• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Na remont w Gdańskiej Stoczni Remontowa statki czekają w kolejce

Wioletta Kakowska-Mehring
23 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Remontowa Holding ma nowego prezesa

W tej chwili w Gdańskiej Stoczni Remontowa należącej do Remontowa Holding remontowanych jest ok. 20 statków.


Dziś w Gdańskiej Stoczni Remontowa rozpoczął się remont 228-metrowego samochodowca Manon. Dziś, choć jednostka jest w Gdańsku już od kilku dni. Musiała jednak poczekać na swoją kolej przy nabrzeżu wynajętym od Stoczni Gdańsk. Dlaczego? Bo styczeń jest rekordowy dla GSR. Stocznia ma tyle pracy, że statki muszą czekać w kolejce.



W tej chwili w Gdańskiej Stoczni Remontowa należącej do Remontowa Holding remontowanych jest ok. 20 statków, a stocznia pęka w szwach. Taki poziom utrzymuje od kilku tygodni. Były dni, gdy naraz remontowano 23 jednostki. W większości są to potężne promy renomowanych armatorów. Prowadzone są na nich standardowe remonty, ale nie tylko. Stocznia wykorzystała nadarzającą się okazję rynkową i dziś przoduje w montażu płuczek spalin (scrubber'ów), które ograniczają emisję tlenków siarki do atmosfery. Dzięki płuczkom statki nie muszą pływać na droższym o ok. 40 proc. paliwie niskosiarkowym MGO. Zmiany wymusiła wprowadzona przez Międzynarodową Organizację Morską od 1 stycznia br. norma stosowania obniżonej do 0,1 proc. zawartości siarki w paliwie okrętowym przez statki, pływające w tzw. obszarze SECA, czyli m.in. na Morzu Bałtyckim i Północnym.

Wzmożone zainteresowanie armatorów montowaniem płuczek, czyli systemu oczyszczania spalin z silników głównych i pomocniczych wskazuje na to, że bardziej opłaca się zainwestować, niż korzystać z drogiego paliwa. Choć koszty montażu też wcale nie są małe. Zakup i montaż tych urządzeń, np. w przypadku promów morskich, to koszt ok. 5 mln dolarów na jednostkę.

Czytaj też: Grupa Remontowa już zarabia na wprowadzeniu dyrektywy siarkowej

Gdańska Stocznia Remontowa już w 2013 roku wprowadziła do swojej oferty montaż tych urządzeń. Wówczas płuczki zostały zainstalowane na trzech towarowych statkach typu ro-ro - "Petunia Seaways", "Magnolia Seaways" i "Selandia Seaways". W ubiegłym roku z kolei w stoczni zainstalowano 23 takie urządzenia. Ten rok zapowiada się jeszcze lepiej. Tylko w styczniu zamontowano scrubbery m.in. na statkach: "Superspeed 1" (armatora Color Line), "Prins Richard" (Scandlines), "Crown Seaways" i "Sirena Seaways" (DFDS Seaways) oraz "Finnstar" (Finnlines).

Czytaj też: Stena Germanica będzie pływać na metanolu. Remontowa przebuduje prom

Płuczki to nie wszystko. Prawdopodobnie już 28 stycznia do GSR wpłynie prom ro-pax "Stena Germanica" należący do Steny Line. Gdańska Stocznia Remontowa wykona montaż instalacji paliwowej na tej jednostce. Dzięki temu prom będzie pierwszym w historii statkiem zasilanym metanolem. Prace w stoczni potrwają ok. dwóch miesięcy. Całkowity koszt projektu wynosi ok. 22 mln euro. Jeśli operacja powiedzie się, Stena Line przeprowadzi podobną operację na pozostałych swoich statkach, czyli ok. 40 promach.

Miejsca

Opinie (98) 3 zablokowane

  • Prywatnie = bez związków (1)

    Bez kradzieży, bez pijaństwa, za pieniądze pozwalające na normalne życie. Dopóki pani premier nie zmieni się w druga Thatcher w tym kraju nie będzie dobrze :)

    • 6 7

    • ja bym jednak wolał...

      żeby premier się nie zmieniała, ale żeby całkowicie odeszła

      • 0 0

  • Bravo (10)

    Ile zarabia monter w GSR? Od paru lat pracuję na zachodzie, ale trochę tęsknię za Gdańskiem i chciałbym wrócić. 3.5 tys. zł na miesiąc bez nadgodzin?

    • 49 5

    • ile

      2.500

      • 0 0

    • Na Zachodzie

      Skoro tyle by cie satysfakcjonowało to znaczy ze na tym sławnym "zachodzie" jestes zerem! Za tysiąc $ w zyciu bym tam nie pracował.

      • 0 0

    • nie 2,5 tyś,bez nadgodzin

      • 0 0

    • monter gsr

      żeby miec 3,5 tys to trzeba zrobic ok. 60 nadgodzin - tyle ma monter z 10-letnim stazem

      • 0 0

    • można (1)

      teraz robię nocki w RSB i 3,5 K wyciągne netto.

      • 2 0

      • Za 160 godzin ? Bo znam takich co i 300 potrafią miesięcznie przerobić. Kiedyś przekroczyłem 3,5 K ale co z tego skoro łącznie 250 godzin mi wyszło

        • 2 0

    • Już to widzę jak dostaniesz 3,500 netto na umowie o pracę. Może twoje wnuki o ile jesteś młody. Z drugiej strony ponoć wiara czyni cuda, jeśli takowy się wydarzy i stocznie będą tyle płacić sam się tam zatrudnię.

      • 1 1

    • do drukul (1)

      Musisz jeszcze zostać tam gdzie jesteś. 3,5tys ale brutto.Od 20 do 25 na godzine.

      • 14 3

      • już prawie

        Z tego co piszesz, jak rozumiem brutto, wychodzi już prawie 3,5k. Jeszcze z rok takiej koniunktury i będzie ponad ten próg:) Da się żyć:)

        • 1 2

    • nie wracaj

      • 10 6

  • Można? Można! (29)

    Jestem bardzo ciekawy co takiego robi remontowa, że się opłaca. Czy wystarczy kumate zarządzanie czy jeszcze coś?

    • 148 1

    • (1)

      Remonty to najgorsza robota ale armatozy placa dwu a nawet trzy krotnie wiecej jak przy budowie nowych jednostek
      Produkcje przeniesiono do azji bo robi szyremontachq a jest taka sama dolar od kg przyklad w gdyni statek budowano 2-3 lata a w korei 1 rok
      Teraz jest popyt na auta w rosji wiec buduja samochodowiec zaladuja go od razu samochodami przyplynie wyladuje towar i od razu do remontu
      Uwiez mi bo robie na remontowej te statki cud ze doplywaja po roku sa tak popekane ze trzeba wchodzic w dna i polowe wezluwek wymieniac . Tak samo z instalacja rurarska wszystko cieknie
      Podobnie promy sól jest bezlitosana te promy jak przyplywaja to duza czesc wetylacji jest dziurawa i do remontu
      W kazdym razie trzeba tak kombinowac przy remontach ze tylko polak to potrafi

      • 14 0

      • Kolego Gdynia rocznie budowała około 20 statków nie stateczków wykończonych na tip top i jakość tych statków jest do dziś chwalona.
        Dobrze ze wy istniejecie do puki polityka w to nie wkroczy
        Gdynię zamknęli politycy nie ekonomia gdyby rządzili nią fachowcy nie politycy do dziś by istniała

        • 2 0

    • Brak związkowców którzy niszczą firme

      • 2 0

    • smieszne place i lud wierny! (17)

      smieszne place i lud wierny! Moze

      • 20 49

      • nie wiem czy dla ciebie 35 zł na godzinę to śmieszna płaca (13)

        do tego dochodzą nadgodziny.

        I nie pisze o stawkach malarzy czy piaskarzy bo te są grubo wyższe.

        Zapraszamy górników do stoczni.Niech trochę popracują i zobaczą jaka to ciężka i niebezpieczna praca.
        Nie mamy 13,14,15 pensji,deputatu ani wypłacanego "stresowego" w wysokości 3 tys zł .

        Najważniejsze,że jest stabilna praca.

        • 95 11

        • brutto

          • 1 0

        • Średnia płaca w spółkach stoczniowych to 13-20 zł brutto wiem bo pracuję w GSR (6)

          Nikt w GSR niema 35 zeta na godzinę a praca w coraz większym stopniu opiera się na zleceniowcach .

          • 26 9

          • 13-20 brutto plus.... (4)

            o czym nie napisałeś?
            Wymień proszę wszystkie dodatki do pensji jakie otrzymujesz.

            • 8 7

            • (3)

              Ta maslo i talony na mieso
              Jest znizka na urlop w czalinie

              • 12 5

              • Kłamczuszku (2)

                o dopłatach do wypoczynku dzieci, premiach i bonach zapomniałeś? A te twoje "talony na mieso" jak piszesz, to jest 6 PLN dziennie netto. O dodatkach za pracę zmianową tez zapomniałeś?

                • 8 7

              • (1)

                "dopłata do wypoczynku" na zleceniu, dawno się tak nie uśmiałem

                • 4 1

              • Mówiłem o etatowych pracownikach

                Praca na umowę-zlecenie to nie to samo. Jest teraz u nas za trzęsienie osób do obsługi projektu FPF1, którzy nie mają niestety takich praw jak pracujący na etacie. Ale i tak Remontowa w porównaniu z takim Cristem czy Nautą jest ewenementem, z umowami o pracę dla większości swojej załogi. Spółki, hmm... Tu niestety często jest tak, jak piszą na forum, ale to nie jest wina stoczni.

                • 1 0

          • Mowisz o robiacych bezposrednio w stoczni na stale
            W spolkach podwykonawcy wiecej placa tylko jest to praca na dzialalnosci albo o dzielo i nie ma stalej pracy tak wiec jednegomies masz 5 tys a drugiego siedzisz w domu

            • 5 0

        • chyba siedzisz (2)

          W bialym domu na cieplym stanowisku, bo na halach produkcyjnych, nikt tyle nie ma
          35 zl dobre sobir

          • 22 22

          • Spytaj sie chlopakow w WNS ile maja spawacze po 40 zl
            Ale z tymi 35 przesadzil od 15-25 zl placa jak brygadzista kierujacy robota to ze 30 zl najwiecejmaja dobrzy spawacze z uprawnieniamina 138 tzn rury na przetop bez podkladki

            • 10 0

          • to wyjdź ze zbiornika albo chociaż zacznij je zmywać

            • 8 10

        • nadgodziny.... zawsze mnie bawi jak to slysze..

          placa w nadgodzinach...bo przez 8h dziennie pn-pt nie da się zarobić!!! zal mi Ciebie

          • 7 3

        • stoczniowiec?

          A może prezesunio spółeczki na terenie remontowej?

          • 10 13

      • (2)

        armator płaci od ręki, ludzie na telefon,większość na czarno lub smieciówce bez dodatku za nadgodziny to składa się na sukces.stocznia tylko kasuje monety

        • 17 15

        • Zalezy jaka spolka jak robiles w remontowej to wiesz ze najlepsi robia na wydzialach imaja umowy na stale bezposrednio w stoczni pozniej sa duze spolki typu as lucjan stal rem bo w nich jest po kilkadziesiat ludzi a pozniej sa male spolki gdzie sa brygady po 5-20 osob i robia drobne roboty ktore tymwiekszymsie nie oplaca robic

          • 6 0

        • mowisz o spółkach

          Nie mieszaj chłopaków z grupy remontowej a spolkowicz, tam im nawet nie daja ciuchow

          • 34 2

    • Takie czasy (2)

      Nie ma przerostu kadr nie ma tych pijawek ZWIĄZKOWCÓW i działa!!!!!!!!Pewnie ze socjal gorszy ale takie czasy......

      • 12 8

      • Nie ma? (1)

        Pijawki zwiazkowe są...jedna nawet zasiada w kilku radach nadzorczych...i jakos uspokaja sytuacje jak sie dym robi...

        • 10 9

        • związkowe pijawki

          największa pijawka to piórek z solidarności

          • 4 11

    • nie wieta

      one nie zatrudniają Dudy i Gałęzowskiego, one po prostu pracują
      to i mają tam tak było zawsze

      • 6 1

    • to jeszcze coś to brak oponiarzy pisowsko- solidarnościowych występujących za płotem Remontówki

      • 7 5

    • zatrudniają ludzi ze spółek albo z działalnością gospodarcza

      • 9 1

    • Związki

      A konkretnie - trzymanie ich za d*pę.

      • 5 11

    • Jak to co?

      Samozatrudnienie ,najniższe stawki oraz "umowne" BHP.

      • 13 24

  • kiedy plajta ?

    • 2 5

  • Psują panoramę.

    do zlikwidowania

    • 0 4

  • potencjalny podwykonawca (2)

    niech mi ktoś podpowie do kogo zapukać w sprawie podwykonastwa?? jestem monterem rurociągów.
    pytam poważnie, zalezy mi na dobrym kontakcie

    • 6 1

    • Pytaj o Wydział W5

      Tel. wewnętrzny bodajże 18-34

      • 1 0

    • rsb

      • 3 0

  • Czyli jednak dobrze zarządzana stocznia bez nierobów może odnosić sukcesy. (1)

    • 139 1

    • Jeżeli praca na zlecenie jest dla ciebie sukcesem to tak

      • 2 2

  • Za wcześnie mówić o sukcesie. (1)

    • 16 14

    • każda podróż zaczyna się od pierwszego kroku

      oby w dobrą stronę

      • 0 0

  • A mówią, że stocznie poległy.

    • 3 5

  • Śmieszne

    Śmieszne jest to co piszecie, nie macie zielonego pojęcia co się dzieje w tym zakładzie. BHP takie głupoty wymyśla że nigdzie na świecie by to nie zdało egzaminu. Mistrzowie wydziałów stosują mobing wobec pracowników którzy nie chcą pracować w CAŁE weekendy oni tam wychodzą założenia ze nikt nie ma domu i rodziny. Pracownicy nie widzą wniosków urlopowych na oczy bo wszystko za nich jest robione włącznie z podpisami. Urlopy nie są planowane. A ta śmieszna ochrona kamer nastwiała jakby ludzie non stop coś wynosili, mają ludzi za nic. A co do zarobków to zarabiam 20pln brutto to na rękę około 14pln razy średnio 168godzin. Czy to godna pensja za pracę w takich warunkach (piach, woda, farba i 8h na zewnątrz do tego ruchome śniadania) a do tego nie mamy 13 i 14 jak górnicy.

    • 21 11

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Mikołaj Lipiński

Ekspert w obszarze fuzji i przejęć, funduszy PE/VC oraz zarządzania finansami firm. Doświadczenie...

Najczęściej czytane