• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mamy czas kobiet? Rozmowy na szczycie

Wioletta Kakowska-Mehring
2 marca 2024, godz. 10:55 
Opinie (230)
  • Rozmowy na szczycie - Czas Kobiet - w Olivia Top Star w Gdańsku
  • Rozmowy na szczycie - Czas Kobiet - w Olivia Top Star w Gdańsku Agnieszka Buczyńska
  • Rozmowy na szczycie - Czas Kobiet - w Olivia Top Star w Gdańsku Dorota Arciszewska Mielewczyk
  • Rozmowy na szczycie - Czas Kobiet - w Olivia Top Star w Gdańsku
  • Rozmowy na szczycie - Czas Kobiet - w Olivia Top Star w Gdańsku Agnieszka Pomaska
  • Rozmowy na szczycie - Czas Kobiet - w Olivia Top Star w Gdańsku Zbigniew Canowiecki

Nie chcemy zawładnąć światem, chcemy równowagi - to wniosek po kolejnej debacie z cyklu "rozmowy na szczycie", jaka odbyła się w Olivia Star Top w Gdańsku. Tym razem goście Pracodawców Pomorza zastanawiali się, czy to... "czas kobiet".



"Rozmowy na szczycie", bo taki tytuł nosi cykl debat organizowanych przez Pracodawców Pomorza, odbyły się faktycznie na szczycie, bo w najwyżej położonej przestrzeni konferencyjnej w północnej Polsce, czyli Olivia Star Top. Do udziału w tegorocznej odsłonie cyklu aeropagów dotykających tematycznie płaszczyzn społecznych, gospodarczych i politycznych zaproszono: Beatę Rutkiewicz, wojewodę pomorską; Agnieszkę Buczyńską, minister do spraw społeczeństwa obywatelskiego; Aleksandrę Dulkiewicz, prezydent Gdańska, Dorotę Arciszewską-Mielewczyk, posłankę Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość oraz Agnieszkę Pomaskę, posłankę PO.

Wykład inauguracyjny wygłosił prof. Witold Orłowski, wykładowca Szkoły Biznesu Politechniki Warszawskiej i Akademii Vistula w Warszawie, główny doradca ekonomiczny PwC Polska. Spotkanie poprowadziła Magdalena Rigamonti, dziennikarka prasowa, radiowa i autorka książek.

O kryzysach z widokiem na przyszłość. Rozmowy na szczycie O kryzysach z widokiem na przyszłość. Rozmowy na szczycie

- Na naszych spotkaniach poruszamy najważniejsze, naszym zdaniem, tematy. Dziś takim jest rosnąca rola kobiet, czego doświadczyliśmy podczas wyborów 15 października - przywitał gości Zbigniew Canowiecki, prezydent Pracodawców Pomorza.
Temat ważny, o czym może świadczyć duże zainteresowanie spotkaniem. Jak wyjawiła prowadząca, Magdalena Rigamonti, po uruchomieniu internetowego systemu rejestracji już po godzinie zgłosiło się 200 osób. Ogromna sala konferencyjna na 34. piętrze Olivia Star Top była faktycznie wypełniona, w większości przez... kobiety.

Na spotkanie jako prelegentki zaproszono głównie polityczki, więc rozmowa toczyła się głównie w tym obszarze. Czy jest szklany sufit? A jeśli jest, to czy uda się go przebić? Czy potrzebne są nam parytety? A może tak naprawdę szkodzą?

  • Rozmowy na szczycie - Czas Kobiet - w Olivia Top Star w Gdańsku
  • Beata Rutkiewicz
  • Aleksandra Dulkiewicz
  • Dorota Arciszewską-Mielewczyk
  • Agnieszkę Pomaska
  • Agnieszka Buczyńska

- Szklany sufit to brak dostępu do tych miejsc, które dotyczą władzy i pieniędzy. On wciąż ogranicza kobiety, choć jest nas coraz więcej w przestrzeni publicznej. Tam, gdzie jest faktyczna władza, tam jest nas mniej. Jesteśmy w polityce, ale nie ma tzw. suwaka, nie zawsze mamy miejsca biorące. Ktoś powie, Gdańskiem rządzi kobieta, więc o co wam chodzi? Ja też jestem wojewodą, ale... tylko jedną z czterech w Polsce. Na Pomorzu jest trochę inaczej, są kobiety na eksponowanych stanowiskach, ale nie wszędzie tak jest. Nawet u nas w spółkach podległych jest tylko 16 proc. kobiet w zarządach i 7 proc. piastuje funkcje prezesów - powiedziała Beata Rutkiewicz, wojewoda pomorska.
Potrzebujemy parytetów jako elementu dążenia do równouprawnienia, ale...

- Od lat utrzymuje się ten sam procent kobiet w Sejmie i z czegoś to wynika. W Szwecji była presja na parytety i okazało się po czasie, że było to niekorzystne. Nie możemy na siłę zmuszać kobiet do udziału w polityce. Możemy tylko wspierać. Każda z nas ma prawo do swojego życia. Kobiety mają ogromny potencjał, jesteśmy zadaniowe, jesteśmy świetnymi menedżerkami, ale jesteśmy też bardzo krytyczne wobec siebie. Mamy zaniżone poczucie własnej wartości. Zawsze myślimy o tym, czego nie potrafimy. Inaczej niż mężczyźni. Po za tym kobiety często też nie wspierają się. Cóż bycie silną kobietą też jest ciężkie - powiedziała Dorota Arciszewska-Mielewczyk, posłanka PiS.

Z opinią o niewspieraniu się kobiet nie zgodziła się minister Agnieszka Buczyńska.

- U nas kobiety wspierają się. Biorą sprawy w swoje ręce lub pomagają tym kobietom, które na to się zdecydowały. Jeżeli są kobiety, które zastanawiają się, czy warto, to powiem im zawsze, że tak, tak warto. Naszym problem jest jednak to, że zwykle nasze decyzje dużo bardziej wpływają na naszych najbliższych - powiedziała Agnieszka Buczyńska.
- Kobiety podlegają zupełnie innej ocenie. Najpierw patrzy się na to, jak wyglądamy, a to, co mówimy, jest na szarym końcu. A opinie bywają trudne do przyjęcia. Kiedyś zrobiliśmy ankietę na potrzeby programu dotyczącego równości i okazało się, że aż 70 proc. ludzi uważa, że hejtowanie to wyrażanie opinii. Musimy zmienić to myślenie. Jednak to musi być zmiana ewolucyjna, a nie rewolucyjna. Na szczęście młode pokolenie jest już inne. To my musimy się zmienić, oni już są inni - powiedziała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
O gospodarce z widokiem na przyszłość. Rozmowy na szczycie O gospodarce z widokiem na przyszłość. Rozmowy na szczycie

- Mam nadzieję, że niedługo nie będziemy potrzebowały ani parytetów, ani suwaka na listach. Kobiety wzmocniły się i to widać. Jak zaczynałyśmy z Barbarą Nowacka kampanię "Kobiety na wybory", to z każdym spotkaniem było ich więcej. Nie uważam, żeby Polki i Polacy nie byli gotowi na tę zmianę. Zajmuję się lokalnym sportem. Jeszcze kilka lat temu, kiedy kobieca drużyna rugby zdobyła mistrzostwo, to zawodniczki w nagrodę otrzymywały siatki z gadżetami, podczas gdy ich koledzy dostawali premie. Dziś jest już inaczej. Ważne, żebyśmy uwierzyły w siebie, żebyśmy się odważyły. Zgodzę się z opinią, że mężczyźni nie mają takich ograniczeń. Nawet jak nie mają umiejętności czy wykształcenia w danym zakresie, to i tak - jak to się mówi - "z buta wejdą" - powiedział Agnieszka Pomaska, posłanka PO.

Jak podkreśliły uczestniczki debaty, "nie chcemy zawładnąć światem, chcemy równowagi". Jednak aby ją osiągnąć, trzeba niwelować bariery.

- Potrzebne są zmiany systemowe. Kobiety chętniej będą wracały do pracy, gdy będą miały gdzie zostawić dziecko. Będzie im łatwiej, jeżeli w małych miejscowościach zapewnimy dostęp do komunikacji zbiorowej, czyli zniesiemy bariery transportowe. Kobiety nie będą rezygnowały z pracy, jeżeli rozwiniemy system asystencji osobistej. Przecież to właśnie kobiety zwykle opiekują się osobami starszymi w rodzinie i niepełnosprawnymi - powiedziała Beata Rutkiewicz.
- Przed tą rolą społeczną nie uciekniemy - dodała jednak Dorota Arciszewska-Mielewczyk.
"Rozmowy na szczycie - Czas kobiet" to już kolejne spotkanie z cyklu debat przygotowywanych przez Pracodawców Pomorza. Wcześniej rozmawiano o kryzysach, czyli "pandemia, wojna i co dalej?" oraz wyzwaniach gospodarczych współczesnego świata.

Pracodawcy Pomorza to największy regionalny związek pracodawców w Polsce, zrzeszający blisko tysiąc przedsiębiorstw, które zatrudniają prawie 150 tys. pracowników. Poza terenem województwa pomorskiego organizacja swoim działaniem obejmuje także powiat elbląski. W 2022 r. Pracodawcy Pomorza opracowali Kodeks odpowiedzialności obywatelskiej pracodawców i starają się szerzyć tę inicjatywę wśród innych organizacji skupiających przedsiębiorców. Od lat organizacja jednoczy środowiska gospodarcze i nagradza "najlepszych wśród równych" na corocznej gali "Pomorscy Pracodawcy Roku".

Miejsca

Opinie (230) ponad 20 zablokowanych

  • (4)

    kobiety z gadania dzieci sie nie biora

    • 25 5

    • (2)

      No właśnie, panowie.

      • 1 7

      • Prowokator!

        • 4 0

      • A ** ****!!!

        mnie ten problem?

        • 0 0

    • te akurat...

      To tylko pogadac se moga...

      • 1 0

  • (4)

    Sądząc po wpisach to sami faceci, cóż mają czas na hejt. Babki w tym czasie domem się zajmują, no weekend w końcu.

    • 3 42

    • (3)

      twój mąż pewnie tak, ty siedzisz na trólmiasto pl i szczekasz

      • 17 5

      • (1)

        A skąd przypuszczenie, że jestem kobietą?

        • 3 7

        • czyżby gender?

          • 5 0

      • To jakieś aktywiszcze

        • 6 0

  • Władzy i pieniędzy...

    Głupio wyszło z tym radami nadzorczymi, wypadałoby się publicznie wytłumaczyć....

    • 29 0

  • (1)

    Równouprawnienie, ale wiecie...

    - zrównanie wieku emerytalnego to nie. Ale przynajmniej facet żyje krócej to chociaż coś z tego ma ( taka heheszka)
    - do fizycznej pracy też nie, tzn. tak, ale limit noszenia to 1/3 tego, co nosi facet. Na pewno efektywność pracy jest ta sama ( kolejna heheszka ). Najważniejsze, by zrównać zarobki tym, którzy robią fizycznie mniej w tej samej pracy.
    - Lewica postuluje, że to oskarżony ma dowieść swojej niewinności zamiast tego by sąd dowodził, że jest winny. W końcu przemoc ma płeć ( podobno )

    Ależ te kobiety mają źle.

    • 30 2

    • Zapomniałeś dodać jeszcze jednego
      Kobiety uwielbiają gonić za karierą, "rozwijać się" i wszelka ich krytyka to skandal. Przecież to nic złego, że potem facet siedzi z dzieckiem. Feministki często mówią, że brak równego wieku to z powodu wychowania dziecka. Szkoda, że dziś robią to często faceci. No ale tak jak napisałeś... przynajmniej emerytura w równym wieku HAHA

      • 13 2

  • mysi eksperyment (3)

    Gdy nie ma zagrożeń, a dostęp do pokarmu jest łatwy, samice myszy stają się agresywne i dominujące.
    Wystraszone samce obawiają się do nich zbliżyć, a sprawy determinowane hormonami zaczynają załatwiać między sobą. Ich zainteresowania koncentrują się na życiu towarzyskim i dbałości o futerko.

    Wkrótce kolonia wymiera, pomimo dostatecznej ilości pożywienia.

    Eksperyment powtarzano wielokrotnie...

    • 26 1

    • eksperyment Calhouna (2)

      Niestety coś w tym jest.
      Będąc za równouprawnieniem mimo to zgadzam się z niektórymi postulatami podnoszonymi przez mężczyzn, np. dotyczących zrównania wieku emerytalnego obu płci. Tak jest w wielu krajach europejskich. Uważam ponadto, że obowiązkowe przeszkolenie wojskowe powinny odbywać również kobiety, nie tylko mężczyźni, zaś w przypadku wojny, kobiety nie mające dzieci, powinny być powoływane do armii tak samo jak mężczyźni, podobnie jak to jest w Izraelu (tam z obowiązku służby wojskowej zwolnione są tylko kobiety mające pod opieką dzieci).

      • 11 0

      • "mimo to zgadzam się z niektórymi postulatami podnoszonymi przez mężczyzn"

        "zrównania wieku emerytalnego obu płci"
        Emerytura jest prawem, a nie obowiązkiem. 90% kobiet z utęsknieniem czeka tej możliwości. Bardzo niewiele z nich, które dotarły do odpowiednich szczebli, trwa "na posterunku" bo ludzi "chodzić do pracy". A że instynkt i umiejętności knucia mają nieprzeciętny, to nawet pozbawione z racji wieku podstawowego narzędzia nacisku, potrafią utrzymać równowagę sił przez wcześniejsze odpowiednie "inwestycje". Znany mi rekord to ponad osiemdziesięciolatka w PAN.

        "powinny być powoływane do armii"
        I co ta biedna armia z nimi zrobi??!
        Z armią wytrenowaną na "Only Fans"??!
        I permanentnym zwolnieniu z WF... Wyhodowanie kondycji potrzebnej nawet jedynie do służb pomocniczych to są lata nadrabiania zaległości, leczenia anoreksji i zaników mięśni...

        • 3 1

      • Ja za to uwazam, ze nie powinno byc zadnego rownouprawnienia. Mezczyzni i kobiety nie nadaja sie do takich samych zajec. Tak jak przecietna kobieta nie nadaje sie do pracy w hucie czy nawet na budowie, tak samo przecietny mezczyzna nie nadaje sie do pracy w przedszkolu czy domu opieki. Sa oczywiscie pojedyncze wyjatki. Problem w tym, ze od lat deprecjonuje sie prace kobiet, nazywajac je kurami domowymi i na sile wpycha sie je do tradycyjnie meskich ról. Kiedys myslalem, ze to jedynie glupota lewactwa, ale teraz mysle, ze to dlugotrwala strategia obliczona na destabilizacje i zniszczenie zachodniego kregu kulturowego. Lewactwo to jedynie pozyteczni id..ci w rekach kogos wazniejszego.

        • 1 0

  • Arciszewska znów w swoim żywiole (2)

    • 15 7

    • A Dulkiewicz nie?

      przecież ona nic innego nie robi jako prezydentka, tylko udziela się towarzysko.

      • 6 0

    • Ja to podziwiam Arciszewską

      Ilekroć zbiera się grupa ludzi, czy to komisja śledcza, kongres kobiet czy nawet kolejka do kasy w sklepie to ona tam jest i dyskutuje.

      • 0 0

  • Ile kobiet były wybitnymi naukowcami ile co kolwiek wnisoła do gospodarki i nauki techniki! Jest ich wiecej na swiecie niz

    Iz nowu mamy te propagandowe brednie one chce By realnie postała republika kobiet tak jak w Seksmisji!!
    Juz teraz kobiety chca miec stanowiska wyplaty wyzsze tylko dlatego ze sa kobietami a nie ze wzgledu na kompetencje!!
    Najlepszym przykładem głupoty i niekompetencjisą własnie te kobiety w rzadzie dostały stanowiska tylko znadania politycznego.
    Kolejne wybitne kobiety to pani taki klimat ,czy ta co coprowadziła do upadku rzadu POwskiego a w dinazaury kamieniami rzucała wiec w nagrode została komisarzem w Brukseli

    • 17 3

  • Credo tego środowiska:

    "
    Lewica - prawica,
    nieważne poglądy!
    Ważne, by się dorwać,
    ważne, by porządzić!

    Więc naprzód, dziewczyny!
    Która pierwszy do żłobu?
    Trwa wielka gonitwa
    na oczach narodu.
    "

    • 19 2

  • Lepszy byłby stadion bursztynowy

    Obciach moralny wielu pań tam pijących i nie tylko

    • 16 0

  • Marzę, żeby zostać wreszcie tym "archetypem" i "stereotypem" faceta, o którym mówią feministki ! (1)

    Na razie jednak muszę za......ć na 1,5 etatu, żeby zarobić na rodzinę, a potem zasuwam w domu - gotowanie, sprzątanie, pranie, dzieciaki, remonty etc...

    Kiedy wreszcze będę mógł usiąść przed TV i mieć wszystko w d....e, tak jak widzą mnie feministki ?

    PLS !!! proszę o to równouprawnienie, mam już dość tego patriarchatu !

    • 26 1

    • A żona pracuje? Bo jeśli tak, to jesteś frajerem, a jeśli nie, to przecież tego chcą mężczyźni-kobieta ma być w domu

      • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Arkadiusz Aszyk

Menedżer z branży stoczniowej. Prezes Mostostalu Pomorze. Ukończył Wydział Zarządzania na Uniwersytecie Gdańskim, doktor nauk ekonomicznych. Pracował w Stoczni Gdynia pełniąc funkcję m.in.: doradcy zarządu, dyrektora biura zarządu, pełnomocnika zarządu ds. restrukturyzacji stoczni oraz członka zarządu. W 2005 roku był doradcą Sekretarza Generalnego CESA z siedzibą w Brukseli. W latach 2002-2004 wykładał na Uniwersytecie Gdańskim i w Sopockiej Szkole Wyższej w okresie 2003-2009. Potem...

Najczęściej czytane