10 lat), podkreślę jeszcze raz JAKĄŚ, bo na razie nie ma żadnej i mamy do czynienia jedynie z biernymi reakcjami na szybko zmieniający się rynek i to pomimo tego, że kierunek tych zmian nie jest aż tak trudny do odgadnięcia (to nie sadzenie ziemniaków, gdzie plony zależą głównie od ilości deszczu i zrzuconej przez Amerykanów stonki, czyli czynników nie do oszacowania).

      • 4 1

    • (1)

      Hoho mówi to gościu z tak przecież "morskiego" miasta jakim jest Sopot, a o naszą przyszłość się nie martw Tuskoprzyjacielu!!

      • 13 15

      • Kto zarobi na drogi, szkoły, przedszkola, może urząd miejski ? ? ?
        W Gdyni nie ma już żadnego zakładu przemysłowego. Otwórz oczy PISomatołku !

        • 8 1

    • Trololololo (1)

      To przecież nie jest jakiś wyścig kto ma większy terminal i kto więcej kontenerów przewali.. Rety , jaka zawiść

      • 13 9

      • to biznes

        • 5 0

    • (1)

      nie ma gdzie zbudowac taki terminal i taki nam pozostanie wystarczy a wy budujcie se wieksze jak chcecie mysle że mało kogo z Gdynian to interesuje żeby przescigac sie w terminalach macie miejsce na taki terminal to budujcie .

      • 18 12

      • polska język trudna język

        • 18 7

    • Jesteś chory sopocianie

      • 9 18

  • moje trzy grosze (1)

    Najpierw pogłebią kanały portowe a potem oddadzą tereny portowe deweloperom na dzielnice mieszkanowe, jako realizację trendu odwracania się Gdyni od morza. Pogłebione kanaly przydadzą się,np. gdy nowi szczęśliwi mieszkańcy dawnego portu będą chcieli rozwiązać swe problemy kredytowe.

    • 17 5

    • Głupoty piszesz.

      Następnym razem, przez napisaniem komentarza, wypij poranną kawę na rozbudzenie.

      • 1 4

  • Nie ma przyszłości jako port

    Gdybym był w Gdyni główną, chciałbym zrobić prawdziwego biznesu państwa z Portu Gdynia, jak w wielu innych krajach, ponieważ do tworzenia Gdynia głęboko portu woda zbyt dużo pieniędzy musiałaby być zainwestowane ... Czy podatnicy zadowoleni z tego?

    • 1 1

  • Już dawno oba porty powinny mieć jeden zarząd. Pieniądze wydawane byłyby rozsądniej.

    • 2 4

  • W Gdyni nie rządzą POlszewicy więc... (3)

    d*pA ZBITA!!! RZĄD ZAWSZE BĘDZIE MIASTO UDUPIAŁ!!! Poza tym władze miasta same miasto udupiają....haha (np blokada inwestycji na terenach postoczniowych bo urzędasy mają jakieś swoje wizje; plan zagospodarowania przestrzennego, który skutecznie zniechęcił inwestorów; ZERO inwestycji infrastrukturalnych). Czyli powrót do prowincjonalnej kaszubskiej wioski....GRATULACJE!!!

    • 7 3

    • "blokada inwestycji na terenach postoczniowych" (2)

      nie bardzo rozumiem o co chodzi?
      Miasto mim zdaniem nawet wyszło przed szereg i robi co może aby uatrakcyjnić i zdynamizować te tereny. A przykład Ci podaje;
      1. Wpisanie w program Jesicca,
      2. Prace proj.w opracowaniu Zagospodarowania dla terenów p.Naucie
      3. Wystawienie ich w Cannes już w przyszłym tygodniu,
      4. Ekspresowe podejście nt. zmian wynikających z wniosku Ministerstwa Skarbu,
      - o innych drobniejszych tu nie będę wspominał bo w końcu nie jest to teren gminny czy powiatu.
      Proszę więc napisz więcej

      • 1 7

      • (1)

        Ad 2). Czyżby dalszy ciąg wyrywania terenów portowych przez miasto?

        • 6 0

        • wyrywania (ad 2)

          uważasz, że jak zrobi unia z NAUTą to co zrobiła z Stocznią Gdynia będzie najbardziej korzystne dla pracowników, Gdyni i Gospodarki Morskiej?

          Pewnie zależy Ci aby jeszcze bardziej pogrążyć Gdynię gospodarczo, społecznie i moralnie.

          • 1 8

  • Wiwat Urząd Miejski w Gdyni (3)

    największy pracodawca w Gdyni !

    • 46 14

    • (2)

      Coraz większy! Ileż to budynków już zawłaszczył dla wciąż rozrastającej się biurokracji?

      • 17 4

      • Dzięki temu każdy mieszkaniec Gdyni ma szansę być pogłaskany przez urzędnika. Zapewne dlatego władze miasta miały taki duży wynik wyborczy.

        • 10 3

      • propaganda kosztuje...

        i miejsca potrzebuje

        • 13 3

  • Gdzie się podziała nasza ułańska fantazja i realizowanie rzeczy niemożliwych?

    Po samych wpisach widać, że coraz bardziej karłowaciejemy psychicznie intelektualnie i moralnie. Brak nam wyobraźni polotu zapału. A może przez obecne ostatnie lata straciliśmy wszelkie nadzieje i się już tylko pogrążamy?

    Gdzieś zgubiliśmy pamiątkowe symbole i wydarzenia, które miały miejsce właśnie niedalekim Pucku i wiosce Gdynia gdzie ostatnio świętowaliśmy-lutowe tak ważne dla tego regionu symbole generała Hallera, który skierował konie swojego oddziału w morskie fale i rzucając złoty pierścień w wody Bałtyku, dokonał symbolicznych zaślubin Polski z morzem. Te symboliczne zaślubiny z morzem były potwierdzeniem tego, że Polacy potrafili wtedy patrzeć i mierzyć bardzo daleko. Co więcej potrafili te zamierzenia szybko i bezbłędnie realizować. Gdynia jest tego dowodem, gdzie Amerykanie zazdrościli nam pomysłowości i tempa. Najnowocześniejszy port i nowoczesne miasto. Port zbudowany w czasie niewiele dłuższym niż współcześnie budowany Stadion Narodowy, który jak i inne stają się symbolem gawiedzi. Gdy tymczasem świat idzie do przodu a takim oknem jest i powinien być Port, który przyjmował pierwsze statki (bezpiecznie) zanim jeszcze jego budowa została skończona. No i co my takiego wybudowaliśmy w czasie posolidarnościowym w tym zakresie? Tak samo podobnie za tzw. komuny, choć tam jednak trochę próbowano robić mimo blokady technicznej i technologicznej dla żelaznej kurtyny..
    Obecnie Gdynia goni niczym zziajany pies co chwilę próbując pogłębiać o półtora metra i zanim skończy pogłębianie okazuje się, że już trzeba następne rozpoczynać. Widać tu jasno brak zarządców z tzw. jajami z wizją perspektywicznego rozwoju.

    Gdyby mogli się oni tylko przyjrzeć makro-logistyce i śledzić jej perspektywom rozwoju - nawet przeciętniacy jak ja widzieliby, że wielcy tego świata dyktują i dyktować będą pewne trendy i uwarunkowania. A są w nich cechy charakterystyczne statków przechodzących Kanał Panamski, który jak wiemy jest pogłębiany i modernizowany, kanał Suaeski stanowiące odcinki tzw. łańcuch transportowego . W przyszłości zostaną wprowadzone największe kontenerowce jakie mogą znaleźć się w Cieśninie Malacca u wejściu do największego portu świata - Singapuru. Statki te będą posiadały pojemność 18 000 TEU i zanurzenie 21 m, na dziś Europejskim portem który podołałby tym wymaganiom jest Rotterdam, a jutro?

    Gdynia musi mieć WIZJE i nie tylko patrząc na Dalmor i stateczki wycieczkowe i inne związane z rekreacją, ale też te, które przynosić jej będą właściwą nazwę PORTU MORSKIEGO nowoczesnego i głębinowego.
    Po raz enty będę błagał, prosił o zweryfikowanie programów i projektów i pilne przystąpienie do właściwych analiz i symulacji związanych z rozbudową Naj=NOWOCZEŚNIEJSZEGO Morskiego PORTU GŁĘBOKOWODNEGO na sztucznej wyspie z farmą wiatrową na bocznych falochronach i połączonego z Nabrzeżem Francuskim.

    • 5 9

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Waldemar Kucharski

współzałożyciel i były prezes zarządu Young Digital Planet SA. Obecnie członek Rady Nadzorczej spółki edukacyjnej Learnetic SA. Absolwent Wydziału Elektroniki Politechniki Gdańskiej (Katedra Inżynierii Dźwięku). Jeszcze w trakcie studiów projektował instrumenty klawiszowe dla Zakładów Radiowych ELTRA z Bydgoszczy. W roku 1990 Waldemar Kucharski wraz z obecnymi członkami zarządu YDP: Piotrem Mrozem, Arturem Dyro i Jackiem Kotarskim ukończyli studia na Politechnice Gdańskiej i założyli własną...

Najczęściej czytane