• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niebezpieczne odpady w Gdańsku zabezpieczone przez Port Service

erka
7 listopada 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
M/v Frida przypłynęła do Gdańska z ładunkiem odpadów agrotechnicznych, które zutylizowane zostaną przez spółkę Port Service. M/v Frida przypłynęła do Gdańska z ładunkiem odpadów agrotechnicznych, które zutylizowane zostaną przez spółkę Port Service.

- W Porcie Gdańsk pojawił się statek z niebezpiecznymi odpadami. Rozładowywane są w tzw. big bagach i przewożone na teren Portu Północnego - alarmuje nasza czytelniczka. Postanowiliśmy sprawdzić tę informację.



Czy zwracasz uwagę jeśli spotykasz się z problemem zanieczyszczania środowiska?

- Rozładowywany ładunek jest przewożony do Portu Północnego. Wywrotki i spychacze rozgarniają odpadki. Pracujący przy tym ludzie są ubrani w specjalne maski, kombinezony, okulary i gumowe rękawice - relacjonuje pani Ania. - Praca zamiast 8 godzin trwa po 4-5 godzin. Mówią, że to odpady agrotechniczne, ale Bóg wie, co tam się kryje.

Postanowiliśmy sprawdzić doniesienia naszej czytelniczki.

- Rzeczywiście, rozładunek może wyglądać kosmiczne - przyznaje Janusz Kasprowicz, rzecznik Zarządu Morskiego Portu Gdańsk. - Jednak wszystko odbywa się zgodnie z prawem. Ładunek został zaakceptowany przez inspektorów środowiska.

Chodzi o statek "Frida", który cumuje przy Nabrzeżu Rudowymzobacz na mapie Gdańska w Basenie Górniczym z ładunkiem odpadów agrotechnicznych. Odpady wyładowywane są na nabrzeże w big bagach, czyli workach mogących pomieścić nawet kilka ton materiałów sypkich.

- Odpady trafiają do spółki Port Service, która je utylizuje - uspokaja Kasprowicz. - Pracownicy ubrani są w stroje ochronne, bo tego wymagają przepisy.

- Wszystko trafia do specjalnej spalarni odpadów niebezpiecznych, wchodzącą w skład Stacji Termicznej Utylizacji Odpadów Niebezpiecznych w Gdańsku - informują pracownicy Port Service. - To dobrze, że mieszkańcy Trójmiasta są czujni, jednak w tej sytuacji nie należy się niepokoić. Utylizacja odpadów jest bardzo poważną pracą i nie można lekceważyć jakiegokolwiek zagrożenia.

W roku 2007 Port Service zakończył modernizację instalacji termicznej obróbki odpadów, w wyniku której posiada możliwość unieszkodliwienia odpadów w temperaturze 1,1 tys. st. Celsjusza. Obiekt przeznaczony jest do unieszkodliwiania odpadów stałych i szlamów oraz odpadów płynnych z równoczesnym prowadzeniem odzysku ciepła i odzysku z odpadów materiałów stanowiących wartość handlową.
erka

Miejsca

Opinie (68) ponad 10 zablokowanych

  • z tego co wiem to najwiecej smieci biora niemcy nawet z polski to czysty interes (1)

    • 4 2

    • TO nie uspokaja

      Niemiec po pierwsze zje nawet spod siebie, a po drugie ma dużo lepsze zabezpieczenia i dba o środowisko

      • 1 2

  • !

    Bardzo dużym zagrożeniem jest palenie olejów przepracowanych przez serwisy!!Palenie takich olejów jest bardzo szkodliwe dla całej okolicy, radze się zainteresować tym problemem bo skala tego typu nadużyć jest ogromna!!

    • 17 0

  • (1)

    jasne! szkoda tylko, ze pracownicy portu polnocnego musza to codziennie wdychac!!!!

    • 10 0

    • i wąchać

      wiem, bo pracuję niedaleko

      • 3 0

  • Spalarnia (2)

    ta nie jest tam od dziś, działa już od dobrych paru dziesiątków lat i robi swoje czyli spala odpady. A robi się z tego sensację ... Lepiej zerknąć na to co robią "fosfory" ...

    • 5 4

    • A NIE LEPIEJ

      ZERKNĄĆ NA JEDNYCH I DRUGICH???

      • 7 0

    • Spalarnia

      Z ta spalarnią to nie tak ze kilka dziesiątek lat.Postawiono kiedys (bodajze w 1995) dwa kontenery na śmieci na sobie , wewnatrz wymurowano szamotka , podłączono pod piec na kotłowni i hajda na całego.Chyba w 1997 spaliła sie przez to kotłownia ale straty wyliczono na 1000 uwczesnych złotych.Dopiero "za niemca" na "dużej tacy"zbudowano to co stoi teraz.Ale to cos nie jest dopuszczone (oficjalnie) do użytku.Wiec gdzie oficjalnie to spalaja?

      • 1 0

  • (1)

    PortService - firma mająca siedzibę przy falochronie obok Westerplatte , od kilku lat zatruwa mieszkańców Stogów , Nowego Portu , Brzeżna , Zaspy , Przymorza ,Gdańska i dalej. Kiedy pracownicy Portu , nie mogąc znieść smrodu czy potwornego uczulenia dzwonili ze skargą do Urzędu Miasta Ktoś mądry komentował ,że JAK TYLKO WIATR ZACZNIE WIAĆ NA ZATOKE , to smród nie będzie tak uciążliwy. Pytam się , kto w Urzędzie Miasta wydał zgodę na palenie chemikalii , które zostają przywożone z Niemiec w szczelnie zamkniętych beczkach i właśnie w Port Service zostaja spalane. Ndobrze przyjrzec się również , czy ktoś nie miał w tym swego udziału ??? Mamy dosyć oszukiwania nas na każdym kroku ! czy nasze zdrowie nie jest ważniejsze???

    • 31 3

    • CBA

      prosimy o wgląd. Coś tu cuchnie nie tylko trucizną

      • 3 0

  • ciekawe czemu nie pisza o fosforach i fosfogipsach tylko o jakims statku

    • 3 3

  • Zdechnąc można!!!! (1)

    Przy wiatrach zachodnich trudno wytrzymać w budynku Kapitanatu Portu Północnego. Smrody nasilają się w godzinach nocnych. Spalają to guano w nocy -taka powolna eutanazja mieszkańców Nowego Portu.Wiadomo sanepid pracuje 07-15. W nocy hulaj dusza piekła nie ma.

    • 19 2

    • Kolego mogę prosić o kontakt do Ciebie, jeśli to prawda, to czas zacząć konkretnie działać... Mam wrażenie, że wiem o jakim zapachu mówisz

      • 0 0

  • gadu ,gadu pierdu pierdu a i tak nie jeden oponę zimą do pieca wsadzi.

    • 15 0

  • Spalarnia

    A ta spalarnia pracuje aby legalnie?A popioły pewnie wywożone sa na Szadółki?Albo może najpierw w betoniarce mieszane z wapnem i trocinami?

    • 8 1

  • Zimą, po kolorze dymu z komina, widzę co wy sami spalacie w swoich piecach, więc nie udawajcie tutaj oburzonych i (4)

    proekologicznych W spalarni są filtry, a co jest w waszych kominach? Oprócz sadzy, ma się rozumieć

    • 7 4

    • to co K....a niemców nie stać na założenie filtrów w swoich spalarniach że przywoża to do nas !! (3)

      Jesteś zbyt nowoczesny !!!!!...................proponuję przejdź się do przychodni onkologicznej ......k.....a to zobaczysz skuteczność twoich doskonałych filtrów !!!

      • 3 2

      • A ten gruz w lesie, starą wersalkę i spalony telewizor, to pewnie Krzyżacy porzucili jak uciekali spod Grunwaldu, co? (1)

        • 3 0

        • Chyba tak

          bo to zwykle szmelc ofiarowany przez Niemców

          • 0 0

      • nieporozumienie chyba

        to nie Niemcy przywoza to do PL,tylko Polacy wywoza to z Niemiec,bo w PL tylko kasiorka sie liczy nie zdrowie ludzi.

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Adam Roman

Członek zarządów Sopockiego Towarzystwa Ubezpieczeń Ergo Hestia SA i Sopockiego Towarzystwa Ubezpieczeń na Życie Ergo Hestia SA. Adam Roman z Ergo Hestią związany jest od 1993 roku. Od 2007 roku pełni funkcję członka zarządu odpowiedzialnego za ubezpieczenia korporacyjne. Przez wiele lat był odpowiedzialny za reasekurację, uczestnicząc pośrednio w underwritingu przemysłowym. Przez lata współpracował z największymi reasekuratorami na świecie m.in. Munich Re, Swiss Re, GE Francona, SCOR i...

Najczęściej czytane