• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miejska spółka przejęła dwutygodnik i prawa do branżowej biesiady

Michał Sielski
15 kwietnia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
"Wspólna kaczka", czyli największa biesiada dla branży morskiej zgromadziła w 2014 roku 2 tys. osób. Jej  organizatorem jest wydawnictwo Promare, właśnie kupione przez gdyńską spółkę komunalną Forum Kultury. "Wspólna kaczka", czyli największa biesiada dla branży morskiej zgromadziła w 2014 roku 2 tys. osób. Jej  organizatorem jest wydawnictwo Promare, właśnie kupione przez gdyńską spółkę komunalną Forum Kultury.

Gdyńska spółka komunalna Forum Kultury kupiła właśnie udziały w wydawnictwie Promare, które wydaje dwutygodnik poświęcony gospodarce morskiej oraz organizuje "Wspólną Kaczkę", czyli doroczną biesiadę dyrektorów i prezesów firm zajmujących się gospodarką morską.



Czy miejskie spółki powinny inwestować w media?

Transakcja jest tak świeża, że wszyscy milczą na temat jej szczegółów. Udało nam się jednak ustalić, że Forum Kultury kupiło udziały w wydawnictwie Promare, należącym wcześniej do niemieckiej grupy DVV Media Group GmbH z Hamburga. Za ile?

- To tajemnica handlowa. Nie chcemy jej zdradzać - mówi Markos Pagudis, prezes zarządu gdyńskiej spółki komunalnej Forum Kultury.

Niewiele więcej ma do powiedzenia w zakresie planów wobec wydawnictwa. Wiadomo jedynie, że nie zmieni się jego profil.

- Mamy pomysł na jego rozwój, ale na razie jest jeszcze za wcześnie, by mówić o szczegółach, które jeszcze są dopracowywane. Na pewno spółka ma potencjał, a z dokumentacji z ostatnich lat wynika, że jest też dochodowa - dodaje Markos Pagudis.

Rzeczywiście, firma przynosiła w ostatnich latach zyski, choć niewielkie, z reguły na poziomie kilkunastu tysięcy złotych rocznie. Przy kapitale zakładowym rzędu 400 tys. zł nie jest wynikiem oszałamiającym.

- Nie można jednak powiedzieć, że mieliśmy finansowe kłopoty i zostaliśmy wykupieni. Nie mieliśmy żadnych problemów finansowych, były regularne zyski, a spółka jest w dobrym stanie - podkreśla prezes Promare Władysław Jaszowski.

"Namiary na morze i handel" to dwutygodnik i strona internetowa poświęcona branży morskiej. "Namiary na morze i handel" to dwutygodnik i strona internetowa poświęcona branży morskiej.
Na czym zarabiała firma? Jej sztandarowe projekty to poświęcone branży morskiej dwutygodnik oraz strona internetowa "Namiary na morze i handel", wydawane raz w roku katalogi teleadresowe firm z branży gospodarki morskiej oraz coroczna impreza środowiska spedytorów i innych firm związanych z biznesem morskim - "Wspólna kaczka". Jej ostatnie edycje gromadziły po ok. 2 tys. osób, z których każda za udział płaciła co najmniej 325 zł.

- Właśnie na tym firma najwięcej zarabia, bo mimo niewielkiego, zaledwie kilkuosobowego zespołu redakcyjnego, sama gazeta funkcjonuje na granicy opłacalności. Dużo groźniejsze jest jednak to, że de facto miasto kupuje sobie gazetę, która będzie konkurować z innymi komercyjnymi podmiotami. A wiadomo, że dostęp do finansowania ma praktycznie nieograniczony - mówi nam pracownik branżowych mediów morskich.

Transakcja jest jednak zupełnie legalna. Choć zgodnie z prawem gminy nie mogą prowadzić działalności gospodarczej, to omijają ten przepis, powołując spółki celowe. Forum Kultury jest właśnie takim podmiotem. Powstało w celu zbudowania nowej siedziby Teatru Miejskiego, Mediateki i Galerii Sztuki w centrum Gdyni. Projekt jednak od lat nie może ruszyć, bo miasto sądzi się o działkę ze spadkobiercami jej właścicieli. Forum Kultury zbudowało więc Infobox, którym zarządza, a niedawno wchłonęło też Agencję Rozwoju Gdyni.

Czytaj więcej: Gdynia łączy miejskie spółki.

Szczegółowy plan wobec pozyskanego przez spółkę wydawnictwa ma zostać upubliczniony w ciągu najbliższych tygodni.

Prawnik: Wszystko legalne, ale czy istnieje merytoryczna zasadność?

Przedstawione kwestie regulują ustawy: o samorządzie gminnym oraz o gospodarce komunalnej. Art. 9 ust 2 pierwszej z tych ustaw mówi, że "Gmina oraz inna gminna osoba prawna może prowadzić działalność gospodarczą wykraczającą poza zadania o charakterze użyteczności publicznej wyłącznie w przypadkach określonych w odrębnej ustawie."

Druga ze wskazanych wyżej ustaw stanowi, iż gospodarka komunalna obejmuje w szczególności zadania o charakterze użyteczności publicznej, których celem jest bieżące i nieprzerwane zaspokajanie zbiorowych potrzeb ludności w drodze świadczenia usług powszechnie dostępnych.

Zgodnie z art. 10 tej ustawy "Poza sferą użyteczności publicznej gmina może tworzyć spółki prawa handlowego i przystępować do nich również wówczas, jeżeli zbycie składnika mienia komunalnego mogącego stanowić wkład niepieniężny gminy do spółki albo też rozporządzenie nim w inny sposób spowoduje dla gminy poważną stratę majątkową". Na tej podstawie możliwa jest sytuacja, gdzie gmina utworzyła spółkę, która dokonała akwizycji kolejnej spółki. Zgodnie z art. 10a cytowanej ustawy spółka "gminna" musi mieć radę nadzorczą, zaś zgodnie z art. 10b również radę nadzorczą musi posiadać spółka zależna od spółki "gminnej".

Konkludując, transakcja nabycia kolejnej spółki przez spółkę gminną wydaje się dopuszczalna i zgodna z prawem, pozostaje jednak pytanie o to, czy istnieje merytoryczna jej zasadność w świetle sygnalizowanych wyżej ograniczeń ustawowych.

radca prawny Bartosz Żukowski

Miejsca

Opinie (79) 3 zablokowane

  • Hmmm (2)

    "Rzeczywiście, firma przynosiła w ostatnich latach zyski, choć niewielkie, z reguły na poziomie kilkunastu tysięcy złotych rocznie. Przy kapitale zakładowym rzędu 400 tys. zł nie jest wynikiem oszałamiającym"

    A co takiego wspólnego ma wysokość kapitału zakładowego z wysokością zysku?

    • 29 5

    • Jak nie jestes ekonomusta to nie masz pojecia, ale jak jestes kumaty to wystarczy tobie haslo: alternatywa.

      • 0 0

    • Zysk netto do kapitalu wlasnego to ROE.

      Sam, wyrwany z kontekstu nie daje obrazu wyceny spółki. Używany w wycenie księgowej.

      • 10 1

  • Porządna tuba propagandowa to podstawa.

    A jak do tego dojdzie impreza o plebejskim, ludycznym charakterze, to sukces pewny.

    • 0 0

  • Markos, typowy nie grecki polak w "polskiej" spółce. (6)

    Co to się porobiło.

    • 22 8

    • grecki (2)

      Pan prezes jest synem greckiego emigranta . Polska przyjęła wielu Greków o orientacji lewicowej ( komunistyczno-socjalistycznej) którzy zdecydowali się wyjechać do krajów tzw. obozu socjalistycznego po wojnie domowej w Grecji.

      • 4 0

      • masz rację, on jest z pochodzenia Grekiem a nie Litwinem (1)

        a chodzi o emigrację po wojnie domowej i w czasie rządów w Grecji pułkowników. Stąd się wzięła na Wybrzeżu grecka kolonia.

        • 4 0

        • To może to odprysk po Skurasie?

          • 0 0

    • Jaki grecki? Pagudis to typowo litewskie nazwisko. Bardzo dużo osób w Polsce, tu urodzonych, ma nazwiska kończące się na "...is", co się ciskasz?

      • 3 7

    • ja wole litwina/greka niz jakiegos niedorozwoja z pisu.

      • 5 7

    • Imię i nazwisko iscie litewskie. No chyba, ze wiesz, ze jest grekiem.

      • 2 2

  • I o to...

    solidaruchom chodziło...ha ha

    • 0 0

  • no teraz Marek F. na naczelnego redaktora

    a niejaki S.S. na szefa wydawnictwa.

    • 0 0

  • Gdynia powinna ujawnić wszystkie umowy tak jak zrobiono w Gdańsku

    Jak nie mają nic do ukrycia to niech ujawnią

    • 11 0

  • wszystko zrobią

    by nic nie robić i dobrze żyć. pracusie

    • 6 0

  • zakupy (7)

    zastanawiam sie po co gmina kupuje udzialy w spolce nie majacej nic wspolnego z dzialalnoscia gminy.? oczywiscie spolka komunalna moze kupowac co chce ale Gdynia juz od kilku lat robi wszystko by odwrocic sie od morza, miasto niegdys portowe i stoczniowe dzis jest nie wiadomo jakim miastem

    • 23 0

    • (5)

      Teraz będą mieli pismo branżowe, w którym będą mogli sekować gdyński port i promować swoje chore wizje "stref prestiżu" na terenach portowych.

      • 7 0

      • (1)

        Chore pomysly niby dobre ale nierealne w Polsce jak np Waterfront na terenach stoczni Nauta przy ul. Waszyngtona. Tu jestesmy 20 lat za murzynami bo np w Kapsztadzie Waterfront Victorii i Alfreda istnieje prawie 20 lat a w Gdyni niedlugo minie 20 lat obietnic zagospodarowania terenow po Dalmorze.

        • 2 0

        • Gdyby nie wyrwali tego terenu z obszaru portu, to byłby już dawno kupiony przez port i zagospodarowany. Możliwe, że oglądałbyś tam teraz piękne statki wycieczkowe.

          • 3 0

      • Gdynai sekować gdyński port? (2)

        rozumiesz znaczenie słów, których używasz?

        • 1 2

        • (1)

          Tak.

          • 2 0

          • Sekowac czyli przesladowac

            • 1 0

    • Wiadomo: szczurasowym

      • 7 0

  • I teraz się zacznie propagandowa jazda bez trzymanki... (7)

    UM Gdynia zaleje miasto propagandą sukcesu i nie tylko, oczywiście na koszt mieszkańców.

    • 71 11

    • Ale Budyń w Budyniolandi robi to od lat na koszt podatnika wiec dlaczego mają byc gorsi! (2)

      • 0 10

      • Co robi konkretnie? Gdynia od lat ma największy budżet na PR per capita, teraz dojdzie jeszcze więcej, więc o czym ty bredzisz?

        • 14 0

      • Co robi? Kupuje firmy? Zajmuje się wydawaniem gazet?

        Jeśli chodzi o PR to Szczura nie przebijesz. Zamiast równych chodników macie propagandę sukcesu ... mam nadzieję, że po każdym potknięciu humor dopisuje.

        • 15 0

    • Ten dwutygodnik to pismo branżowe, dla wąskiej grupy specjalistów, więc pewnie 90% komentujących nie znało tego pisma. (1)

      • 4 3

      • skoro to pismo dla wąskiej grupy specjalistów to po co miasto go kupuje ?

        Czy teraz kupi periodyk dla hodowców gołębi albo złotych rybek ? To przecież też są wąskie grupy specjalistów.

        • 16 0

    • ale ty jesteś głupi....

      • 0 3

    • Znaczy jak zaleje? Gazetą branżowa?

      Lekarza?

      • 5 10

  • Gdynia

    Autonbusy wycofują, ale na propagandę kasę topią.

    • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Grzegorz Słupski

Od 1995 roku prezes zarządu ARGO w Gdańsku. Jest doktorem nauk ekonomicznych, stopień uzyskany na...

Najczęściej czytane