• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polskie statki wrócą na Zalew Wiślany

Kuba Łoginow
16 marca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Jeszcze w tym sezonie żeglugowym rozpoczną się rejsy statków pasażerskich i handlowych pomiędzy Elblągiem a Królewcem - obiecuje polski rząd. Jeszcze w tym sezonie żeglugowym rozpoczną się rejsy statków pasażerskich i handlowych pomiędzy Elblągiem a Królewcem - obiecuje polski rząd.

Rosja wpuści polskie statki na swoją część Zalewu Wiślanego. Skorzystają na tym trójmiejskie przedsiębiorstwa z branży morskiej, które już teraz przygotowują się do obsługi nowych linii żeglugowych. Na polsko-rosyjskim porozumieniu ucierpieć może natomiast ekologia.



Swobodna żegluga

Zarys porozumienia ustalono podczas polsko-rosyjskiej komisji międzyrządowej do spraw gospodarczych. -Przygotowaliśmy grunt do przełomu w polsko-rosyjskich stosunkach gospodarczych, do którego powinno dojść podczas wizyty premiera Putina w Polsce - mówił po niej minister infrastruktury Cezary Grabarczyk.

Najważniejszym ustaleniem jest wstępna zgoda Moskwy na udrożnienie żeglugi po Zalewie Wiślanym. Jak informuje Ministerstwo Infrastruktury, już w tym sezonie żeglugowym rozpoczną się rejsy statków pasażerskich i handlowych pomiędzy Elblągiem a Królewcem. W obsłudze tych linii i eksploatacji terminalu elbląskiego portu wezmą udział głównie firmy z Trójmiasta.

Jednak po Zalewie nie będą pływać jednostki pełnomorskie, lecz śródlądowe, które nie mogą wyjść na otwarte morze i dostarczyć ładunek np. do portów szwedzkich. Przyczyną jest niewielka gwarantowana głębokość rosyjskiej części Zalewu, która według oficjalnych dokumentów wynosi jedynie 1,8 metra.

Kanał przez Mierzeję zagrożony. Wcale nie - twierdzi Urząd Morski

Porozumienie z Rosją może wpłynąć na uchylenie rządowej uchwały o budowie kanału przez Mierzeję Wiślaną. - Najważniejsze ustalenie to zgoda Rosji na umożliwienie jeszcze w tym roku żeglugi polskich statków pasażerskich i handlowych po Zalewie Wiślanym. Nie będziemy musieli przekopywać Mierzei Wiślanej - ocenił uczestniczący w rozmowach wiceminister gospodarki Marcin Korolec.

Innego zdania jest natomiast Urząd Morski w Gdyni, podlegający pod wiceminister infrastruktury Annę Wypych-Namiotko. - Urząd Morski w Gdyni nie posiada żadnych informacji świadczących o rozważaniach rządu na temat rezygnacji z omawianego przedsięwzięcia - twierdzi wicedyrektor Urzędu Anna Stelmaszyk-Świerczyńska.

Wątpliwości ekologów. Czy czeka nas ekologiczny dumping?

Zarówno kanał, jak i zawarte niedawno porozumienie z Rosją, budzą obawy niektórych ekologów. Zalew Wiślany jest częścią unikalnej sieci NATURA 2000, a wzmożony ruch przestarzałych barek między Elblągiem a Królewcem może być niebezpieczny dla przyrody północnej części tego akwenu. Wątpliwości budzi fakt, iż Rosja nie uznaje wielu rygorystycznych wymagań w zakresie bezpieczeństwa morskiego oraz ochrony środowiska (ustalonych przez IMO, EMSA i HELCOM) Rosyjskie statki, które mają kursować po Zalewie, są delikatnie mówiąc pływającymi trupami, z których w każdej chwili może wyciec paliwo. Zdaniem ekologów, w zawartym niedawno porozumieniu powinny koniecznie znaleźć się uregulowania, które zapobiegłyby tego typu niebezpieczeństwom.

Ponadto, wraz z uruchomieniem masowej żeglugi między polskimi portami a Królewcem, można się spodziewać zalania pomorskiego rynku tanimi rosyjskimi towarami (materiałami budowlanymi, wyrobami przemysłu drzewnego itp.), które będą wypierać bardziej przyjazne środowisku polskie produkty. Rosyjskie fabryki, w tym również te położone nad Bałtykiem, nie muszą ponosić kosztów oczyszczania ścieków (nieczystości wypuszczane są wprost do rzeki Pregoły), ograniczania emisji szkodliwych substancji czy utylizacji odpadów. W efekcie, koncentracja produkcji przemysłowej w Obwodzie Kaliningradzkim bardzo negatywnie wpływa na stan środowiska naturalnego Zatoki Gdańskiej, a cena rosyjskich wyrobów jest sztucznie zaniżona.

Opinie (85) 8 zablokowanych

  • Przekop na Mierzei Wiślanej to polityczny błąd!!! (4)

    Umowa między rządem PRL a rządem ZSRR o stosunkach prawnych na polsko-radzieckiej granicy państwowej oraz współpracy i wzajemnej pomocy w sprawach granicznych podpisana w Moskwie dnia 15
    lutego 1961r., gwarantuje stronie polskiej swobodne korzystanie z Zalewu Wiślanego na zasadach obowiązujących w prawie międzynarodowym. W momencie gdy obecny podmiot polityczny jakim jest Federacja Rosyjska (sukcesorka ZSRR) łamie postanowienia traktatu, to Polska ma prawo wystąpić z roszczeniami odszkodowawczymi. Przekop spowoduje, że utracimy tą możliwość, która mogła by stanowić argument w wymiarze politycznym przeciwko polityce zagranicznej FR.

    • 5 1

    • .. (2)

      a poco ci odszkodowanie jak bedzie kanal?

      • 0 0

      • (1)

        Odszkodowanie dla RP za straty handlowe w żegludze przez Cieśninę Pilawską i za niedotrzymanie postanowień z 1961r.

        • 1 0

        • ta... już widzę jak Putin otwiera swój portfelik i pyta: "Ile Wy tam chcecie?"

          • 0 1

    • Jasne

      Oczywiście otrzymamy od Rosji odszkodowanie za utrudnianie żeglugi po Zalewie, uznają także zbrodnię Katyńską, wypłacą odszkodowania za mienie pozostawione na Kresach.
      I z ostatniej chwili - zapłacą nam także karę umowną, za zmniejszone dostawy gazu.
      To możemy już przestać cokolwiek robić i będziemy bogaci :))

      • 0 0

  • tylko kanał, popieram takie opinie - najpierw kanał panie grabarzu, a potem rozmowy (5)

    o festiwali piosenki rosyjskiej, bo jak na razie to jedyny sukces polityki zagranicznej tuska względem rosji

    • 1 4

    • Embargo na mieso to pryszcz? (4)

      Chcialem juz pochwalic ten komentarz a tak musze sie nie zgodzic..((

      • 0 0

      • srargo nie embargo, nie pisze tu dla twoich pochwał, tylko wyrażam swoją opinię (3)

        • 0 0

        • Ja tez wyraze swoja opinie i stwierdze ,ze za rzadow PIS stosunki z Rosja ulegly zamrozeniu. (2)

          Z Rosja trzeba rozmawiac i tak ksztaltowac stosunki aby stala sie szansa a nie zagrozeniem.Nie umialo rozmawiac z naszym wielkim sasiadem Pis .JEDYNE CO DOBRZE WYCHODZILO PRESYDENtowi to nic nie znaczace bale i wycieczki do Gruzjii .rzady Tuska jeszze trwaja wiec poki co jeszcze za wczesnie na jakies podsumowania .O JAKIEJS NORMALNOSCI w tych relacjach swiadczyc moze fakt ,ze do polski ma przyjechac Putin.Jesli by to nastapilo to byl by znak ,ze Polske traktuje sie powazniej i ze moze kiedys nastapic jakis przelom i pare dla Polski waznych spraw da sie zalatwic .Moim zdaniem i tak wiecej osiagnie PO niz partacze i samozwancy.

          • 0 2

          • człowieku wiesz jaka jest sytuacja na granicy?Ile mięsa można wwozić?Nie nazwałbym tego swobodną wymianą handlową.

            • 1 0

          • Putin dotykanie ręki takiego gnoja to już powinien być dyskomfort.Ten bydlak i tak gra przeciwko nam odciąga z Europy Amerykanów i jak wybuduje sobie Nordstream i Southstream to będzie miał nas już w dupie i dopiero będziemy goli i weseli jak nam zaśpiewa okrągłą sumkę za gaz.

            • 1 2

  • oj niedobry pan premier Putin,jak mozna wpuścić rusofobów na wody terytorialne

    Rosji,niech sobie POPIS kopie kanał,mają kasę na jankeskie wojenki i budowę im baz rakietowych ,to jak dodatkowo zabiorą polskim emerytom to będą mieli na kanał,no i gitara

    • 1 0

  • Do ekologow

    Po pierwsze te zgadzam sie wiekszosc rosyjskich statkow to plywajace trupy, ale przeciez polnocna czesc Zalewu nalezy do Rosji i tak beda tam plywac takie statki czy tego chcemy czy nie. Poza tym jesliby wymiana handlowa poprzez Zalew znacznie wzrosla to Rosjanie moga zaczac potrzebowac nowych (wiec tez i bardziej ekologicznych) statkow.

    A z zalewem tanich towarow mozna sobie poradzic ustanawiajc clo. Tylko ono powinno byc takie zeby z jednej strony nie doszlo do w/w zalnnia naszego rynku, a z drugiej oplacalo sie handlowac.

    • 0 0

  • Wystarczyło powiedzieć "przekop", a Rosjanie odpuścili

    No proszę, wystarczyło zrobić plany przekopu, a Rosjanie uznali, że jednak polskie statki przez cieśninę pilawską mogą pływać - mimo portu wojennego oraz strefy nadgranicznej.

    Aha, no i nie wolno przestać kopać, bo jak przestaniemy to zaraz pojawią się "obiektywne trudności" w rejsach.

    • 5 0

  • Pozdro kubuś co tam porabiasz mieszkasz jeszcze w Sopocie????

    • 1 0

  • ?? (1)

    Na polsko-rosyjskim porozumieniu ucierpieć może natomiast ekologia. "Ekologia - nauka o strukturze i funkcjonowaniu przyrody, zajmująca się badaniem oddziaływań pomiędzy organizmami, a ich środowiskiem oraz wzajemnie między tymi organizmami." I czyż to zdanie nie jest bez sensu?

    • 2 1

    • Czepiasz się gościu. A słyszałeś o czymś takim, jak potoczne znaczenie słów?

      • 0 0

  • DOBRZE !!!

    • 0 1

  • Niech nam

    lepiej te brudasy oddadzą Królewiec :/

    • 1 3

  • bosko!

    nie będzie kanału, nie będzie gazoportu, nie będzie niczego...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Piotr Maria Śliwicki

Od 1991 był prezesem Grupy Ergo Hestia, odszedł ze stanowiska pod koniec 2022 roku. Kierował dwoma towarzystwami ubezpieczeniowymi Grupy - Sopockim Towarzystwem Ubezpieczeń Ergo Hestia SA i Sopockim Towarzystwem Ubezpieczeń na Życie Ergo Hestia SA, wyróżnionymi wieloma prestiżowymi nagrodami, m.in. Godłem „Teraz Polska” i „Nagrodą Gospodarczą Prezydenta RP”. Za zbudowanie od podstaw Grupy Ergo Hestia otrzymał tytuł \"Człowieka dziesięciolecia polskich ubezpieczeń\", a...

Najczęściej czytane