• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

ORP Kościuszko wraca po 2,5-rocznym remoncie

VIK
26 marca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
ORP Kościuszko trafił do remontu w lipcu 2019 roku. Koszt prac to ok. 50 mln zł. ORP Kościuszko trafił do remontu w lipcu 2019 roku. Koszt prac to ok. 50 mln zł.

Fregata rakietowa ORP Kościuszko po remoncie w PGZ Stoczni Wojennej wróciła do służby. Jak zapewniono, mimo swoich lat okręt opuszcza stocznię jako jednostka zmodernizowana, gotowa do dalszej efektywnej służby na rzecz Marynarki Wojennej RP oraz NATO.


 
- W ramach remontu wykonano bardzo wiele napraw i modernizacji z zakresu działu eksploatacji, elektroniczno-informatycznego, łączności, rakietowo-artyleryjskiego, BCI i broni podwodnej, a także szereg prac kadłubowych. Dość wspomnieć, że szczegółowa specyfikacja prac obejmowała kilkanaście stron tekstu zawierającego zarówno zasadnicze naprawy jak remont zespołów prądotwórczych, wymianę łożysk w linii wału, wymianę napędu stabilizatorów czy prace konserwacyjno-malarskie kadłuba i nadbudówki, jak i mniejsze, ale równie istotne naprawy i usprawnienia, takie jak wymiana oświetlenia lądowiska czy systemu monitoringu z kamerami. Pierwotnie planowany czas realizacji projektu wydłużył się w związku z koniecznością wykonania dodatkowego zakresu prac zleconych przez zamawiającego - poinformował Jerzy Łopatyński z PGZ Stoczni Wojennej.
Czytaj też:

Okręt Miecznik. MON wybrało Brytyjczyków



Okręt trafił do remontu w lipcu 2019 roku. Kosz prac to ok. 50 mln zł. Jednostka ma 135,6 m długości i 13,7 m szerokości.

Siostrzaną jednostką ORP Kościuszko jest ORP Generał Kazimierz Pułaski. Są to jednostki wielozadaniowe, które są w stanie realizować niemal wszystkie zadania bojowe, tj. poszukiwanie i zwalczanie okrętów podwodnych, zwalczanie okrętów nawodnych, statków i ich zespołów oraz obrony przeciwlotniczej. Jednostki są przygotowane do prowadzenia operacji reagowania kryzysowego, zapobiegania konfliktom lokalnym i przeciwdziałania atakom terrorystycznym.

Czytaj też:

Szef MON zapowiedział zamówienie kolejnych niszczycieli min



Zakończony obecnie kontrakt to tylko część prac realizowanych przez PGZ Stocznię Wojenną na rzecz Marynarki Wojennej RP. Obecnie trwają również prace nad innymi okrętami skierowanymi do stoczni na różne zakresy napraw i modernizacji, w tym ORP Arctowski, ORP Piast, ORP-Śniardwy czy SD-11. Stocznia rozpoczęła również realizację programu Miecznik obejmującego wybudowanie trzech ultranowoczesnych fregat.
VIK

Miejsca

Opinie (130) 2 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Podobno przemianowana na (2)

    Mały pływak.

    • 17 9

    • Dobrze ze to jednostka plywajaca

      Za podwodnymi musiał płynąć dźwig, żeby podnosić z dna!

      • 8 3

    • Chudina taka, wszystkie wręgi widać jak na skoczku narciarskim.

      • 0 0

  • wszystko be!!

    • 8 3

  • Jaaa, bez sensu topic kase w statki na baltyku (12)

    Dozbroic wybrzeze w pelno pociskow ziemia-woda o zasiegu 30-200km + drony i pozamiatane. Trzeba wnioski wyciagac z wojny, a nie topic siano i zasoby w nieprzydatne rzeczy

    • 54 19

    • a co ty się tam znasz, taki statek to jest właśnie pływająca wyrzutnia mobilna (5)

      • 8 9

      • (3)

        I przy okazji doskonała, pływająca tarcza strzelnicza.

        • 6 7

        • (2)

          lepiej stacjonarne tarcze,w nie sa juz wycelowane pociski dalekiego i bliskiego zasiegu

          • 4 1

          • (1)

            Stacjonarne nie, ale mobilne wyrzutnie rakiet dobrze zamaskowane to już tak.

            • 1 1

            • i w ziemiankach,i w zimiankach,albo za sagami!

              • 0 0

      • Ty się chłopcze tak znasz, że okręt nazywasz statkiem...

        Stawiam diamenty przeciw orzechom, że nie wiesz o tej tematyce dosłownie nic...

        • 5 2

    • Okręty są potrzebne na czas pokoju (2)

      najlepiej ok. 6 pełnomorskich patrolowców o wyporności 2000-3000.
      W pierwszej kolejności należałoby uzbroić w końcu Gawrona vel Ślązaka. Ten okret może przenosić pociski przeciwlotnicze, przeciwokrętowe, lekkie manewrujące, rakietorpedy... Meko 100 to całkiem dobry okręt.

      • 5 1

      • Na razie

        Przenosi tluste tylki korpusu komandorow. Zal sciaka

        • 5 0

      • Dla pewnego rodzaju uzbrojenia ma zbyt cienkie poszycie kadłuba + lata budowy robią swoje.

        • 0 0

    • Prawda! Ale co zrobić z komandorami i admirałami??

      Sami tak od cyca nie dadzą się odstawić..
      A roczne utrzymanie armi darmozjadów kosztuje tyle ile zakup kilku nadzwyczaj skutecznych dywizjonów Bayraktarów... o istniejacych rakietowych bateriach nadbrzeżnych nie wspominając
      A zawsze pozostaje argument pięknie wyglądającej parady w wykonaniu MW...
      Tu nie o obronność chodzi ale o wielka kasę!
      Realnie jakby doszło do tego czego sobie nie życzymy to flota zacumowana na Oksywiu to od nabrzeża nie zdąży odejść jak za pn- wschodniego horyzontu dolecą Bastiony...
      Dziś jak pokazuje przyklad ze wschodu: pompowanie kasy w MW to wyrzucanie jej za burtę
      Ukraincy też albo nie zdążyli albo żal im Neptunów...

      A Moze czekają na właściwy moment..??

      • 5 0

    • Okret

      Ma odsyraszac i gpnic przemyt

      • 0 0

    • Czy podczas II WŚ ktoś utrzymywał poważną flotę wojenną na jeziorach ???

      Tak mi pytaniem na pytanie odpowiedział jeden Komandor już w latach 90-tych gdy zapytałem o korwety i niszczyciele na Bałtyku.
      Postęp techniki wojskowej zrobił właśnie z Bałtyku takie średniej wielkości jezioro.

      • 0 0

  • Skład farby na kilkanaście stron tekstu ;)

    • 17 4

  • Po co ta nazwa skoro zagraniczni i tak wymawiają "kozieuszko" ("z" bez zmiękczenia) ? (2)

    • 2 11

    • właśnie po to :)

      storpedują inny przez pomyłkę ;)

      • 9 0

    • W USA wymawiają raczej jako Kostiuszko.

      • 0 0

  • Nawet pomimo wyjścia na jaw w jakim stanie faktycznie jest Rosyjska armia. (5)

    To ten okręt nie ma dużej przeżywalności.

    • 52 11

    • Wręcz przeciwnie (3)

      te "fregaty" bez rakiet przeciwokrętowych, z radarem 2D nie stanowią żadnego zagrożenia więc przeciwnik nie będzie marnował na nie amunicji

      • 8 4

      • No co? (2)

        One nigdy nie miały i nie będą przenosić Harpoonów (p-okrętowych), radar nie radzi sobie w pobliżu lądu, nie pozwala okręślić wysokości na jakiej nadlatuje wrogi samolot, więc nawet ta pojedyncza wyrzutnia Standadów (p-lotnicze) na nic się nie zda, po wystrzeleniu jednej rakiety kolejną trzeba do wyrzutni dowieść i zamontować. Działo pokładowe też przez długi czas sprawiało problemy. O skutecznym zwalczaniu okrętów podwodnych na Bałtyku nie ma mowy.
        Te okręty nie mają żadnej wartości bojowej. Ewentualnie modne ostatnio w Azji taranowanie. O ile kadłub wytrzyma...

        • 11 2

        • Śmigłowca ZOP też już nie przenosi (1)

          Agusty kupione przez Polskę są za ciężkie nie mogą operować z pokładu tych "fregat"...

          • 10 1

          • Kamany już nie latają?

            • 0 1

    • I takbolywa tylko dzięki holownikom

      !!!

      • 2 0

  • Ja pierdzielę tyle lat minęło .... od lipca 2019 koniec marzec 2022

    w takim czasie dobra stocznia to by nowy od zera zbudowała

    • 51 4

  • Koszt remontu tej starej krypy równa się ćwierci kosztu budowy nowej jednostki (4)

    I dzięki takim remontom ten techniczno-ekonomiczny trup w postaci Stoczni Wojennej jeszcze egzystuje. Ciekawe, co tam właściwie po upadłości się zmieniło? Pewnie zupełnie nic i dalej lecą na stratach

    • 66 22

    • Straty jednych to zyski innych

      • 7 1

    • Pompowanie kasy w państwowego trupa.

      Jeden trup remontuje drugiego trupa i to wszystko za nasze pieniądze. Dojna zmiana marnuje pieniądze na potęgę. Na dodatek ten remont trwał prawie tyle co budowa nowego okrętu w zachodniej stoczni.

      • 9 6

    • Za 50mln zlotych co najwyzej kupisz uzbrojony kajak :) (1)

      Nie opowiadaj przyjacielu ciezkich bzdur :)

      • 10 2

      • Kasa

        Planowano wydać 50mln a ile kosztowało po aneksach? Czy NIK to ustali?

        • 0 0

  • Ładnie odmalowany ,ale to nie zmienia faktu ..... (1)

    .... że po ratowniczych Lech i Piast są to obecnie nasze najstarsze okręty .

    • 18 0

    • I jedyne

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Artur Jadeszko

Od 2006 roku prezes zarządu ATC Cargo SA, spółki notowanej na NewConnect, alternatywnym systemie obrotu Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. Studiował na Wydziale Prawa Uniwersytetu Gdańskiego oraz Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Od początku kariery zawodowej związany z branżą TSL. Jako przewodniczący Komisji Celnej w Polskiej Izbie Spedycji i Logistyki był uczestnikiem wielu projektów realizowanych przy współudziale Izby Celnej w Gdyni oraz Ministerstwa Finansów. Jest...

Najczęściej czytane