• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolejny serwis oceaniczny w Gdańsku. DCT podejmuje współpracę z G6

Wioletta Kakowska-Mehring
23 czerwca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
DCT jest największym polskim terminalem kontenerowym oraz jedynym terminalem głębokowodnym w rejonie Morza Bałtyckiego, do którego bezpośrednio zawijają statki z Dalekiego Wschodu. DCT jest największym polskim terminalem kontenerowym oraz jedynym terminalem głębokowodnym w rejonie Morza Bałtyckiego, do którego bezpośrednio zawijają statki z Dalekiego Wschodu.

Głębokowodny terminal kontenerowy w Gdańsku zyska kolejne bezpośrednie połączenie oceaniczne z Azją. Będzie to możliwe dzięki przedłużeniu działającego już serwisu aliansu G6 Azja-Europa na Morze Bałtyckie. Pierwszy statek w ramach serwisu Loop 7 wpłynie do DCT już 10 sierpnia.


Czy uważasz, że rynek przewozów kontenerowych to przyszłość naszych portów?


G6 Alliance tworzy sześć znaczących linii kontenerowych na świecie - APL, Hyundai Merchant Marine, Mitsui OSK Lines, Hapag-Lloyd AG, Nippon Yusen KaishaOrient Overseas Container Line. Porozumienie powołano do życia w grudniu 2011 roku. Teraz członkowie sojuszu podjęli decyzję o przedłużeniu jednego ze swoich serwisów, czyli serwisu Loop 7 Azja-Europa na Morze Bałtyckie. Przed przekroczeniem Oceanu Indyjskiego, ten cotygodniowy serwis zawija do europejskich portów: Rotterdamu, Hamburga i Southampton, a teraz także do Gdańska. W Azji Loop 7 zatrzymuje się w Singapurze, Yantian, Qingdao, Szanghaju oraz Hongkongu. Gdańsk będzie trzecim portem europejskim według kolejności zawinięć.

Czytaj też: Budowa terminalu DCT2 oficjalnie rozpoczęta

- Do tej pory mieliśmy dwóch klientów, teraz będziemy mieli tych klientów ośmiu. Dzięki doskonałej współpracy ze służbą celną wszyscy, którzy importują produkty do Polski i eksportują produkty z Polski dostają szansę, by robić to w sposób efektywniejszy, tańszy i lepiej zorganizowany - mówi Adam Żołnowski, wiceprezes zarządu ds. finansowych w DCT Gdańsk.

DCT od 2011 roku obsługuje bezpośrednie połączenie oceaniczne z Azją, czyli serwis AE10 Maersk Line. Najpierw wpływały statki o pojemności ponad 15,5 tys. TEU, od sierpnia 2013 roku są to już jednostki o pojemności 18 tys. TEU. W początku tego roku część połączeń w ramach tego serwisu wykonywana jest dla aliansu 2M, czyli porozumienia dwóch największych linii kontenerowych świata: Maersk Line i Mediterranean Shipping Company.

- Łączenie się linii żeglugowych w alianse jest naturalną konsekwencją trendów, jakie od dłuższego czasu obserwujemy na rynku przewozów kontenerowych - twierdzi Jędrzej Mierzewski, wiceprezes ds. operacyjnych DCT Gdańsk.

Celem tworzenia takich aliansów jest racjonalizacja połączeń kontenerowych i redukcja kosztów operacyjnych. Obecna sytuacja sprzyja takim decyzjom. Cały obszar wschodniego Bałtyku odnotowuje obecnie słabsze wyniki przeładunkowe. Mówi się już o spadku rzędu 25 proc.

Wydawać by się mogło, że alianse armatorów będą prowadziły do ograniczenia konkurencji i ułatwią armatorom forsowanie podwyżek cen. Jednak, jak twierdzą eksperci, obecnie sytuacja nie jest tak oczywista, ponieważ od pewnego czasu obserwujemy odwrócenie trendu wzrostowego, a od września ub. roku notowane są spadki cen frachtów. To z kolei jest konsekwencją wprowadzania przez armatorów coraz większych jednostek i nadpodaży miejsca, a także pogarszającej się koniunktury na rynkach światowych.

Może być jednak różnie. Po powstaniu np. serwisu G6 klienci w Polsce szybko odczuli negatywne skutki połączenia wynikające z anulowania kilku połączeń, m.in. w relacji Europa - USA. Skutkowało to koniecznością poszukiwania alternatywnych rozwiązań, które wiązały się z poniesieniem wyższych kosztów transportu. Reorganizacja serwisów doprowadziła do ograniczenia alokacji na statkach, co w praktyce wiązało się z odmową bukingów na wielu relacjach, otwierając drogę do wzrostu cen frachtów przez pozostałych armatorów.

Niestety, nowe połączenie oceaniczne do DCT może pogorszyć sytuację gdyńskich terminali kontenerowych. Armatorzy wchodzący w skład aliansu G6 są też klientami GCT i BCT. Czy w tej sytuacji zrezygnują z części mniejszych połączeń? MSC, choć jest częścią aliansu M2, nadal utrzymuje połączenia do Gdyni, mimo że część załadunku trafia na statki oceaniczne płynące do Gdańska. Jeszcze kilka lat temu alians G6 był zainteresowany współpracą z BCT. Chodziło o serwis Loop 3 na linii Azja-Europa. Gdyński port właśnie wówczas rozpoczął realizacje projektów, które pozwolą wpływać do Gdyni większym kontenerowcom. Do współpracy jednak nie doszło, bo w ogóle zawieszono to połączenie.

Czytaj też: Połączenie G6 Alliance w zawieszeniu
Chrapkę na G6 miało też DCT. Mówiło się jednak, że przeciw jest główny klient terminalu, czyli Maersk Line. Spadek przeładunków na Bałtyku i rozbudowa DCT zmieniła jednak sytuację. Nowy terminal, czyli DCT2 ma zostać ukończony w 2016 roku. Inwestycja warta jest ponad 200 mln euro. Czy znajdą się kolejni klienci zainteresowani operowaniem w gdańskim porcie? Swego czasu mówiło się, że już toczyły się rozmowy z armatorami Cosco i China Shipping.

DCT jest największym polskim terminalem kontenerowym oraz jedynym terminalem głębokowodnym w rejonie Morza Bałtyckiego, do którego bezpośrednio zawijają statki z Dalekiego Wschodu. Terminal DCT jest najbardziej wysuniętym na wschód terminalem w grupie głębokowodnych portów północno-europejskich między Gdańskiem i Le Havre. Dzięki dobremu dostępowi ze strony morza zapewnionemu przez kanał podejściowy o głębokości 17 m oraz do 16,5 m wzdłuż nabrzeża, braku zalodzenia oraz doskonałym możliwościom operacyjnym, DCT jest naturalnym hubem dla obrotu ładunków skonteneryzowanych w Europie Środkowo-Wschodniej.

Suwnice w DCT.

Miejsca

Opinie (73) ponad 10 zablokowanych

  • Co z tego jeśli. (21)

    - taryfa (cennik) DCT jest wprost z kosmosu i ma się nijak to cen oferowanych w Gdyni, o GTK już nawet nie wspominam.
    - system operacyjny (Navis) chyba najgorszy w trójmieście i do określenia 'user friendly' mu baaaaardzo daleko
    - środowe zawinięcia oceaników powodują możliwość podjęć importów w piątki lub dopiero po weekendzie, co przy dodatkowych inspekcjach wydłuża pobyt na terminalu w nieskończoność (a klient się wścieka!)
    - CFS (mimo starań i pozytywnego nastawienia pracowników) odbiega jakością (np. formowania/rozformowania) od usług i cen oferowanych w Gdyni
    - kierowcy podczas zawinięć oceaników stoją godzinami pod bramą, gdy wszystkie ręce rzucane są na statek...

    Muszą więc troszkę popracować nad organizacją i efektywnością, bo jak dojdzie dwa razy więcej pracy, to...

    • 33 18

    • apropos inspekcji

      Tak sie sklada ze inspekcje w gdyni sa na porzadku dziennym i celnicy pomimo sgs kradna towar z kontenerów, podczas gdy w DCT inspekcji jeszcze nie spotkalem!

      Czasem taka jedna akcja wystarczy by stracic klienta na korzysc innego portu, a ceny z biegiem czasu juz sie wyrownaly ;)

      • 1 1

    • (2)

      co masz na myśli nt taryfy z kosmosu?

      • 3 0

      • porównaj (1)

        stawki taryfowe wszystkich 4 terminali, to będziesz wiedział/wiedziała o co chodzi

        • 2 2

        • jak nie masz nic do powiedzenia to po co zabierasz głos?

          może ktoś wie o co chodzi?

          • 2 2

    • Dziwne. (3)

      Co do taryfy to jakoś nie wypadamy blado co do BCT i GTK. Jak by było za drogo nie było by 1 mln kontenerów rocznie. Navis spełnia role ? spełnia wiec co się czepiać :) Inspekcje są w poniedziałek rano (zapomniałem że w BCT są w niedziele o 4 nad ranem haha ) a podjęcie o godzinie 16 ? Nieskończoność ? : ) ktoś chyba spał na Polskim. CFS - jak można wykonać źle rozformowanie , lub formowanie? Nie mamy 8 ganków roboczych jak BCT (branie pracowników na umowę zlecenie) , ale robota jest zawsze zrobiona , i zrobiona dobrze. BCT typowa kartoniada, kontener 40 ft -2 tyś kartonów i 4 tony wagi czas roboty 2h,gdy w tym czasie w dct robione jest 50 ton ładunku przez 3 osoby w czasie 1h. Kierowcy czekają bo to ich zawód :) Zła logistyka spedytorów i rozplanowanie ich czasem pracy. Dobrze wiedzą że kontener mogą pobrać np. od 17.00 a oni każą jechać im i mówią że niby od 8...

      • 3 10

      • Opzza

        poproś kogoś z PR albo z działu handlowego o merytoryczną wypowiedź, a Ty sam wracaj do miotły na plac albo do CFS. Styl i składnia Twojej wypowiedzi są na poziomie podstawówki i widać że wypowiadasz się o czymś, o czym za bardzo nie masz pojęcia.

        • 2 4

      • navis spełnia rolę? tak jak i Trabant ale wolę coś lepszego
        tzw gotowość? w BCT/GCT kontener schodzi z burty i można go podejmować a nie czekać nawet i trzy dni
        inspekcje już w poniedziałek? a demurrage leci
        kartoniada? bez komentarza
        zawód kierowcy czekać? w DCT tak
        DCT jest słynne - głównie z samozadowolenia

        • 8 3

      • Lepiej zapytaj spedytorów co o tym myślą

        • 5 3

    • (4)

      całkowita racja szczególnie jeśli chodzi o manipulacje magazynowe w DCT - przeładunki IMO 1.4 czy 1.3 - tragedia. Brak pozwolenia na magazynowanie czy choćby chwilowe złożenia towaru IMO 1.3, 1.4 i całkowite sformalizowanie wszelkich manipulacji jak w najgorszym urzędzie. a Navis? szkoda gadać. Gorszego systemu nie ma żaden terminal

      Za to Urząd Celny do rany przyłóż. Chociaż tyle dobrego

      • 14 6

      • Co z tym gdańskim Urzędem Celnym, bo nie jestem w temacie? (2)

        Jest najtańszy w przekwalifikowaniu towaru?

        • 2 0

        • jak nie ma powodu to się nie czepiają

          • 1 0

        • jestes trochę nie na bieżąco - stare czasy przewałów się przypomniały? fakt, było pięknie :)

          • 2 2

      • No nie mozna

        No niestety towary wybuchowe słabo składować : ) Zapomniałem że w bct dzinnie są takie 4 rozformowania haha.

        • 1 2

    • (1)

      Super uwagi - zgadzam się , ale wiesz Dct ma sen o potędze i myśli ze jest super

      • 7 2

      • hahahahahaha

        gdynia już dawno nie śpi obudziła się z ręką w nocniku i niestety jest za poźnio dla was

        • 7 2

    • Brawo wkoncu ktoś powiedział prawdę o tym Dct

      • 5 5

    • (3)

      płacz śledziu płacz
      niedługo do gdyni będą zawijać tylko kajaki tudzież korwety gawron

      • 12 15

      • w przeciwieństwie do (2)

        Twojego bełkotu o kajakach powyższe zastrzeżenia 'jadźki' są merytoryczne i chyba słuszne, więc jeśli nie masz nic do powiedzenia to lepiej milcz.

        • 13 11

        • W gdyni twierdzili (1)

          że oceaniki nigdy nie przypłyną do Gdańska i rechotali na budowę DCT.
          (mamy już drugi serwis)
          Teraz bajdurza o jakichś obrotnicach itd.
          Tacy to są gdyńscy wizjonerzy

          • 17 9

          • Źródła/cytaty proszę, oszczerco.

            • 2 9

    • Racja zgadzam się

      Pięknie to wyglada w gazetach i telewizji a obsługa i caly serwis do nieczego -zdanie trójmiejskich spedytorów chyba jest takie samo........

      Mamy nadzieje ze w Gdyni będzie można coś ładować

      • 7 3

  • Wolny Gdańsk, szybka Gdynia (5)

    Gdynia miasto z morza i marzeń.... Czy jakoś tak leciała ta propaganda.
    Właśnie widać jak rozwijają się oba miasta:
    Gdańsk szybko, Gdynia stoi w miejscu.

    • 45 12

    • jeszcze rok dwa

      i gryzoń będzie mógł kolejne biurowce stawiać na nabrzeżach.
      To jest właśnie polityka, zamiast wyspecjalizować się w np drobnicy to trochę węgla, trochę gazu, trochę ziarna, trochę kontenerów

      • 3 4

    • A jak tu się rozwijąć, skoro można odpalić inwestycję za kilkaset milionów, (2)

      a platfusowy rząd rodem z Gdańska i tak wszystko zablokuje, a jak nie da się zablokować w kraju, to biegnie z płaczem do Brukseli.

      • 3 13

      • Gdynia sama na siebie doniosła bo potrzebowała notyfikacji (1)

        Tylko, że gdyby szczury były rozsądne to by zadbały o to przed inwestycja a nie w jej trakcie.

        Najbardziej żałosne jest że aby odwrócić uwagę od swojej winny oskarżają kogo się da byle nie swoich

        • 10 2

        • "Gdynia sama na siebie doniosła"

          zauważ łaskawcze, że czasy Felka Dzierżyńskiego minęły, mam nadzieje bezpowrotnie?

          • 1 11

    • to prawa

      Bo Gdynianie święcie wierzą w boską moc prezydenta Szczurka ( który nawiasem mówiąc od wielu lat nic nie robi dla rozwoju tego miasta no ,może po za kosztowną promocją i reklamą z której nic nie ma.)

      • 19 2

  • Tak czy siak, idzie kryzys. Wam i nam kasy z tego nie przybędzie.

    • 10 3

  • G6 od początku miało zawijać do Gdańska p. Wioletto. (2)

    To dopiero brak wolnych mocy przeładunkowych w DCT Gdańsk to uniemożliwił, w tym momencie Gdynia ocknęła się i zaczęła sprawdzać możliwość przyjęcia Loop3. Przyczyną rezygnacji z Gdyni nie była likwidacja lopp3 tylko brak możliwości przyjęcia "oceanika" w Gdyni, a że loop3 był stworzony pod Gdańsk i Bałtyk to został parę mies. później zlikwidowany.

    • 14 0

    • I tak trzeba się cieszyć, że Pani Wioletta nie napisała "nowy serwis oceaniczny wybrał trójmiasto" (1)

      tak jak często pisze o firmach, które otwierają siedziby w Gdańsku ;)

      • 7 0

      • ... bo w Gdańsku słowo Trójmiasto jest wycinane ze słowników,

        albo w najlepszym razie pisane małą literą.
        Ciekawe, że nie protestujecie, gdy pisze się o "trójmiejskich podpalaczach samochodów".

        • 2 9

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Jan Zarębski

Działalność gospodarczą rozpoczął już na początku lat 80. Stworzył firmy takie jak Lonzę i Natę,...

Najczęściej czytane