• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nauta i Stocznia Wojenna straciły kontrakt na budowę okrętu "Ratownik"

VIK
26 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Okręt "Ratownik" miał być gotowy w listopadzie 2022 roku. Okręt "Ratownik" miał być gotowy w listopadzie 2022 roku.

Zerwano umowę na budowę okrętu "Ratownik". Inspektorat Uzbrojenia umotywował swoją decyzję "niedotrzymaniem przez wykonawcę terminu oraz wzrostem kosztów realizacji projektu". Okręt miało zbudować konsorcjum złożone z Polskiej Grupy Zbrojeniowej SA, Stoczni Remontowej Nauta, Stoczni Wojennej PGZ i Ośrodka Badawczo-Rozwojowego Centrum Techniki Morskiej.



- W związku z przedłużającym się procesem realizacji i zadeklarowanym przez Wykonawcę wzrostem kosztów umowy na zaprojektowanie i budowę okrętu ratowniczego Ratownik Inspektorat Uzbrojenia odstąpił od realizacji kontraktu - poinformowano w komunikacie.

Gospodarka morska w Trójmieście



Przypomnijmy. Umowę na budowę okrętu prototypowego konsorcjum zawarło z MON pod koniec grudnia 2017 r. Jednostka miała być gotowa w listopadzie 2022 roku. Budowy jeszcze nie rozpoczęto. Początkowa wartość kontraktu opiewała na 755 mln złotych, z opcją budowy drugiego okrętu tego samego projektu.

Jak wynika z komunikatu Inspektoratu Uzbrojenia, konsorcjum zaproponowało aneks w zakresie zmiany terminu oraz wartości umowy. Jego treść ze względów formalno-prawnych nie mogła zostać zaakceptowana.

Modernizacja Marynarki Wojennej: plany, z których niewiele wyszło



- Mając na uwadze obecną sytuację w kraju i na świecie oraz jej możliwy wpływ na budżet resortu obrony narodowej aktualnie prowadzone są analizy w zakresie możliwości finansowych zabezpieczenia bieżących i przyszłych potrzeb Sił Zbrojnych RP. Wyniki pozwolą na wskazanie ponownego terminu uruchomienia postępowania, którego celem będzie pozyskanie okrętu ratowniczego. Dokładamy starań, aby uruchomienie postępowania było jak najszybciej możliwe poinformował w komunikacie rzecznik Inspektoratu Uzbrojenia.
Oficjalnie stwierdzono, że Ministerstwo Obrony Narodowej niezmiennie stoi na stanowisku, że w proces budowy nowego okrętu ratowniczego powinny zostać zaangażowane polskie podmioty przemysłowe i badawczo-naukowe posiadające wiedzę i doświadczenia w zakresie budowy platformy i integracji systemów okrętowych.

1 lipca 2020 roku praktycznie wychodzimy z NATO - mówi komandor Maksymilian Dura



Prototypowy okręt ratowniczy miał służyć do zabezpieczenia ratowniczego działalności szkoleniowej i operacyjnej sił własnych oraz sprzymierzonych (nawodnych, podwodnych i lotniczych), w tym udzielanie pomocy załodze uszkodzonego okrętu podwodnego (SUBSAR) oraz prowadzenie podwodnych prac awaryjno-ratowniczych.
VIK

Miejsca

Opinie (235) ponad 20 zablokowanych

  • Pewnie kupimy amerykańskie, używane. Po co nam polskie stocznie?

    • 1 0

  • Zabraklo na przekop Mierzei Wislanej...!

    • 3 2

  • szkoda

    parę lat pracy projektantów poszło w piach.

    • 2 2

  • niech kotoś wyjasni dlaczego tak jest (1)

    Najpierw w 2006 sprzedali pisiaki stocznie Ukraincom za Andrzeja , Teraz odkupili teraz otrąbiając niesamowity sukces Wałek......

    • 3 3

    • Podobnie jak Niemcy swoje...

      I nastepnie sprzedali Chinczykom.
      A raczej weszli we wspolne przedsiewziecie.

      • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    okręt "Ratownik" (6)

    Decyzja o anulowaniu umowy na wybudowanie okrętu dla marynarki wojennej "Ratownik" spowodowana jest albo brakiem pieniędzy rzadowych
    lub przygotowaniem do upadłości stoczni Nauta. Moim zdaniem likwidacja stoczni Nauta będzie błędną decyzja. Mimo olbrzymich zobowiązań finansowych i strat ponoszonych na budowach i remontach oraz zobowiązań wobec podwykonawców można podjąć decyzje
    o dalszym istnieniu stoczni. Są dwa proste sposoby na dalsze kontynowanie pracy stoczni, nie jest moją rolą wskazywanie rozwiązań.

    • 19 53

    • zamów okręt (1)

      to będą pracować.

      • 1 4

      • Uniwerek zamówił i co? same straty!

        • 3 0

    • Państwowe firmy (1)

      Nie mają racji bytu. Państwowe, znaczy niczyje, wiec nikt o nie nie zadba. Proste jak cep. Sprywatyzować

      • 11 5

      • kolejny cep

        nic cię obecna sytuacja nie nauczyła?

        • 1 6

    • Nauta to wrzód

      bez strategii, finansowania, pomysłu, zarządzania....do wycięcia.

      • 15 6

    • Wypowiedź w stylu pewnego szeregowego posła będącego Prezesem

      Wiem ale nie powiem ;)

      Obydwa stoczniowe byty, czyli SMW i Nauta, w warunkach normalnej ekonomii od dawna były by bankrutami. Dajcie pracować i zarabiać, bez państwowego wsparcia (w różny sposób i związanego z tym dumpingu cenowego na rynku remontowym), firmom państwowym.

      • 18 6

  • Analiza (2)

    Czy dobrze czytam.Kolejna analiza?.
    Tylko pogratulować.

    • 40 4

    • z mojej analizy wynika (1)

      że do tego celu łatwiej i taniej było by przystosować istniejącą jednostkę z rynku offshore - na którym można się teraz spodziewać wyprzedaży jednostek - sa już praktycznie gotowe jednostki z systemami dp iii. całkiem niedawno norwska straż graniczna ( kystvakt) odkupiła bądź wydzierżawiła 2 jednostki zalegające miesiącami w Gdyni, które nauta przemalowywała teraz nazywają się KV Jarl i KV Bison pływające wcześniej jako BOA.

      • 0 1

      • Przecież na tym wtedy się nie zarobi.

        Jak to tak?
        Bez wieloletnich analiz i będących ich efektem przeskalowanych, czasem nierealnych, zwykle niezbyt nowoczesnych i mało innowacyjnych koncepcji ale za to pełnych niemiarodajnie kosztownych wymysłów i udziwnień?

        • 1 0

  • Viceprezesik (4)

    Tonie stocznia bo rządzą tam niekompetentni i zadymiarze. Ten co z portu przyszedł to narobił w ostatnim pół roku takiego gnoju że odeszli fachowcy i szykuje sie pogotowie strajkowe. Chodzą słuchy że ma zadanie zatopić Stocznię podsiadając prezesa...

    • 7 1

    • taki sobie tam

      on tak już ma, wszędzie gnoju robi. Niby taki przyjazny ludziom, a wstrętny i zakompleksiony typ.

      • 1 0

    • Juz babeczka jest viceprezesem

      Zobaczcie czym sie zajmowała i wszystko jasne do czego to dąży , ot odbudowa przemysłu stoczniowego 17.0+ ,hojna zmiana , dojna zmiana , tylko stoczniowców zal

      • 3 2

    • Juz babeczka jest Viceprezesem

      • 1 2

    • żmudzin chyba

      • 2 1

  • Super. (5)

    Wróci platforma to kupi karakale i leopardy z demobilu.

    • 14 27

    • (1)

      Antoni uwalił Mieczniki uruchomione za PO. W zamian dano Ratownika. Jednak wybieram Mieczniki. Tylko prawda jest taka, że teraz już kasa pusta. Wisła, F35 i teraz Covid czyszczą skutecznie budżet modernizacyjny MW

      • 6 0

      • jak się kupowało głosy to tak jest

        Becia stań teraz dumnie i powiedz do czego Twoi geniusze doprowadzili stocznie , pociotki dziwnie tak samo nazywające się jak senatorzy słusznej partii Polska w ruinie , byle do 10V ,Wystarczyło 5 lat i polska w ruinie .......

        • 3 0

    • i zrobi ekshumacje za 1000000-tylko dla stoczniowców zabraknie

      • 2 1

    • Nie wróci

      ale będa karaoke i lemoniady robione w SW

      • 4 1

    • Za PiSu mamy karakana z żoliborza.

      • 11 5

  • Spokojnie (1)

    W razie" W " przerobią Błyskawice za 500 000 000 zł. i po sprawie

    • 7 2

    • i kazdy będzie zadowolony , przygarnie ten i tamten

      • 0 0

  • (2)

    Jak się nie ma pojęcia jak zbudować okręt to zleca się go komuś , kto takie pojęcie posiada. Tak robi się na całym świecie.A gadanie głupot o tym ,że polskie okręty powinny powstać w Polsce to kompletna indolencja tych wszystkich pierdzistołków , którzy żyją z naszych podatków i bawią się w biznes.Ten kraj to republika bananowa z lokalnymi kacykami namaszczonymi przez kolesi z centrali , którzy pozorują pracę od wyborów do wyborów .

    • 8 6

    • "Jak się nie ma pojęcia jak zbudować okręt to zleca się go komuś , kto takie pojęcie posiada" (1)

      Jak się pojęcia nie ma, to się za takie przedsięwzięcia nie bierze. Bo aby zlecić, to trzeba "trochę" na ten temat wiedzieć, mieć doświadczenie i umiejętności w ocenie i nadzorze wykonania.

      Inaczej jest "pan będzie zadowolony".

      Co widać na około...

      • 2 1

      • Eksperci Antka tez sie znają

        Jeden na samolotach -widział jak kiedys był na lotnisku
        Drugi na parówkach wybuchowych
        Trzeci na trotylu

        I kasa idzie tylko na stoczniowców brak

        • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Mikołaj Lipiński

Ekspert w obszarze fuzji i przejęć, funduszy PE/VC oraz zarządzania finansami firm. Doświadczenie zdobywał w znanych i cenionych przedsiębiorstwach doradczych, produkcyjnych i handlowych (m.in. Mars Inc., JP Morgan Chase, Azimutus SA, Business Group Polska). Posiada doświadczenie zawodowe w doradztwie przy dużych międzynarodowych transakcjach zakupu i sprzedaży przedsiębiorstw, jak również w mniejszych krajowych projektach. Piastując stanowiska w zarządach i radach nadzorczych szeregu spółek...

Najczęściej czytane