• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

LPP rezygnuje z Tallindera i wiceprezesa spółki

Robert Kiewlicz
6 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat LPP z miliardowym zyskiem
Swoją najnowszą markę spółka LPP zaprezentowała w styczniu 2016 roku. Tym razem postawiła na odzież i akcesoria adresowane do zamożniejszych i najbardziej wymagających klientów. Pomysł jednak nie chwycił. Swoją najnowszą markę spółka LPP zaprezentowała w styczniu 2016 roku. Tym razem postawiła na odzież i akcesoria adresowane do zamożniejszych i najbardziej wymagających klientów. Pomysł jednak nie chwycił.

Zaledwie po kilku miesiącach od otwarcia pierwszego sklepu marki Tallinder spółka LPP rezygnuje z rozwoju tej marki. Powód? Osiągane przez nią wyniki finansowe były znacząco poniżej przyjętego budżetu. Szacunkowe straty marki Tallinder za cały 2016 rok mają wynieść ok. 20 mln zł.



Tallinder to próba wejścia odzieżowej spółki z Gdańska w sektor premium. Kolekcja jest dedykowana osobom powyżej 30 roku życia, które "kreując swój wizerunek wyznają zasadę less is more i poszukują ponadczasowych, eleganckich projektów" - informowała w komunikacie spółka LPP.

Czytaj też: LPP rozbudowuje siedzibę i "wchodzi" z marką na Białoruś

Pierwszy sklep otwarto w lutym 2016 roku w Galerii Bałtyckiej w Gdańsku (poziom 0). Marka Tallinder posiada obecnie osiem sklepów działających w Polsce. Średnia powierzchnia salonów wynosi nieco ponad 450 m kw.

- Osiągane wyniki finansowe tej marki były znacząco poniżej przyjętego budżetu. Obecny poziom sprzedaży okazał się być trzykrotnie niższy od początkowych planów i nawet po ich rewizji nie gwarantuje spółce LPP osiągnięcia rentowności marki Tallinder w najbliższych kilku latach. Szacunkowe straty marki Tallinder za cały 2016 rok mogą wynieść około 20 mln zł, przy pierwotnie planowanej stracie w wysokości około 1 mln zł - czytamy w komunikacie LPP.
Sklepy marki Tallinder będą kontynuowały działalność do końca lutego 2017 - do zakończenia sprzedaży kolekcji jesień-zima 2016. Natomiast pracownicy zajmujący się produktem, marketingiem i handlem w marce Tallinder dostaną propozycję pozostania w firmie i wzmocnienia zespołów Reserved lub innych marek LPP. Jednocześnie pracownicy sklepów Tallinder otrzymają propozycję dołączenia do zespołów sprzedażowych sklepów pozostałych marek LPP.

Więcej: Pierwszy sklep marki Tallinder otwarty

Spółka szacuje, że wysokość rezerwy w 2016 r. koniecznej do przeprowadzenia procesu zamknięcia marki Tallinder wyniesie ok. 26 mln zł.

Jednocześnie nastąpiły zmiany w zarządzie spółki LPP. Rezygnację z pełnienia funkcji wiceprezesa zarządu LPP SA złożył Hubert Komorowski. Był on odpowiedzialny za nadzór nad markami House, Mohito i Sinsay, a w ostatnim czasie także nad Tallinderem. Jego obowiązki przejmie prezes zarządu LPP - Marek Piechocki.

Miejsca

Opinie (207) 4 zablokowane

  • Miejsce na taką polską pozycję wydaje się jest. Idea słuszna, realizacja do bani.

    • 23 1

  • dedykowany to może być list miłosny albo piosenka, a nie kolekcja (2)

    Dość w mediach korpo-bredni

    • 32 1

    • bzdura (1)

      widać że mało wiesz na ten temat.

      • 0 4

      • niestety wiem dużo

        • 3 0

  • Jeżeli się wprowadza nową markę odzieżową na rynek, to powinna być reklamowana w TV.

    • 14 2

  • (6)

    Zastanawia mnie ta radość bijąca z komentarzy, że LPP zamyka jakąś część biznesu. Już nie wspomnę, że większość z komentujących zupełnie nie była w targecie marki, chlubi się zakupami w H&M czy Lidlu, nie zdając sobie wcale sprawy czym i jaki Tallinder był. Pełen szacun, że ktoś pokusił się teraz wprowadzić na rynek w takiej skali POLSKĄ markę zupełnie od podstaw. Ten test także pokazał jak słabymi klientami są Polacy. Wasze komentarze to też pokazują. Z czego szyje ZARA? Kolekcja głównie sztuczna. Tkaniny to poliestry w 80 i 100%. Podszewki - nylony i poliestry w 100% , guziki-plastiki, ale jak powszechnie wiadomo... to znaczy lepiej niż 100% wełny :-)

    Cóż, nie wiem, nie znam się, nienawidzę, to skomentuję - taka to mentalność.

    • 64 21

    • Przyznaję się, słaby ze mnie klient.
      Nie zdawałem sobie wcale sprawy czym i jaki Tallinder był. A teraz już za późno.

      • 14 2

    • Pedros Tobie odpowie

      To nie jest kwestia jakości marki, tylko cen, za jakie proponowała sprzedaż swoich towarów. Co do jakości się nie wypowiadam, bo nie kupiłem nic tej marki, zwłaszcza ze względu na ceny (Reserved ma bardzo niską jakość, co sprawdziłem kila razy na swoim przykładzie). Po prostu uważałem, że są za drogie, jak na markę mającą się promować i zdobywającą rynek. Marka Tallinder przecież nie chciała konkurować z Zarą czy H&M, tylko z markami premium, jak BOSS czy Hilfiger, więc porównywanie ich np. z ZARĄ jest bez sensu. Hugo Boss pracował na swoją renomę od 90 lat i okazało się, że klienci nie wybierają Tallindera na tym poziomie cenowym. Być może po prostu nie kojarzy się ich z jakością, bo kojarzona jest z RESERVED. I faktycznie masz rację: okazuje się, że przeciętny Polak nie dokonuje wyboru odzieży biorąc pod uwagę jakość materiałów, tylko ceny. Zarabiamy, ile zarabiamy, czyli na tle Europy dość mizernie.

      • 27 0

    • komentujący w targecie

      Pokusił się i co z tego ? Wysoka cena to nie jedyna oznaka luksusowych ubrań. Na markę pracuje się czasem latami, a wizerunkowo LPP wypada dość słabo i raczej kojarzy się z bylejakością

      • 16 0

    • HAHA biznes wam nie wyszedł bo Polak to słaby klient

      dawno się tak nie uśmiałem!:)
      Ps. 20 baniek to trochę dużo jak na takie eksperymenty

      • 9 0

    • A tak na poważnie: ci słabi, polscy klienci utrzymują firmę LPP od początku. Reserved było jeszcze parę lat temu ukochaną marką Polaków, ciekawe, co się stało, że ostatnio już tak nie jest. Można też oczywiście nie zawracać sobie głowy takimi pytaniami i zrzucić odpowiedzialność na klientów. Słabych, polskich klientów.

      • 14 0

    • zgadzam się jakość zary to koszmar,ale jakość reserved jeszcze gorsza

      • 6 0

  • zamysł był dobry (2)

    szkoda, że nie wypaliło, ale pewnie jeszcze wrócą do tej marki jak poprawią wyniki finansowe, nie dziwie się, że zrezygnowali nowy brand to mega inwestycja, która szybko się nie zwraca, jedyna słuszna decyzja w ich sytuacji, biznes bywa bezlitosny

    • 16 4

    • Zamysł NIE był dobry (1)

      Bo to się inaczej robi teraz na świecie. Najpierw puszczać małe, świetne kolekcje o, które BABY się zabijają razem z reklamą celebrytek (Kożuchowska itp) w TV, potem PARĘ (nie wiecej!) Butików przy hotelach, przynajmniej 5 lat takiej promocji + ofensywa w sprzedaży internetowej (w sklepie internetowym też tylko kilka sztuk - i napis WYKUPIONE działa cuda ). Nazwy najpierw nie mieć tylko szeptany marketing. Dopiero potem można rozwijać działalność - tak rozwinął się AVON czy Tchibo - ekskluzywnosc to podstawa...

      • 7 6

      • Jak dla Ciebie AVON to ekskluzywność , to powodzenia!

        • 4 2

  • teraz kolekcje do kupienia beda w Reserved polowe taniej... a mozna bylo tak od razu...

    • 21 1

  • Szkoda.

    Ta marka nie miała żadnej promocji. Czytając ten tekst dowiedziałam się o niej.

    • 30 0

  • (2)

    Wolę Mohito.

    • 7 13

    • Już po kilku drinkach?

      Mohito jest 100 razy gorsze niż Reserved. Tam wszystko prócz paru koszulek jest sztuczne, gumowate. Materiały gorzej niż rynkowe. Poza tym źle taliowane i szyte. Spodnie w szwach puszczają już w sklepie . Z daleka owszem wygląda ale jak się dotknie materiał i zmierzy to masakra. Jedyne co bym w tym sklepie kupiła to szaliki chustki i rękawiczki.

      • 7 3

    • A ja wódkę z colą

      :)

      • 1 1

  • hahahaha (4)

    a takie byly ladne amerykanskie...;) no w dobie tmaxa to bylo oczywiste...kogos chyba rabnelo przy tych szacunkach, wystarczy czasem pomyslec... ale jak sie ciagnie taka kase to moze juz myslec nie tzreba ....hihihi na biednego nie trafilo...

    • 11 12

    • za to Twoja wypowiedź prawdziwie polska

      • 9 4

    • w TK MAXX (1)

      Uwielbiam ten sklep, bo można tam znaleźć bardzo dobre jakościowo ubrania i buty w rozsądnych cenach. Nawet gdybym miała wydać więcej to wolałabym tam na ubranie czy torebkę CK niż beznadziejną jakość odnogi Reserved.

      • 8 7

      • Dobre jakościowo ubrania w rozsądnych cenach

        I to jest definicja sukcesu. Kto to potrafi ten zrobi biznes

        • 4 0

    • nie samym tkmaxxem człowiek żyje, potrzebna jest różnorodność, z resztą tam to wszystko kilkadziesiąt razy poprzebierane jak w lumpeksie i ciężko coś fajnego znaleźć dla siebie chociaż owszem zdarza się, tallinder raczej celował w innego klienta, jakby marka się utrzymała to może za kilka lat sam byś się cieszył, że znalazłeś w tkmaxxie coś z tallindera w dużo niższej cenie

      • 3 0

  • Gdzie wylądują kolekcje? (1)

    W Reservedach czy w Fashion House?

    Kupię chętnie dobrą jakość, ale za rozsądną cenę.

    • 19 3

    • W sklepie z czyściwem na kilogramy.

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Marcin Lewandowski

Prezes zarządu Grupy GPEC, firmy z branży energetycznej. Doświadczenie zdobył na stanowiskach...

Najczęściej czytane