- 1 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (47 opinii)
- 2 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (70 opinii)
- 3 Odwołano przetarg na terminal agro w Porcie Gdańsk (63 opinie)
- 4 Poczta Polska. Akcja protestacyjna (209 opinii)
- 5 Byliśmy na placu budowy elektrowni jądrowej (283 opinie)
- 6 Bon energetyczny powinien być wyższy (123 opinie)
Gdyński port odblokowany. Pomogło spotkanie w ministerstwie
Resort transportu zareagował na list władz gdyńskiego portu, terminali oraz kolejowych operatorów skierowany do szefa tego ministerstwa, w sprawie utrudnień z powodu zmasowanych modernizacji torów prowadzonych przez PKP PLK. Doszło do spotkania i wypracowania porozumienia.
Zarząd Morskiego Portu Gdynia, operatorzy terminali portowych i firmy obsługujące ruch ładunków przez Port Gdynia 27 sierpnia otrzymały informację o ograniczeniu od 3 września do 8 grudnia 2012 roku przepustowości pociągów towarowych na odcinku Gdynia - Gdańsk - Pruszcz Gdański oraz całkowitym zamknięciu linii kolejowej Gdynia - Kościerzyna. Przyczyną ograniczeń są prowadzone w tym samym czasie na obu liniach roboty modernizacyjne. I właśnie o to nałożenie się prac miały pretensje władze portu, terminali oraz operatorzy kolejowi. Według nich takie ograniczenia groziły paraliżem portu. W tej sytuacji branża wystosowała do ministra transportu Sławomira Nowaka list, w którym poprosiła o interwencję.
"Ograniczenie przepustowości o ponad 50 proc. w stosunku do wykorzystywanych obecnie oznacza, że mniej niż połowa ładunków transportowanych dotychczas koleją do i z Portu Gdynia będzie mogła zostać obsłużona. W praktyce oznacza to całkowity paraliż działalności terminali masowych, dla których transport kolejowy nie ma alternatywy" - napisano w liście.
Spotkanie odbyło się 13 września w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. Przybyli na nie wszyscy zainteresowani, począwszy od PKP PLK, poprzez PKP Cargo, po przedstawicieli Zarządu Portu i BCT. Z ramienia resortu gospodarzami spotkania byli: wiceminister Andrzej Massel, odpowiedzialny za transport kolejowy i wiceminister Anna Wypych-Namiotko, zajmująca się gospodarką morską. W wyniku uzgodnień ze stronami, resort nałożył na PKP PLK obowiązek przepuszczania 30 pociągów dziennie dla Gdyni. PLK zadeklarowało przerwy w remontach i modernizacji wszystkich szlaków kolejowych (przez Gdańsk i Pruszcz Gdański oraz przez Kościerzynę) w sposób dopasowany do tego priorytetu. Szczególną uwagę położono na monitorowanie przejazdów, ich awizację i planowanie.
- To nas satysfakcjonuje i zaspokaja nasze oraz naszych klientów potrzeby - mówi Dagmara Łuczka, rzecznik BCT.
Z inicjatywą wyszła też PKP SKM w Trójmieście.
- Udostępniliśmy swoje tory dla pasażerskich pociągów dalekobieżnych i tym samym składy przewożące ładunki z Portu Gdynia zyskały dogodne warunki czasowe dla przewozu towarów po torach PKP PLK - twierdzi Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży PKP SKM w Trójmieście sp. z o.o - To nie pierwszy raz kiedy SKM "ratuje" sytuację - przypomnę, że kiedy mamy do czynienia z nieprzejezdnością torów dalekobieżnych z powodu wypadku czy ich modernizacji również infrastruktura Szybkiej Kolei Miejskiej jest dostępna dla innych przewoźników - dodaje.
Miejsca
Opinie (25) 6 zablokowanych
-
2012-09-15 13:11
Działania PKP PLK noszą znamiona sabotażu gospodarczego państwa!
Jak można remontować dwie naraz trasy dojazdowe do portu! Jak robią zamknięcia w Trójmieście, to niech zostawią chociaż linię przez Kościerzynę, po której zawsze w sytuacjach nadzwyczajnych prowadzony jest ruch na południe kraju. Ja rozumiem, że linia do Kościerzyny też potrzebuje remontu, ale prace można prowadzić nocą, tak jak było do tej pory, a w dzień puszczać normalny ruch pociągów. Takie zresztą zapisy były chyba w SIWZ dla modernizacji linii do Kościerzyny, jeśli się mylę, niech ktoś mnie porawi.
- 4 1
-
2012-09-16 02:30
Wystarczy poczytac jak (KLD, potem UW, teraz PO) (1)
Wystarczy poczytac jak (KLD, potem UW, teraz PO) przez lata prywatyzowalo Polske to rece opadaja przeczytajcie prosze artykul link do www.bibula.com/?p=60878
- 2 2
-
2012-09-16 08:02
ale bełkot
a ty masz chyba dużo kasy jeśli ich finansujesz
- 2 1
-
2012-09-20 22:31
Ach ta wspaniałomyślna SKM-ka, A kiedy sama się naprawi? Nie ma dnia bez nieplanowego stania w kierunku Gdańska rano
czesto też w drodze do Gdyni z Gdańska są postoje, śmierdzi, i nie ma jak stać bo ciasno. Ale tory dają.... i jeszcze więcej jest wtedy stania na mijance. Naprawdę mało jeżdżę ale zawsze, zawsze est obsuwa jakaś .... porażka!
- 1 0
-
2012-09-23 21:30
Nie dziękujmy min. Nowakowi , to jego zaniedbanie , ze taka sytuacja zaistniała !!!
Nowak - to antyminister - nie tylko antymorski , antygdyński , antyaustradowy - członek antymorskiego , antypolskiego rządu.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.