- 1 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (30 opinii)
- 2 Odwołano przetarg na terminal agro w Porcie Gdańsk (30 opinii)
- 3 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (70 opinii)
- 4 Poczta Polska. Akcja protestacyjna (153 opinie)
- 5 Byliśmy na placu budowy elektrowni jądrowej (280 opinii)
- 6 Bon energetyczny powinien być wyższy (111 opinii)
Pierwsza podróż PKM: brak informacji i problem z rowerami
- Jako mieszkańcowi Trójmiasta zależy mi na tym, by PKM spełniała swoją rolę, ale na razie to moje pobożne życzenie. Pociągi jeżdżą zbyt rzadko, brakuje informacji dla pasażerów, a dodatkowo utrudnia się życie rowerzystom - denerwuje się pan Krzysztof, opisujący wrażenia z pierwszej podróży.
Oto jego spostrzeżenia:
W niedzielę postanowiłem wraz z moim dzieckiem po raz pierwszy w życiu skorzystać z pociągu SKM kursującego po linii PKM. Celowo czekałem, aż nowa linia trochę "okrzepnie" i wszystkie niedogodności zostaną "dograne". Muszę przyznać, iż było to przeżycie pełne wrażeń - niestety w zdecydowanej większości negatywnych.
Za rzadkie kursowanie i przeciw rowerzystom
Na wstępie okazało się, iż PKM kursuje średnio co godzinę. Jeśli PKM reklamowana jest jako alternatywa dla transportu samochodowego, to przy takiej częstotliwości kursów jest to kompletna pomyłka.
Największym rozczarowaniem okazał się jednak przewóz rowerów. Okazuje się, że do jednego składu PKM można wprowadzić ich jedynie sześć. Na więcej nie pozwala obsługa. Napiszę wprost - to kpina, zwłaszcza gdy "gołym okiem" widać, że fabrycznych miejsc na rowery w składach jest znacznie więcej.
Czytaj też: Latem trudniejszy powrót PKM z Kaszub do Trójmiasta
W jaki sposób rodzina lub zorganizowana grupa ma zabrać rowery do PKM, skoro z góry wiadomo, że zabraknie dla nich miejsca? Kolejny skład jest za godzinę i też nie wiadomo, czy już nie będzie załadowany.
Z rowerem na pierwszej stacji albo w ogóle
Tymczasem, jeżeli na stacji Gdynia Główna lub we Wrzeszczu z PKM skorzysta sześciu rowerzystów, to wszyscy następni na wszystkich kolejnych stacjach odprawiani są z kwitkiem przez obsługę składów. Osobiście sam byłem świadkiem, gdy wracałem w niedzielę z Wrzeszcza o godz. 19.51. Na kolejnych dwóch stacjach wprost zakazywano wsiadania pasażerom z rowerami. Piękne wagony, piękna trasa, wakacje, piękna pogoda i większość podróżnych z rowerami w towarzystwie małych dzieci pozostaje na peronach.
Jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe, dlaczego w sezonie nie doczepia się dodatkowego wagonu na rowery albo nie przeznacza się tych miejsc, które fabrycznie przewidziane są do ich przewozu. Trudno potem narzekać na kiepską rentowność PKM przy takim traktowaniu pasażerów. Zwracam też uwagę, iż większość stacji leży mimo wszystko w dość znacznym oddaleniu od zabudowań (np. Jasień, Matarnia, Osowa). Ze stacji PKM trzeba udawać się do nich pieszo, ale to spory odcinek drogi. Rowerem byłoby szybciej, ale nie ma gwarancji, że będzie można z nim wsiąść.
Dziwny jest też system montowania rowerów w wagonach. Stawianie ich do pionu i wieszanie na hak dla wielu dorosłych jestem problemem. Co dopiero miałyby zrobić dzieci, które chciałby dojeżdżać PKM do szkół.
Brak informacji i sprint między peronami
Na całym dworcu w Gdańsku Wrzeszczu brakuje szczegółowej informacji o PKM. Z Gdyni pociąg przyjechał ze mną na peron 3, więc w drogę powrotną udałem się na ten sam. Okazało się, że w stronę Gdyni PKM odjeżdża z peronu 2, o czym większość pasażerów dowiedziała się dopiero wówczas, gdy skład zaczął wjeżdżać na stację. Bez komunikatów głosowych pojawił się na peronie 2 dosłownie minutę przed planowanym odjazdem. Efekt? Ludzie musieli biec na sąsiedni peron przez przejście podziemnie i po schodach.
Ja miałem szczęście i zdążyłem, ale starsze małżeństwo, które czekało ze mną na peronie obok było bez szans. Niestety, rozkład jest kompletnie nieczytelny, a do tego naliczyłem we Wrzeszczu tylko jedną sztukę. Tak zagmatwanego rozkładu jazdy już dawno nie widziałem.
Czytaj też o obietnicy z marca lepszego oznaczenia pociągów
W pociągu spotkałem turystów z Krakowa. Przyznali bez ogródek, że brak jasnych i jednoznacznych informacji ze strony PKM jest porażający. Wcześniej na różne sposoby usiłowali uzyskać informacje o miejscu, z którego odjeżdża pociąg lub o cenie biletów.
Na szczęście więcej negatywów nie znalazłem. Uważam, że niezbędne są pilne i istotne zmiany w funkcjonowaniu PKM. Obecnie bardziej pozoruje rzeczywisty i skuteczny środek transportu, aniżeli nim jest.
Zobacz, ile osób podróżuje PKM
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (432) ponad 10 zablokowanych
-
2017-08-01 15:03
no do k**** nędzy (2)
kupuję rower by go wozić czy nim jeżdzić/
- 11 27
-
2017-08-01 15:07
takie trole o inteligencji meduzy niepowinni sie chwalic swoja głupotą
- 6 2
-
2017-08-01 17:17
Jedno pytanie-toaletę załatwiasz stojąc, idąc czy-jak sądzę-nie wysiadając z fury???
- 5 0
-
2017-08-01 15:07
(2)
Ja z moim rowerem - rama 21', kola 28' mam problem z powieszeniem na wieszakach. Po prostu jest za duzy :)
- 11 3
-
2017-08-01 15:14
A jak chcę wjechać do PKM maluchem!
To może nim poporostu na nim jedź, zamiast wozić pociągami.
- 1 8
-
2017-08-01 20:52
to napierdż w kalesony
napewno pomoże
- 0 4
-
2017-08-01 15:07
Marszałek (2)
W normalnym kraju, w normalnych warunkach, ze względu na realizację samego projektu PKM Struk i Świlski swoje umiejętności biznesowe sprawdzaliby na targowisku na Zaspie, a nie dalej zarządzali województwem...
- 26 2
-
2017-08-01 15:14
ja mysle, ze oni cały czas wykorzystują swoje umiejetnosci biznesowe , ale niekoniecznie z mysla o Tobie czy o mnie, czy o PKM, (1)
prędzej TKM ;)
- 9 0
-
2017-08-01 17:18
Coś mi mówi,że masz racje!!!!
- 3 0
-
2017-08-01 15:14
Stojaki rowerowe ,a raczej wieszaki :) zostały wybrane przez osobe co roweru na oczy nie widziała miały byc po prostu najtańsze
Każdy ma problem z in powieszeniem to jest normalnie żonglerka ,wielokrotnie musiałem pomagać przy ich wieszaniu.Taki jest tez poziom całej PKM nikt tu ani razu niczego nie przemyślał wszystko zostało wykonane byle jak byle jak najtaniej i jak najszybciej . Stojaki do rowerów muszą być przystosowane tak by nawet dziecko mogło je przypiąć.! A tu jest potrzebna zręczność cyrkowca ze strongmenem :) Za to powinien odpowiedzialny wylecieć z roboty,ale w biurokracja liczą się tylko układy polityczne.
- 31 1
-
2017-08-01 15:16
Skoro wieszaków jest 6, to 6 rowerów. (7)
A kto poniesie odpowiedzialność, jak w trakcie gwałtownego hamowania niezabezpieczony rower poleci na mnie?
Jechałem raz z dziećmi PKM i, jakby mozna było, to rowerzyści wyrzuciliby wszystkie rowery na głowy innym pasażerom. Ktoś w końcu poszedł po rozum do głowy i zaczął egzekwować spełnianie wymagań z regulaminu.- 18 22
-
2017-08-01 15:18
gdyby policja wkoncu zaczeła egzekwowac przestrzeganie przepisów na drodze to bys sie z mandatów niewypłacił (3)
- 8 4
-
2017-08-01 15:53
Nie porównuj wszystkich do siebie...
- 2 2
-
2017-08-01 16:18
Znamy się? Może nie mam auta i leżę przykuty do łóżka w domu? (1)
- 0 1
-
2017-08-01 22:23
i jeździsz z dziećmi (!) i z łóżkiem kolejką?
- 1 0
-
2017-08-01 17:21
(1)
To tylko chyba potwierdza spostrzeżenia autora-nieprawdaż???!!!
Może więc wpierw zastanowić się dlaczego rowerzyści tak się zachowują, niż pisać takie komentarze???- 5 0
-
2017-08-01 22:25
och - ktoś musiał by zacząć myśleć
- 1 0
-
2017-08-04 00:09
za rower odpowiada jego właściciel.
Za to, co "zrobi" czy wyrządzi rower odpowiada jego właściciel. Takie zapisy są wprost np. w ZKM Gdynia.
- 1 1
-
2017-08-01 15:17
Należy się przygotować
Co do odjazdów pociągów ze stacji takiej jak wrzeszcz czy innych stacji nie mających systemu informacji pasażerskiej należy sie przygotować do p[odróży wchodząc na stonę SKM i sprawdzając peron a odpowiedni pociąg należy patrzeć na wyświetlacze składów na tym peronie
- 3 11
-
2017-08-01 15:17
Trąbi się o tym wszystkim od początku.
Trąbi się o tym wszystkim co napisane w artykule od dawna a zmiany zachodzą powoli lub wcale. Daleko nam do chociażby skandynawów jeśli chodzi o udogodnienia dla rowerzystów. A trzeba by np założyć witrynę gdzie można by zamieścić propozycje zmian w PKM no i ustosunkować się do tego na przykład na sesji rady miasta. Trzeba słuchać mieszkańców. Dobrze działa oficer rowerowy miasta Gdańska-może by zgłosić propozycje tam.
- 17 1
-
2017-08-01 15:17
Jakoś na innych peronach dla skm są tablice informujące za ile i dokąd jedzie a we Wrzeszczu na PKM nie ma nic żadnej informacji Tak ciężko zrobić tablice z informacją a nie trzeba latać szukać i pytać może to i wygodnictwo ale w tych czasach to normalne że takie info powinno być , nawet tramwaje mają a nie ma kolej PKM Co do rowerów to jak widziałem jak były powieszone to przejścia nie było tylko trzeba było się przeciskać między kierownicami z dziećmi a co dopiero z wózkami dziecięcymi
- 10 1
-
2017-08-01 15:17
Ten Pan Krzysztof (3)
to jakiś dziwny gościu, narzeka na PKM ale żeby przetrzymać na minute pociąg, albo poinformować maszynistę bądź operatora że biegną z drugiego peronu aby starsze małżeństwo zdążyło i nie czekało godzinę to już nie łaska?
- 6 25
-
2017-08-01 17:24
(2)
Czytaj ze zrozumieniem-był z dzieckiem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ty być pewnie je zostawił sam na peronie , na pastwie pędzących i przepychających się dorosłych i poleciał do maszynisty-Brawo TY!!!- 6 1
-
2017-08-01 19:45
przecież skład PKM jest mały (1)
- 1 2
-
2017-08-01 22:18
Mała to jest Twoja wyobraźnia (bez obrazy!)
- 1 0
-
2017-08-01 15:21
W nocy
Dlaczego PKM nie jeździ w nocy powinna chociaż jeździć co godzinę z lotniska nie można dojechać do Wrzeszcza lub do Gdyni
- 31 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.