• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polski kapitan statku aresztowany w Meksyku

Michał Sielski
24 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Polski kapitan jest wciąż zatrzymywany przez władze Meksyku. Podobnie jak masowiec, którym dowodził. Polski kapitan jest wciąż zatrzymywany przez władze Meksyku. Podobnie jak masowiec, którym dowodził.

Ponad 200 kg kokainy znaleziono w ładowni statku pod cypryjską banderą, który z Kolumbii płynął do Meksyku. W meksykańskim areszcie zatrzymano trójmiejskiego kapitana statku - Andrzeja Lasotę. Według władz Meksyku to on odpowiada za przewóz narkotyków, który odkryto w ładunku kruszywa, mimo że to on wezwał policję. Polski kapitan od lipca śpi na betonowej podłodze i nie dostaje leków na serce, na które choruje.



Kto powinien odpowiadać za kokainę znalezioną w ładowni?

Sprawa toczy się od końcówki lipca, ale rodzina kapitana dopiero teraz zdecydowała się na dramatyczny apel. Kapitan Andrzej Lasota jest bowiem w coraz gorszym stanie. W swojej obronie opublikował list otwarty.

- Brak jakichkolwiek leków po zatrzymaniu spowodował, że znalazłem się w szpitalu, gdzie ustabilizowano mi ciśnienie, ale wszystkie inne dolegliwości serca pozostały i nie są leczone. Od tego czasu, czyli od 16 sierpnia, nic w tej kwestii nie jest robione, poza podawaniem mi leków na nadciśnienie. Na skargi bólu w klatce piersiowej lekarz więzienny nie reaguje. Do tego doszły kłopoty z płucami, spowodowane ciągłym przeziębieniem. W związku z niemożnością prawidłowego leczenia uprzejmie proszę o podjęcie wszelkich możliwych starań i kroków w celu przeniesienia mnie do polskiej placówki w Meksyku. Jeżeli to możliwe, proszę o wystawienie listu gwarancyjnego lub poręczenia w sądzie - apeluje w liście otwartym kapitan Andrzej Lasota.

Jeden Polak aresztowany, dwóch zatrzymanych



Do zatrzymania załogi UBC Savannah, statku pływającego pod cypryjską banderą, doszło pod koniec lipca w porcie Altamira w Meksyku. Wśród załogi było jeszcze dwóch Polaków: pierwszy oficer oraz technik, a także 19 marynarzy z Filipin.

Statek przypłynął do Meksyku z Kolumbii i przewoził kruszywo. Podczas rozładunku okazało się jednak, że w ładowni jest coś jeszcze. O podejrzanych ładunkach kapitan niezwłocznie poinformował policję, a także nakazał wstrzymanie prac i zamknięcie ładowni.

Na miejscu pojawiła się policja i zabezpieczyła pakunek, który okazał się kokainą. Było jej ponad 200 kg.

Kilka dni później policjanci aresztowali całą załogę statku. Nikt nie przyznał się do wniesienia narkotyków, więc winą obarczono kapitana. Dwóch pozostałych Polaków - podobnie jak Filipińczyków - zwolniono z aresztu, ale od razu zostali zatrzymani przez urząd emigracyjny, bo nie mieli już ważnych przepustek portowych, więc w Meksyku przebywali nielegalnie.

Rodzina: to uczciwy człowiek, tuż przed emeryturą



Rejs do Meksyku miał być jednym z ostatnich przed odejściem na emeryturę kapitana Lasoty.

- Andrzej to człowiek cechujący się wyjątkową uczciwością i bardzo jasnymi, życiowymi zasadami. To, że jest niewinny, jest dla mnie absolutnie oczywiste - przekonuje jego żona.
Zdaniem rodziny znajdującego się w trudnej sytuacji polskiego kapitana zabrakło współpracy i wsparcia dla ambasady ze strony władz w Polsce (np. Ministerstwa Spraw Zagranicznych) - pisze Portal Morski.

Oświadczenie Ministerstwa Spraw Zagranicznych w sprawie działań podejmowanych na rzecz polskich marynarzy zatrzymanych w Meksyku.



W związku z informacjami pojawiającymi się w przestrzeni publicznej na temat zatrzymania statku UBC Savannah oraz konferencją prasową rodziny kapitana statku aresztowanego w Meksyku Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP oświadcza, że polska służba dyplomatyczno-konsularna z najwyższym zaangażowaniem podejmuje działania na rzecz polskich obywateli zaangażowanych w sprawę dotyczącą wprowadzenia do obrotu narkotyków o łącznej wadze 224 kg 789 g i 400 mg.

Pomoc konsularna udzielana obywatelom polskim w ramach obowiązujących przepisów prawa jest bardzo szeroka i ma na celu ochronę ich praw. Konsul RP w Meksyku od samego początku sprawy monitoruje przebieg toczącego się postępowania, aktywnie w nim uczestnicząc. Od samego początku pomagał także marynarzom (wtedy trzem, a obecnie aresztowanemu kapitanowi) w związku z trudnymi warunkami panującymi w zakładzie penitencjarnym w Ciudad Victoria. Pomoc ta była szczególnie istotna w pierwszym miesiącu, czyli do czasu przybycia przedstawiciela pracodawcy marynarzy (firmy Intership Navigation). Ponadto konsul RP podejmuje działania na rzecz zapewnienia stosownej opieki medycznej kapitanowi oraz zagwarantowania możliwie najwyższego poziomu bezpieczeństwa.

Należy zauważyć, że ambasada RP w Meksyku od początku sprawy pozostaje w kontakcie z przedstawicielami właściciela statku UBC Savannah, pracodawcą Intership Navigation oraz wynajętą przez nich miejscową kancelarią prawniczą w celu wymiany informacji o podejmowanych działaniach, oceny sytuacji prawnej obywateli polskich oraz analizy dotyczącej strategii obrony.

Służba dyplomatyczno-konsularna RP podjęła także szereg innych działań, w tym m.in. wystosowanie not protestacyjnych w Meksyku i w Warszawie w związku z brakiem oficjalnego poinformowania przedstawicielstwa dyplomatycznego o fakcie zatrzymania 29 lipca 2019 r. trzech polskich marynarzy oraz w sprawie naruszeń praw polskich marynarzy. Dzięki podjętym przez placówkę RP w Meksyku działaniom kapitan statku był hospitalizowany, przebadany i otrzymał dobrane lekarstwa. Odbyły się liczne spotkania m.in. z zastępcą prokuratora generalnego Meksyku, z członkami kierownictwa firmy Intership Navigation w Limassol, reprezentującej armatora statku MS UBC Savannah, a także z ambasadorem Cypru w Meksyku, ambasadorem Filipin w Meksyku oraz z, wynajętym przez właścicieli statku, głównym adwokatem prowadzącym sprawę. Działania te wskazują na aktywne zaangażowanie służb dyplomatyczno-konsularnych RP.

Dzięki aktywnej pomocy konsula RP i przyśpieszeniu załatwienia formalności z meksykańskimi władzami imigracyjnymi dwóch zwolnionych marynarzy powróciło już do Polski. Główny obrońca potwierdził jednakże brak możliwości wypuszczenia kapitana statku za kaucją i wystawienia dla niego "listu żelaznego".

Uwzględniając powstałe okoliczności, 17 września 2019 r. Ministerstwo Spraw Zagranicznych, kierując się względami humanitarnymi (stan zdrowia kapitana) oraz kwestiami bezpieczeństwa, wystąpiło do Ministerstwa Sprawiedliwości RP, postulując o rozważenie możliwości wystąpienia do strony meksykańskiej z wnioskiem o przeniesienie postępowania karnego w sprawie kapitana statku do Polski.

Służba dyplomatyczno-konsularna będzie kontynuowała udzielanie pomocy kapitanowi statku zgodnie z posiadanymi kompetencjami i poszanowaniem miejscowego prawa. W postępowaniu przed organami wymiaru sprawiedliwości w państwie przyjmującym obywatela polskiego może reprezentować jedynie wyspecjalizowany miejscowy prawnik. Konieczność zapewnienia właściwej pomocy prawnej ma kluczowe znaczenie w prowadzonym postępowaniu i w istotny sposób wzmacnia pozycję procesową polskiego uczestnika.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP mając na uwadze postulaty rodziny polskiego kapitana pozostającego w areszcie w Meksyku, dokłada starań, by jego prawa w zaistniałej sytuacji były respektowane i by działania podejmowano w zgodzie z obowiązującym prawem.

Opinie (274) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Bardzo dobry kapitan (2)

    Miałem okazję pracować z tym kapitanem chyba w 2005 roku na Federal Ems. Super kapitan i napewno z kontrabandą nie ma nic wspólnego, mam nadzieję, że szybko sprawiedliwości stanie się zadość i szybko wróci do rodziny.

    • 31 3

    • Federal ems

      Tez pracowalem na federal ems z tym kapitanem ,to uczciwy i solidny czlowiek

      • 0 0

    • ja też

      można było z chłopem dobrze zarobić. Ja już nie pływam

      • 3 1

  • (1)

    Kto oglądał El Chapo na Netflixie, ten wie, że betonowa podłoga w Meksyku do miękkich nie należy.

    • 24 1

    • Meksyk

      A jakie tam fujary maja

      • 0 0

  • może się nie znam (19)

    ale kapitan statku powinien być zdrowy, tak jak pilot samolotu. Nieprzewidziany stres ma morzu a on zawału serca dostaje i statek bez kapitana.

    • 72 86

    • dobrego adwokata

      • 0 0

    • Nie znasz sie!!!

      • 0 0

    • (7)

      I tak statek na ogół prowadzony jest przez chiefa, wiec przezyli by bez kapitana

      • 31 10

      • to po co kapitan? (5)

        • 17 13

        • szef NIK też zbędny (1)

          wybrali go, a on a urlop bezpłatny, czyli nie jest niezbędny...

          • 1 1

          • powiedz to Kwiatkowskiemu.

            • 0 0

        • Na emeryturze

          Byłem kapitanem przez prawie 8 lat na pirackim statku i powiem wam że przede wszystkim to jest szacunek załogi co taki człowiek musi mieć i faktycznie posiada.

          • 5 5

        • (1)

          Do korespondencji mailowej z biurem, manewrów portowych z pilotem, biurokracji z agentami, immigration.

          Dokumenty to i tak przygotowują oficerowie w czasie wachty. Tak samo oficerowie wypełniają w excelu godziny pracy załogi, prowadzą "kantynę" plus setki innych d*pereli, które powinien Stary robić. W przelotach przez Atlantyk to czasem starego widzę jedynie w mesie na obiedzie. Przyjdzie na mostek, kawę spije, pozycję na ECDISie sprawdzi i do kabiny wraca grać na laptopie w gierki albo filmy w "telewizyjnej" ogląda. Latem w basenie siedzi.

          • 43 5

          • Nic, tylko być kapitanem. A czasem zamiast w basenie, siedzi na gołym betonie. Wygryź starego, też będziesz w telewizyjnej rządził.

            • 20 2

      • O znawca? Mechanik nawigatorem? Ty w ogóle masz pojęcie jakie głupoty piszesz?

        • 1 2

    • mowa trawa

      To samo można odnieść do każdego zawodu: lekarza, motorniczego, fryzjera z brzytwą itd.

      • 0 1

    • Znasz się. Ale jak widać dostałeś zhejtowany minutami. Na morzu są bardzo rygorystyczne wymagania zdrowotne. No chyba że to jakis szemrany armator co musiał mieć kapitana.

      • 1 0

    • kosmonauta

      Widocznie się nie znasz. Lekarz diagnozuje a nie ktoś z kosmosu.

      • 0 2

    • no, nie znasz sie

      • 2 3

    • Zgadza się, nie znasz się.

      • 1 4

    • Masz rację.Nie znasz się. (1)

      • 5 3

      • To zależy obecnie często kapitan też jeżdzi na wachtach.

        • 3 3

    • Kapitan to teraz bardziej taksówkarz i sekretarka, w papierach po uszy, jazde, manewry, zaladunki chiefy ogarniaja głównie

      • 24 2

    • na statku są też inni oficerowie chłopcze.

      • 16 4

  • dobrego adwokata i okolo 2 miliony euro i wsparcia politycznego

    • 0 0

  • Wstyd Polacy!!! (1)

    Obrażać swojego rodaka to hańba!!! Człowieka pracuję całe życie zapier.... W morzu uczciwie zgłosił a w hu.e na nim wieszacie. Każdy kto sądzi że ten człowiek jest winny powinien odwiedzić pokuj z cyklonem!!!

    • 2 2

    • a teraz to samo po polsku

      • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    Wrobieni (16)

    Jak w porcie ładują kruszywo do ładowni to dźwigi lub taśmociągi sypią kilkaset kilogramów na sekundę. Za załadunek i obsługę urządzeń portowych są odpowiedzialne służby portowe a załoga jedynie nadzoruje systemy statków, prawidłowe wybalastowanie itp. Nie trudno w tym momencie coś podrzucić. Wtedy wystarczy tylko informacja do portu przeznaczenia i już tam ekipa odbierze "przesyłkę"... W tym wypadku na 99% załoga nic nie wiedziała a została jedynie wmanewrowana w rozgrywki między kartelami, ale wiadomo... Najlepiej oskarżyć kapitana który sam to zgłosił i odtrąbić sukces

    • 422 9

    • Jak znam życie, te 200 kg było przeznaczone na straty.
      Policja Meksykańska cieszył się z drobnego sukcesu, a ile w tym samym czasie wpłynęło na innych statkach? Ciekawe ile kontenerowców tego dnia rozładowywano.

      • 0 0

    • Wrobieni

      Zgadzam się z tobą ,dlatego jak najbardziej należy się pomoc.

      • 0 0

    • zamknęli Kapitana Bombę? (1)

      • 6 9

      • ty skonczony durniu

        • 5 2

    • Metoda za plecami (1)

      Masz rację, nie jest to nic nadzwyczajnego, już od lat 70-80 kartele i przemytnicy posługują się taką metodą. Metoda ta nazywana jest " za plecami" . Przemytnicy nadają swój towar podszywając się pod wielkie koncerny z przeróżnych branży i w ich towarze ukrywają swoje ładunki. Ogranicza to w ogromny sposób ilość osób która wie o transporcie co zmniejsza ryzyko "rozprucia" się kogoś z łańcucha dostaw oraz zmniejsza ilość łapówek które należy wręczyć. W związku z czym osoby transportujące w większości są nieświadome przewożonego ładunku. Zwykła optymalizacja kosztów i większe bezpieczeństwo. Tak jak mówisz winił bym tutaj służby portowe które najczęściej są przekupywane albo zastraszane prze kartele. 220 kg przy setkach ton ładunku to pikuś i igła w stogu siana. Ktoś w Meksyku nie zdążył odebrać przesyłki dzięki polskiemu kapitanowi. Strasznie głupie zachowanie służb Meksykańskich. Powinni podziękować.

      • 5 2

      • Może mieli w tym swój niedoszły interes?

        • 5 0

    • co z jurysdykcją bandery?

      Meksyk dobrowolnie mógłby odstąpić od jurysdykcji portu na rzecz Cypru. Tutaj jest pole do popisu dla naszej dyplomacji i prawników.

      • 5 2

    • 200kg.... to nie są dwie działki.. "podrzucić"?! (3)

      200 kg podrzut a to dobre

      • 7 6

      • Zakładając, że statek to 50 tyś. pchła

        to 200 kg da ci 4 mg kontrabandy/1kg ładunku.Jeżeli będzie podrzucone w kilogramowych paczkach to nikt tego w takiej masie nie zauważy

        • 1 2

      • co to jest 200 kg? To jak 4 worki ziemniaków

        • 13 2

      • Kiedyś był film jak Filipińczycy w za dużych butach przemycali na lotnisku, więc pewnie teraz też. Latali z tymi workami z kruszywem w te i nazad, to uzbierali ćwierć tony.

        • 4 3

    • prawda

      zgadza się tak właśnie wszystko wygląda.nie ma możliwości wychwycenia co Tak na prawdę jest załadowane.Za załadowany ładunek odpowiada port i zaladowca.Tak samo jest z kontenerami .Są zamknięte i nikt nie ma wglądu.Niestety bardzo często tak bywa że gdy nie ma winnych to za wszystko odpowiada kapitan...

      • 13 1

    • Dokładnie, nikt nie stoi non stop przy ladowni (1)

      obserwując załadunek ze strony załogi.

      • 19 3

      • w przypadku kruszywa

        to pewnie nawet ci co ładują nie kontrolują non stop ile i czego wpada do ładowni :D

        • 16 1

    • A skąd kapitan wiedział, (1)

      że ma trefny ładunek?

      • 4 44

      • Przeczytaj artykuł

        • 38 2

  • Tylko USA może pomóc!

    Polski rząd i ambasada nigdy nie pomagają Polakom za granicą. Nie udolne osoby na tych stanowiskach. Jedynie przez Amerykanów można cokolwiek załatwić. Amerykanie jak potrzebują pomocy to wiedzą gdzie się zgłosić. Alkaida jak zamordowała polskiego inżyniera to nasi też gó...no zrobili w tym temacie. Tam jest potrzebny człowiek z jajami nie pierdoła.

    • 3 0

  • (5)

    No wlasnie chcialo sie dorobic to teraz trzeba cierpiec.

    • 23 293

    • jak można wydawać taką opinie nie znając osoby która przechodzi przez to piekło ??? i wyśmiewać się z ludzkiej krzywdy !!! WSTYD!!! Brak poszanowania i godności dla drugiego człowieka. Ale całe szczęście, że są ludzie którzy potrafią współczuć i pomagać innym. Jest jeszcze sprawiedliwość na tym świecie. zła karma powraca!!!
      A tacy właśnie ziejący nienawiścią do innych i wyśmiewający się z tragedii , to już nie ludzie ...

      • 1 0

    • (1)

      W przeciwieństwie do ciebie bolku loku matołku kapitanowie na statkach handlowych zarabiają dobre pieniądze i szczerze wątpię żeby chcieli ryzykować przemytem takiego g*wna.

      • 32 5

      • Jakie dobre na handlowcach zarabiaja tyle samo co najnizszy oficer na mostku na statku wycieczkowym. Nic dziwnego ze chcial dorobic bo wyplata slaba pewnie 5000 dolarow.

        • 1 1

    • I jeszcze jeden dureń

      • 0 0

    • d**il. Tylko tyle o twojej opinii.

      • 3 1

  • z meksykańskiego więzienia wychodzi się szybko (6)

    przed zakończeniem wyroku - nogami do przodu
    Meksyk to kopalnia prochów i jeden z czołowych eksporterów
    kapitan miał pecha...

    • 117 6

    • tak się robi ... pokazówki dla amerykanów (3)

      a że w Meksyku boja się panicznie swoich mafiozów ... to znależli se jelenia z polski - kozła ofiarnego na pokaz, że jednak ichni federales za amerykański dolares ... jednak z tymi narkotykami walczą ;))))

      • 28 2

      • (2)

        A przypadkiem Pan Maliniak nie kręci się po tamtej stronie wody. Mógłby się karnąć na południe w naszej, Polskiej honorowej sprawie. I mógłby wciąć swojego twitującego kumpla, to by im lepiej poszło.

        • 9 4

        • teraz to ci potrzebny? (1)

          • 0 0

          • Ale od czegoś to on chyba jest. Nie tylko piankę spijać. Jak się najął za psa, niech za psa szczeka.

            • 0 0

    • Daruj sobie (1)

      Rodzina to czyta

      • 5 6

      • Ale koleś właśnie opisał rzeczywistość z którą rodzina musi się przez duże M zmierzyć i pewnie to robi zamiast czytać artykuły na t.pl. Szkoda człowieka, ale siedzi w bagnie i nigdy się nie dowiecie co teraz przeżywa.

        • 5 0

  • (3)

    Nie trzeba wozic narkotykow proste jak obrecz !!!

    • 19 255

    • Kolejny (1)

      Dureń

      • 0 2

      • Ale kto? Ja czy on?

        • 0 0

    • Jak polecisz do ciepłych krajów i przy odbiorze walizki z taśmy podejdą do ciebie panowie z poważnymi minami, będziesz się tłumaczyć, że to nie twoje, że ktoś podłożył. Może nie ty nie polecisz, ale może ktoś z twoich bliskich lub dzieci. A my będziemy tu stroić żarciki: udawał turystę, a wyszło szydło z worka, chciał się szybko dorobić.

      • 12 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Mirosław Bieliński

Prezes firmy doradczej Stilo Horizon. Były prezes Grupy Energa. Po ukończeniu studiów...

Najczęściej czytane