- 1 Unieważniono przetarg na zbożowy w Gdyni (41 opinii)
- 2 Złoty polski ma już 100 lat (127 opinii)
- 3 Czy jesteśmy gotowi na jawność płac? (159 opinii)
- 4 Alan Aleksandrowicz wiceprezesem Portu Gdańsk (101 opinii)
- 5 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (125 opinii)
- 6 Fuzji Lotos-Orlen nie można cofnąć (212 opinii)
Niszczyciel min Kormoran już na morzu
ORP Kormoran po raz pierwszy wychodzi ze stoczni na wody Zatoki Gdańskiej
Najnowszy polski okręt, niszczyciel min "Kormoran", wyruszył w swój pierwszy rejs. Na razie w tzw. próbny, podczas którego sprawdzona zostanie szybkość i stateczność. Przez najbliższe tygodnie przejdzie kilka prób, warto więc wypatrywać go z plaży skoro sezon w pełni.
Przez najbliższe tygodnie "Kormoran" będzie wychodził w morze kilka razy i będzie próbowany w różnych warunkach i różnych scenariuszach działania.
Czytaj też: ORP Kormoran zwodowany i ochrzczony
Budowa jednostki rozpoczęła się w kwietniu 2014 roku. Wówczas odbyła się uroczystość palenia pierwszych blach, a 23 września miało miejsce położenie stępki. Chrzest i wodowanie odbyło się rok później, czyli we wrześniu 2015 roku.
Okręt ma zostać przekazany do służby w listopadzie tego roku. Wejdzie w skład 13. Dywizjonu Trałowców im. admirała floty Andrzeja Karwety. Dowódcą jednostki został kmdr ppor. Michał Dziugan. Okręt przeznaczony jest do poszukiwania i zwalczania min morskich na wodach polskiej strefy ekonomicznej oraz w grupach taktycznych na Morzu Bałtyckim i Północnym.
Czytaj też: Kormoran II. Zobacz gdzie powstanie niszczyciel min
A przed Remontowa Shipbuilding kolejne zadania, bowiem kontrakt podpisany we wrześniu 2013 roku pomiędzy Inspektoratem Uzbrojenia MON, a konsorcjum obejmuje nie tylko budowę prototypu, ale również dwóch jednostek seryjnych.
Miejsca
Opinie (143) 2 zablokowane
-
2016-07-16 11:14
ładny
.
- 1 1
-
2016-07-17 10:17
brawo. powinni 100 takich zrobic.czasy niespokojne
I liczyć można tylko na siebie.
- 3 0
-
2016-08-10 21:02
ciekawe ile atrap wybudowali przy okazji??
- 0 0
-
2016-08-17 14:40
Okręt w porządku i nazwa historyczna
...bo nosił ją najbardziej bitny z niemieckich rajderów, czyli krążowników pomocniczych. Był to sporej wielkości drobnicowiec, który po przebudowie na "okręt" wojenny legitymował się wypornością aż 19.900 ton (!!) i ma na swoim koncie - jako jedyny ze wszystkich niemieckich rajderów II wś - regularny okręt wojenny przeciwnika. To znan sprawa - pojedynek owego niemieckiego "Kormorana" z HMAS "Sydney" u pd.-zach. wybrzeży Australii w listopadzie 1941 roku. Przypadek fatalnego niedopatrzenia po stronie dowódcy okrętu alianckiego.
- 0 0
-
2016-08-17 14:43
Skończmy z biadoleniem...
...w stylu "zupełnie zbędny", "kosztowny" i tak dalej! W tym dziwnym światku za darmo nie ma nic - wszystko kosztuje! - a będąc krajem morskim, Polska MUSI mieć odpowiednią do swojej pozycji flotę wojenną. Wszystko w temacie - secundum non datur, bo jeśli nie będziemy mieć floty wojennej, to każdy nam będzie dmuchał do woli w morską kaszę. A do tego chyba nie dopuścimy, co, wiara?...
- 0 0
-
2016-08-17 14:46
Niektórzy z piszących tutaj...
...zamiast starań o własną flotę wojenną widzieliby chętniej organizację kolejnych świąt kościelnych na skalę kontynentalną? Może to i dobre, ale jak mawiali nasi przodkowie na tej Ziemi - chcesz pokoju, to gotuj się do wojny. Bo inaczej dostaniesz "łomot" i będzie "po ptokach".
- 0 0
-
2017-11-29 16:08
Dron
Wystarczy dron który namierz z powierza statek sygnałem i rakieta z daleka wszystko załatwi;-)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.